Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyhwesta wrote:Jak nacisne na cycki tzn sutki to dziś tez ta siara kropelkuje
mleczny bar normalnie
hwesta, mantissa lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny ja się przekierowuję na allegro, będę kupować pościel dla Ninki i prezent Mikołajkowy dla Gabi, a i jeszcze bluzki ciążowe dla siebie
Hela85, hwesta, mantissa, CzaryMary lubią tę wiadomość
-
sylvia007 wrote:Dziewczyny ja się przekierowuję na allegro, będę kupować pościel dla Ninki i prezent Mikołajkowy dla Gabi, a i jeszcze bluzki ciążowe dla siebie
to zapodaj potem linki co kupiłas:DWiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2014, 13:20
sylvia007 lubi tę wiadomość
-
Hela85 wrote:o nie ja bym sobie tak nie dała powiedzieć, wojna by była na bank!!!
Sylvia u mnie córa zażyczyła sobie drążek do podciągania:P dla niej żeby robiła swoje fikołki:PHela85 lubi tę wiadomość
-
Ja nie mam wyboru co do szpitala - mam jeden w okolicy, warunki sa podobno bardzo dobre, lekarze też ze słyszenia w porządku no i mój lekarz prowadzący pracuje na oddziale także będę miała swojego lekarza co dla mnie jest bardzo ważne bo będę się czuła bezpieczniej.
-
Hela85 wrote:powiem Wam że akurat w weekend byłam u brata i żona oglądała chirurgów najnowszy odcinek i tam była babka w ciąży i na każdym usg dziecko miało taka sama pozycję, siedziało jak budda i potem się okazało ze jest chore na śmiertelną chorobę i po urodzeniu pożyje może kilka tyg., no masakra,schizowałam trochę bo moja mała mało się rusza ale potem mi bratowa wytłumaczyła że w tym serialu to każdy już wszystko co najgorsze przeżył i tam nie ma szczęśliwych ludzi z założenia a i wcześniej w piątek ten film Oszukana tak mnie rozjuszył że jakby mi taki morderca się napatoczył to nic by z niego nie zostało, wniosek taki że chyba powinni mnie zamkąć na okres ciązy w pokoiku bez tv,internetu itp.
Dlatego ja tego serialu juz od dawna (ostatni raz chyba 2 lata temu) nei ogladam. Po kazdym odcinku bylam zdolowana bo tam zawsze jakies cieprienie i placz byl i jakies choroby nieprzyjemne. Stwierdzila, ze po co mam sobei zycie tak uprzykrzac, lepiej obejzec cos milego. -
A powiedzcie mi, bo tego nie do konca rozumiem. Daleczego wy placicie za wizyty u ginekologa? To sa prywatne gabinety? Czemu nie chodzicie na NFZ?
Jak mieszkalam w Polsce to normalnei chodzilam panstwowo. Miejsc nie ma czy jak? To bardzo niefajnie jesli musicie za kazdym razem tyle kasy placic -
nick nieaktualnyPsotkaKotka wrote:A powiedzcie mi, bo tego nie do konca rozumiem. Daleczego wy placicie za wizyty u ginekologa? To sa prywatne gabinety? Czemu nie chodzicie na NFZ?
Jak mieszkalam w Polsce to normalnei chodzilam panstwowo. Miejsc nie ma czy jak? To bardzo niefajnie jesli musicie za kazdym razem tyle kasy placicWiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2014, 13:24
-
nick nieaktualnyPsotkaKotka ja mam pakiet w enel med,ale chodzilam do 13 tyg ciazy, sygnalizowalam ze mam bóle brzucha mocne,olal lekarz,mowil ze normalne, a jak poszłam prywatnie do znajomego męża okazało sie,ze krótka szyjka i rozwarcie... i jakoś teraz ufam tylko temu znajomemu męża i chodzę do niego
-
Hela85 wrote:ja normalnie nie oglądam tego typu rzeczy ale traf chciał że jak u nich byłam to akurat taka tematyka ciążowa była a w ciąąy to chłoniemy jak gąbka wszystkie niepokoje
PSOTKA a bo mi tak lepiej:) mam wizytę na godzinę, lekarz dobry sprzęt, nie to co w szpitalu, no i usg często:) -
PsotkaKotka wrote:A powiedzcie mi, bo tego nie do konca rozumiem. Daleczego wy placicie za wizyty u ginekologa? To sa prywatne gabinety? Czemu nie chodzicie na NFZ?
Jak mieszkalam w Polsce to normalnei chodzilam panstwowo. Miejsc nie ma czy jak? To bardzo niefajnie jesli musicie za kazdym razem tyle kasy placic
U mnie np w ramach NFZ przyjmuje 3 lekarzy, na pierwszej wizycie by;lam u państwowego ale po pierwsze nie lubiłam go, wizyta trwała góra 5 minut, lekceważył pacjentki no ale problem się rozwiązał bo przestał przyjmowac w ramach nfz a ani złotówki nie zamierzałam mu płacić, a co do pozostałych 3 - dwóch z nich totalna pomyłka a 3 przyjmuje też prywatnie i woli jak się do niego prywatnie chodzi i na nfz pacjentki olewa a prywatnie mam komfort, wizyty sa długie, lekarz pracuje w szpitalu i jest przesympatyczny -
Hela85 wrote:dziewczyny używacie coś na włosy jak Wam w ciąży wypadają, od kilku dni mi się sypią, zaczęłam pic pokrzywe bo i dla ciąży dobra ale nie wiem co jeszcze bym mogła robić czy można coś ziołowego wcierać we włosy, np. olejek łopianowy czytałam że dobry jest, nie chcę być łysa a w tym tempie to do świąt będę, badania mam bardzo dobre więc to pewnie mała chce mamę oszpecić
obcinam włoski i tyle, jest mi wygodniejHela85 lubi tę wiadomość
-
Psotka ja chodzę na nfz. Tylko połówkowe prywatnie, bo w przychodni to sprzęt taki sobie mają. Nie stać by mnie było na wizyty prywatne niestety, tym bardziej że za badania typu morfologia itp. też pewnie wtedy trzeba płacić. Wolę te pieniądze przeznaczyć na inne rzeczy.
Jaga lubi tę wiadomość
-
Ja też chodze na NFZ
mam fajnego lekarza, zawsze poświęca mi ok 30minut więc chyba całkiem sporo. Wizyty są umawiane na godzine, ale tak samo jak i w prywatnych zwykle muszę godzinkę odsiedzieć dodatkowo
USG może i kiepskie ale zauważyłam ze on ma takie doswiadczenie że wszystko tam potrafi dojrzeć. USG mam na każdej wizycie, które mam co 3 tygodnie. Nigdy mnie nie namiawiał ani nawet nie wspominał że ma prywatny gabinet
Na genetyczne i prenatalne dostałam skierowanie więc też zaoszczędziłam 2x250zł
-
Moja lekarka nigdy się nie śpieszy, zawsze dokładnie bada, można ją o wszystko spytać. Owszem, są opóźnienia, ale u prywatnych też są... Jak mam wyznaczony termin kolejnej wizyty to od razu wychodząc z gabinetu idę do rejestracji i załatwione. Z l4 też nie ma problemu - jestem od 7tygodnia. A i jeszcze gabinet ma nowiutki, wyremontowany. Nigdy nie byłam u niej prywatnie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2014, 13:34