Kwietniowe Szczęścia 2016 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja dziś też byłam na tej glukozie i samo picie nie jest takie złe ale dwa razy już mnie muliło naszczescie jakos dałam rade. Mimo swuatecznego obzarstwa mialam wynik 80,113,122 wiec chyba nie najgorzej:O
Iwonka pokaz lozeczko. Ja dzis ogladalam i oszalalam a z tymi materacami jeszcze gorzej. Na pewno chce z szuflada i chyba jednak sosna ale modeli jest tysiac i jak tu wybrac w miare nie za drogie i porządne?
Fabdorota mam nadzieję że z Polą wszystko ok?
Paprotka gratulacje:) to już mozesz kompletować wyprawkę
Aa przeglądałam też te koszule porodowe i są takie brzydkie w większosci na allegro jeszcze sie przejde w sklepach popatrzec bo tak mysle by w lutym juz spakowac torbe i miec te wszystkie rzeczy w razie coWiadomość wyedytowana przez autora: 28 grudnia 2015, 23:55
-
Endzis, dzięki
z Pola wszystko w jak najlepszym porządku. Właśnie od bitej godziny szaleje i się wierci
Mamy po prostu zagwostke decyzyjna, mąż dostał ofertę pracy na planie w maju, bylibyśmy bez kontaktu 6 tygodni i zastanawiamy się, co robić. To tak po krotce, bo sprawa jest mocno skomplikowana... -
Mi rodzice kupili fajną koszule do karmienia w stacjonarnym sklepie, ale chcieli na allegro. W pore im powiedziałam, że z różnego rodzaju misiami i żyrafami broń panie boże!
A mieli taki zamiar
To mój koszmar z patologii ciąży i porodówki - wszyscy te same koszule: szare, tylko zwierzęta, misie i kolory lamówek inne, masakra
Chce sobie kupić jeszcze jedną z allegro:
http://allegro.pl/koszula-ciazowa-nocna-bawelna-kr-do-karmienia-l-i5708102788.html
albo
http://allegro.pl/koszula-nocna-3-4-rozpinana-ciazowa-do-karmienia-l-i5708102727.html -
Fabdorota dobrze że z Polą ok:) co do pracy męża to Coś o tym wiem bo mój też czesto wykeżdza i na marzec/kwiecień mają propozycje pracy z teatrem tyle że na 2 tyg. Przy porodzie musi być więc odmawiamy chociaż pieniążków teraz bardzo potrzeba.. jak mój ma takie 2tyg wyjazdy to zawsze wraca chociaz na te 1 noc na weekend by pobyc razem. No ale jak mówisz że 6 tyg bez kontaktu całkiem zaraz po narodzinach małej to mogłoby być ciężko...
Straciatella ta co wstawiłas jest spoko chociaz ja wlasnnie srednio takie koszule nocne lubie wole pidzamy. Ale ostatwcznie coś takiego wybiorę. A no własnie te z misiami i żyrafami są straszneWiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2015, 08:23
-
Dzień dobry...
Łóżeczko to klupś safari z sowkami wzięliśmy bo zdecydowaliśmy ze nie robimy pokoiku tylko póki co będzie w sypialni z nami a w garderobie zrobimy sunusiowi kącik na ubranka więc nie kupiwalismy nic z mebelkow... Łóżeczko 270 zł w smyku...mamy ciemna oprawę mebli w sypialni także będzie ładnie skomponowane... były śliczne droższe ale płacić 600 zł ? Uważam że bezsensu... ale właśnie wiem że kiedyś była dyskusja na temat materacy i nie pamiętam na czyn stanęło...
Ogólnie chciałam kupić coś z ubranek ale jakiś wewnętrzny hamulec mam ze spotkam coś fajniejszego a że kiedy indziej ze jeszcze czas...Endzis lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej, hej! Podczytuję Was cały czas, ale nie za bardzo jak mam pisać bo od wczoraj mamy gości
jeden z kuzynów przyjechał z dziewczyną, która ma licencjata z położnictwa a teraz robi mgr
Zaczęłam dziś 7 miesiąc
Niestety wróciły koszmary - dziś śniło mi się, że 31.12.2015r o 18.50 urodziłam, dziecko ważyło 825g i nikt mi go pokazać nie chciał. O samym porodzie dowiedziałam się z informacji na biurku jak się obudziłam w nieznanym miejscu.
Oczywiście mąż wybudzał mnie z tego snu a potem uspokajał jak zaczęłam płakać. Mam nadzieję, że nie obudziłam gości.
-
dzień dobry
Iwonkaa piękne łóżeczkokiedyś wstawiałam tu komplet cały własnie z sową bo chciałam kupić.
Ja też koszul nocnych nie toleruje mam dwie ale tylko do szpitala i to tylko w dzień po szpitalu w nich chodziłam kiedy miałam mieć badania a tak to w nocy i poza badaniami pidżamaw domu tylko pidżama.
Zaraz ma do mnie przyjść przyjacióła na kawkę ma męża w domu wiec może się na 2h wyrwać od dwóch swoich małych łobuziaków
jakie macie plany na sylwestra ??? -
nick nieaktualnyHej Mamusie
Wstałam z bólem głowyale to tylko dlatego, że do 1 w nocy pisałam pracę mgr...
chociaż mam czas do czerwa to wolałabym ją napisać do marca albo szybciej
Ja też nie lubie koszul nocnych... w domu śpie w szerokich luźnych spodniach albo w majtkach samych i koszulce z piżamy:)
Ale oczywiście koszule nocną trzeba zakupić...
Ja mam pytanko.. Ile dni, tygodni,(miesięcy) przed porodem będziecie już w razie W spakowane do szpitala? w sensie rzeczy i dla maluszka i dla siebie?
Kurcze już tak blisko porodu a ja się coraz bardziej boje -
nick nieaktualnyA co do sylwestra to idziemy z mężem do jego siostry
będą jeszcze jedni znajomi i zamawiamy sobie korytko bo nikomu sie gotować nie chce hehe :p
Tak apropo sylwestra to moja siostra 7 lat temu rodziła syna 10 min po północy już w nowy rok heh :p my strzelaliśmy petardy a mój siostrzeniec na świat się wypchał bo chyba chciał pooglądać :p
Także w nowy rok kolejna impreza :p
oo właśnie trzeba tort zrobić!! :p -
Witam Kochane
jak dobrze ze forum na nowo odżyło bo brakowało mi Was :* My jedziemy do domku w góry, jutro wyjeżdżamy
Na fejsie wyświetliło mi się strona szkoły rodzenia, wygląda bardzo profesjonalnie i jest ponoć darmowa. Nie wiem tylko gdzie się znajduje. "Juliana - szkoła rodzenia,Centrum edukacji zdrowotnej"
[/url]
-
nick nieaktualny
-
Cześć dziewczyny
daje znać że wszystko ok ale święta na maxa mnie pochłonęły. Dzisiaj byłam na tej krzywej cukrowej i ciesze się że to tylko raz w czasie ciąży bo było ciężko. Jutro mam wizytę, jestem mega ciekawa ile Zuzia już waży
. My też kupiliśmy już łóżeczko te co kiedyś wrzucałam linka z allegro. Popołudniu wrzucę Wam zdjęcie jak je poskładaliśmy z mężem jeśli któraś byłaby zainteresowana to mogę polecić z czystym sumieniem bo jest bardzo solidne i szuflada na prowadnicach
.
-
Ja też koszul nie znoszę, ale w szpitalu się sprawdzają. Muszę sobie kupić jeszcze właśnie jakąś tanizne do porodu.
A co do Sylwestra, to my w domu sami siedzimy. Leżę, więc inaczej się nie da w tym roku...
Dziewczyny, jak umowa się przedłuża do dnia porodu, to dzieje się to z automatu, prawda? Nie muszę nic podpisywać? Bo teraz za Chiny bym do roboty nie dotarła:/ Nie chcę tam dzwonić, bo mi ciśnienie podniosą -
nick nieaktualny
-
Dzień dobry
Ja dzisiaj mega senna, ale pora się ruszyć
Na sylwestra mieliśmy znajomych zaprosić do nas, ale nie dam rady wysiedzieć tyle, plus jeszcze wiadomo, szykowanie itd. Na salę nie idziemy właściwie z tego samego powodu plus hałas. A tak dla nas to może zrobię roladę szpinakową z łososiem. Mój też niedługo jedzie na szkolenie, na 5 dni, dobrze że tak krótko
Też tak macie, że czas zaczyna zapierniczać?Już w zasadzie styczeń, kiedy to zleciało... Już delikatnie tematy przygotowań do porodów się zaczynają
Miłego dzionkaWiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2015, 11:57