X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Szczęścia 2016 :)
Odpowiedz

Kwietniowe Szczęścia 2016 :)

Oceń ten wątek:
  • jaskra Autorytet
    Postów: 527 424

    Wysłany: 9 lutego 2016, 17:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mania, no możliwe w sumie, że ten efekt z odbicia jest tylko u tych co są na insulinie.. Wiem, że jest coś takiego, ale nie znam szczegółów niestety.. :/

    f2w3rjjgtiaisq5u.png
  • Ameiva Autorytet
    Postów: 751 726

    Wysłany: 9 lutego 2016, 17:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olina ta suszarka ma oczywiscie swoje wady. Na poczatku musialam sie nauczyc jak wieszac na niej pranie zeby bylo wygodnie bo dostep do niej jest zupelnie inny niz w zwyklej suszarce. Mam juz na nią swoje patenty :) Ja wieszam na niej wszystko łącznie z pościelą, recznikami, kocami mimo ze mam tez w domu taka tradycyjna ale rzadko ja wyciagam. Do tych dluzszych rzeczy trzeba zlozyc jedna ewentualnie dwie półeczki zeby nie zachodzily na pranie powieszone nizej. Mozna sie przyzwyczaic :)

    dqpr3e5e2vsf93fd.png

    w4sqs65guiprfo6k.png
  • Olina Autorytet
    Postów: 1030 537

    Wysłany: 9 lutego 2016, 17:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ameiva wrote:
    Olina ta suszarka ma oczywiscie swoje wady. Na poczatku musialam sie nauczyc jak wieszac na niej pranie zeby bylo wygodnie bo dostep do niej jest zupelnie inny niz w zwyklej suszarce. Mam juz na nią swoje patenty :) Ja wieszam na niej wszystko łącznie z pościelą, recznikami, kocami mimo ze mam tez w domu taka tradycyjna ale rzadko ja wyciagam. Do tych dluzszych rzeczy trzeba zlozyc jedna ewentualnie dwie półeczki zeby nie zachodzily na pranie powieszone nizej. Mozna sie przyzwyczaic :)
    dokładnie my młodzi to tam ogarniamy wszystko:D najlepsze jak moj tata wiesza tam pranie , chce sie smiac;)

    Ameiva lubi tę wiadomość

    Aleksander <3
    atdcj48adxt6iawd.png
    e827d0ff95.png
    200802043238.png
  • Lanusia93 Autorytet
    Postów: 2206 2750

    Wysłany: 9 lutego 2016, 17:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jaskra wrote:
    Aaaa.. Szotka, piękne imię wybrałaś dla córeczki :D Sama mam tak na imię i zawsze je lubiłam..

    Też jestem Iza :P Niekoniecznie lubię swoje imię, ale nic nie poradzę ;)

    Szotka, jaskra lubią tę wiadomość

    Aniołek (*) 12.03.2013

    Lilianna ur. 09.08.2014 <3 3700 g, 56 cm

    Pola ur. 24.04.2016 <3 3650 g, 55 cm
  • Kinga. Autorytet
    Postów: 3625 1125

    Wysłany: 9 lutego 2016, 17:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karatka81 wrote:
    Kinga napiszesz mi coś o działaniu tens? Dla mnie to czarna magia, a nie wiem, czy nie skorzystać :-)
    Tens to metoda stosowana głównie w fizjoterapii (no i tam te uradzenia są bardziej skaplikowane). Na użytek domowy pojawiły się takie proste w obsłudze, gdzie nie trzeba wielkiej znajomosści anatomi itp. Urzadzenie składa sie z aparatu generujace impulsy elektryczne i elektrod (zwkle 2 lub 4). Impuls przepływa miedzy jedną a drugą elektrodą, a urzadzenia mają już "wgranych" kilka programów i użytkowniki miedzy nimi wybiera i reguluje natężenie impulsów (strzałkami góra -dół) Elektrody są samoprzylepne (ze wzg. higienicznych kazdy uzytkownik powinien miec swój zestaw. Jak przestaja sie kleić, powinno się je wymienić (ja zwykle przyklejam je takim cienkim plastrem do skóry i zwiekszam tym samym czas ekspoatacji ;)

    Same impulsy przypominają mi mrowienie, na wyzszych obrotach czasami przypomina to ukłucia igiełek (jakbci nic nie dolega i je włczysz, to może byc nieprzyjemne, jak cię boli, to wtedy nie jest dla mnie żaden dyskomfort. Od strony teoretycznej, ponoć te impulsy blokują przekazywanie impulsów bólowych i wpływają na wyrzut endorfin. Są badania potwierdzające skuteczność tej metody. W miejscu dzialania elektrod poprawia się krążenie(pojawia się delikatny rumień). Do celów porodowych urządzenie przypina się na plecach (w moim jedna para elektrod idzie w okolicy stanika, druga w okolicy odcinnka krzyżowego.). Później można je wykorzystywać do innych bóli (inaczej ustawia się elektrody)

    Przed ewentualnym zakupem trzeba sprawdzić przeciwskazania do stosowania (w niektórych chorobach jest zakazany). W moim poprzednim urzadzeniu jest, ze niby nie powinno się go stosować dłuzej niż 12h (jednorazowo), stosowowałam dłuzej, ewentualnie tylko zmieniałam miejsce przymocowania elektrod i nic się nie działo. W tym "porodowym" nie ma tego ograniczenia i jest jakis program specjalnie na skórcze. Tego porodowego jeszce nie wypróbowałam, bo nie powinno się używać przed trzydziestym któryms tyg. (tylko spr. na nodze czy działa). Moje poprzednie urzadzenie było malutkie i zasilane było tymi okragłymi płaskimi bateriami. To nowe jest wieksze i zasilane jest paluszkami. To takie ogólne info. Jeśli masz jakieś bardziej konkretne pytania, to pisz

    Lanusia93, Karatka81 lubią tę wiadomość

    klz9mg7yd9d6oxc5.png
    1usaio4ppubu8zir.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 lutego 2016, 17:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2016, 23:17

  • Karatka81 Autorytet
    Postów: 929 434

    Wysłany: 9 lutego 2016, 18:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga dziękuję za informację ;-) Był moment że chciałam kupić takie urządzonko, to było właśnie dwa w jednym, też do porodu (z jakiej masz firmy?) W szpitalu mają je niby, więc nie wiem czy sens kupować. Choć w sumie można chyba też już użyć jak akcja się rozkręca? Różne opinie czytałam czy to faktycznie coś działa przy porodzie, zwłaszcza przy bólach krzyżowych i mam mętlik głowie...

  • mania Autorytet
    Postów: 1280 1274

    Wysłany: 9 lutego 2016, 18:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szotka, ja z pierwszym śniadaniem też miałam problem ale już go rozwiązałam służy mi jeden zestaw 2 kromki z serkiem i ogórkiem/rzodkiewką...jak próbowałam z wędliną czy np z pomidorem to już cukier skakał...więc to jest tzw bezpieczny zestaw którego mam już dość no ale coś jeść muszę...każda musi sobie sama opracować co może a co nie...najgorsze jest to, że jakbyśmy wszystkie tak samo reagowały na jedzenie myślę, że byłoby nam łatwiej byśmy sobie podpowiadały co jeść a czego nie a tak na każdą to działa inaczej :/
    Na drugie śniadanie mogę sobie już pozwolić i na wędlinę, parówkę, pomidora, jajko itd ale chleb ciągle ten sam...ubolewam nad tym, że nie mogę mleka bo uwielbiam płatki na mleku a po mleku niestety u mnie cukier kosmos. Próbowałam migdałowe, sojowe, bez laktozy i dupa...choc kawkę na tych "mlekach" mogę bo to mała ilość.
    Na obiad mogę zjeść praktycznie co chcę tylko zasada bez panierki najlepiej pieczone lub smażone na niewielkiej ilości oliwy, aldente. Ale zazwyczaj zagryzam kapustą kiszoną bądź ogórkiem kiszonym bo one powodują wolniejszy wzrost cukrów-podobno.
    Później jem owoc, jogurt z łyżeczką dzemu, nawet mogę sobie pozwolić na 2 kanki czekolady gorzkiej, później kolacja-jakaś sałatka lub kanapki i tak w kółko-najgorsza ta monotonia...po kolacji zawsze cukier ok...rano wstaje i przekroczenie i od rana załamka...
    Ja też mierzę cukier prawie po każdym posiłku choć mi nie kazała ale tak dla własnego spokoju...
    Hemoglobiny nie robiłam bo też mi nie kazano ale za jakiś czas zrobię...
    Też mam ten Bayer contour TS
    nie wiem czemu nas to spotkało ale już niedługo i będziemy tulić maluchy i zapomnimy o tym koszmarze...najgorsza w tym jest psychika bo jak widzisz zły wynik na glukometrze choć sie tak bardzo starasz to szlag trafia i od razu mam wyrzuty sumienia, że może mogłam zjeść mniej np ale tak na prawdę nie ma pewności, że gdybym zjadła mniej to cukier byłby ok...

    Wyślę Ci zaproszenie to będziemy mogły na priv rozmawiać żeby Dziewczynom tu nie truć :)

    22+3tc-545g, 25+1tc-980g, 30+4tc-2kg 32+4tc-2312g 38+4tc-3450g <3

    w57vyx8do68si190.png
  • _Saszka_ Przyjaciółka
    Postów: 106 72

    Wysłany: 9 lutego 2016, 18:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mania, czy próbowałaś poeksperymentować z posiłkiem, który zjadasz przed snem. Tak jak pisze Szotka, dobrze coś małego zjeść przed pójściem spać. Ja zazwyczaj jem 2 chrupkie chlebki i piję mleko.
    Dziś miałam wizytę, wszystko ok, szyjka świetna (choć nadal nie wiem, ile ma cm), kolejna wizyta za 3 tygodnie, a następne już co 2 tygodnie.

    I dziś miałam też badanie dna oka, ze względu na dużą wadę wzroku. Wszystko z moją siatkówką ok i nie mam wskazań do cc.

    Co do znieczulenia - wszystkie moje koleżanki, które były przeciwne, zmieniały zdanie w trakcie porodu, więc ja raczej nastawiam się na zastrzyk :)

    agulas, mania lubią tę wiadomość

  • mania Autorytet
    Postów: 1280 1274

    Wysłany: 9 lutego 2016, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Saszka no kombinuje ale nie wychodzi to na dobre :-) no ja właśnie mleka nie mogę choć na noc nie próbowałam ale jak w ciągu dnia nie mogę to boję się spróbować na noc :-)

    22+3tc-545g, 25+1tc-980g, 30+4tc-2kg 32+4tc-2312g 38+4tc-3450g <3

    w57vyx8do68si190.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 lutego 2016, 19:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurde dziewczyny nie wiedziałam że ta cukrzyca to taki hardcore... Bardzo Wam współczuję i postaram się nie pisać już o jedzeniu :)

  • Kinga. Autorytet
    Postów: 3625 1125

    Wysłany: 9 lutego 2016, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karatka81 wrote:
    Kinga dziękuję za informację ;-) Był moment że chciałam kupić takie urządzonko, to było właśnie dwa w jednym, też do porodu (z jakiej masz firmy?) W szpitalu mają je niby, więc nie wiem czy sens kupować. Choć w sumie można chyba też już użyć jak akcja się rozkręca? Różne opinie czytałam czy to faktycznie coś działa przy porodzie, zwłaszcza przy bólach krzyżowych i mam mętlik głowie...
    Ostatecznie kupiłam ten, ale jeszcze zastanawiałam się nad body clockiem (ale że ten był tańszy..., to tym razem wypróbuję inną firmę. O korzystaniu ze szpitalnych, to zapytaj połoznej czy mozna z niego korzystac i czy trzeba sobie dokupić wlasne elektrody. Bo tez czytałam o jakimś pl. szpitalu, gdzie ponoć są dostępne, a jak przychodzi co do czego, to nie mozna korzystać...:(
    http://www.amazon.de/gp/product/B00KZD6X5S?psc=1&redirect=true&ref_=oh_aui_detailpage_o00_s02

    Karatka81 lubi tę wiadomość

    klz9mg7yd9d6oxc5.png
    1usaio4ppubu8zir.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 lutego 2016, 19:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2016, 23:17

    _Saszka_ lubi tę wiadomość

  • Larisa Autorytet
    Postów: 462 309

    Wysłany: 9 lutego 2016, 19:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, gratuluję wizyt i nowych wózków! !!!:)

    U mnie kolejny dzień masakry bo synek jest bardzo chory a ja nadal sama bo mąż wraca dopiero w sobotę w nocy...biedactwo leje się przez ręce, zero energii. Mam już tak dość tego :(oby było lepiej już niedługo. Byliśmy już kilka razy na kontroli,ale mamy być cierpliwi nie da się nic innego z tym zrobić na ten moment.

    W piątek mam usg i jestem bardzo ciekawa ile waży nasza córcia :)

    f2w3ol2anio3j8u2.png
    mhsv15nmt1i18xj8.png
  • Ameiva Autorytet
    Postów: 751 726

    Wysłany: 9 lutego 2016, 20:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Larisa mały nadal z zapaleniem płuc walczy? teraz podobno wiele dzieci choruje, przychodnie sa przepelnione. Siostra chciala sie dostac do pediatry to terminy zaproponowali za ponad tydzien. Z kolei znajomej synek ma zapalenie pluc i z izby przyjec ich odeslali do domu bo nie ma miejsc na oddziale, kazali dzwonic po karetke jak sie bedzie dusil ;/ az strach gdziekolwiek z domu wychodzic zeby nic nie zlapac... mam nadzieje ze Twojemu synkowi szybko przejdzie i znów bedzie rozrabial :)

    Larisa lubi tę wiadomość

    dqpr3e5e2vsf93fd.png

    w4sqs65guiprfo6k.png
  • Dobson Ekspertka
    Postów: 238 410

    Wysłany: 9 lutego 2016, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też już po wizycie. Mały waży 1904 g co odpowiada 32t6d więc ciutkę większy i termin na 30 marca :D Szyjka długa, zamknięta na 4 spusty także te bóle jak na okres mam przyjmować ze spokojem bo szyjki nie skracają ani nie zgładzają... I na 90% czeka mnie cesarka bo stwierdził że klopsik jest duży dosyć jak na mnie, więc wstępnie mi pomierzył miednicę i mu wyszło, że szanse na sn są takie sobie, ale ostateczną decyzję podejmie na następnej wizycie. Nie wiem co myśleć bo już się całkiem pogodziłam z sn. A sru, byle urodzić :D I następna wizyta już za 3 tygodnie <3

    Olina, Justyna Es, fabdorota, jaskra, Lanusia93, panda80, Niuninka, jamniczakuchnia, Funky09, _Saszka_, Andrea20, dichlieb, Rotenkopf lubią tę wiadomość

    f2w3lhb8uhmwdzoi.png
  • kredeczka91 Ekspertka
    Postów: 226 480

    Wysłany: 9 lutego 2016, 20:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez dzisiaj wizytowałam ;) szyjka ładna zamknięta, następna wizyta za trzy tygodnie, hemoglobina słaba no ale tak mam całą ciążę grunt że w dolnej normie :P lekarz małego nie ważyl powiedział tylko że jak sie nie obróci za 6 tygodni to robimy cc a ja tak chciałam naturalnie rodzić... no ale co ma być to będzie :) na koniec powiedział "Pan Maju prosze nie szaleć jeszcze 6 tygodni musi Pani wytrzymać, a potem możemy rodzić" :D

    fabdorota, jaskra, Lanusia93, Rotenkopf, jamniczakuchnia, Funky09, _Saszka_, panda80, dichlieb lubią tę wiadomość

  • Justyna Es Przyjaciółka
    Postów: 99 171

    Wysłany: 9 lutego 2016, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Byłam wczoraj na wizycie, wszystko w porządku szyjka, przepływy, wody itd. Maluszek się przekrecil glowka w dół, ma juz około 1500 g cały czas około 10 dni większy, ale cieszę się:)

    fabdorota, jaskra, Lanusia93, panda80, Rotenkopf, jamniczakuchnia, _Saszka_, Andrea20, wiecznie, dichlieb lubią tę wiadomość

    dxomx1hpkba1kbxd.pngdxomx1hpdbmw4l7z.png
    0d1ys65go0zad7r2.png[/
  • Justyna Es Przyjaciółka
    Postów: 99 171

    Wysłany: 9 lutego 2016, 20:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeszcze jedna wiadomość, panowała u nas ostatnio epidemia grypy, mój tata też chorował i w ten weekend pojechał na pogotowie i okazało się że mu jedno płuco zapadło,miał juz zabieg i narazie jeszcze leży z rurką, ktoś zna taki przypadek czy to może sie odnawiać, bardzo się martwię...

    dxomx1hpkba1kbxd.pngdxomx1hpdbmw4l7z.png
    0d1ys65go0zad7r2.png[/
  • Straciatellaa Autorytet
    Postów: 2674 2499

    Wysłany: 9 lutego 2016, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna pierwsze słyszę. Współczuje, ale teraz będzie już tylko lepiej.


    Moja córcia chora od godziny 18 nie mogłam jej zbić temperatury, teraz jej zeszła.

    Byłam oglądać pralki, wybrałam najprostszą beko :) w weekend już będę mogła prać yeaah!

    Zamawiam dziś gemini, mleko mm wybrałam Bebilon i do szpitala wezmę dwie gotowe butelki 90ml (nawet nie wiedziałam ze jest cos takiego):P Nie trzeba robić ani się prosić w szpitalu o mleko w razie gdyby piersi odmówiły współpracy, opinie ma bardzo dobre bo oczywiście czytałam od razu w necie :P


    oar8ikgn5pgt0ug5.png
‹‹ 800 801 802 803 804 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Nowości i innowacyjne algorytmy sztucznej inteligencji wdrożone w aplikacji OvuFriend

Przeczytaj o nowościach, które właśnie wdrożyliśmy w aplikacji OvuFriend! Są to wyniki naszych ponad dwuletnich prac badawczo-rozwojowych, w które byli zaangażowani najlepsi eksperci medyczni i naukowcy od analizy danych i algorytmów sztucznej inteligencji w Polsce. Projekt otrzymał również wsparcie od Narodowego Centrum Badań i Rozwoju oraz Google for Startups. Co to oznacza dla użytkowniczek OvuFriend? Przeczytaj więcej. 

CZYTAJ WIĘCEJ