X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Szczęścia 2016 :)
Odpowiedz

Kwietniowe Szczęścia 2016 :)

Oceń ten wątek:
  • paprotka30 Autorytet
    Postów: 627 374

    Wysłany: 17 grudnia 2015, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rotenkopf wrote:
    Dobry dzień ;)
    Ja też pomarudzę - od kilku dni w nocy mam wrażenie, że mam twardy brzuch. Może jest to wyolbrzymione bo jestem zaspana bo jak wracam z toalety to jest okej. Widocznie tak pęcherz teraz daje znać, ale biorąc pod uwagę mój strach i Hanie to wiecie..cały czas panika i stres. Boli mnie też jeden dziwny punkt na mostku, mąż mówi, że to miejsce zakończenia nerwów. Aaaa no i rano się mu popłakałam w łóżku ze strachu o Hanie.

    Rotenkopf ja dzisiaj rano obudziłam sie z tak pełnym pęcherzem ze aż mnie bolalo i czulam duży ucisk w okolicy spojenia. Ale wszystko minelo odrazu po wizycie w toalecie. Biegiem leciałam przed moim zeby mi łazienki nie zajął :) haha

  • Lanusia93 Autorytet
    Postów: 2206 2750

    Wysłany: 17 grudnia 2015, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O, z serii kp:
    Karmiłam córkę kilka miesięcy, więc chcąc- nie chcąc trochę tych sytuacji było ;) Przy moim dziadku karmiłam normalnie, bez skrępowania, on też nie miał z tym problemu. Kiedy bywaliśmy u teściów wychodziłam zawsze do sypialni teściów. Mieszka z nimi 33-letni brat mojego. Kiedyś zdarzyło mi się zapomnieć, nikogo nie było w salonie, usiadłam przed TV z teściową, karmię małą. Wszedł ten szwagier i usiadł obok nas, nawet nie spojrzał w naszą stronę. Byłam okryta pieluchą, ale mimo to tak dziwnie, bo przed narodzinami córki jakoś się przed nim nie obnażałam hahahha poza wspólnym wyjściem na basen i niby po pojawieniu się Lili miało się coś zmienić i miałam biegać przy nim z gołym cyckiem? :D I pytam go czy mógłby na chwilkę wyjść, tylko skończę karmić, a on się poderwał z wrzaskiem "O kur**!" i wybiegł z pokoju :D Więcej było z tego śmiechu z powodu jego reakcji niż mojego zażenowania, ale nie wyobrażam sobie karmić przy innych ludziach (np. znajomych :O ). Za to teściowa ZAWSZE jak karmiłam w jej sypialni wchodziła na paluszkach z tym rozczuleniem na twarzy i durnym pytaniem "Ssie?". Och jak mnie to irytowało!!!

    Też uważam że mimo że KP to sprawa naturalna, to jak najbardziej osobista. I choć chcę karmić jak najdłużej (zakładam 2 lata, ale będę karmić tyle ile będziemy potrzebować) to nie mam zamiaru zwierzać się sąsiadom z tego jak zaspokajam głód syna.

    Kiedy sąsiadki pytały mnie na klatce: "Karmisz?" miałam ochotę rzucić im tym fajnym tekstem: "Nie, głodzę" :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2015, 11:17

    Aniołek (*) 12.03.2013

    Lilianna ur. 09.08.2014 <3 3700 g, 56 cm

    Pola ur. 24.04.2016 <3 3650 g, 55 cm
  • Lanusia93 Autorytet
    Postów: 2206 2750

    Wysłany: 17 grudnia 2015, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karatka81 wrote:
    No mina bezcenna i oglądanie ścian ha,ha

    Dokładnie. I warto postawić się w sytuacji innej osoby. Zwyczajnie głupio się czułam kiedy macocha karmiła przy mnie synka, nie wiedziałam gdzie oczy podziać! Dlatego nigdy nie fundowałam innym takich atrakcji.

    Aniołek (*) 12.03.2013

    Lilianna ur. 09.08.2014 <3 3700 g, 56 cm

    Pola ur. 24.04.2016 <3 3650 g, 55 cm
  • mania Autorytet
    Postów: 1280 1274

    Wysłany: 17 grudnia 2015, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lanusia93 wrote:

    Kiedy sąsiadki pytały mnie na klatce: "Karmisz?" miałam ochotę rzucić im tym fajnym tekstem: "Nie, głodzę" :D
    Lanusia dobry tekst warty zapamiętania bo u mnie będą takie pyt znam moich sąsiadów :D

    Lanusia93, Rotenkopf lubią tę wiadomość

    22+3tc-545g, 25+1tc-980g, 30+4tc-2kg 32+4tc-2312g 38+4tc-3450g <3

    w57vyx8do68si190.png
  • fabdorota Autorytet
    Postów: 1189 985

    Wysłany: 17 grudnia 2015, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już ten tekst wykorzystalam, bo mnie teściowa wkurzyla tekstem: "MAM NADZIEJĘ, że zamierzasz karmić...?", to jej powiedziałam, że tak planujemy z Maćkiem, żeby zaglodzic. Niby tak w ramach dowcipu, ale się zorientowała, że to jej głoszenie nadziei jest nie na miejscu...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2015, 11:26

    jamniczakuchnia, Lanusia93, Babu lubią tę wiadomość

    Pola <3, córcia młodsza o tydzień wg usg 16udpc0z4oz3gttb.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 grudnia 2015, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lanusia93 podziwiam za cierpliwość do teściowej :P Ja bym nie wytrzymała gdyby mi właziła i rzucała takim pytaniem!
    A odpowiedź "nie, głodzę" jest mistrzowska, tak mam zamiar odpowiadać :D

    Lanusia93 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 grudnia 2015, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2016, 16:38

  • kredeczka91 Ekspertka
    Postów: 226 480

    Wysłany: 17 grudnia 2015, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja osobiscie uwazam ze jezeli karmiaca zapyta czy nikomu to nie przeszkadza i wszyscy sie zgodza to niech sobie kobita karmi ;) na ta chwile nie wiem czy sama bede karmic przy obcych, zobaczymy :) dobra odpowiedzia jest tez "myslalam ze fotosynteza wystarczy" i przerazenie w oczach :D

    fabdorota lubi tę wiadomość

  • kredeczka91 Ekspertka
    Postów: 226 480

    Wysłany: 17 grudnia 2015, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolina_Ina jezeli masz l4 chodzace to bez problemu, a jak masz lezace to problem bedzie jezeli zrobia Ci kontrole z zusu a Ciebie nie bedzie w domu ;)

    Karolina_Ina lubi tę wiadomość

  • jaskra Autorytet
    Postów: 527 424

    Wysłany: 17 grudnia 2015, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Również zamierzam karmić piersią i również nie rozumiem jak można bez skrępowania wyciągać pierś. Rozumiem sytuacje, że w miejscu publicznym trzeba nakarmić tu i teraz, ale nie rozumiem tego dążenia do ekshibicjonizmu. Przecież to intymna sprawa. Nie wyobrażam sobie nie zakryć się pieluszką. Swego czasu była taka strona na fejsie "karmiące cyce na ulice". Osobiście nie rozumiem takich akcji..
    Co do karmienia piersią i mieszanką, to nie rozumiem do końca tylko tych matek, które pomimo posiadania pokarmu i braku innych przeszkód nie zamierzają karmić. No jednak to dla maluszka najlepszy pokarm. Natomiast jeśli ktoś próbował i totalnie nie szło, to rozumiem rezygnację. Z drugiej strony podziwiam kobiety, które próbują miesiącami. Sama nie wiem czy miałabym tyle samozaparcia.
    Fabdorota, piszesz o Rydygierze? Tam faktycznie jest ogromny nacisk na karmienie piersią. Dziewczyna z mojej rodziny również tam rodziła. Próbowała karmić piersią ale mała płakała podczas przystawiania, krztusiła się i nie chciała ssać, pomimo wielokrotnych prób. A. poprosiła więc o tabletki na zatrzymanie laktacji, bo wiedziała że nie da rady z piersią. Została okropnie zrugana przez lekarza. :/

    Lanusia93 lubi tę wiadomość

    f2w3rjjgtiaisq5u.png
  • fabdorota Autorytet
    Postów: 1189 985

    Wysłany: 17 grudnia 2015, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jaskra wrote:
    Fabdorota, piszesz o Rydygierze? Tam faktycznie jest ogromny nacisk na karmienie piersią. Dziewczyna z mojej rodziny również tam rodziła. Próbowała karmić piersią ale mała płakała podczas przystawiania, krztusiła się i nie chciała ssać, pomimo wielokrotnych prób. A. poprosiła więc o tabletki na zatrzymanie laktacji, bo wiedziała że nie da rady z piersią. Została okropnie zrugana przez lekarza. :/

    Tak, o Rydygierze. No to jest jednak wada tego szpitala... Ale chyba nie ma takich bez wad :D

    Zakryć się pieluszką podczas karmienia, to owszem- koniecznie. Ale z drugiej strony taka presja na uciekanie z cyckiem też mnie trochę przeraża. Ja sobie nie wyobrażam np karmienia dziecka w toalecie, tylko dlatego, że ktoś mógłby się zgorszyć. Sama nie jem w kiblu, moje dziecko też nie będzie :).

    jaskra lubi tę wiadomość

    Pola <3, córcia młodsza o tydzień wg usg 16udpc0z4oz3gttb.png
  • Wilka Ekspertka
    Postów: 133 122

    Wysłany: 17 grudnia 2015, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, podczytuję was chociaż w pracy młyn przed świętami :/

    Ja dzisiaj popłakałam się na tej reklamie Tymbarka: https://www.youtube.com/watch?v=Afgayo6N3dk ;) także nic już mnie nie zdziwi.

    Jaskra ja podglądałam tą akcję "karmiące cyce na ulice" i powiem, że nie mogę tego ogarnąć. Rozumiem karmienie bo dziecko się domaga ale nie tak, że wyjmuję pierś jakby każdy mógł się do niej dossać. Moim zdaniem to też intymna sprawa i na pewno nie będę paradować i karmić byle gdzie i jeszcze się tym szczycić, że mogę pokazać nagą pierś.

    Chciałabym zachęcić was do udziału w akcji: "Jestem w drodze", która zwraca delikatną uwagę na kobiety w ciąży, aby osoby obce nie miały wątpliwości co do naszego stanu i ustapiły np miejsca w autobusie lub w kolejce.
    Link do akcji: http://jestemwdrodze.pl/ ja czekam już na znaczek i mam nadzieję, że będzie to jasna informacja, zwłaszcza w autobusie, gdzie albo jestem niewidoczna albo ludzie nie chcą ustąpić miejsca. Zwykle proszę o to sama, ale domyślam się, że ubrana w płaszcz może ta moja ciąża nie jest tak widoczna.

    Pozdrawiam was ciepło ! :)

    jaskra, Iwonkaaa, fabdorota, jamniczakuchnia, Babu lubią tę wiadomość

  • Iwonkaaa Autorytet
    Postów: 1163 1062

    Wysłany: 17 grudnia 2015, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie w szpitalu gdzie rodzilan (Trzebnica) nie było nacisku wręcz przeciwnie nie było tematu dopóki nie upomnialam się ale ze miałam 19 lat to byłam traktowana niepoważnie bo kobieta obok mnie od razu powiedziała ze nie karmi to dopytywali dlaczego co i jak a że mną nikt nie gadał później sama w domu dwa miesiące walczyłam ale bezskutecznie... teraz będę może bardziej świadoma i spróbuję zawalczyć... obczailan już prywatną poradnię laktacyjna ale nie wiem kiedy ewentualnie się tam udać...

    2nn3dqk3v0xe378w.png
    relgh371vik87js9.png
  • jaskra Autorytet
    Postów: 527 424

    Wysłany: 17 grudnia 2015, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    fabdorota wrote:
    Tak, o Rydygierze. No to jest jednak wada tego szpitala... Ale chyba nie ma takich bez wad :D

    Zakryć się pieluszką podczas karmienia, to owszem- koniecznie. Ale z drugiej strony taka presja na uciekanie z cyckiem też mnie trochę przeraża. Ja sobie nie wyobrażam np karmienia dziecka w toalecie, tylko dlatego, że ktoś mógłby się zgorszyć. Sama nie jem w kiblu, moje dziecko też nie będzie :).

    O tak, zdecydowanie nie należy przesadzać w drugą stronę. Jak wszędzie- powinien decydować zdrowy rozsądek.

    Wilka, ja myślę ze jednak w zimowej kurtce/płaszczu nie zawsze widać ciążę. Ja jeżdżę tramwajami niezbyt często i na słabiej uczęszczanych trasach, ale zdarzyło mi się stać kilkukrotnie. Nie umiem się jakoś wewnętrznie przełamać i poprosić o miejsce.. wręcz jest mi głupio jak siedzę a jakieś starowinki stoją. Na początku nawet ustepowałam miejsca w takich sytuacjach a przecież jak najbardziej jestem osobą uprzywilejowaną a jakaś bananowa młodzież bez kultury i dresiki sobie siedzą. Teraz już nie wstaję, bo jednak udało mi się zwalczyć chęć dogadzania innym. Strach pomyśleć co by mogło się zdarzyć przy gwałtownym hamowaniu.

    f2w3rjjgtiaisq5u.png
  • Kinga. Autorytet
    Postów: 3625 1125

    Wysłany: 17 grudnia 2015, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ameiva wrote:
    Kinga a jaki macie teraz model? oblukam sobie ta półkę na górze o ktorej piszesz czy to to samo o czym mysle :) bo jesli dobrze zrozumialam to macie wbudowana szuflade na sztucce i koszyczek jednoczesnie?
    Na dole mamy koszyczek, a nad górną półką jest jeszcze taka mała półka (na ok 10 cm szeroka i długa tj zmywarka) i tam na tej półeczce średnio się domywa (jakby ciśnienie było za małe. Choć coś tam wpada, bo jedna z łopatek weszła w reakcje z tabetką i po myciu pojawia się na niej taki biały osad. Teraz w zabudowie mamy "construkte" no i ona mi najbardziej działa na nerwy.Ale wobecnym mieszkaniu już nie mam gdzie podpiąć mojej prywatnej. W domu rodzinnym mam Aristona (no i własnie w niej trzeba pilnować ułożenia naczyń (a tak poza tym to ma juz ok 10 lat i nic sie z nią nie dzieje, a mojej siostry w tym samym modelu trzeba było wymienić tylko uszczelkę co kosztowało ją jakieś 30 zl. Przez ok 2 lata miałam Boscha (nie pamietam modelu, ale tez był ok, a potem kupiliśmy indesita i jak dla mnie niczym szczególnym poza ceną się nie różnią. Wybierając zmywarkę głownie kierowałam sie ilością zuzywanej wody, poborem energii i głośnością

    klz9mg7yd9d6oxc5.png
    1usaio4ppubu8zir.png
  • Wilka Ekspertka
    Postów: 133 122

    Wysłany: 17 grudnia 2015, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, ja też jestem zdania, że może nie być widać jeśli ktoś się nie przygląda. Ja miałam 3 sytuacje, kiedy kobiety ustępowały mi miejsca - więc widziały, ale też sporo kiedy nikt nie zwrócił uwagi. A że wracam z pracy w godzinach szczytu zatłoczonym autobusem to muszę, po prostu muszę się upomnieć. Szczerze -nikt mi nie odmówił i jeszcze przepraszali, że nie zauważyli. Moja koleżanka w 7 miesiącu przewróciła się w autobusie, podstał krwiak i zaczęły się sączyć wody płodowe - resztę ciąży spędziła w szpitalu, więc ja wychodzę z założenia, że nie myślę o reszcie ludzi tylko o maleństwu. Oczywiście jestem uprzejma i dziękuję serdecznie za ustąpienie.
    Liczę, że może ten znaczek u płaszcza podpowie innym, że jestem podwójna :D

  • Iwonkaaa Autorytet
    Postów: 1163 1062

    Wysłany: 17 grudnia 2015, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Boże jak się wkurzylam... umowilan polowkowe na 22 bo byłam pewna ze kochany bedzie w domu i wkoncu zobaczy malucha tym bardziej że ten lekarz ma super sprzęt a on właśnie oznajmia ze w nocy będzie i w niedzielę rano jedzie wróci 23/24.12.... wyć mi się chce... ciągle sama... jak tu cieszyć się na święta...

    2nn3dqk3v0xe378w.png
    relgh371vik87js9.png
  • Kinga. Autorytet
    Postów: 3625 1125

    Wysłany: 17 grudnia 2015, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co do karmienia piersia, to sama pytałam koleżanki ;) mam nadzieję, ze nie maja mi tego za złe, ale w sumie jak moje rodzeństwo miało dzieci, to temat karmienia mi zwisał. Widziałam tylko jak szwagierka walczyła o pokarm, a i tak g***z tego było i chyba po 2 miesiacach i tak skończyło na mm. A teraz pytałam z czystej ciekawości jak to jest. Ze szczególnym naciskiem na "a to brodawki mogą krwawić? no i co wtedy...itp." W sumie to mi zwisa czy karmi się tak czy tak (i powody). Sama chciałabym karmić z cycka (trochę z lenistwa, a trochę ze wzgl na przeciwciała, bo wystarczy, że sama mam mega problemy z odpornością). Tak samo mi nie przeszkadza jak kobiety karmią w miejscu publicznym. Jeśli one nie mają z tym problemu, to ja tym bardziej ( choć nie zawsze tak było i myślę że to przez saunę nagość nie robi już na mnie wrażenia:)

    klz9mg7yd9d6oxc5.png
    1usaio4ppubu8zir.png
  • Kinga. Autorytet
    Postów: 3625 1125

    Wysłany: 17 grudnia 2015, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iwonkaaa wrote:
    Boże jak się wkurzylam... umowilan polowkowe na 22 bo byłam pewna ze kochany bedzie w domu i wkoncu zobaczy malucha tym bardziej że ten lekarz ma super sprzęt a on właśnie oznajmia ze w nocy będzie i w niedzielę rano jedzie wróci 23/24.12.... wyć mi się chce... ciągle sama... jak tu cieszyć się na święta...
    Nie przejmuj się. To nie koniec świata, ważne żeby z dzieckiem było wszystko ok. Przyduś męza w święta, by zaczął czytać bajki brzuszkowi, to też złapie kontakt z maleństwem :)

    klz9mg7yd9d6oxc5.png
    1usaio4ppubu8zir.png
  • fabdorota Autorytet
    Postów: 1189 985

    Wysłany: 17 grudnia 2015, 13:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Teraz to już na serio wpadam w ostrą panikę. Gdyby nie to, że za 2,5 godziny wizyta, to jechałabym na IP. Znów twardnienie, ból i plamka krwi na papierze. Próbuję sobie wytłumaczyć, że dzisiaj się goliłam i może gdzieś się zacięłam, ale kiepsko mi wychodzi przekonywanie samej siebie... :(

    Pola <3, córcia młodsza o tydzień wg usg 16udpc0z4oz3gttb.png
‹‹ 527 528 529 530 531 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zrozumieć swoje ciało w każdym momencie cyklu menstruacyjnego. Poznaj nieoczywiste objawy przed okresem!

Większość kobiet doświadcza różnego rodzaju objawów fizycznych i emocjonalnych podczas ostatniej fazy cyklu menstruacyjnego. Warto wiedzieć, że nie tylko nietypowe bóle głowy, uczucie zmęczenia czy wzmożona podatność na infekcje mogą mieć związek z zespołem napięcia przedmiesiączkowego.

CZYTAJ WIĘCEJ

Planowanie ciąży, czyli o tym jakie badania przed ciążą warto wykonać

Planowanie ciąży to ważny moment w życiu każdej kobiety. Zastanawiasz się jakie badania przed ciążą warto wykonać? A może warto pomyśleć o dodatkowych szczepieniach? Co zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na zdrową, szczęśliwą ciążę? Przeczytaj, które szczepienia musisz zrobić jeszcze przed rozpoczęciem starań, a które spokojnie możesz zrobić nawet będąc już w ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ