Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyWczoraj poszlam kupic sobie cusnieniowy czajnik wrocilam do domu musialam usiąsc brzuch mnie az bolał ale jak usiadlam przeszlo po czasie .Robotka1 wrote:AMY zazdroszczę że masz kogoś koło siebie:)
ja miałam tak przy córce i mimo że wszystko robiłam sama miałam świadomość że jest jeszcze koło mnie mama:)
a teraz jestem na swoim i jestem zdana na siebie aaaa!!!!
KRYSTI powoli wszystkie zaczynamy się męczyć
-
Hej,
Ja sie wczoraj strachu najadlam.
Zaczal mnie nagle bolec bardzo brzuch z prawej strony, tak ze ledwo chodzic moglam i bardzo klulo jak lekko nawet nacisnelam. Bolalo tak okolo godziny jak bylam w pracy.
Potem puscilo ale w domu chwycilo w pachwinie i normalnie sie prawie ruszyc nei moglam. Moj maz wyczytal, ze to normalne, ze to bol od rozciagajacych sie wiezadel.
Mysle jednak, ze ten bol brzucha w pracy byl po tej wiadomosci o smierci kolegi, bardzo mnie to zestresowalo a bol pojawil sie krotko po tym.
Dzisiaj jest juz ok
-
Hej dziewczyny. Znowu miałam nadrabiania trochę
Zaczynam dzisiaj 22tc jejku jak to szybko leci. Mnie dziecko od rana kopie, nawet ostatnio mówiłam mężowi, że nie przypominam sobie, żeby Gabi była taka ruchliwa na tym etapie ciąży. A wiecie, że w brzuchu właśnie ujawnia się charakter dziecka?! Moja Gabi była bardzo ruchliwa i teraz ma dziecięce ADHD Wszędzie jej pełno, wstaje o 6.30 idzie spać ok.22-23. W dzień nawet na 5 minut się nie położy. Przeraziłam się, że jeśli i Ninka taka będzie to ja chyba tego nie wytrzymam 
Amy, Krysti, Eweliśka lubią tę wiadomość
Aniołek [*] 28.05.2010
Aniołek [*] 29.05.2014
-
Krysti wrote:No i pytam się rano nic w kieszeniach nie masz w spidniach ktore wkladasz do peania nie nie ma speawdzalem a tam pieniądze w baniaku ! No muszę sama sprawdzac bo automat się spierdzieli .
pieniądze to nic! Mój potrafi mieć pety w spodniach!! Ja nie wiem jak to robi ale jak jeździ na kopelnie czasami do pracy i pali gdzieś pod ziemią to chowa kiepa do kieszenia, a jak pojeździ dłużej to mu taki odruch dostaje. Ja pranie z pralki wyciągam a tam rozmoczone kiepy! NO szlag mnie trafi!
Krysti, Robotka1, weronika86, mantissa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAaa i zapałki tez czasem są u mnie ze je z ubran musze wyciągac bi cale opakowanie wrzuci ze spodniamiadk_1989 wrote:pieniądze to nic! Mój potrafi mieć pety w spodniach!! Ja nie wiem jak to robi ale jak jeździ na kopelnie czasami do pracy i pali gdzieś pod ziemią to chowa kiepa do kieszenia, a jak pojeździ dłużej to mu taki odruch dostaje. Ja pranie z pralki wyciągam a tam rozmoczone kiepy! NO szlag mnie trafi! niezle tez masz
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2014, 09:45
-
nick nieaktualnyja sięod wczoraj boję każdego bólu wynikającego ze stresu - po tej wiadomości o Marcie...
już teraz wiem, dlaczego moja mama mówiła, żebym zbyt do siebie nie wzięła śmierci dziadka mojego Marcina.. nie sądziłam ze ze stresu i smutku można przedwcześnie dostać skurczy porodowych
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2014, 09:44
-
nick nieaktualnySylwia gatuluję rozpoczęcia 22 tygodnia
przynajmniej wiesz, że masz dziecko w domu ;p
ciekawe jaki będzie Olek już bym chciała kwiecień mam nadzieję, że nie będę płakać z bezsilności 
najwyżej dostanie po dupie
CzaryMary, weronika86 lubią tę wiadomość
-
to Twój mąż na kopalni pracuje??? Mój jest górnikiemadk_1989 wrote:pieniądze to nic! Mój potrafi mieć pety w spodniach!! Ja nie wiem jak to robi ale jak jeździ na kopelnie czasami do pracy i pali gdzieś pod ziemią to chowa kiepa do kieszenia, a jak pojeździ dłużej to mu taki odruch dostaje. Ja pranie z pralki wyciągam a tam rozmoczone kiepy! NO szlag mnie trafi!
Aniołek [*] 28.05.2010
Aniołek [*] 29.05.2014
-
też jadłam:D przy córce byłam obstawiona różnymi rodzajami do śniadania:DKrysti wrote:Ja to bym pasztet jadla tonami juz wcinam tak lubie pasztet od samego poczatku jem
teraz też lubiłam z początku a teraz już nie, własciwie nie mam zachcianek:)
za normalne uważam to że zjem śledzia i przegryzę kanapką z powidłem
AMY hm....doświadczenie.....to było 7 lat temu, mało pamiętam, a już w ogóle nie pamiiętam jak młoda dawała popalić, nie wiem co się robi, jak powinnam się zachować, czuję że wszystkiego będę się uczyła na nowo
moja mama też z tych mniej gorliwych - i dobrze:D a teściową mam nadzieję że zobaczę raz:) jak się młode urodzi a potem na chrzcinach dopiero:P
weronika86, Amy lubią tę wiadomość
I JESZCZE JEST MAJA Z 2008 ROKU:) -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyRobocia ostatnio jadlam pasztet z zeberek teraz jem jakis ze szczypiorkiem pycha na wagę kupije w polskim sklepieRobotka1 wrote:też jadłam:D przy córce byłam obstawiona różnymi rodzajami do śniadania:D
teraz też lubiłam z początku a teraz już nie, własciwie nie mam zachcianek:)
za normalne uważam to że zjem śledzia i przegryzę kanapką z powidłem
AMY hm....doświadczenie.....to było 7 lat temu, mało pamiętam, a już w ogóle nie pamiiętam jak młoda dawała popalić, nie wiem co się robi, jak powinnam się zachować, czuję że wszystkiego będę się uczyła na nowo
moja mama też z tych mniej gorliwych - i dobrze:D a teściową mam nadzieję że zobaczę raz:) jak się młode urodzi a potem na chrzcinach dopiero:P
-
nick nieaktualnyMoja Alunia bardzo ruchliwa jest, i czuje w brzuchu i na usg lekarz mowi,ze dziecko szaleje chyba jutro pójdę na krew i z moczem,bo mnie lekarz we wtorek opierniczy,mialam tez glukoze zrobic,ale się wymadrzam i czekam do 24 tyg :p
Krysti, Amy lubią tę wiadomość
-
Dziękuję. A co do bezsilności to ja czasami naprawdę nie wiem co mam zrobić jak np.teraz w ciąży jestem sama z Gabi w domu i źle się czuję a ona bez przerwy coś do mnie mówi, nie chce usiąść na chwilę i wymaga ode mnie bycia na pełnych obrotach. Ale z drugiej strony od urodzenia mnie do tego przyzwyczaiła, a jeżeli chodzi o klapsa, to nigdy w życiu żadnego nie dostała. U nas są rozmowy, których ona nie lubi bardzo i odstawianie jej na chwilę na bok, żeby sobie przemyślała, a dla dzieck, które nie potrafi ustać w miejscu dłużej niż 30 sekund, taka kara jest o wiele gorsza niż jakiś tak klapsAmy wrote:Sylwia gatuluję rozpoczęcia 22 tygodnia
przynajmniej wiesz, że masz dziecko w domu ;p
ciekawe jaki będzie Olek już bym chciała kwiecień mam nadzieję, że nie będę płakać z bezsilności najwyżej dostanie po dupie
Amy lubi tę wiadomość
Aniołek [*] 28.05.2010
Aniołek [*] 29.05.2014
-
Amy wrote:ja sięod wczoraj boję każdego bólu wynikającego ze stresu - po tej wiadomości o Marcie...
już teraz wiem, dlaczego moja mama mówiła, żebym zbyt do siebie nie wzięła śmierci dziadka mojego Marcina.. nie sądziłam ze ze stresu i smutku można przedwcześnie dostać skurczy porodowych
Stres jest najgorszy ponoć, tylko ludzie nie zdają sobie sprawy ile potem problemów zdrowotnych wywołanych jest właśnie przez stres a w ciąży jesteśmy narażone podwójnie. No i wysiłek fizyczny też, mam kuzynkę która poroniła pod koniec 4 miesiąca bo ubzdurała sobie nie nie chce przytyć po ciąży jak jej matka i chodziła na aerobic cały czas no i poroniła...
-
Amy wrote:Sylwia gatuluję rozpoczęcia 22 tygodnia
przynajmniej wiesz, że masz dziecko w domu ;p
ciekawe jaki będzie Olek już bym chciała kwiecień mam nadzieję, że nie będę płakać z bezsilności najwyżej dostanie po dupie
ja też się nie mogę doczekać aż maluchy będą z nami, ale chociaż już bym chciała święta, potem wiem że szybko zleci do kwietnia
hwesta, Amy lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMoj dwa tyg temu ustami przebierał na usg az się pani sonograf smiałahwesta wrote:Moja Alunia bardzo ruchliwa jest, i czuje w brzuchu i na usg lekarz mowi,ze dziecko szaleje chyba jutro pójdę na krew i z moczem,bo mnie lekarz we wtorek opierniczy,mialam tez glukoze zrobic,ale się wymadrzam i czekam do 24 tyg :p rekami machal dwiema w naszą strone
hwesta lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
