Kwietnióweczki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Mag dzieki ;*
Co do poporoniowych schizow rozumiem, ale cieszmy sie! Ja na innym forum zrozumialam, ze nawet 20 czy 40 tydzien nie daje gwarancji na nic. Ja sie ciesze, mysle, planuje
Sama jestem po podejrzeniu poronienia w lutym. Trzeba dac rade! Teraz wszystko bedzie dobrze! -
Ja jak i Alicja podejrzenie poronienia przed ciążą poprzednią.
Ale nie myślę, nie wkręcam sobie - cieszę się z tego co jest, myślę jak podzilić czas na dwójkę dzieci jak już się maluch urodzi.
Jak znaleźć czas na "randkowanie" sam na sam z synkiem, kiedy będzie też maluch, który będzie mnie potrzebował.
I nie czytajcie internetów! -
Tak, to chyba najlepsza metoda - myśleć pozytywnie, o ciąży jako pewnej. Wiadomo, że trudniej zrobić to Dziewczynom, które już straciły ciąże, ale tym z nas, które są w niej pierwszy raz chyba ta metoda najbardziej może służyć. Po prostu nie patrzeć, co się złego może dziać lub dzieje i przede wszystkim próbować żyć normalnie, a nie przeżywać cały dzień pod kątem ciąży (łatwo powiedzieć, wiem).
-
Ja żyje aż za normalnie
Czekam na zjebe od dr na temat noszenia dzieciaka (11kg) - ale nie da się tego nie robić.
Uważam jedynie, żeby w brzuch mnie nie kopnął przez przypadek.
Cieszmy się, śpijmy ile się da (kto może), obserwujmy jak zmienia się ciało, emocje, uczucia.
ALe nie myślmy negatywnie, bo to nie pomaga, a jedynie daje zmartwienia - a po komu one jeśli nie muszą być zasadne?Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2015, 21:23
AnnaKliwijska lubi tę wiadomość
-
Hej ja również mam termin na kwiecień, niestety jestem po trzech poronieniach,ale córeczkę z pierwszej ciąży też mam. Chciałam spytać jak u Was z objawami ciąży, czy bardzo je odczuwacie. Jak byłam w 6 tyg 4 d. Jeszcze nie było serducha niestety i najdziwniejsze myśli chodzą po głowie. Myślicie że tak jak można sobie wmówić ciążę to i można sobie wmówić jej brak. Takie rozważania sobie snuję, choć może powinnam wrzucić do innego wątku. Pozdrawiam wszystkie brzuchatki
-
nick nieaktualny
-
Mag.1990 4.04
Malika89 18.04
Larisa 26.04
Wiolcia1405 22.04
Agu88sia
Triste 13.04
Agulas 18.04
Agnieszka9120 17.04
Asiaasia 10.04
Aleksandrakili 15.04
Dziewussia 2.04
AnnaKliwijska 19.04
Fabdorota 1.04
Malinka23
Paula1644 1.04
Mj1991 12.04
Olina 10.04
Kawuszka 20.04
Promyczek91
Catelyn 8.04
Funky09 1.04
Madziulek23
Truskaffffka
Anastazjaaa 21.04
Kasiax87 9.04
Doti77 09.04
Astoriaa 1.04
Dichlieb 16.04
Jamniczakuchnia 1 kwietnia 2016
Straciatellaa 1 kwietnia 2016
Kf 1 kwietnia 2016
Magcollect 1 kwietnia 2016
Kindzior 1 kwietnia 2016
Alicja92 2 kwietnia 2016
Marpati 2 kwietnia 2016
Malinkowe Oczekiwanie 2 kwietnia 2016
PaniPasztetowa 3 kwietnia 2016
Candela 3 kwietnia 2016
Rotenkopf 6 kwietnia 2016
Kasiulka166 6 kwietnia 2016
Kajka 6 kwietnia 2016
Kinia23 6 kwietnia 2016
Ilonia1984 7 kwietnia 2016
Monia_em 7 kwietnia 2016
28latkaa 16 kwietnia 2016
Ameiva 7 kwietnia 2016
Wiecznie 9 kwietnia 2016
Mynia 11 kwietnia 2016
Jaskra 12 kwietnia 2016
Lorka 12 kwietnia 2016
Paulia87 13 kwietnia 2016
Endzis 10 kwietnia 2016
Fabiola 16 kwietnia 2016
Ania24 16 kwietnia 2016
Pati85 17 kwietnia 2016
Małazłośnica 17 kwietnia 2016
Lanusia93 18 kwietnia 2016
UZUPELNIAMY DO PONIEDZIALKU ;*Larisa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Czy są może wśród nas jakieś mamy z Warszawy?
Czytam tak wasze wpisy o zachciankach i jestem ciekawa czy ja jakieś będę miała. W poprzedniej ciąży miałam fazę na fante i pizza hut,hehe. Teraz mój synek właśnie ma adaptacje w żłobku a ja to przeżywam.. dzisiaj go odniosła i się popłakałam za drzwiami...później coś w telewizji oglądałam i tez płacz
Miłego weekendu dziewczyny! -
Larisa wrote:Czy są może wśród nas jakieś mamy z Warszawy?
Czytam tak wasze wpisy o zachciankach i jestem ciekawa czy ja jakieś będę miała. W poprzedniej ciąży miałam fazę na fante i pizza hut,hehe. Teraz mój synek właśnie ma adaptacje w żłobku a ja to przeżywam.. dzisiaj go odniosła i się popłakałam za drzwiami...później coś w telewizji oglądałam i tez płacz
Miłego weekendu dziewczyny!
Ja jestem z WAW
Dobry
Mlody buszuje od 6.30 ech
Larisa lubi tę wiadomość
-
Rotenkopf wrote:Fabiola, Ty też ? ;( ja od rana kicham jak opętana, do tego każde wypróżnianie nosa kończy się popękanymi naczynkami i pełno krwi na chusteczce. Teraz mam ostry katar i nie wiem co robić ;( pije herbatę z miodem i cytryną ale tak jak zawsze mogłam wypić w ciągu dnia hektolitry tak teraz wypije jeden kubek (kij z tym, że pół litrowy ) i mam dosyć.
Śluz? Masakra cały czas schizuję, że to krew.
Na katar pij calcium to nam wolno a na mnie faktycznie podziałało
[/url] -
nick nieaktualny