Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Justinka wrote:Ja rodziłam w państwowym i jak dla mnie ok, nie miałam na co narzekać, a byłabym szczęśliwa jakbym mogła zaraz po porodzie iść do domu, a nie siedzieć 3 doby
dla mnie to było najgorsze, dlatego teraz zastanawiam się nad innym szpitalem do którego mam równie blisko, a jest tam możliwość wyjścia po dobie jeśli nie było komplikacji i wszystko jest ok
więc jakoś ta perspektywa wcześniejszego wyjścia napawa mnie optymizmem, po za tym moja gin prowadząca się tam przeniosła...
Ja po porodzie wyszłam dwa dni później ale w moim szpitalu jest możliwość wcześniejszego wyjścia i wiem, że jeśli wszystko będzie ok to będę max 1 dobę w szpitaluweronika86 lubi tę wiadomość
-
Hela85 wrote:powiem Wam że akurat w weekend byłam u brata i żona oglądała chirurgów najnowszy odcinek i tam była babka w ciąży i na każdym usg dziecko miało taka sama pozycję, siedziało jak budda i potem się okazało ze jest chore na śmiertelną chorobę i po urodzeniu pożyje może kilka tyg., no masakra,schizowałam trochę bo moja mała mało się rusza ale potem mi bratowa wytłumaczyła że w tym serialu to każdy już wszystko co najgorsze przeżył i tam nie ma szczęśliwych ludzi z założenia a i wcześniej w piątek ten film Oszukana tak mnie rozjuszył że jakby mi taki morderca się napatoczył to nic by z niego nie zostało, wniosek taki że chyba powinni mnie zamkąć na okres ciązy w pokoiku bez tv,internetu itp.
hahah mial tylko problemy z bioderkami ale nie powazne, wystarczyly masaze samemu w domu przez miesiac no i nozka byla odchylona do wewnetrzej strony, wada ulozeniowa, tak jak czasem dzieci rodza sie z oklapnietym uchem...wady czysto ulozeniowe, po miesiacu nie bylo sladu. Moja mala wczoraj miala strasznie cichy dzien...dzisiaj juz lepiej
-
nick nieaktualnyiwonka1077 wrote:Hela no bo plaska jestes w porownaniu do nas
:)zarcik
no wypycha cie powoli sie nie martw ciesz sie tym ze mozesz sie schylic normalnie wsiasc do auta,bo ja to juz zaczynam miec z tym problem:)
a brzuszek wyjdzie jeszcze i jeszcze pomarudzisz ze ciazko:P:P
mimka84, Amy, Anka1501, iwonka1077 lubią tę wiadomość
-
Anka1501 wrote:Ja po porodzie wyszłam dwa dni później ale w moim szpitalu jest możliwość wcześniejszego wyjścia i wiem, że jeśli wszystko będzie ok to będę max 1 dobę w szpitalu
-
Hela85 wrote:ja się nie martwię małym brzuchem, choć z synem w tym czasie miałam większy ale jak mówiłam wcześniej przed synem nie ćwiczyłam nic a nic a po aż do zajścia i teraz mięśnie trzymają go w ryzach, tak sobie tłumaczę
Hela85 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyweronika86 wrote:Helci ja tez z synkiem w tym miesiacu mialam duuzo wiekszy brzuszek...teraz jest dziewczynka u mnie moze dlatego..u ciebie chyba tez nie?
weronika86, iwonka1077 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWitajcie kobietki:-)
Jesteście ssaalone. Nie mam szans żeby nadrobić 2 dni. Cos ważnego się wydarzyło?
Kupilismy fure dla juniora i jestem bardzo szczesliwa:-)
Pisalyscie o porodach. Ja będę rodzila na madalinskiego. Nie zamierzam wydawac kroci za porod prywatny - moiim zdaniem szkoda kasy.
Piękna pogoda dzisiaj u nas. Zimno bardzo ale słoneczko nastraja pozytywnieEwelcia, Krysti lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
a w szpitalu w którym ja będę rodzić w ogóle nie ma opcji znieczulenia innego niż dolargan, czy jakoś tak. Ogólnie gdyby nie personel na porodówce w życiu bym tam nie chciała rodzić, lae mam tam swoją położną, która jest oddziałową i wiem, że będę potraktowana po ludzku, tak jak przy pierwszym porodzie. Odział neonatologii też jest najlepszym w województwie i chyba 3 w kraju, ale warunki bytowe masakryczne i no nie wypuszczają szybciej niż po 3 dobach od porodu naturalnego.
-
nick nieaktualnymimka84 wrote:Dziewczyny a czy mam prawo powiedzieć że nie życzę sobie akurat tej konkretnej położnej przy porodzie? Czy oni wtedy zawołają inną, skoro ta akurat będzie miała dyżur?
Podejrzewam, że w tej kwestii nic się nei da zrobicchyba że kopertkę wręczysz:) ale kto wie??
-
nick nieaktualnysylvia007 wrote:a w szpitalu w którym ja będę rodzić w ogóle nie ma opcji znieczulenia innego niż dolargan, czy jakoś tak. Ogólnie gdyby nie personel na porodówce w życiu bym tam nie chciała rodzić, lae mam tam swoją położną, która jest oddziałową i wiem, że będę potraktowana po ludzku, tak jak przy pierwszym porodzie. Odział neonatologii też jest najlepszym w województwie i chyba 3 w kraju, ale warunki bytowe masakryczne i no nie wypuszczają szybciej niż po 3 dobach od porodu naturalnego.
A co będzie jak zaczniesz rodzić w nocy?
Oddziałowe do 14.30 pracuję tylko, chyba że masz do niej telefon i będziesz dzwoniła że rodzisz, to może już podyryguje personelem...Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2014, 12:39
-
Mój synek urodził się z małym "defektem"
lewe uszko wyglądało jakby je myszka ugruzla
mial taki mały ubytek ok 0,5cm i wszyscy mówili, że to jest urocze
ale jak mały skończył rok to tak jakby ten ubytek się wypełnił i śladu nie ma po tym
KasiaKwiatek lubi tę wiadomość
-
iwonka1077 wrote:hehe ja to cos kupie od razu dzisiaj jesli sie plec dowiem bo sie rozgladalam i uniwersalnych ubranek jakos malo widze chyba ze baile body i wsio nie wiem czy ja wybiorczy wzrok mam
:D i tylko z podzialem na plcie widze czy jak:)
bo będzie jedyny otwarty o tej godzinie:D
ejjj a ja za to pobyt w szpitalu po porodzie zaliczam jako najlepszy pobyt w szpitalu za całe moje życie, a trochę w tych szpitalach przeleżałam,
było ciepło, słonecznie, byłam sama na sali, położne przychodziły, rozmawiały, uczyły, miałam opiekę super, wtedy jeszcze nie było odwiedziń na sali czego troszkę żałuję z pozycji męża bo reszta mi była i tak zbędna:)
to były nasze chwile z córką gdzie miałysmy spokój i 2 pełne dni zeby się ze sobą zapoznać
AMY to w sumie nie płacisz za poród 4.5 koła tylko 1600 po odliczeniach tak??? e to tak można działac:)
u nas jest 40km ode mnie klinika Roztoka gdzie np się nic nie płaci ale akurat mi nie potrzeba takich udogodnień, urodzę u Siebie i jestem pewna że będzie oki:)weronika86 lubi tę wiadomość