Kwietniowe Szczęścia 2016 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny gratuluję udanych wizyt i dużych kluseczek
.
Aleksandrakili spokojnie, jesteś pod dobra opieka lekarska krzywdy Tobie ani Dziecku nie zrobi.
Do noska też planuję kupić katarek. Do wanienki mam wkład plastikowy, kupowałam w ciemno i mam nadzieję że się sprawdzi, zobaczymy. O tych gabkach też czytałam że wylegarnia zarazkow no ale tak jak któraś pisała że koszt niewielki więc można często wymieniać. -
nick nieaktualny
-
Hej. Ktoś kiedyś pisał o nadaniach ASPAT i ALAT i bilirubiny.
Ja właśnie sprawdziłam swoje wyniki i mam mocno przekroczoną bilirubinę z komentarzem wskazana kontrola i trochę się denerwuje a do położnej mogę zadzwonić dopiero jutro. Ktoś coś wie o tym? -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Nemera wrote:Niby niedużo bo ja mam 22,20 a norma jest do 20,50 ale jak dodać jeszcze to moje uczulenie na brzuchu w dodatku strasznie swędzące to sie jednak troche martwie.
Gratulacje z udanych wizyt!ja mam we wtorek!
już się doczekać nie mogę. Ostatnio strasznie mi brzuch ciąży - mam nadzieje,że 2 kg już Lilcia ma
W weekend zamierzam prać ciuszki, zobacze co mi z tego wyjdzie.
My mamy gruszkę i fridę. U nas pediatra twierdzi, że gruszka to same zarazkiale nie wiem czy ona wie,że teraz są odkręcane co można dobrze wymyć
katarek kupie dopiero jak będzie giga katar.
Dobson- super wózek!Dobson lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziękuję dziewczyny za wsparcie i dobre słowo.. Leże i beczę ale nie z tego że bedzie cc tylko ze strachu.. Że zawsze coś musi mi się przytrafić..
Jedyne i chyba najważniejsze pocieszenie to buźka moje synusia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2016, 21:36
ania0141, Dobson, Kinga., triste, _Saszka_, Endzis, wiecznie, jamniczakuchnia, Rotenkopf, Lanusia93 lubią tę wiadomość
-
Aleksandrakili nie taki diabeł straszny jak go malują,tak jak dziewczyny pisały masz czas na oswojenie się z tym,będziesz mogła sobie spokojnie zaplanować wszystko,myślę,że to rozsądna decyzja lekarza,mogłoby być tak że byś próbowała sn męczyłabyś się kilka godzin a skończyło by sie i tak cc...na pocieszenie powiem ci ,że przynajmniej wiesz co cię czeka a my?każda z nas nie wie i część może mieć cc w ostatniej chwili,więc myślę,że lepiej wcześniej wiedzieć,będzie wszystko dobrze,głowa do góry...ania0141
-
hej,to jest mega pocieszenie przecież my dla tych maluchów wszystko zrobimy NO JAK NIE MY TO KTO?kochana nie płacz bo maleństwo czuje to co ty...porozmawiaj z maluchem napewno lepiej sie poczujeszania0141
-
Dzis dzien wizyt! Gratuluję wszystkim mamuśkom.
Aleksandrakili, musisz oswoić sie z ta myślą. Niektóre kobiety gotowe sa zapłacić byle by nie rodzić siłami natury! Ostatnio rozmawiałam z koleżanką, ktora miala cc dwa lata temu i jest bardzo zadowolona. Zero komplikacji. A bólu nie czuła, poza ciagnieciem szwów na brzuchu. Określiła to dyskomfortem.
Powiem Ci, ze ja przed ciąża uwazalam ze nie dam rady urodzić. Teraz sie oswoiłam z ta myślą. Bedzie co ma byc, byle tylko dzieciątka przyszły szczęśliwie na świat. Nieważne którą stroną -
Aleksandrakili, ja sama panicznie boję się cesarki, dlatego rozumiem Twój płacz, ale pomyśl sobie, że to dla dobra Twojego Skarba. I mocnym plusem tej sytuacji jest to, że będziesz wiedziała, co Cię czeka. My będziemy panikować, kiedy nadejdzie godzina zero, a Ty wszystko będziesz miała pięknie ustalone :*
Obejrzałam dwa odcinki Porodów, zaraz poleci trzeci. Wyję jak bóbr, strasznie mnie to wzrusza i ja już chcę też! w ogóle strasznie przeżywam to wszystko, jak każą położne przeć, to ciężko mi się przed parciem też powstrzymaćMasakra, jakiś instynkt się załącza. Ale jak był we mnie spokój odnośnie porodu, tak nadal niezmiennie jest