Kwietniowe Szczęścia 2016 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
ale mi narobilyscie smaka na truskawki
samych truskawek w domu nie mialam ale znalazlam w zamrażarce mieszankę kompotową i zblendowalam owocki z jogurtem i zjadłam z makaronem...pycha
malej tez chyba smakowalo bo od razu sie zaczela wypinac i wiercic
-
nick nieaktualnymalala wrote:Karatka zmotywowałaś mnie, musze zacząć ćwiczyć, może uniknę nacięcia.
a te lody z biedry o których tu ostatnio głośno to chyba nie wszędzie są. ja byłam w 3 biedronkach i nie ma
Ja je polecałam, są boskieOne są produkowane w Koszalinie, może są tylko w województwie zachodniopomorskim?
Jasne że domowy sorbet lepszy, ale do sezonu truskawkowego jeszcze trochę, a nie każdy ma mrożoneZresztą ten sorbet który polecam ma skład ok.
-
malala wrote:Karatka zmotywowałaś mnie, musze zacząć ćwiczyć, może uniknę nacięcia.
a te lody z biedry o których tu ostatnio głośno to chyba nie wszędzie są. ja byłam w 3 biedronkach i nie maania0141 -
nick nieaktualny
-
ania0141 wrote:kurcze ale ja mam głupie pytanie,czy z mrożonych jagód można robić jagodzianki?nigdy nie robiłam a mam jagody i smaka na jagodzianki...
-
nick nieaktualnyania0141 wrote:kurcze ale ja mam głupie pytanie,czy z mrożonych jagód można robić jagodzianki?nigdy nie robiłam a mam jagody i smaka na jagodzianki...
Taaak!Na Twoim miejscu bym je rozmroziła na sitku żeby ciasto wodą nie nasiąkneło.
Wysłałam męża do biedry po tę sorbety truskawkowe, ma kupić 10 albo więcej, mam nadzieję że będą.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2016, 17:08
jaskra lubi tę wiadomość
-
fabdorota wrote:A ja właśnie wysłałam małża na poszukiwania lodów pistacjowych. Mam nadzieję, że wróci z tarczą, bo jak nie, to chyba się zaplacze...
uwielbiam te od grycanów pistacjowe choć są mega słodkie, jejku jak ja bym je teraz zjadła a muszę się pocieszyć niesłodkim koktajlem truskawkowym...
Jestem nieszczęśliwa na tej dieciejedyna "słodyczą", która mi pasuje to masło orzechowe
-
Zezarlam cały kubek lodów. Poli ewidentnie smakowały, bo pobudzona jak nie wiem:D
Mania, ja też najbardziej lubię pistacjowe, a tak mało firm produkuje. I mało które są dobre. Właśnie za słodkie wszystkie... Kiedyś to były cudownez dziadkiem chodzilam i do tej pory pamiętam smak, a przeszło 20 lat minęło...
-
dziewczyny w szpitalu trzymajcie sie kochane :*
ja dzis miałam skurcze masakra, ale okazło sie , ze to jakies dolegliwosci zoładkowe na szczescie juz przeszlo...Olek tez jest bardzo ruchwliwy ost jak leżałam na prawym boku to mnie doslownie smyrał po brzuchu haahahadobre to było
a i wczoraj kupiłam śpiworek w koncy taki zwykły zapisany na zamek i wyciagane raczki:)
oł taki
http://cdn4.swistak.pl/a.swistak.pl/219/406/219406903_400.jpg -
\https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xft1/v/t1.0-9/12541137_1671876163051758_5559327195967512898_n.png?oh=d829e21b4a65447d46cbb80d3548a392&oe=5745E1FE\
takie dziś prawdy o sobie hehhehWiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2016, 17:37
-
malala wrote:Olina, mam podobny śpiworek ze Smyka
http://www.smyk.com/cool-club-spiwor-kubus-puchatek-i-przyjaciele-rozmiar-50,p1110312779,ubranka-dla-dzieci-p
ilonia1984, malala lubią tę wiadomość
-
o kurcze, to super trafiłaś! niezła okazja
ja ostatnio byłam w lumpku siebie i kupiłam rampersa z Puchatkiem, takiego welurowego za 5zł też. ładny, ale po wypraniu zauważyłam, że na lewej nogawce jakby czymś zafarbowany był od spodu, trochę to prześwituje. ale już bez przesady, pewnie założę go małej zaledwie kilka razy i wyrośnie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2016, 19:01
Julia
-
ja w lumpku kupilam sporo rzeczy i duzo własnie ma jeszcze metke, a u nas wszystkie takie dzieciecie rzeczy kosztuja 2 zł...a ile kompletów upolowałam to szok
u mnie w miescie bardzo blado ze sklepami z ciuszkami dla dzieci, z wozkami itp;(Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2016, 19:09
-
nick nieaktualny