Kwietniowe Szczęścia 2016 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
a za mną noc nie przespana,nie mogłam się dobrze ułożyć,wszystko mnie bolało,dosłownie wszystko,jak wstałam to dłonie jakieś takie jakby opuchnięte,ale w odczuciu.masakra jakaś ,jak mam taka noc to płakać się chce,że to tyle jeszcze do terminu a innym razem myślę,że jak mało już czasu zostało-ach,typowa kobieta w ciążyania0141
-
Po pierwsze, jeśli będziesz miała "stare" przecieciała na odpowiednim poziomie to znaczy, ze twój organizm je wytwarza i praktycznie nie masz szans na ponowne przebycie (w najbliższym czasie), Po drugie i tak nie masz już wpływu na tę wysypkę... co ma być, to będzie. Jesli jestes ok. 30, to za naszych czasów to szczepienie było już obowiązkowe.Straciatellaa wrote:Dzięki dziewczyny za komentarze w sprawie różyczki. Ogólnie zastanawiam się, bo ta lekarka w szpitalu mi mówiła, że jak wyjdzie Igg tzn że stara infekcja, a jak wyjdzie Igm to świeża. A jaką mam pewność że to igg np bedzie stare a nie chorowałam w ciazy? wiem, że trochę kombinuję, ale jestem zła na swoją ginekolog że nie kazała mi zrobić tej różyczki na początku ciąży tylko teraz musze się stresować. Mąż uspkojaja, że nie mam różyczki i nie miałam w ciąży i że na pewno byłam szczepiona. Nie mam książeczki swojej w domu żeby sprawdzić bo rodzice mają, a też im kazać teraz szukać bez sensu. Nie chce ich fatygować.
Żeby odreagować ten cały stres byłam w lumpiku i kupiłam kilka rzeczy dla małej no i w pepco gdzie nakupowałam.... dużo rzeczy, mają piękne kaftaniki
Poza tym zamówiłam tą fajną torbę babyono dla małej no i przewijak 
Super łowy Ja sobie codziennie muszę powtarzać, że nie kupuję na razie zadnych ciuszków, bo te już mam. W tym miesiącu raczej skupię sie na uzupełnieniu gadżetów dla siebie i ewentualnie kupie kilka kosmetyków dla małej.
Ps Dziewczyny czy nowe wózki też się pierze/odświeża?
-
Myślę, że może ci przepisać skierowanie, ale czy będzie chciał to już inna sprawa... No kochana zrób sobie ponownie usg i w końcu tę biopsję...karolajna91 wrote:Dobry wieczór dziewczynki
Mam takie pytanie do Was...
jakieś 2 lata temu przez przypadek - byłam na usg po chorobie - wykryto u mnie guzki tarczycy - pani radiolog kazała mi je zbadać, zrobić biopsję ale ja to wtedy zbagatelizowałam i nie poszłam.
Z racji tego że teraz zaczęłam się trochę tym martwić odwiedziłam endokrynologa prywatnie i skierował mnie na badania krwi THS, anty TPO i anty Tg - moj ginekolog do którego chodzę PRYWATNIE nie zlecił mi przez całą ciążę żadnego badania krwi na tarczycę, więc czy teraz mógłby mi przepisać skierowanie od endokrynologa na siebie? Bo mój ginekolog zawsze jak wypisuje mi skierowanie od jednego laboratorium to nie muszę płacić za badania...
Zawsze to parę złotych w kieszeni? co sądzicie?
-
nick nieaktualny
-
Ja będę prasowała - przynajmniej na początkuania0141 wrote:dziewczyny mam pytanie czy nowe pieluszki po pierwszym praniu prasujecie czy tylko przeciagacie?kurcze wydawało mi się oczywiste,że się prasuje a tym czasem dowiedziałam się,że powinno się unikać prasowania . A skąd teza, że powinno unikać się prasowania?
Kriotransfer -> 12.06.17 -> Cudzie trwaj!
ICSI -> 23.07.15 -> Mamy córeczkę -
hej
ja już po pobraniu krwi. w tej ciąży zbankrutuje. wczoraj prawie 70 zł w laboratorium, a dziś 95! i tak mi dały rabat bo ciągle tam chodzę i różyczka kosztuje normalnie Igg 55zł i igm też 55 zł, więc niby zaoszczędziłam 15 zł, ale i tak boli bo od razu sobie pomyślałam co dla małej bym za to kupiła hyh. jak żyć? za to na rynku kupiłam ogórki kiszone i wcinam z bułką popijając sokiem marchewkowym
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2016, 19:35
wiecznie, Karatka81, paprotka30, Endzis, Aleksandrakili, mania, Heathera, _Saszka_, Andrea20, jamniczakuchnia, jaskra, Justyna Es, Mynia, Olina, Rotenkopf lubią tę wiadomość
-
Hej Mamki
Jaskra Dexter wymiata
Ja, w sumie my dzisiaj też ciężka noc, bo Niko 3:20 zrobił pobudkę (z wrzaskiem i mega płaczem), nie wiadomo o co chodziło, pełno zabawek w łożku i się jeszcze z M kłócił że on spać nie idzie... Jak wychodził z pokoju to znowu ryk... Wiec i ja musiałąm wstać i gagatka do łóżka położyć, wstałam jakby mnie pociąg przejechał, cóż, trening przed Alą ha,ha -
to jest kaftanikKaratka81 wrote:Straciatella komplecik body plus pólśpiochy śliczny
A jak jakościowo? Jakościowo moim zdaniem super 100% bawełna, zobaczę po pierwszym praniu bo bawełna bawełnie nierówna. Ogólnie rzeczy dla maluszków w pepco są super
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2016, 09:46
-
Z tego co czytam to dot. to pieluch wielorazowychania0141 wrote:http://www.pieluszkarnia.pl/Jak-prac--cinfo-pol-45.html. Kupując pieluchy tetrowe, flanelowe, muślinowe nie kupuje ich z myślą na wkładanie ich między nogi . Będą do wytarcia buźki, przykrycia, osłonięcia, jako podkład itp. i na pewno będę je prasowała
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2016, 09:57
Kriotransfer -> 12.06.17 -> Cudzie trwaj!
ICSI -> 23.07.15 -> Mamy córeczkę -
dzień dobry,
niech już wyjdzie słońce bo jeszcze moment i wpadnę w depresję....
Jaskra kot cudny! a zdjęcie jak ziewa super
Straciatella u nas Mała też odziedziczyła garderobę też mam jedną ścianę w tapecie reszta pomalowana ale nasza wielka szafa po jednej str zostaje na razie jak Maleńka podrośnie i trzeba będzie jej zmienić mebelki to wtedy szafa pójdzie do sypialni
Ja byłam ostatnio w pepco i ciuszki rzeczywiście piękne ale nic nie wybrałam bo wydawały mi się sztuczne
tzn te co są gładkie to ok ale jak maja jakiś motyw to on jest taki sztywny sztuczny...kupiłam tylko dwie czapeczki i kocyk za całe 20 zł
U nas to na razie wyglada tak
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2016, 07:23
wiecznie, Endzis, paprotka30, Heathera, Karatka81, agulas, _Saszka_, Andrea20, jamniczakuchnia, Mynia, Rotenkopf, Lanusia93 lubią tę wiadomość
22+3tc-545g, 25+1tc-980g, 30+4tc-2kg 32+4tc-2312g 38+4tc-3450g
-
Z tym Pepco to różnie bywa. Byłam wczoraj przy okazji i były bodziaki na wyprzedaży po 6 zł - niby w dotyku miłe,a w składzie prawie połowa to poliester. Półśpiochy, które widziałam (prawie, że półprzeźroczyste ) to w ogóle była tragedia i po praniu to na pewno szmatka z nich by była. Straciatella u mnie były pajace w te korony i rzeczywiście w dotyku wydawały się w porządku, bo też oglądałam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2016, 10:03
Kriotransfer -> 12.06.17 -> Cudzie trwaj!
ICSI -> 23.07.15 -> Mamy córeczkę -
U nas wczoraj skończyliśmy malować chmurki. Więc i ja pochwalę się pokoikiem córeczki .
edit.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2016, 11:31
Endzis, paprotka30, mania, Heathera, Aleksandrakili, Karatka81, agulas, Kinga., _Saszka_, malala, Andrea20, Dobson, Rotenkopf lubią tę wiadomość
Kriotransfer -> 12.06.17 -> Cudzie trwaj!
ICSI -> 23.07.15 -> Mamy córeczkę
