X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Szczęścia 2016 :)
Odpowiedz

Kwietniowe Szczęścia 2016 :)

Oceń ten wątek:
  • wiecznie Autorytet
    Postów: 1037 801

    Wysłany: 22 grudnia 2015, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My jedziemy na gotowe święta :P. Co najwyżej zrobię makowe muffinki i na tym się moja pomoc kończy ;)


    Moja mała od wczoraj urządza sobie intensywne męczenie mojej szyjki. Jak leżałam w łóżku czy to na lewym boku czy to na prawym to tak mnie kopała po szyjce, że musiałam się przekręcać na plecy, a tak zasnąć nie umiem :P. Nad ranem to samo. Oszalała mi córka :P

    E99wp2.png
    klz9hdge68udasjt.png
    Kriotransfer -> 12.06.17 -> Cudzie trwaj! <3
    ICSI -> 23.07.15 -> Mamy córeczkę <3
  • Straciatellaa Autorytet
    Postów: 2674 2499

    Wysłany: 22 grudnia 2015, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej.
    Mnie wszystko swędzi, mam nadzieje ze w końcu mi to przejdzie. W nocy miałam jakieś dziwne duszności i nos zapchany.

    Z ciast robie sernik na zimno i dwa bożonarodzeniowe mazurki ;)
    Mój tato tez robi sernik z żurawina i makowca ;) (u na w domu zawsze ciasta piekł/ piecze tata)

    Miłego dnia!


    oar8ikgn5pgt0ug5.png
  • mania Autorytet
    Postów: 1280 1274

    Wysłany: 22 grudnia 2015, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też nic nie robię wigilia u babci jednej u dziadków drugich i u teściów (nienawidzę tak jeździć ale musimy wszystkich objechać bo się obrażą), pierwszy dzień u teściowej a drugi u moich rodziców (mają 30 rocznicę ślubu).
    Moja babcia, teściowa i tatuś zawsze tyle jedzenia narobią, że nie ma sensu abym ja cokolwiek robiła.
    Później, zaraz po nowym roku mój mąż ma 30 urodziny więc jak będę na chodzie to robimy dwie imprezy jedna dla rodziny druga dla znajomych także zdążę się napichcić później a w święta mam luz :)

    22+3tc-545g, 25+1tc-980g, 30+4tc-2kg 32+4tc-2312g 38+4tc-3450g <3

    w57vyx8do68si190.png
  • fabdorota Autorytet
    Postów: 1189 985

    Wysłany: 22 grudnia 2015, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja to w ogóle świąt nie czuje, bo w niczym pomóc nie mogę. Nie sprzątam, nie gotuje, mąż sporo ogarnął, ale też nie chcę go przemeczac, więc dużo odpuszczamy, tym bardziej, że w sumie to święta poza domem spędzamy.
    Muszę sobie zrobić jakąś obszerną listę książek do przeczytania, bo jajko zniose przez te 3 miesiące. Chociaż liczę, że od 36tc mi pozwoli wstać, bo jak urodzę, to się nic wielkiego nie stanie.
    A Polka też sobie dzisiaj obrala szyjke za cel. Sporo siły ma już, więc boli:/

    Pola <3, córcia młodsza o tydzień wg usg 16udpc0z4oz3gttb.png
  • wiecznie Autorytet
    Postów: 1037 801

    Wysłany: 22 grudnia 2015, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mania, skąd ja to znam :P. Święta w drodze, bo się poobrażają jaśnie państwo. A dla nas oznacza to jedno - wymęczenie na maksa i wrócenie do własnego domu wypompowanym i bez życia. Ale w tym roku, jak będę źle znosiła "święta w drodze" to bez skrupułów będę odmawiać długiego i męczącego siedzenia i będę się zwijać nie patrząc na obrazę majestatu :P

    E99wp2.png
    klz9hdge68udasjt.png
    Kriotransfer -> 12.06.17 -> Cudzie trwaj! <3
    ICSI -> 23.07.15 -> Mamy córeczkę <3
  • Funky09 Autorytet
    Postów: 391 395

    Wysłany: 22 grudnia 2015, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja upiekłam na razie pierniczki ;) zastanawiam się jeszcze nad brownie z malinami. Inne ciasta piecze jeszcze moja mama, a w święta potem jest tyle słodyczy, że nikt tego nie je :) teraz przyszedł mi smak na barszczyk z pierogami z kapuchą :) aż strach jak pójdę na wizytę u gina po Nowym Roku... pewnie z 5kg będzie więcej od ostatniej wizyty, haha :)

  • mania Autorytet
    Postów: 1280 1274

    Wysłany: 22 grudnia 2015, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wiecznie wrote:
    Mania, skąd ja to znam :P. Święta w drodze, bo się poobrażają jaśnie państwo. A dla nas oznacza to jedno - wymęczenie na maksa i wrócenie do własnego domu wypompowanym i bez życia. Ale w tym roku, jak będę źle znosiła "święta w drodze" to bez skrupułów będę odmawiać długiego i męczącego siedzenia i będę się zwijać nie patrząc na obrazę majestatu :P
    haha mam identyczny plan już wszystkim powiedziałam, głównie teściowej, że nie mam zamiaru siedzieć całego dnia przy stole a u nich się tak siedzi, tylko trochę posiedzimy i do domu bo ja muszę leżeć. Mąż się zgodził zresztą nie miał wyjścia wiec tak zrobimy :) no ale wigilię to muszę objechać wszystkich tak czy tak :/ niby nie mamy daleko ale jest to meczące okropnie i u każdego trzeba jeść no bo jak to nic nie zjeść na wigilii...

    22+3tc-545g, 25+1tc-980g, 30+4tc-2kg 32+4tc-2312g 38+4tc-3450g <3

    w57vyx8do68si190.png
  • Karatka81 Autorytet
    Postów: 929 434

    Wysłany: 22 grudnia 2015, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mania wrote:
    haha mam identyczny plan już wszystkim powiedziałam, głównie teściowej, że nie mam zamiaru siedzieć całego dnia przy stole a u nich się tak siedzi, tylko trochę posiedzimy i do domu bo ja muszę leżeć. Mąż się zgodził zresztą nie miał wyjścia wiec tak zrobimy :) no ale wigilię to muszę objechać wszystkich tak czy tak :/ niby nie mamy daleko ale jest to meczące okropnie i u każdego trzeba jeść no bo jak to nic nie zjeść na wigilii...
    Wczoraj mówiłam do M, że to są tak naprawdę święta jedzenia ;-) No bo jak święta bez ciasta itd? ;-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 grudnia 2015, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2016, 16:46

    fabdorota lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 grudnia 2015, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2016, 16:46

  • Iwonkaaa Autorytet
    Postów: 1163 1062

    Wysłany: 22 grudnia 2015, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam ja juz padam... rano córką do szkoły... pomoglam wigilie klasowa przygotować o 10 jasełka... córką wraca o 13 idę więc prezenty pakować..


    Byłam w biedronce na małych zakupach... trzy rzeczy w koszyku stoję w kolejce jako ostatnia ale nie dużo produktów przede mną ludzie mieli i nagle babka wola zapraszam do kasy nr 4 a kobieta z przodu mojej kolejki tak wyrwała że wózkiem we mnie wjechała myślałam że ja zjem a ona niech ze pani się ruszy do mnie... gdzie ja grzecznie chciałam stać w swojej kolejce a nie rzucać się na kssjerke... odechciewa się wszystkiego... chamstwo panuje...

    2nn3dqk3v0xe378w.png
    relgh371vik87js9.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 grudnia 2015, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja sobie przygotowania świąteczne rozłożyłam w czasie, więc niczego nie odczuję :) Prezenty już dawno spakowane, chatę sprzątałam na bieżąco partiami, pieczenie też mam rozłożone w czasie, więc luz. U nas Wigilia wygląda tak, że po południu jedziemy do teściów na godzinkę, później do moich Rodziców na wigilię i tam nocujemy, a pierwszy Dzień Bożego Narodzenia obiad u teściów. W Drugi Dzień Świąt Bożego Narodzenia nie ma nas dla nikogo, jedziemy gdzieś na długi spacer :) Przynajmniej nie muszę się martwić i szykować na niezapowiedzianych gości, bo rodzina męża uwielbia robić takie naloty :/

  • Straciatellaa Autorytet
    Postów: 2674 2499

    Wysłany: 22 grudnia 2015, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My też idziemy ma gotowe do rodziców, ale mimo to mam taki charakter, że nie mogłabym przyjść bez niczego :p

    Kupiłam sobie bawełniany stanik do karmienia za 60 zł - dla mnie dużo kasy jak na stanik ale jestem bardzo zadowolona!


    oar8ikgn5pgt0ug5.png
  • mania Autorytet
    Postów: 1280 1274

    Wysłany: 22 grudnia 2015, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolina no to miałaś przeczucie z tym bigosem a w tym roku z maluchem w brzuszku trzeba jeszcze bardziej uważać ;) mnie to wkurza takie wmuszanie jedzenia szczególnie przez moją teściową bo u niej trzeba wszystkiego spróbować choćbyś miała pęknąć i ona nie rozumie, że jesteśmy już po dwóch wigiliach i zjemy symbolicznie ona zawsze kreci na mnie nosem, że ja znowu u niej nie chcę jeść...na samą myśl już mi się nie chce tam jechać. :D
    No i dla mnie święta już nigdy chyba nie będą takie same odkąd nie ma mojego ukochanego dziadka wiadomo fajnie tak usiąść z rodzinką ale dla mnie to jest bardzo przygnębiające gdy widzę na miejscu mojego dziadka puste miejsce...magia świat dla mnie już nie istnieje może Zosia ro zmieni...

    22+3tc-545g, 25+1tc-980g, 30+4tc-2kg 32+4tc-2312g 38+4tc-3450g <3

    w57vyx8do68si190.png
  • Straciatellaa Autorytet
    Postów: 2674 2499

    Wysłany: 22 grudnia 2015, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iwonkaaa wrote:
    Witam ja juz padam... rano córką do szkoły... pomoglam wigilie klasowa przygotować o 10 jasełka... córką wraca o 13 idę więc prezenty pakować..


    Byłam w biedronce na małych zakupach... trzy rzeczy w koszyku stoję w kolejce jako ostatnia ale nie dużo produktów przede mną ludzie mieli i nagle babka wola zapraszam do kasy nr 4 a kobieta z przodu mojej kolejki tak wyrwała że wózkiem we mnie wjechała myślałam że ja zjem a ona niech ze pani się ruszy do mnie... gdzie ja grzecznie chciałam stać w swojej kolejce a nie rzucać się na kssjerke... odechciewa się wszystkiego... chamstwo panuje...
    Nie raz się klócilam z babami przy kasie i tym razem bym ja porządnie zjechała. Niestety niektórzy ludzie tacy są a teraz plus gorączka przedświąteczna to jeszcze gorzej.


    oar8ikgn5pgt0ug5.png
  • triste Autorytet
    Postów: 262 188

    Wysłany: 22 grudnia 2015, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do Wigilii to po raz drugi spedzamy sami, nie mamy dań tradycyinych ;) karpia nie jemy, łososia już nie jemy więc u nas jest kaczka z kluskami i surowkami ;) i barszczyk chociaz osobiście uwielbiam zupę rybna no ale niestety mama już nie gotuje ze wzgl na slaby wzrok:( za rok chcę sama ugotowac;) od dzisiaj piekę ciasta: snickers, marchewkowe i szybki pernik ;) mam tez przygotowane ciasto na croissanty wiec takie będą swiateczne sniadania;) Nie przyznaje sie jaka wigilie mielismy rok temu :P co do porządków w domu to podchodzę do tego bez stresu: okien nie mylam w koncu i tak szybko robi sie ciemno ;) łazienke umyl maz, kuchnie myje codziennie a w salonie zawsze jest porzadek, w sypialni syf ale co tam;) ostatni pokoj w trakcie remontu, schody umyte i część dolu a wejście olalam;)

    ckai9jcg2r8f85gp.png
  • mania Autorytet
    Postów: 1280 1274

    Wysłany: 22 grudnia 2015, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iwonkaaa dlatego w okresie świątecznym unikam zakupów szczególnie w marketach bo ludzie zachowują się skandalicznie odbija im przy kasach w ogóle tego nie rozumiem...

    22+3tc-545g, 25+1tc-980g, 30+4tc-2kg 32+4tc-2312g 38+4tc-3450g <3

    w57vyx8do68si190.png
  • Straciatellaa Autorytet
    Postów: 2674 2499

    Wysłany: 22 grudnia 2015, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mania na pewno Zosia to zmieni. Nie ma nic piękniejszego jak święta ze swoimi dziećmi tym bardziej ze nasze maluchy będą miały za rok w wigilie ok 8 miesięcy a to już dzieciaczki takie ciekawe wszystkiego i te słodkie twarzyczki, minki.




    Teraz moja córa ma lat 4 i jej teksty mnie rozbrajaja. Chce przymierzyć stanik mowie do niej "siedź grzecznie idę przymierzyć stanik" a Zuza na głos "jak to mamo tak normalnie z gołymi cyckami"? Oczywiście wszyscy się śmiali :-p

    mania lubi tę wiadomość


    oar8ikgn5pgt0ug5.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 grudnia 2015, 12:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    http://pierwszabryka.pl/producenci-wozkow-dzieciecych/

  • Dobson Ekspertka
    Postów: 238 410

    Wysłany: 22 grudnia 2015, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej hej, czytam Was dziewczyny codziennie ale jakoś weny do pisania nie miałam... :)
    Gratulacje dla wszystkich mam i dzieciaczków po badaniach :P

    My na Wigilię z nocowaniem i Pierwszym Świętem jedziemy do moich rodziców, Drugie Święto całe nasze. Nie mam za bardzo ochoty spotykać się z męża rodzinką bo dla nich liczą się tylko prezenty dla ich i tak już rozpieszczonych do ekstremum dzieci, a nas w tym roku pierwszy raz naprawdę zwyczajnie nie stać... Nie mówiąc już o tym, że nie zdążyliśmy wykończyć domu do Wigilii, o czym tak bardzo marzyłam. Bida w domu i zagrodzie :P Nie wiem, na zmianę jestem podekscytowana i sfrustrowana.

    I teraz największy problem... NIE MAM SIĘ W CO UBRAĆ. Mój brzunio poszedł do przodu jak rakieta i jest problem, że tak powiem, sporej wagi :D

    f2w3lhb8uhmwdzoi.png
‹‹ 548 549 550 551 552 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z zajściem w ciążę - 13 niepokojących objawów

Czy problemy z zajściem w ciążę można przewidzieć? Przeczytaj listę 13 potencjalnych symptomów, którym powinnaś się bliżej przyjrzeć. Nieregularme miesiączki, obfite miesiączki, niskie libido czy utrata włosów - nie ignoruj tych i innych symptomów mogących świadczyć o zaburzeniach hormonalnych czy innych schorzeniach powodujących problemy z zajściem w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - najczęstsze przyczyny, objawy i leczenie

Suchość pochwy to wstydliwa dolegliwość, która dotyka wielu kobiet. Kiedy się pojawia? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z odpowiednim nawilżeniem pochwy? Czy suchość pochwy można leczyć? 

CZYTAJ WIĘCEJ