Kwietniowe Szczęścia 2016 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Karolina_Ina wrote:A tak odnośnie chorób i inhalacji kupujecie nawilżacz powietrza? Ja się od jakiegoś czasu waham. Najpierw chciałam dla siebie bo ciągle mam problem z zatokami, a teraz zastanawiam się czy dziecku też by się nie przydał. Podobno jak powietrze jest dobrze nawilżone to dziecko mniej choruje bo nie ma problemu z przesuszona śluzówką. Ale może to tylko chwyt marketingowy? Co wy na to?
-
Fabdorota to takie konkretnie https://fidella.org/en/Fidella-Fusion-babycarrier-with-buckles-Embellished-Tree-smoke i opis
I mam zagwózdkę
Opis
- do noszenia na brzuchu lub na plecach
- z płynną regulacją
- wyściełane wycięcia na nóżki
- dla dzieci umiejących siedzieć szelka do przymocowania w górnej części pleców
- dla dzieci niepotrafiących jeszcze siedzieć szelka do przymocowania w dolnej części pleców
- szelki i pas na biodra są miękkie i niezbyt grubo wyściełane
- kaptur służy jako osłona przed słońcem lub na kark
- maksymalne obciążenie: 15 kg
- zalecenia wiekowe: od 3. miesiąca życia
Wymiary, materiał i czyszczenie
- długość pasa na biodra: 55 - 150 cm (płynnie regulowany)
- długość szelek: 32 - 90 cm (płynnie regulowane)
- regulowane strzemiączko: 11 - 45 cm
- regulowany pas na plecy: 31 - 43 cm
materiał wierzchni:
100% bawełna
wyściółka :
100% poliester
-
Karolina_Ina wrote:A tak odnośnie chorób i inhalacji kupujecie nawilżacz powietrza? Ja się od jakiegoś czasu waham. Najpierw chciałam dla siebie bo ciągle mam problem z zatokami, a teraz zastanawiam się czy dziecku też by się nie przydał. Podobno jak powietrze jest dobrze nawilżone to dziecko mniej choruje bo nie ma problemu z przesuszona śluzówką. Ale może to tylko chwyt marketingowy? Co wy na to?
. Z tym że nie wiem czy warto inwestować grubszy hajs w taki ultradzwiękowy czy jakoś tak czy brać ten tańszy bo przecież grunt żeby nawilżało powietrze...
-
Rotenkopf wrote:Ja już jestem na antybiotyku. Niby internista powiedział, że ta sól mogłaby być ale tylko po konsultacji z gin i wtedy, kiedy rzeczywiście będzie źle. Gin właśnie mi odpisała, że rzeczywiście ta sól będzie okej, tylko jak na złość nie mam kogo wysłać do apteki... ;(
Amol mi strasznie śmierdzi ;p Najchętniej wysmarowałabym się RubArom ale tego kategorycznie nie można w ciąży ;(.
-
nick nieaktualny
-
Karolina_Ina wrote:Właśnie czytałam różnice między nimi i wyszło że ultradźwiękowy lepszy bo jest cichy, para może być zimna lub lekko ciepła, kontroluje stopień nawilżenia i tańszy w użytkowaniu. A przy parowy dziecko może się ta para opartych bo nie ma regulacji, jest głośny i nie ma kontroli nawilżenia powietrza. Czytałam też, że najlepsze to są te które przy okazji oczyszczają powietrze.
. Muszę poczytać co i jak. Masz może jakiś model na oku?
.
-
nick nieaktualnyRotenkopf wrote:Dziewczyny, poratujcie. Czy któraś z Was z ciąży robiła sobie inhalacje? Lekarz rodzinny odradził ale mnie tak dusi, że masakra..słowa powiedzieć nie mogę ;( ogólnie czuje się jak bym umierała. 2 noce w ogóle nie przespane, wieczny ból gardła i kaszel, który spowodował u mnie zakwasy na brzuchu i przez to boje się o Hanie, wyglądam jak ćpun bo wiecznie tre oczy bo mam wrażenie jak by mi ktoś sypnął do nich tonę piasku...tragedia. Dawno już taka chora nie byłam ;(
PS. Gratuluję wizyt!
Kajka, śliczne imię wybraliście
Ja robiłam. Myślę że takie z sody oczyszczonej lub soli możesz spokojnie! Albo z olejków eterycznych -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnySyrop z cebuli pije hektolitrami chyba ;P
Dzięki dziewczyny ;*
Chyba też będę musiała się rozejrzeć za tymi nawilżaczami.
Na razie idę odgrzać sobie pierogi, które dziś robiła moja mamaa w przyszłym tygodniu jak się będę lepiej czuć to będę robiła gołąbki ;]
-
Jeżeli chodzi o nawilżacz powietrza to po licznych wizytach z córką u alergologow i ostatecznie w klinice zaburzeń odporności wszędzie słyszałam ze nawilżacz powietrza nie jest dobry... sztucznie nawilża i gromadzi bakterie i różne takie... Ja często wietrze w domu a szczególnie przed snem i jest super... przy problemach z suchoscia trzeba przyjrzeć się temperaturze w pomieszczeniach... do 21 st jest ok a jeżeli będzie np 25 plus nawilżacz to idealne środowisko dla bakterii i roztoczy... w sytuacji kiedy ostatecznie chcemy nawilżenia można mokry ręcznik na grzejnik dac... Ale sądzę że na stałe nawilżacz to nie jest dobre rozwiązanie...
-
co do Tiny Love to ja kupiłam nowy w Empiku, prezentuje się super, jeszcze nie włożyliśmy do niego baterii żeby zobaczyć jak wibruje i gra ale myślę, że będzie spoko. Zrobiony porządnie
fajne jest to, że można kłaść całkiem na płasko ale też bardziej na siedząco ustawiać maluszka.
mi zależało na daszku rozkładanym, bo mamy ogród więc pewnie sporo czasu będzie stał na zewnątrzJulia
-
Obiecane foteczki dla cioć
Moje 1534g szczęścia
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/e67e4d90ea88.jpg
Stopa- 5cm!
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/a48396a0e69a.jpg
I my obie dzisiaj z rana
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/12a643f3a3f9.jpg
Iwonkaaa, Rotenkopf, ania0141, malala, Karatka81, Olina, Kajka, _Saszka_, Endzis, Funky09, jamniczakuchnia, triste, wiecznie, Wilka, jaskra lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Karatka81 wrote:Fabdorota to takie konkretnie https://fidella.org/en/Fidella-Fusion-babycarrier-with-buckles-Embellished-Tree-smoke i opis
I mam zagwózdkę
Opis
- do noszenia na brzuchu lub na plecach
- z płynną regulacją
- wyściełane wycięcia na nóżki
- dla dzieci umiejących siedzieć szelka do przymocowania w górnej części pleców
- dla dzieci niepotrafiących jeszcze siedzieć szelka do przymocowania w dolnej części pleców
- szelki i pas na biodra są miękkie i niezbyt grubo wyściełane
- kaptur służy jako osłona przed słońcem lub na kark
- maksymalne obciążenie: 15 kg
- zalecenia wiekowe: od 3. miesiąca życia
Wymiary, materiał i czyszczenie
- długość pasa na biodra: 55 - 150 cm (płynnie regulowany)
- długość szelek: 32 - 90 cm (płynnie regulowane)
- regulowane strzemiączko: 11 - 45 cm
- regulowany pas na plecy: 31 - 43 cm
materiał wierzchni:
100% bawełna
wyściółka :
100% poliesterKaratka81 lubi tę wiadomość
-
Ja przy córci mimo duszności i stanów astmatycznych nigdy nawilżenia nie stosowalam... wietrzenie wystarcZająco nawilza powietrze... ale każdy ma swoje sprawdzone sposoby... u mnie zawsze sprawdza się wietrzenie conajmjiej pół godziny przed snem okno otwarte i jest git...
-
Fabdorota ale masz fajną piłeczkę
No czyli nie ma opcji, musi być chusta na początek? Kurcze, bo tak już się nastawiłam że w domku jak coś będę robić to małą wrzucę i git. No chusta do mnie nie przemawia, boję się że mnie to przerośnie i rzucę w kąt...
-
wiecznie wrote:Nie wgłębiałam sie jeszcze w temat szczepionek dogłębnie, ale na razie jestem na "nie" jeśli chodzi o te skojarzone 6w1 czy 5w1 i raczej zdecydujemy się szczepić tylko tymi obowiązkowymi
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2016, 21:33