Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
krystiKrysti wrote:Tu pogoda tragiczna u mnie leje jak srebra uhh porobiłam w domu trochę i nic mi się nie chce mam lenia takiego .
leje jak z cebra...przekrecasz kazde powiedzenie jakie tylko istnieje oj krysti bierz sie za ksiazki
Krysti lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNo niestety moj IPhon i IPad zmieniają mi słowaweronika86 wrote:krysti leje jak z cebra...przekrecasz kazde powiedzenie jakie tylko istnieje oj krysti bierz sie za ksiazki zdarza się co dziewuchy dzis zobaczyły jak bardzo
sylvia007 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja też nie mam dużo czasu na forum ale chciałam tylko parę słów.
Fasia trzymaj się i bądź dzielna a święta dzieki temu będą już bez nerwów i z rodziną a nie w szpitalu.
Co do chrapania to wiem co nieco o nim, bo mój mąż strasznie chrapie a moja sunia przez płaską mordkę (zdjęcie profilowe) też daje czadu. Bywają noce, że zasnąć przez nich nie mogę. Kiedyś czytałam, że chrapanie jest jedną z przyczyn rozpadu związków:)
Trochę się martwię, bo nie wiem czy mam problem z trzymaniem moczu czy sączenie wód... jutro zapytam w aptece o specjalne wkładki do testowania wód płodowych.
Poryczałam się dziś oglądając program o młodych rodzicach, którzy oddali psa do schroniska bo kobieta żyła w obawie, że pies coś zrobi dziecku a to był niewielki piesek i nic nie robił złego...
Pomyślałam, że może każda napisałaby jak naprawdę ma na imię, bo nick często bezosobowy jest. Co Wy na to?
Ja mam na imię Marta
Życzę dobrej nocki i dużo zdrówka, żeby brzuchy i piersi przez noc urosły:)
-
Ja jestem Monika. Chociaż i tak nie sądzę, żebym zapamiętała wszystkie imiona. Wybaczcie.
A wiecie co? Dziś pierwszy raz poczułam jak się dzidziol RUSZA. Znaczy już wcześniej czułam pukanie od środka, ale dziś bylam mocno przytulona brzuchem do pleców TŻ i miałam na brzuchu rękę i poczułam jak coś mi się przesuwa pod ręką. Nie puka, tylko przesuwa.
Ale miałam radochę. Szczerzyłam się jak głupi do sera.
CzaryMary, KasiaKwiatek, Ola89, weronika86, Ida, Robotka1, Ewelcia lubią tę wiadomość
34+3 - 2760 g - 49 cm
-
Nadzieja ja też myślałam o tych wkładkach ale u mnie ( w Łodzi ) nigdzie ich nie znalazłam. Drogie są dość a wystarczy papierek lakmusowy, wody płodowe mają odczyn zasadowy. Tak przynajmniej badają na IP. Nie wiem jak to się ma do moczu, który też może być lekko zasadowy i panika gotowa.
Dzień dobry dziewczyny tak w ogóle.
Aniołek * * * 04.11.2013r. -
Kluska właśnie tego się obawiam, że a aptece nie będzie a papierek w aptece dostane? Jak nie to zastanowie się nad ip, tylko zniechęca mnie kilkugodzinne czekanie, niezbyt przyjemne babki i brak mojego lekarza a wizytę mam w środę więc może do tego czasu wytrzymam. Nie jest to tragiczne, ale ja ciągle się czegoś boje...taka ciążowa hipochondria.
Miłego dnia mamuśki!
-
Dzień doberek
Wstałam jak zwykle by zaprowadzić młodego do szkoły ale biedny aż mu gulgotało w nosie więc zostaje w domku a mnie omija marznięcie na 7 stopniowym mrozie:D
Ide zaraz kawe zrobie sobie i położę się by troche poleniuchować ale wcześniej wstawie pranie i ogarne troche domek.
Rudzia trzymam kciki za Was , napewno wszystko będzie dobrze a Ty sama będziesz później spokojniejsza , że masz szew założony.
Nadzieja ,mnie też leci wiecznie coś ale podejrzewam , że to nie wody a śluz wodnisty. W środe powiem swojemu ginowi , że wiecznie mam mokrą wkładke.Lili
Marcel
-
nick nieaktualnyHej dziewczeta
Jak nocka minęła ?
Nadzieja - w aptece można dostać testy do badania pH pochwy. Działają na zasadzie papierka lakmusowego. Tylko problem jest taki ze te testy sa w plastikowej otoczce wiec na majtkach ciężko będzie to jakoś umieścić.... Chyba ze da rade to jakoś rozbroić
Ale ja wierze ze to nie sa wody. -
nick nieaktualnyCześć,
Oj ale.mi.się.nie.chce do.pracy iść...Amy zazdroszczę już wolności ja jeszcze trochę i też zwolnienie, bo mam te napinania macicy jak się.zmęczę, czasem po południu, czasem jeszcze w szkole, a czasem wieczorem.
Fasiu trzymam kciuki, oby dziś założyli, sporo kobiet ma zakładany szew i to wybawienie dla donoszenia ciąży zagrożonej, więc nic się nie bój będzie dobrze, a potem i Ty będziesz spokojniejsza.
Co do imienia to chyba nie.muszę się przedstawiać
ja niektóre imiona Wasze znam resztę jak się przedstawicie to sobie zapiszę na kartce z nickiem i się.nauczę spoko, to tylko raz i zostanie na.następny rok na.pewno. Tylko nie wiem czy każda sobie życzy zwracania się po.imieniu...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2014, 07:48
-
Hej hej Dziewczyny mi się wydaje że nie ma co się przejmować że wody się sączą, bo jak jest szyjka zamknięta to chyba nie jest to możliwe, musiałby być pęknięty pęcherz płodowy żeby coś takiego było możliwe a przy zamkniętej szyjce to ciężko by było, ja też mam taki wodnisty śluz i myślę, że to normalne, nie przejmujcie się A co do wód płodowych to lekarz na każdym USG bada ich poziom i jak jest dobry to głowa do góry
mantissa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Jaga u mnie to nie jest śluz, bardziej jak mocz i żółtawe a od początku mam problemy z pęcherzem więc bardziej na to liczę, że od nietrzymania a nie wody:)
Czary Mary dzięki za radę, spróbuję zrobić test na ph:)
Kasia jeśli ktoś woli pozostać bardziej anonimowy to ok, ale fajnie jeśli będziemy znały swoje imiona niekoniecznie żeby się zwracać do siebie ale żeby sobie wyobrazić jaką ktoś jest osobą. Imiona dużo mówią. Imię Marta często jest przypisywane osobie dbającej o ognisko domowe, partonce gastronomii itd i cos w tym jest bo ukończyłam studia żywieniowe i zawsze lubiłam gościć ludzi, gotować, dbać o rodzinę. Może to zbyt ogólne ale też mam niecny plan, żeby jakieś imię wykorzystać dla mojej córki chociaż mam już kilka pomysłów;)
Ola dzięki za pocieszenie. Mam nadzieję, że masz rację i bezsensu się martwię.
Czuje się pełna... zjadłam na śniadanie pizze... nigdy wcześniej mi się nie zdarzyło takie niezdrowe śniadanko ale nic innego w lodówce nie ma a po zakupy idę popołudniu i bym do tego czasu umarła z głodu.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
moja mala reaguje identycznie jak jestem przytulona brzuchem do plecow mojegomantissa wrote:Ja jestem Monika. Chociaż i tak nie sądzę, żebym zapamiętała wszystkie imiona. Wybaczcie.
A wiecie co? Dziś pierwszy raz poczułam jak się dzidziol RUSZA. Znaczy już wcześniej czułam pukanie od środka, ale dziś bylam mocno przytulona brzuchem do pleców TŻ i miałam na brzuchu rękę i poczułam jak coś mi się przesuwa pod ręką. Nie puka, tylko przesuwa. Ale miałam radochę. Szczerzyłam się jak głupi do sera. rwie dzidka do tatusia
brrrrr obowiązki wzywają .
