Kwietniowe Szczęścia 2016 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyDziękuję dziewczyny za dobre słowa
chociaż troche mnie na duchu podniosłyście bo jakoś ostatnio ciągle mam wrażenie że wyglądam tragicznie :p ale może faktycznie to te nasze hormony tak nam podpowiadają :p
Jeśli chodzi o termometr to z doświadczenia pielęgniarki na oddziale dziecięcym najlepiej u mam sprawdzały się zwykłe termometry elektryczne do pupcisama taki napewno kupię ale może i na bezdotykowy się skuszę
chociaż u takiego maluszka to najlepiej w pupce mierzyć
ehhhh chyba też mnie jakieś choróbsko bierze.. muszę spróbować waszych metod na szybki powrót do zdrowia -
No do pupki może u takiego maluszka ok, nie wiem, ale ciut starsze dziecko to hmmm jakoś u mnie nie było to proste, zwłaszcza jak jest akcja pt płacz, machanie raczkami i nóżkami
Ja mam taki zwykły, ale nie zamierzam do niego wracać. Jak się stosuje do instrukcji jak robić dobrze pomiar, to bezdotykowe mierzą ok, np 15 min urządzenie ma być w pomieszczeniu gdzie jest dziecko.
Aleksandrakili lubi tę wiadomość
-
Karatka, dzięki że przypomniałaś mi o tej firmie Beurer. Gdzieś już tu na forum widziałam że mamy sobie polecały. Muszę zacząć sobie zapisywać takie rzeczy, bo pamięć już nie ta
-
wiecznie wrote:Karatka, dzięki że przypomniałaś mi o tej firmie Beurer. Gdzieś już tu na forum widziałam że mamy sobie polecały. Muszę zacząć sobie zapisywać takie rzeczy, bo pamięć już nie ta
-
Dzień dobry Kochane... wczoraj do 1 w nocy oglądałam film i dzisiaj pospalam do 10 a moje Kochanie rosolek od rana gotowalo...
Mam w brzuchu mega aktywną istotke... wczoraj dobre 10 min oglądaliśmy mój skaczący falujacy brzuch... widać kopnięcie w konkretnych miejscach i przesuwanie sie brzdaca... tatuś nie mógł się nadziwić i zastanawiał się co ja czuję... w czwartek dowiem się ile to moje Maleństwo już ma bo ruchy czuć mega intensywnie i mega często... Mam wrażenie że wogole nie śpi to moje MaleństwoWiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2016, 13:04
Karatka81, Lanusia93, Aleksandrakili, Nikita2 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Karolina_Ina wrote:A ja rozpoczęłam walkę z czyszczeniem wózka. 7 lat stał nieużywany w garażu i niestety przejął ten nieprzyjemny zapach... Nie wiem czy uda mi się jakoś tego pozbyć bo stał ponad tydzień na balkonie i nic... Teraz go uprałam na tyle ile mogłam i skorzystam z mrozów, może to mu pomoże. A jak nie to napisałam już do producenta, może dokupię samą gondolkę?
Macie jakieś pomysły jak pozbyć się takiego garażowego zapachu z wózka? -
Karolina_Ina wrote:A ja rozpoczęłam walkę z czyszczeniem wózka. 7 lat stał nieużywany w garażu i niestety przejął ten nieprzyjemny zapach... Nie wiem czy uda mi się jakoś tego pozbyć bo stał ponad tydzień na balkonie i nic... Teraz go uprałam na tyle ile mogłam i skorzystam z mrozów, może to mu pomoże. A jak nie to napisałam już do producenta, może dokupię samą gondolkę?
Macie jakieś pomysły jak pozbyć się takiego garażowego zapachu z wózka?
-
Może to dziwnie zabrzmi, ale ja z racji że mam w domku i używam nawet do czyszczenia śmietnika, spróbowałabym zapewne na jakimś mniejszym elemencie http://www.zooplus.pl/shop/koty/kuwety_pielegnacja_kota/odswiezacz_kuwety/189885 Jak działa na siuśki kota a działa, to bym spróbowała. Zawsze można po tym zabiegu jeszcze raz wyprać. Jak mi Karat zasikał plecaczek małego to wypsikałam tym, poleżało trochę i wyprałam Nic nie odbarwiło, dywan czyściłam i super schodzą zabrudzenia. Soda też może dać radę
-
nick nieaktualny
-
Karolina dlatego napisałam, że po wyczyszczeniu bym go wyprała, żeby środek wypłukać. Dla zwierząt preparat jest nieszkodliwy, więc myślę, że po wypraniu byłoby ok A przy okazji brud piwniczny/garażowy czyli np. pleśń by skutecznie usunął. Napisałam, że bym spróbowała, bo ja mam go w domu i poszedłby na pierwszy strzał
-
Ciezko teraz w zime dobrze wyprac i wywietrzyc,najlepiej by bylo poczekac na wiosne i sloneczko,ale czasu brak
mnie tez teraz zaczela sie fazka na wozek,ogladam,przegladam i im wiecej tym gorzej...juz sama nie wiem co mam kupic,ale obiecalam sobie,ze do 1 lutego wybiore i zamowie,mojemu kazdy jeden sie podoba co mu nie pokaze,wiec dupa z pomocy,chociasz ostatnio specjialnie go wkrecilam i mu rozowy pokazalam,to kategorycznie odmowil i stwierdzil,ze bron Cie panie Boze hehe
cykl pp.Udalo sie Zosia
wkoncu z nami16.04.2016
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyOd jakiegoś czasu marzy mi się toaletka
Wczoraj mąż mi podpowiedział, że przecież mimo tego że nie mamy dużo miejsca, to mogłabym ją sobie zrobić w sypialni, tylko muszę poszukać odpowiedniego stolika
Kupiłam lusterko w Ikei, krzesło mam, tylko tego stolika brakuje... Widziałyście może gdzieś mały stolik w jasnym kolorze, który mógłby stworzyć toaletkę?
-
nick nieaktualny