Kwietniowe Szczęścia 2016 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Tak wgl zapomnialabym ze mamy dziś święto - studniowkę. Juz 180 dni za nami a zostało tylko 100!
Z tej okazji cykneliśmy sobie fotke
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/c8dbdc3f21f5.jpg
Straciatellaa, wiecznie, Karatka81, Funky09, agulas, Kinga., Lanusia93, Wilka, Aleksandra19, triste, jamniczakuchnia, mania, Rotenkopf, fabdorota, Dobson, Babu lubią tę wiadomość
-
Ja nie korzystam z kas pierszenstwa, chociaż juz mi widać brzuszek to nic nie daje ludzie zachowują się jak dzicz, kilka razy w ostatniej chwili zaslonilam brzuch rękami bo dostalabym z jakis siatek albo z ramion innych, masakra jakas. A no i ostatnio musialam ustąpić miejsce staruszce o kulach, bo jadąca "gimbaza" chyba wspólczucia żadnego nie ma...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2015, 11:03
-
Dzień dobry mamki u nas dzisiaj 13 stopni
Uważajcie na siebie mamusie, a jeszcze święta przed nami, więc pora zbastować ze staniem przy garach
Ja w pierwszej ciąży to miałam takie nieprzyjemne rozciągania, więzadła bolały. Teraz już nie, bardziej czuję rozciągające się mięśnie na brzuszku, choć jest już lepiej. Wczoraj Ala mnie zaskoczyła, bo mega kopała powyżej pępka, wolę póki co tą wersję, niż kopanie po pęcherzu W tej ani w tamtej ciąży nie brałam nospy, to nie wiem co i jak
-
Ja jak rano wstaję to mam uczucie, że brzuch mnie boli, ale jak chwilę pochodzę to mija pewnie dzieje się tak dlatego, że w środku jest taki klocek co całą noc uciska organy wew. i po prostu to są efekty jego działalności no i jeszcze jak nie obudzę się w nocy na siku to czasami rano mam wrażenie, że mi pęcherz eksploduje i to też powoduje dyskomfort
-
Jestem po badaniach. Skurcze od macicy i nie ma lepszego lekarstwa niż leżenie. Dziś jest.znacznie lepiej niż wczoraj. Także mam wstawać tylko do toalety i pod szybki prysznic i tak prawdopodobnie do końca ciąży. Do tego wyszła słaba morfologia i dostałam spora dawkę żelaza i znów kwasu foliowego. Plus więcej luteiny. Tutaj o ile nic się nie zmieni leżę do poniedziałku, a później plackowanie w domu.Pola
, córcia młodsza o tydzień wg usg 
-
Ja nie korzystam. Ale jeśli bym się słabo czuła, miała jakieś bóle to na pewno skorzystałabym z takiej opcjiStraciatellaa wrote:Też tak mam mała dziś szaleje ) małż dziś przyjeżdża jutro chce go na małe zakupy wziąć, ale trochę się obawiam bo w sklepach będzie masakra
dziewczyny normalnie korzystacie z kas pierwszenstwa? Jutro jak będzie giga kolejka i ja się upomne u kasjera ze mam pierwszeństwo to już się denerwuje ze mnie ludzie zbesztaja :p
Kriotransfer -> 12.06.17 -> Cudzie trwaj!
ICSI -> 23.07.15 -> Mamy córeczkę -
Dorota, ja czytam też Marcowe Mamusie i tam jest kilka dziewczyn "leżących", dzielnie dają radę przy takim reżimie. A przypomnij mi, czy bierzesz luteinę? Progesteron podobno bardzo korzystnie działa na szyjkę i pomocniczo przy skurczach. Obok leżenia to najlepszy sposób przy naszych dolegliwościach. Słyszałam to od dwóch różnych lekarzy i mam zalecone teraz 2x100 mg.
Ale ważne, że masz ładną, długą szyjkę. U mnie było ostatnio 33 mm i gin mówi, że to bardzo dobrze.
Ja nie dostałam na razie zalecenia reżimu łóżkowego (ale też nie miałam takich badań) i zastanawiam się, czy jechać do rodziców i teściów na święta. Już dawno nie byłam w domu rodzinnym, a to 150 km i kolejne 50 do teściów. Lekarz mi nie zabronił, ale zaznaczył, że macica będzie się bardziej stawiała podczas siedzenia w samochodzie.. I już sama nie wiem, bardzo bym chciała jechać i się zobaczyć ze wszystkimi..
[/url]
---
One of the happiest moments in life is when you find courage to let go of what you can't change.
Okruszek (*) 12 tc.
-
Andrea piękny brzuszek ! Do matury szybko zleciało to i teraz zleci
Fabdorota dobrze, że jesteś na obserwacji, zobaczysz wszystko sprawdzą, będzie dobrze i wrócisz do domu
U mnie te bóle miesiączkowe czy rozciąganie jest jak dużo chodzę lub sprzątam, zestresuję się ale jak poleżę to odpuszczają. Ale też muszę zapytać gin o to.
Gratuluję udanych wizyt to to czekamy jeszcze na Iwonkę aby potwierdziła chłopaka
Andrea20 lubi tę wiadomość
-
To może dlatego ja nie mam żadnych okresowych bóli, bo biorę 400mg progesteronu. Czasem kuje mnie coś w jajniku (ale to bardziej przypomina bóle wokolicy owulacji niż okresowe). Ale pamiętam, że przy pierwszej podróży do pl (800km) w jedną stronę, to następnego dnia tak mnie brzuch bolał jak przy bardzo dokuczliwym okresie i się zastanawiałam czy na ip nie jechać. Dla odmiany druga podróż była bezproblemowa. I mam nadzieję, że ta kolejna tez taka będzie (oczywiscie konieczne są postoje i u mnie sprawdza się rozłozenie fotela do pozycji pół leżącej)Kajka wrote:Dorota, ja czytam też Marcowe Mamusie i tam jest kilka dziewczyn "leżących", dzielnie dają radę przy takim reżimie. A przypomnij mi, czy bierzesz luteinę? Progesteron podobno bardzo korzystnie działa na szyjkę i pomocniczo przy skurczach. Obok leżenia to najlepszy sposób przy naszych dolegliwościach. Słyszałam to od dwóch różnych lekarzy i mam zalecone teraz 2x100 mg.
Ale ważne, że masz ładną, długą szyjkę. U mnie było ostatnio 33 mm i gin mówi, że to bardzo dobrze.
Ja nie dostałam na razie zalecenia reżimu łóżkowego (ale też nie miałam takich badań) i zastanawiam się, czy jechać do rodziców i teściów na święta. Już dawno nie byłam w domu rodzinnym, a to 150 km i kolejne 50 do teściów. Lekarz mi nie zabronił, ale zaznaczył, że macica będzie się bardziej stawiała podczas siedzenia w samochodzie.. I już sama nie wiem, bardzo bym chciała jechać i się zobaczyć ze wszystkimi..
-
Ja miałam na czczo 65 niby troche za mało ale dr nic nie mówił a Ty ile miałaś??fabiola wrote:Andrea śliczny brzuszek
Co do glukozy wyszła mi na czczo trochę za niska, czy któraś tak miała?22+3tc-545g, 25+1tc-980g, 30+4tc-2kg 32+4tc-2312g 38+4tc-3450g
-
A propos badania glukozy z obciążeniem - kompletnie się na tym nie znam, więc zadam głupie pytanie - czy jak w święta przesadzę z cukrami, to może to jakoś tuż po świętach zafałszować wynik? Czy to raczej niezależne od diety, a raczej kwestia metabolizmu?[/url]
---
One of the happiest moments in life is when you find courage to let go of what you can't change.
Okruszek (*) 12 tc.
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny odpoczywajcie ile sie da!
Trzymajcie sie tam.
Ja na glukozę ide w poniedziałek, miałam iść wczoraj ale za późno wstalismy.
Wczoraj zrobiliśmy maraton po ikei coby wypatrzeć sobie meble do mieszkania, dzis zrobiłam wypad do promenady i kupiłam Mikołajowi kurtkę typowo zimowa - dodatkowo brawo ja - zauważyłam dzis ze jego buty zimowe maja jeden rozmiar 20 a drugi 21. Kupiliśmy w smyku ale juz jakis czas temu, wiec nawet bez szans na posiadanie paragonu - jednak zagadka, dlaczego jeden wchodzi normalnie a drugi na sile została rozwiązana
-
Jak dla mnie to właśnie o to chodzi, żeby zrobić badanie glukozy z obciążeniem przy takim codziennym życiuKajka wrote:A propos badania glukozy z obciążeniem - kompletnie się na tym nie znam, więc zadam głupie pytanie - czy jak w święta przesadzę z cukrami, to może to jakoś tuż po świętach zafałszować wynik? Czy to raczej niezależne od diety, a raczej kwestia metabolizmu?. No bo jaki byłby sens robić ją, jak np specjalnie unikałybyśmy jedzenia słodkości, słodkich owoców itp . Ja planuję iść na glukozę właśnie albo po świętach albo po nowym roku
Dla zainteresowanych od dziś w Smyku jest -20% na wszystkie ubrania i buty, nawet te przecenione. Ja zbieram zaraz dupkę i wyruszam do pasmanterii i nie omieszkam nie zajechać potem do Smyka 
, a to wszystko przez to że premia świąteczna w tym roku miło mnie zaskoczyła
Lanusia93 lubi tę wiadomość
Kriotransfer -> 12.06.17 -> Cudzie trwaj!
ICSI -> 23.07.15 -> Mamy córeczkę -
triste wrote:W poniedziałek też idę wypić glukozę, mam nadzieję że dam radę ale nie mam 3 pobrań krwi a jedynie dwa; na czczo i po 2 godz. Do tego muszę zbadać HBS. Moja kruszynka waży już 600g
Kurde mi ten HBS wyszedl dodatni, bylam u gin ale nic mi takiego nie powiedziala, tylko, ze musze miec wpisane w karcie, ze dodatni zeby polozna co odbiera porod o tym wiedziala
[/url]
