Kwietniowe Szczęścia 2016 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Witajcie!
Ja podzielam zdanie kilku dziewczyn, że wolałabym się nie przenosić na FB. A to dlatego, że moim zdaniem, wbrew pozorom, tutaj łatwiej o ochronę naszych danych osobowych. Na FB mam konto ze zdjęciem i nazwiskiem, a, choć nie mam absolutnie żadnych powodów podejrzewać, że wśród nas jest ktoś z nieszczerymi intencjami, to jednak, po tamtych wydarzeniach, pewności mieć nie można. Bo przecież Rotenkopf nie ma żadnego "radaru" czy narzędzi diagnostycznych, by zbadać, komu może udostępnić grupę, a komu raczej nie (bo przecież ani liczba postów, ani lajków o niczym nie świadczy - tamta dziewczyna była bardzo "popularna" na swoim wątku..)
A tak to każda może tu udostępniać tyle informacji/zdjęć/zwierzeń osobistych, na ile jej pozwalają własne granice i poczucie bezpieczeństwa ; )
No ale każdy zrobi, jak uważa, i będę musiała ewentualnie przemyśleć swoją decyzję w razie przenosin na fb.
Z innej beczki - mam pytanie, czy obserwujecie w swoich badaniach krwi zmiany w ilości białych krwinek? Wiem, że w ciąży norma jest podwyższona, ale jestem ciekawa, o czym może świadczyć ich stopniowy wzrost.. Na początku ciąży miałam 5, potem 4, 6, 8, a teraz 11 tys.
ania0141 lubi tę wiadomość
[/url]
---
One of the happiest moments in life is when you find courage to let go of what you can't change.
Okruszek (*) 12 tc.
-
Może jakiś nalot policyjny na forum albo administracja działają i dlatego tak chodzi jakby chciało, a nie mogło...jaja jak berety, ale szczerze, nawet mnie bawią takie akcje bo za każdym razem mi to uświadamia jak mało wiem o ludziach
Mnie się pomysł grupy na fb jak najbardziej się podoba ale to właśnie tak bardziej do dzielenia się zdjęciami już po porodzie bo tyle czasu razem spędziłyśmy i w ogóle, że komu jak komu ale wam będę chciała pokazać mojego Pysiaczka
A na swój profil na pewno na 100000% nie wstawię... Poza tym, nie mam za dużo do ukrycia poza pinem do konta, nawet moje być może specyficzne poglądy polityczne są całkowicie jawne
-
Dziewczyny, nie przenoście się na fb zupełnie. Ja rozumiem, że chcecie założyć grupę, ale nie wszystkie dziewczyny są chętne, pisały o tym. Mam nadzieję, że nie uciekniecie na FB zostawiając forum
Ja uważam, że jakaś chora osoba może pojawić się wszędzie i tam jak któraś z dziewczyn napisała, ktoś może założyć fikcyjne konto i też działać z fb. Chociaż teoretycznie tylko dziewczyny stąd zgłaszają się do Rotenkopf.
Już jutro zobaczę syneczka, nie mogę się doczekać
ania0141 lubi tę wiadomość
Starajcie się naprzód o królestwo Boże i o jego
sprawiedliwość, a wszystko będzie wam dodane.
(Mt 6,33) -
nick nieaktualny
-
bbf zamula strasznie.
Bolą mnie kolana - szczególnie jedno i łydka - tylko jak leżę
nie jestem gruba czy otyła. Nie wiem dlaczego boli. Najchętniej w ogóle bym nie leżała.
ogólnie dzień do d......y. Nie dość, że rano wyrwałam klamkę z drzwi to jeszcze pękła rura w łazience pod prysznicem i mnie lekko zalało.
jutro Was nadrobię. póki co męczę się z kolanami
-
No belly zamula strasznie
Straciatella mnie też boli jak leżę, ale biodro i kolano. Przewracam się wtedy na drugą stronę. Niby chodzi o dopływ krwi do kończyn czy takie tam
jaskra mnie też boli spojenie, ale jak za dużo pochodzę, a na wieczór to już norma. Gdzieś czytałam, że tak ciało przygotowuje się do porodu i nie należy się tym stresować warto poinformować lekarza, ale na 90% nie będzie to nic strasznego.
Tak chciałam jeść mniej słodyczy, szczególnie czekolady, na kolację zjadłam sałatkę caprese, a teraz naszła mnie taka ochota na kromki z nutellą, że zjadłam 2 kromy... jedna z twarożkiem i nutellą, a druga z masełkiem i nutellą... najlepsze, że wcześniej nie umiałam spojrzeć na chleb, a teraz nagle mnie napadło
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2016, 22:46
-
Kajka ja od poczatku ciazy mam wlasnie od 9-11 i moka lekarka mowi ze tak w ciazy moze byc chociaz to ponad norme. Pierwssy raz jak odebralam taki wynik to zaczelam sie bac ze mam bialaczke:P
Ja tez wolalabym zostac tu:)
Ania0141 trzymam kciuki oby wszystko poszlo po Waszej mysli:)
ania0141 lubi tę wiadomość
-
Ło matko, ale przemiotło Belly tam gdzie poznikali założyciele wątków to okazało się, że większość to Flakonik
Mam nadzieję, że tutaj dziewczyny się nie rozejdą bo ja na fejsbuka nie za bardzo się przeniosę, a czytanie i pisanie z Wami codziennie to przyjemność. Szczególnie, że można zdobyć dużo informacji, poczytać o tym co polecacie itd...
Andrea20, Straciatellaa, ania0141, Karatka81, _Saszka_ lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Możliwe, że ta dziewczyna z naszego pierwszego forum, która wymyśliła sobie ciążę bliźniaczą, to była ta sama osoba..
Swoją drogą łatwo sprawdzić, czy ktoś nie ukradł zdjęciaz netu (prawy klawisz - wyszukaj grafiki w google). Moja siostra uchroniła się tak kiedyś przed oszustem. Koleś niby wynajmował atrakcyjne mieszkanie w Poznaniu, a zdjęcia pochodziły z innego ogłoszenia z agencji z Warszawy i jakiegoś portalu o wnętrzach. Dobrze, że nie umówiła spotkania..[/url]
---
One of the happiest moments in life is when you find courage to let go of what you can't change.
Okruszek (*) 12 tc.
-
Ja też sobie myślę, że tamta od bliźniaczek z naszego forum to była ta sama dziewczyna, ale że sprawa szybko się rypła to nasz wątek jest czysty Mam nadzieję Swoją drogą to tak dalece wykracza poza internetowy trolling.. Nie ogarniam co trzeba mieć w głowie..
-
Nie mialam czasu do was zajrzeć prezz caly dzien i teraz mam mega duzo do nadrobienia
mania ja tez nie rozumiem wstawiania na fb chwalenia sie ciaza np w 7 tc, przeciez wszystko sie moze przytrafic z tak wczesna ciaza. Mam kolezanke ktora sie pochwalila ze bedzie miala blizniaki, bylo mnóstwo gratulacji itp. Kilka miesiecy pozniej zagladam na jej profil a tam zero sladu po fotkach jak sie okazalo poronila widac ze to doswiadczenie jej czegos nauczylo bo po 1,5 roku wrzucila juz tylko fotki swojego nowonarodzonego synka:) Ja zdjec z brzuszkiem wcale nie wrzucam na fb dodam zdjecia malej juz po narodzinach. Mam w znajomych tylko osoby zaufane, nigdy nie przyjmuje zaproszen od obcych wiec czuje sie w miare bezpiecznie.
Jesli chodzi o ciemieniuche to nie mam zielonego pojecia co jest skuteczne, nas ta przypadlosc z Mackiem ominela
Ja jestem za grupa na fb, predzej czy pozniej wszytskie grupy przenosza sie z belly gdzies gdzie jest spokojniej i bardziej kameralnie. Tak tez zrobily wrzesniowe mamusie 2014 i dzieki fb nadal mamy kontakt.
-
ja mam dokladnie ten sam dylemat... sn czy cc. Ciagle zmianiam zdanie, troche jestem ciekawa sn, chcialabym tego doswiadczyc, z drugiej strony sie boje....wolalabym zeby to los za mnie zdecydowal jak za pierwszym razem, Maciek ulozyl sie posladkowo do tego prognozowano wage na 4,5 kg i nie bylo innej opcjibaba wrote:Pierwszą ciążę też w takim terminie miałam rozwiązaną to było 39+2.
Ciekawe jak teraz będzie u mnie. Bo sama nie wiem czy w końcu decydować się na cc czy sn. Bo mam mały odstęp między porodami 18mies, dziecko też raczej małe nie będzie. A jak by chcieć sn to w końcu może się okazać to mały tak urośnie że lepiej by było zrobić cc. Dziś lekarz na wizycie pytał jak chce rodzić i mu powiedziałam że nie wiem. Zrobi mi usg końcem 38 tyg i wtedy zadecydujemy.
tu się chwali główka 
