X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietnióweczki 2016
Odpowiedz

Kwietnióweczki 2016

Oceń ten wątek:
  • monia_em Autorytet
    Postów: 306 109

    Wysłany: 18 sierpnia 2015, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi dzisiaj na wizycie gin zaleciła Pregnaplus i powiedziała, że to obecnie najlepsza propozycja. Do tej pory brałam Femibion

    sIcRp2.png
    QEBMp2.png
  • AnnaKliwijska Autorytet
    Postów: 1145 320

    Wysłany: 18 sierpnia 2015, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja czytałam, ze w pierwszym trymestrze wystarczy tylko kwas foliowy - tak było napisane w jednym ze źródeł.
    W "Księdze ciąży" zwrócono uwagę, żę ultra ważny jest kwas omega 3 - dlatego, mimo ze jestem wegetarianką, zaczęłam jeść ryby i suplementować ten właśnie kwas (tam zalecają 1000mg codziennie). Biorę jeszcze witaminę b12, ale to z przyzwyczajenia w ramach wegesuplementacji (choc nie musiałabym, bo jem nabiał), ale tego nie mozna przedawskować, najwyżej wydale z moczem.
    Też rozkminiam ten jod.

    Reszty witamin dostarczam sobie z mocno urozmaiconej diety, ale ja już przed ciążą jadłam bardzo zdrowo.

    7v8rikgni12rlaff.png
  • fabiola Autorytet
    Postów: 535 653

    Wysłany: 18 sierpnia 2015, 20:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratuluje Dziewczyny serduszek :) Ja byłam na wizycie tydzień temu żeby tylko potwierdzić ciąże a kolejna wizyta 10.09 mam nadzieję że szybko minie :)

    atdcjw4zbts1ljz3.png

    3i49jw4zl4uo1feg.png[/url]
  • triste Autorytet
    Postów: 262 188

    Wysłany: 18 sierpnia 2015, 20:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze tyle piszecie że nie dam rady nadrobić ;) co do tabletek to biorę: femibion 1, magnez i luteinę (brałam rano i wieczorem ale teraz biorę tylko rano)

    Książeczkę "w oczekiwaniu.." też mam, zakupiłam jakiś czas temu jak nie byłam jeszcze w ciąży hihi bardzo przydaje się :)

    Mam problem! Złapałam zapalenie pęcherza :/ leczę się żurawiną i wodą z cytryną, macie jeszcze jakieś domowe sposoby? Jeśli do piątku nie przejdzie to pójdę do lekarza, ale teraz póki jest to początek to może uda się naturalnymi metodami ;)

    ckai9jcg2r8f85gp.png
  • dichlieb Autorytet
    Postów: 284 339

    Wysłany: 18 sierpnia 2015, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Triste ja także od poniedziałku coś takiego miałam. Robiłam sobie kąpiele z rumianku i szczypanie minęło :)

    dqpr3e5eehj9ssyv.png
  • Lanusia93 Autorytet
    Postów: 2206 2750

    Wysłany: 18 sierpnia 2015, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jest Groszek!!
    CRL 1.8 mm, siedzi tam sobie spokojnie! <3
    Jaka ulga, dziękuję za wsparcie! :*

    Liskova, dichlieb, Malinkowe oczekiwanie, AnnaKliwijska, ilonia1984, Kajka, Endzis, Rotenkopf, Ameiva, monia_em, fabiola, Anastazjaaa, Aleksandrakili, Lilou1984 lubią tę wiadomość

    Aniołek (*) 12.03.2013

    Lilianna ur. 09.08.2014 <3 3700 g, 56 cm

    Pola ur. 24.04.2016 <3 3650 g, 55 cm
  • triste Autorytet
    Postów: 262 188

    Wysłany: 18 sierpnia 2015, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dichlieb wrote:
    Triste ja także od poniedziałku coś takiego miałam. Robiłam sobie kąpiele z rumianku i szczypanie minęło :)

    To wypróbuję dzięki :)

    Kurcze czy za każdym razem muszę wklejać link z ciążowym suwaczkiem?? :P


    ckai9jcg2r8f85gp.png
  • dichlieb Autorytet
    Postów: 284 339

    Wysłany: 18 sierpnia 2015, 20:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie. Wejdź na swój profil. Masz zakładkę społeczność i na samym końcu jest TWÓJ PODPIS. Wklej tam link suwaka i zapisz :)

    dqpr3e5eehj9ssyv.png
  • Straciatellaa Autorytet
    Postów: 2674 2499

    Wysłany: 18 sierpnia 2015, 20:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja też kwas foliowy, w II trymestrze dopiero witaminy. dostałam od mojej gin pełno próbek. w pierwszej ciąży brałam pregnaplus. pytałam się gina czy one w ogole jeszcze są, są i będę mogła brać ALE dodał że będę musiała dokupić jeszcze pregnaplus DHA bo ponoć to bardzo ważne.
    myślałam o innych witaminach mających ten składnik dha, ale jak zobaczyłam ich wielkość to stwierdziłam że wole kupować dwa opakowania pregny i się nie męczyć z połykaniem :P:P


    oar8ikgn5pgt0ug5.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 sierpnia 2015, 20:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    triste wrote:
    Mam problem! Złapałam zapalenie pęcherza :/ leczę się żurawiną i wodą z cytryną, macie jeszcze jakieś domowe sposoby? Jeśli do piątku nie przejdzie to pójdę do lekarza, ale teraz póki jest to początek to może uda się naturalnymi metodami ;)

    Ja miałam jakiś czas temu zapalenie pęcherza. Brałam żurawinę z apteki Dr Max (żurawina, pietruszka i wit. C) 3 razy dzienne, do tego herbata z żurawiny i duuuuużo wody z cytryną - pomogło po 3 dniach :) Tabletki z żurawiną mam brać całą ciążę, bo mam tendencje do zapalenia pęcherza niestety...

  • triste Autorytet
    Postów: 262 188

    Wysłany: 18 sierpnia 2015, 20:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dichlieb wrote:
    Nie. Wejdź na swój profil. Masz zakładkę społeczność i na samym końcu jest TWÓJ PODPIS. Wklej tam link suwaka i zapisz :)


    Dzięki :) teraz muszę znaleźć ładniejszy suwaczek ;)

    jamniczakuchnia wrote:
    Ja miałam jakiś czas temu zapalenie pęcherza. Brałam żurawinę z apteki Dr Max (żurawina, pietruszka i wit. C) 3 razy dzienne, do tego herbata z żurawiny i duuuuużo wody z cytryną - pomogło po 3 dniach :) Tabletki z żurawiną mam brać całą ciążę, bo mam tendencje do zapalenia pęcherza niestety...

    No to muszę kupić jeszcze żurawinową herbatkę :) Dzięki :)

    ckai9jcg2r8f85gp.png
  • Straciatellaa Autorytet
    Postów: 2674 2499

    Wysłany: 18 sierpnia 2015, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    duuuuuuuużżo pić, mnie pobolewa pęcherz-od urodzenia mam z nim problemy, chociaż po pierwszym porodzie troche się poprawiło.
    Kupiłam z apteki sok 100% z żurawiny, jest ohydny, ale dwa razy dziennie profilaktycznie rozcieńczam z wodą i piję.
    Herbata z żurawiny też jest ok, i mi pomagał rumianek- moczopędny - piłam 3 dziennie (tylko nie pamiętam jak jest z rumiankiem w pierwszym trymestrze)


    oar8ikgn5pgt0ug5.png
  • Olina Autorytet
    Postów: 1030 537

    Wysłany: 18 sierpnia 2015, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zrób sobie nasiadówke z rumianku to bardzo pommaga ;-)

    Aleksander <3
    atdcj48adxt6iawd.png
    e827d0ff95.png
    200802043238.png
  • Ameiva Autorytet
    Postów: 751 726

    Wysłany: 18 sierpnia 2015, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ooo juz 100 stronka leci, rozkrecamy sie :) ja tu nie zagladalam przez kilka dni bo mam urwanie glowy i juz ciezko nadrobic. Musze zorganizowac malemu pierwsze urodzionki i chrzciny a nic mi sie nie chce ;( poza spaniem oczywiscie :)

    doti77 lubi tę wiadomość

    dqpr3e5e2vsf93fd.png

    w4sqs65guiprfo6k.png
  • triste Autorytet
    Postów: 262 188

    Wysłany: 18 sierpnia 2015, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olina wrote:
    zrób sobie nasiadówke z rumianku to bardzo pommaga ;-)

    Zrobię :)
    Straciatellaa wrote:
    duuuuuuuużżo pić, mnie pobolewa pęcherz-od urodzenia mam z nim problemy, chociaż po pierwszym porodzie troche się poprawiło.
    Kupiłam z apteki sok 100% z żurawiny, jest ohydny, ale dwa razy dziennie profilaktycznie rozcieńczam z wodą i piję.
    Herbata z żurawiny też jest ok, i mi pomagał rumianek- moczopędny - piłam 3 dziennie (tylko nie pamiętam jak jest z rumiankiem w pierwszym trymestrze)

    Piję cały czas i wcinam żurawinę, jutro kupię i herbatę i syrop - wszystko ;)

    ckai9jcg2r8f85gp.png
  • Endzis Autorytet
    Postów: 407 391

    Wysłany: 18 sierpnia 2015, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lanusia gratulacje, super że wszystko ok:*
    ja też własnie wrociłam z wizyty i słyszałam i widziałam już serduszko. Wg dr to 6t0d. Serduszko biło 101uderzeń a moj groszek miał 3,3 mm. I termin na 12 kwietnia mi się przesunął. W zasadzie to dopiero teraz uwierzyłam że jestem w ciąży:P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 sierpnia 2015, 21:12

    Ameiva, monia_em, fabiola, Kajka, Lanusia93 lubią tę wiadomość

    f2w3s65gpeorv80s.png
  • Ameiva Autorytet
    Postów: 751 726

    Wysłany: 18 sierpnia 2015, 21:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    fabdorota wrote:
    Wiem, chyba wpadłam w ciążową paranoję... Ale za wcześnie do Was napisałam z tymi lękami. Otóż zadziałał mój naczelny "zamulacz", mianowicie: żel pod prysznic. Nie mogę znieść tego zapachu. I wielu innych kosmetyków. Muszę się rozejrzeć za innymi zapachami ;/

    Mam jeszcze pytanko z innej beczki: może to dziwne i trochę wcześnie, ale zauważyłam, że nie mogę się dopiąć w większość staników (co mnie trochę boli, bo kiedy jeszcze nie wiedziałam, że jestem w ciąży, to kupiłam sobie kilka przepięknych z okazji promocji w Esotiq :D). Mam tylko dwa, w które ledwo się mieszczę. Nigdy nie należałam do cycatych, ale teraz piersi mi rosną w zastraszającym tempie. I pod biustem też masakra. I moje pytanie brzmi: czy te z Was, które już mają jedną ciążę za sobą używały tych staników typowo ciążowych, które mają rosnąć razem z ciężarówką? Czy to się w ogóle sprawdza? Z jakiej firmy warto coś takiego ewentualnie zakupić?

    I rocznicowym: wszystkiego wspaniałego ;). My bierzemy cywilny za 2 miesiące, a kościelny zdecydowaliśmy się przesunąć na czas, kiedy Okruszek podrośnie trochę, bo mieliśmy ślubować w lipcu przyszłego roku ;]
    ja nosiłam takie typowo ciazowe od ok 5 miesiaca ciazy. Kupowalam w Kappahl sa swietnej jakosci, nosilam je non stop w sumie przez ponad rok, dzien i noc po porodzie bo mleko mi lozko zalewalo i nadal w miare dobrze wygladaja i cena tez bardzo przystepna ale niestety te staniki maja to do siebie ze biust nie prezentuje sie w nich tak dobrze jak w fiszbinowym ;/ Mam tez jeden do karmienia usztywniany ale jest duzo mniej wygodny

    dqpr3e5e2vsf93fd.png

    w4sqs65guiprfo6k.png
  • agulas Autorytet
    Postów: 1050 1441

    Wysłany: 18 sierpnia 2015, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wróciliśmy od lekarza. Dzidzia jest 1, ale na pewno jest. Widoczny był pęcherzyk i ciałko :) Wszystko jest ok :) 1 września mamy kolejną wizyte, na której (jeśli będzie wszystko ok i dzidzia dotrwa) powinniśmy usłyszeć serduszko :)

    Biegunki powoduje luteina. Można zastosować węgiel lub inny ale ziołowy preparat.

    Na mdłości TYLKO przegotowana woda i popijać ją często. najlepiej mieć ją zawsze przy sobie.

    Endzis, Anastazjaaa, Lanusia93 lubią tę wiadomość

    ug37trd8yp0c7r9f.png
  • Ameiva Autorytet
    Postów: 751 726

    Wysłany: 18 sierpnia 2015, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lanusia93 wrote:
    Jest Groszek!!
    CRL 1.8 mm, siedzi tam sobie spokojnie! <3
    Jaka ulga, dziękuję za wsparcie! :*
    super !!! kamien z serca co ?

    Lanusia93 lubi tę wiadomość

    dqpr3e5e2vsf93fd.png

    w4sqs65guiprfo6k.png
  • monia_em Autorytet
    Postów: 306 109

    Wysłany: 18 sierpnia 2015, 21:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Endzis wrote:
    Lanusia gratulacje, super że wszystko ok:*
    ja też własnie wrociłam z wizyty i słyszałam i widziałam już serduszko. Wg dr to 6t0d. Serduszko biło 101uderzeń a moj groszek miał 3,3 mm. I termin na 12 kwietnia mi się przesunął. W zasadzie to dopiero teraz uwierzyłam że jestem w ciąży:P

    To podobne dzidziusie mamy :)

    sIcRp2.png
    QEBMp2.png
‹‹ 93 94 95 96 97 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

6 składników, które mogą wesprzeć Twoją płodność i zwiększyć szanse na zajście w ciążę!

Dowiedz się, które składniki są ważne i istotne w kontekście płodności. Jakie produkty mogą zwiększać szanse na zajście w ciążę i tym samym przyśpieszać starania o dziecko? Poznaj proste i sprawdzone przepisy na zastosowanie 6 składników wspierających płodność!

CZYTAJ WIĘCEJ

8 rzeczy, które warto wiedzieć o diagnostyce endometriozy

Diagnoza endometriozy niekiedy trwa latami... Wszystko za sprawą niespecyficznych objawów, które daje to schorzenie. A jak wiadomo - im szybsza diagnoza, tym większa szansa na podjęcie efektywnego leczenia. Przeczytaj najważniejsze i najbardziej kluczowe rzeczy o diagnostyce endometriozy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ