Kwietnióweczki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
ilonia1984
dziękuje za miłe słowa;*
ale jednak wczoraj się przeraziłam ze z pracą koniec jak ja nie mam umowy..ile zarobie tyle moje ...takze moja wypłata we wrzesniu jest nikła.
Wiadomo nie jest wazna kasa tylko dziecko ale jestem typem kobiety
ktora lubi pracowac nie lezec... no ale coz.. -
kinia23 na pewno będzie dobrze. MUSI.
Aleksandri bardzo mi przykro. Nie zostawiaj tak tego. Pewnie kiedyś potraktował tak inna kobietę, a że nic z tym nie zrobiła to padło na Ciebie..
Anastazja jeśli się tak martwisz to pójdź do innego ginekologa na usg, albo zrób betę we własnym zakresie. Zobaczysz czy jest przyrost a na usg zobaczysz swojego kropka
My w następny weekend zamierzamy powiedzieć rodzicom. Też się chyba przejdę do innego ginekologa, żeby się upewnić że wszystko jest ok.
A co do objawów to potwierdzam. Przez 2 dni nie miałam mdłości i strasznie panikowałam. Potem mdłości wróciły ze zdwojoną siłą. Tak samo z cycusiami. Najpierw bolały, przestały a wczoraj jak zdejmowałam stanik to męża zawołałam bo myślałam, że sobie poobcierałam.
Nie myślałyście już o kupnie stanika o większym rozmiarze? Ja mam bóle przy zdejmowaniu. Chyba jest już za mały... Zawsze marzyłam o większym rozmiarze
Czy też macie takie uczucie jakbyście miały zakwasy na brzuchu? To prawdopodobnie przez macicę, ale dzięki temu czuje, że on tam jest )) -
nick nieaktualny
-
Dziewczyny, to zgrubienie o którym niedawno Wam pisałam wydaje mi się że się powiększyło.. i przy naciskaniu jakos nie boli specjalnie... ale teraz normalnie gołym okiem widać wybrzuszenie w tej pachwinie...
Chyba zadzwonie dzisiaj do gina i zapytam się co to może być i czy by mnie dzisiaj nie przyjął żeby to obejrzeć.Mimo tego że mam umówioną wizytę dokładnie za tydzień. Może to jakaś przepuklina albo węzeł chłonny, nie wiem
Ale martwie się...
-
Dzień dobry
Karolajna, jasne idź - niech Cię objerzy. Lepiej dmuchać na zimne.
Podobno na mdłości super jest popijanie smoothie - koktajlu. Np. na bazie jogurtu greckiego, do tego mnóstwo owoców, zielonego i w zasadzie, co Wam podejdzie pod reke. Ma przyjemną formę na mdłości, a do tego, że się tak obrazowo wyrażę, w razie czego w obie strony tak samo łatwo przechodzi
Ja piję koktajle już od dawna, jeszcze przed ciążą i teraz też, mimo że nie mam mdłości. Mój ulubiony to jogurt grecki, borówki, połowa natki pietruszki, banan + zależy co kupię: jabłko, gruszka, tofu, sonecznik, mango, młody szpinak itp. Wrzucam do blendera kielichowego i po sekundzie mam gotowy koktajl. Ręcznym też można Ultra zdrowy, dobry i podobno spoko na mdłości, jak sobie popijasz cały dzień (reszte chowasz do lodówki i przed wypiciem ponownie "mieszasz" blendeem)Straciatellaa, Malinkowe oczekiwanie lubią tę wiadomość
-
kinia23 wrote:Hej
wczoraj byłam na 1 wizycie
maluszek ma 7mm serduszko pięknie biło .
Z tych mniej fajnych wiadomosci to taka że mam krwiaka i przez miesiac mam
wypoczywać zwolnienie z pracy i dał luteine i podobno ma się wchłonąć..
wczoraj byłam przerażona załamana ale dziś myśle bardziej pozytywnie że wszystko bedzie dobrze
Gratuluję serduszka!
Będzie dobrze, też miałam krwiaka w poprzedniej ciąży, około 14 tygodnia, odklejał mi kosmówkę. Cały czas leżałam, w końcu zaczął się opróżniać- krwawienie, szpital i dobre wiadomości że juz go nie maAniołek (*) 12.03.2013
Lilianna ur. 09.08.2014 3700 g, 56 cm
Pola ur. 24.04.2016 3650 g, 55 cm -
Rotenkopf wrote:cześć dziewczyny ;* jak noc ?
u mnie od wczoraj szaleją hormony, do tego stopnia, że albo mój mąż zwariuje ze mną albo ja sama ze sobą :]
wiecznie mi nic nie pasuje, każde słowo mnie irytuje, no masakra jakaś!
Świetnie Cię rozumiem z tymi hormonami Ja niestety nie mogę sobie pozwolić na nerwy i wyładowanie emocji, bo mam rocznego łobuziaka w domu. Muszę szukać innych sposobów. Póki co pomaga zabawa z psemAniołek (*) 12.03.2013
Lilianna ur. 09.08.2014 3700 g, 56 cm
Pola ur. 24.04.2016 3650 g, 55 cm -
Rotenkopf wrote:cześć dziewczyny ;* jak noc ?
u mnie od wczoraj szaleją hormony, do tego stopnia, że albo mój mąż zwariuje ze mną albo ja sama ze sobą :]
wiecznie mi nic nie pasuje, każde słowo mnie irytuje, no masakra jakaś!
U mnie jest to samo, nie jest to ciągły stan, ale jak się "zagotuję" to już koniec
Tak to chyba już jest
Starajcie się naprzód o królestwo Boże i o jego
sprawiedliwość, a wszystko będzie wam dodane.
(Mt 6,33) -
karolajna91 wrote:Dziewczyny, to zgrubienie o którym niedawno Wam pisałam wydaje mi się że się powiększyło.. i przy naciskaniu jakos nie boli specjalnie... ale teraz normalnie gołym okiem widać wybrzuszenie w tej pachwinie...
Chyba zadzwonie dzisiaj do gina i zapytam się co to może być i czy by mnie dzisiaj nie przyjął żeby to obejrzeć.Mimo tego że mam umówioną wizytę dokładnie za tydzień. Może to jakaś przepuklina albo węzeł chłonny, nie wiem
Ale martwie się...
Jeśli Cię to martwi to faktycznie idź, my tego nie widzimy i nie możemy ocenić. Daj znać jak już uda się umówić i bedziesz po wizycieAniołek (*) 12.03.2013
Lilianna ur. 09.08.2014 3700 g, 56 cm
Pola ur. 24.04.2016 3650 g, 55 cm -
Wczoraj popołudniu i wieczorem miałam totalny apetyt i pałaszowałam jak dzika
Dzisiaj po śniadaniu zjedzonym, tak mi stoi w gardle trochę wszystko. Mam taką jakby blokadę w gardle, takiego gula
Starajcie się naprzód o królestwo Boże i o jego
sprawiedliwość, a wszystko będzie wam dodane.
(Mt 6,33) -
nick nieaktualnyAlicja92, co u Ciebie ? ;* Mało Cie tu widać, daj znać, że jest wszystko okej i z niecierpliwością czekamy na uzupełnienie listy
ach, te hormony są masakryczne, chwile po ostatnim poście pożarłam się z mężem i się poryczałam aż zaczęłam się zanosić. muszę się ogarnąć bo znowu prześpię cały dzień ;] a oczywiście uwidziała mi się na obiad zapiekanka, ALE nie dam zrobić tego mężowi bo on zawsze wrzuca dziwne przyprawy do takich dań ;p i jestem ciekawa jak to zrobię bo do kuchni nie wchodzę w ogóle, zapachy...
biedni ci Nasi mężowie/partnerzy z Nami )
Kawuszka, mi wczoraj po 22 zachciało się jogurtu naturalnego ;] i to jeszcze z Activi mąż dzielnie się ubrał i poleciał do Żabki, hahahaWiadomość wyedytowana przez autora: 20 sierpnia 2015, 09:32
-
Kawuszka wrote:Wczoraj popołudniu i wieczorem miałam totalny apetyt i pałaszowałam jak dzika
Dzisiaj po śniadaniu zjedzonym, tak mi stoi w gardle trochę wszystko. Mam taką jakby blokadę w gardle, takiego gula
W tamtym tygodniu tak miałam, cały czas czułam gula w gardle wciskałam w siebie jedzenie bo inaczej nic nie jadłabym. Obawiałam się że teraz dopiero się zacznie; nudności, wymioty... ale na szczęście po poniedziałkowej wizycie wszystko minęło chyba to był po prostu stres przed niewiadomą. Teraz jest wszystko ok, no nie licząc zaparć
Syrop z imbira jest podobno dobry na mdłości, można też coś zjeść przed wstaniem z łóźka ew napić się wody z cytryną -
nick nieaktualnyJa słyszałam o cukierkach imbirowych z verbeny, rok temu mąż próbował 'poić' mnie herbatą z imbirem ale w ogóle mi to nie smakowało ;] a teraz mama zadzwoniła, że kupiła mi imbir kandyzowany - podobno też jest dobry na mdłości
ja aktualnie od 20 minut męczę jedną parówkę i jedną kromkę chleba, taki dziś mam apetyt... -
A u mnie wielki spokój. Zero mdłości, jem normalnie, więcej może mi się odbija, ale nie szkodzi to apetytowi. Nic mi nie śmierdzi, nic nie odrzuca. Na męża się nie denerwuję, ale wczoraj pokłóciłam się z mamą, niemniej mój histeryczny płacz więcej ma wspólnego z moją mamą, niż z ciążą. Zachcianek też nie mam, bo w sumie wszystkiego sobie dostarczam w pożywieniu, które jem.
I chyba przeszedł mi etap martwienia się brakiem objawów. Czuję ciągnięcie w jajnikach czy podbrzuszu, dużo siusiam, więcej śpię - więc coś tam się dzieje. A że to małodokuczliwe sprawy - to tylko lepiej dla mnie. -
AnnaKliwijska wrote:Dzień dobry
Karolajna, jasne idź - niech Cię objerzy. Lepiej dmuchać na zimne.
Podobno na mdłości super jest popijanie smoothie - koktajlu. Np. na bazie jogurtu greckiego, do tego mnóstwo owoców, zielonego i w zasadzie, co Wam podejdzie pod reke. Ma przyjemną formę na mdłości, a do tego, że się tak obrazowo wyrażę, w razie czego w obie strony tak samo łatwo przechodzi
Ja piję koktajle już od dawna, jeszcze przed ciążą i teraz też, mimo że nie mam mdłości. Mój ulubiony to jogurt grecki, borówki, połowa natki pietruszki, banan + zależy co kupię: jabłko, gruszka, tofu, sonecznik, mango, młody szpinak itp. Wrzucam do blendera kielichowego i po sekundzie mam gotowy koktajl. Ręcznym też można Ultra zdrowy, dobry i podobno spoko na mdłości, jak sobie popijasz cały dzień (reszte chowasz do lodówki i przed wypiciem ponownie "mieszasz" blendeem)
Jestem bardzo zmarnowanie .nie spałam od 2 do ok 6, teraz wstałam. masakra -
28latkaa wrote:od kiedy macie mdłości ?
jestem w 6 tyg i jak na razie nic a niccykl pp.Udalo sie Zosia
wkoncu z nami 16.04.2016