Kwietnióweczki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny
Gratulacje dla wszystkich mam, które wczoraj widziały swoje dzidzie. Trzymam kciuki za dzisiejsze mamusie.
Ja z kolei ciągle mam podniesioną temperaturę. Też mam problemy ze snem.jak obudzę się w nocy to juz po spaniu. Dopiero koło 6 zasypiam. Z kolei po południu muszę robić drzemkę.
Lanusia93 ja mam okropnego torbiela i poprzedni ginekolog nastraszył mnie, że to z jego winy mogę mieć zatrzymaną miesiączkę. A pod koniec wizyty stwierdziła skoro robiłam testy to raczej mogę być w ciąży. Tak więc siedzę tu jak na szpilkach i modlę się aby był tam groszek. A ginekologa to na pewno zmienię..
agulas lubi tę wiadomość
-
Lanusia93 wrote:Dziewczyny, któraś z Was bierze Acard? Wczoraj dostalam takie zalecenie ze względu na poprzednią obumarłą ciążę.
Ja biorę Acesan (zamiennik acardu) i jeszcze zastrzyki clecane. I to raczej do końca ciąży.. Aż boję się iść teraz na pobranie krwi, bo zawsze bardzo długo musiałam uciskać, żeby krew nie siknęła i nie wiem, co będzie po tych lekach z krzepnięciem.
[/url]
---
One of the happiest moments in life is when you find courage to let go of what you can't change.
Okruszek (*) 12 tc.
-
nick nieaktualnyDzień dobry!
Ja też ostatnio zaraz po przebudzeniu jestem zarówno głodna jak i mam ochotę 'pogadać' z sedesem ;] a że muszę wstać bo przebudziłam się z racji siku (kurde, czy tylko ja latam średnio w dzień co godzinę do łazienki i co kilka godzin w nocy?!) to biorę łyk wody i pędem do łazienki
Mam pytanie do dziewczyn, które biorą luteinę dopochwowo -ile czasu leżycie po zaaplikowaniu tej tabletki?Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2015, 09:41
-
Ja też non stop siusiam i to nie to,że odrobine tylko tak - pardon pour le mot - leci i leci. Najbardziej wkruzające jest jak zasypiam, bo ja nie umiem zasnac zaraz jak przyloze glowe do poduszki, tylko leze przez jakis czas i musze wtedy z 3 razy wstawac siusiu. Ale poki co sie ciesze, bo to moj jedyny konkretny objaw (no i wieksza sennosc), a nie jest jakis ultradokuczliwy.
-
Dzień dobry;)
Mi się za to bardzo dobrze śpi teraz. Ale dziś ciężki poranek. Ogromne nudności. Aż się boję iść robić śniadanie...
W ogóle to dzisiaj wg belly zaczynam 3 miesiac- chyba jakieś błędy są w tym kalendarzu:D
Rotenkopf, ja po porannej aplikacji w ogóle nie leżę (w sumie to nie wiem, czy dobrze), ale ona się tam spokojnie trzyma i rozpuszcza. Dopiero po południu resztki zaczynają płynąć...
A siusiam non stop, wczoraj po południu to dosłownie co 15 minut. W szpitalu się położne śmialy, że to mój główny objawWiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2015, 09:48
jamniczakuchnia lubi tę wiadomość
Pola
, córcia młodsza o tydzień wg usg 
-
nick nieaktualnyCześć Wam! Dzisiaj zaczynam 9 tydzień, uhuuu, ale zleciało. Za 3 tygodnie wizyta i USG I trymestru
Rano byłam w laboratorium podpytać ile muszę przygotować pieniędzy na badania zlecone przez gina - 192zł... Ale już następne badania będę miała na NFZ, bo pierwsza wizyta u gina była prywatnie, a następne mam już na NFZ.
Malinkowe oczekiwanie lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dziewczynki, ale macie tempo pisania nowych wiadomości
Ja mam dzisiaj gorszy nastrój, do tego lekko się obawiam, że brak jakiś konkretnych objawów jest złym objawem...
Tak się trochę nakręcam. Czuję się normalnie jak w połowie cyklu, tylko siku mnie pili, a poza tym to nic a nic.
Wczoraj mimo rocznicy, wieczór zakończył się dla mnie nerwowo i tak jeszcze mnie dzisiaj trzyma, stąd ten podły nastrój.
Starajcie się naprzód o królestwo Boże i o jego
sprawiedliwość, a wszystko będzie wam dodane.
(Mt 6,33) -
test obciążenia glukozą na początku jest też zalecany czasem przy policystycznych jajnikach, ale nie wszyscy ginekolodzy zlecają
Odebrałam dziś TSH i trochę za wysoko- 3,16. Ciekawa jestem co mi powie ginekolog Też miałam lekkie mdłości dzisiaj, ale od rana sporo już zjadłam i teraz się czuję ok. Zaczęło się też odrzucanie od pewnych pokarmów, nawet na samą myśl o nich..
Na kilogramy jem pomidory, takie całe, z niewielką ilością soli
-
Kawuszka u mnie też czarne myśli
5 dni temu na wizycie nie było prawie nic widać ale czułam się "ciazowo" bo tak jak z synkiem te klocia , pobolewania, senność .. a od 2/3 dni nic ;(
W 1 ciazy też przeszłam ciążę bezobjawowo i swirowalam ale wtedy dużo od początku odpoczywalam itd a teraz nie mam czasu na nic ... ciągle noszę synka i jedno co to jestem okropnie nerwowa i wszystko wyprowadza mnie z równowagi ;/ nawet mój syneczek choć jest taki wspaniały ;( mam straszne wyrzuty sumienia względem niego ;/Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2015, 10:37
-
dzień dobry
Ale się posypały serduszka
. Gratulacje dziewczyny :*. Ja jeszcze muszę czekać do poniedziałku - to będzie długie 5 dni
u mnie jakoś niecałe 50 zł kosztuje. Ale wiem też, że kiedyś były punkty w stacjach sanitarno-epidemiologicznych gdzie za darmo robią badania na HIVtriste wrote:A to nie jest jeszcze glukoza z krwi? Bo chyba pije sie dopiero pozniej? ja ide przyszlym tyg na badania: morfologia, glukoza, vdrl, mocz, hiv, rozyczka, toxo igm (igg nie musze). Wie ktos ile kosztuje na hiv? Nie wiem czy robic czy nie, lekarz dal ? przy nim
P.S. zapalenie pęcherza chyba przeszło, więc można spróbować i tak ominąć dodatkowy koszt
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2015, 10:45
Kriotransfer -> 12.06.17 -> Cudzie trwaj!
ICSI -> 23.07.15 -> Mamy córeczkę -
madziutek 23 wrote:Kawuszka u mnie też czarne myśli 5 dni temu na wizycie nie było prawie nic widać ale czułam się "ciazowo" bo tak jak z synkiem te klocia , pobolewania, senność .. a od 2/3 dni nic ;(
W 1 ciazy też przeszłam ciążę bezobjawowo i swirowalam ale wtedy dużo od początku odpoczywalam itd a teraz nie mam czasu na nic ... ciągle noszę synka i jedno co to jestem okropnie nerwowa i wszystko wyprowadza mnie z równowagi ;/ nawet mój syneczek choć jest taki wspaniały ;( mam straszne wyrzuty sumienia względem niego ;/
Wiem, o jakich wyrzutach sumienia mówisz związanych z nerwowością. Ja właśnie wczoraj wieczorem dostałam "nerwicy" na rzecz, na którą zareagowałam oczywiście nieadekwatnie i tak skończył się mój dzień z uciskiem w sercu. Dzisiejszy poranek z wyrzutami sumienia i zmartwienie czy moje nerwy nie zaszkodziły maleństwu...
Starajcie się naprzód o królestwo Boże i o jego
sprawiedliwość, a wszystko będzie wam dodane.
(Mt 6,33) -
wiecznie wrote:dzień dobry
Ale się posypały serduszka. Gratulacje dziewczyny :*. Ja jeszcze muszę czekać do poniedziałku - to będzie długie 5 dni
u mnie jakoś niecałe 50 zł kosztuje. Ale wiem też, że kiedyś były punkty w stacjach sanitarno-epidemiologicznych gdzie za darmo robią badania na HIV, więc można spróbować i tak ominąć dodatkowy koszt
Ja czekam do wtorku, a po drodze wesele z poprawinami w weekend, także szybciej minie niż siedzenie w domu i oczekiwanie
Starajcie się naprzód o królestwo Boże i o jego
sprawiedliwość, a wszystko będzie wam dodane.
(Mt 6,33) -
kochana ja liczyłam wczoraj sobie i na badania musze wydać do 02.09 221 zł + wizyta u gina 170zł czadddddjamniczakuchnia wrote:Cześć Wam! Dzisiaj zaczynam 9 tydzień, uhuuu, ale zleciało. Za 3 tygodnie wizyta i USG I trymestru
Rano byłam w laboratorium podpytać ile muszę przygotować pieniędzy na badania zlecone przez gina - 192zł... Ale już następne badania będę miała na NFZ, bo pierwsza wizyta u gina była prywatnie, a następne mam już na NFZ.
-
Rotenkopf wrote:Dzień dobry!
Mam pytanie do dziewczyn, które biorą luteinę dopochwowo -ile czasu leżycie po zaaplikowaniu tej tabletki?
Ja w ogóle nie leżę Wypływa po kilku godzinach zazwyczaj, ale myślę że wtedy to już cały progesteron się wchłonął
- szczęśliwy
