WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Kwietniowe Szczęścia 2016 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Wiolcia bardzo smutne rzeczy nam opowiadasz, bardzo wspłczuje wlamania do domu, to musiały byc straszne chwile..dobrze ze faktycznie nikogo nie było w domu iwszyscy cali.
Mam nadzieje ze u Ciebie tez oki i sie czujesz dobrze i wszystko oki. Trzymam kciuki, zeby wszystko sie udało po Waszej mysli i było dobrzeAleksander
-
Och, Wiola, dobrze że się odezwałaś! Już tyle razy się zastanawiałyśmy, co z Tobą.. Ale mi przykro, że coś takiego Was spotkało : ( Jak zniosłaś ten stres? Wszystko dobrze z malutką?
[/url]
---
One of the happiest moments in life is when you find courage to let go of what you can't change.
Okruszek (*) 12 tc.
-
Bardzo Ci współczuję, nie ważne czy w ciąży czy nie, NIKOMU nie powinno się takie coś przytrafić. Nie po to harujemy w pracy żeby później ktoś sobie to przywłaszczał i naruszał naszą prywatność/bezpieczeństwo. Mam nadzieje, że teraz będzie u Was tylko lepiej, macie siebie a to najważniejsze. I tak jak pisałaś, dobrze że nikomu nic się nie stało.Wiolcia1405 wrote:Kobitki kochane , witam się z Wami po długiej nieobecności .. i przede wszystkim Mam nadzieje ze u Was i Waszych skarbów wszystko okej!
2 miesiące prawie mnie nie było. . Przez ten czas musieliśmy z mężem i misiem wyprowadzić się z domu i zamieszkać chwilowo u moich rodziców gdzie nie miałam internetu,a na nowy telefon czekałam do teraz bo stary mi ukradli..
Nie owijajac w bawełnę mieliśmy włamanie do domu.. złodzieje zabrali wszystko co cenne i mniej. Zabrali Wszystko.. dewastujac przy tym cały dom.. porabali mi kuchnie aby zabrać nawet sprzet pod zabudowę, wynieśli wszystko co się dało nic prawie nie zostawiając.. jakby tego było mało otruli mi psy i podpalili pomieszczenie gospodarcze wcześniej zabierajac z niego cały sprzęt męża. Musiałam dojść do siebie musieliśmy remontować dom ale po malu dochodzę do siebie i jest ok. Dobrze ze nas nie było w domu i nikomu się nic nie stało. .
Jeśli ktoś się o mnie martwił , wspominał to dziękuję i przepraszam raz jeszcze
mania ja mam taką senność, że rano (10.00) wstanę zrobić śniadanie i już czuje się zmęczona i moge iść dalej spać. Mam problem wieczorem zasnąć, ale jak już padne to moge spać cały dzien. Gin mi mówiła, że niestety nie ma na to leku
Ja od dziś smaruje swoją wysypkę maścią siarkową przepisaną przez dermatolog. MASAKRA- śmierdzi niemiłosiernie. Tata mówi że pachnę jak diabeł Dobrze, że to tylko 3 dni. Oby przeszło!
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKarolina_Ina wrote:Tak mi się właśnie wydawało, ale ponieważ większość osób tam na sali bardzo mocno poprała fizjoterapeutkę, zaczęłam się zastanawiać i czytać na nowo. I jak to zawsze są dwie szkoły używać zawsze, albo dopiero jak dziecko będzie miało problem ze skórą. Dawniej rodzice mieli łatwiej, było tylko szare mydło i wszyscy mamy się dobrze
Niestety pełno jest osób, które wierzą reklamom i uważają że firma, która się reklamuje jest najlepsza. A guzik prawda, po prostu marki takie jak Oilatum, Pampers, Nivea itp. mają kupę kasy na reklamy.
Ja dla Michała mam tylko trzy kosmetyki póki co: oliwka z z Hippa, krem do twarzy Hipp i woda termalna Uriage do używania przy zmianie pieluszki. Po raz kolejny polecam poczytać blog srokao.pl
A jak że skórą czy pupą będzie się coś działo to dopiero wjedzie cięższa artyleria, na pewno nie będę smarować dupki na zapas sudocremem czy innym "klajstratorem".Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2016, 22:36
Iwonkaaa, ania0141 lubią tę wiadomość
-
O ja pier...le co za masakra i to jeszcze byl okres swiat... wspolczuje strasznie. Takim to sie powinno rece przy samej dupie upierdzielic. Mieliscie szczescie ze nic wam sie nie stalo. Fajnie ze juz do nas wrocilasWiolcia1405 wrote:Kobitki kochane , witam się z Wami po długiej nieobecności .. i przede wszystkim Mam nadzieje ze u Was i Waszych skarbów wszystko okej!
2 miesiące prawie mnie nie było. . Przez ten czas musieliśmy z mężem i misiem wyprowadzić się z domu i zamieszkać chwilowo u moich rodziców gdzie nie miałam internetu,a na nowy telefon czekałam do teraz bo stary mi ukradli..
Nie owijajac w bawełnę mieliśmy włamanie do domu.. złodzieje zabrali wszystko co cenne i mniej. Zabrali Wszystko.. dewastujac przy tym cały dom.. porabali mi kuchnie aby zabrać nawet sprzet pod zabudowę, wynieśli wszystko co się dało nic prawie nie zostawiając.. jakby tego było mało otruli mi psy i podpalili pomieszczenie gospodarcze wcześniej zabierajac z niego cały sprzęt męża. Musiałam dojść do siebie musieliśmy remontować dom ale po malu dochodzę do siebie i jest ok. Dobrze ze nas nie było w domu i nikomu się nic nie stało. .
Jeśli ktoś się o mnie martwił , wspominał to dziękuję i przepraszam raz jeszcze
-
Minimalizm jeżeli chodzi o chemię to podstawa przy niemowlaku... córkę wpakowałam w AZS przez stosowanie drogich (co dla mnie rownalo się najlepszych) preparatów dla dzieci... teraz muszę stosować specjalną pielęgnację skóry u 8 letniej córki plus leki aby nie cierpiała bo sama sobie taką skórę "wychowałam"... dla mnie minimalizm to podstawa... woda szare mydło mąka ziemniaczana i tyle... chusteczki na wyjścia a i owszem ale w domu można stosować jak najmniej radykalne rozwiązania w miarę możliwości... ( na tetrowki nie przejdę:p)
-
nick nieaktualny
-
Dziękuję kochane :* policja 'robi co może' my dochodzimy do siebie. W przyszłym tygodniu wprowadzamy się bo narazie remont jeszcze trwa. Na początku było mi bardzo ciężko i szczerze nie wiem nawet jak będzie wyglądać moje życie w tym domu na dzień dzisiejszy,jakiś niesmak pozostanie chyba już zawsze..
Poza tym u mnie no cóż, mała zostaje mała na tysiąc procent ( mam piękne zdjęcie pipki ) i wszystko z nią okej,jest spora bo wczoraj ważyła juz 1400 do pracy wróciłam dzisiaj , pracuje rosne i robie się po malu jak słoń :p
Powiedzcie mi kochane co u Was , jak Wasze maluszki ? Działo się coś jak mnie nie było ?
Dziękuję za troskę, ściskam Was mocno :*
ania0141 lubi tę wiadomość
-
Wiolcia1405 współczuję włamania! I to jeszcze w okresie kiedy chce się wić gniazdko przed narodzinami dziecka
u nas w okolicy niedawno były włamania i sama byłam wystraszona czy ktoś nie wpadnie na pomysł, żeby okraść i nasz dom... Swoją drogą kilka razy dziewczyny pytały się czy ktoś ma jakiś inny kontakt do Ciebie, bo się martwiłyśmy, dlaczego się tak długo nie odzywasz.
Ja do kąpieli będę używała Hipp lub Babydream. Do smarowania olejek Hipp i krem Hipp, może balsam Babydream (miał również dobre opinie na srokao). Sama chciałam kupić jakieś emolienty, ale czytałam właśnie, że nie powinno się ich używać, dopóki nie ma problemów ze skórą. W ogóle odkąd zaczęłam czytać blog srokao to czytam częściej składy kosmetyków i wybieram te o najkrótszym, tak samo jak z żywnością- najlepsze to co ma najkrótszy skład
Ja dzisiaj zakupowo już chyba wszystko ogarnęłam z zakresu ubranek na początek dla Dzidziusia. Najmniejsze ubranka mam wszystkie (otrzymałam w spadku), rozmiar 62 prawie w komplecie (muszę dokupić spodenki), rozmiar 68 będę kupowała na bieżąco, chodź coś już mam do spania mam już 2 rożki i śpiworek na później. Teraz już tylko zostały grubsze zakupy kosmetyczne, apteczne i pokoikowe. No i oczywiście kosmetyki dla mnie po porodzie... haha, zaledwie jeszcze tona rzeczy
-
Dziewczyny witam się i ja ze szpitalnego łóżka. Lekarka stwierdziła hipotrofie, Zuzia za mała o 4 tygodnie i wody na granicy. Lekarz w szpitalu mnie zbadał i jego zdaniem wszystko ok, hipotrofi nie ma. Już sama nie wiem w co wierzyć. Staram się być dobrej myśli, zobaczymy co jutro powiedzą. Zostaje tydzień na obserwacji...
