Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH
Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ewelcia ja nie widziałam na Karowej aż tylu patologii, były dziewczyny z różnymi problemami, warunki przyjemne, czysto ale nie martw się na zapas, bo może wcale nie położysz się do szpitala a przynajmniej nie tak szybko jak się obawiasz.
Ewelcia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyo widzicie co kobieta to opinia, ja obie ciąże prowadziłam na inflanckiej, w drugiej leżałam 3 dni na patologii po terminie i chwalę sobie bardzo. Oba porody wspominam super, opiekę przed, w trakcie i po miałam świetną, tak czy siak przyjdzie nam się zmierzyć z tym już niedługo
Ewelcia lubi tę wiadomość
-
Moja siostra rodziła na Inflanckiej i też dobrze wspomina. Ja jednak mam dosyć daleko i wybieram bliżej. Rodziła tam drugie dziecko więc miała porównanie ze szpitalem bielańskim. Powiedziała, że dopiero na Inflanckiej pokazali jej jak dobrze karmić, miała super lekarza i warunki a nie zapłaciła ani grosza za usługi położnej itd.
-
KasiaKwiatek były naleśniki a jakże by inaczej
pyszne!!
MłodaDama Gratuluję zdanego prawka! Super, że się udało)
Hwesta dostałaś jakieś leki? Ja również myślę, że to pewnie macica, bo skoro mówisz ze kamykow nie widzieli to pewnie jej ucisk sprawia ból. Ja dużo pije, ciągle Sikam i jest ok
Co do badań to mi ginekolog mówił, że w ciąży nie ma potrzeby robić badań na czczo. Tylko obciążenie glukoza. Wszystkie inne po śniadaniu. Tsh też zawsze badam jak cos z rana zjem ale tabletki nie biorę
KasiaKwiatek lubi tę wiadomość
7.04.2015r. - 39+1 tc. 3400g i 51cm szczęścia!
Aniołek - 26.06.2013r -
mantissa wrote:Raczej nie. Ja nigdy przed pobieraniem krwi nie biorę. Podobno nie trzeba być na czczo, ale tabletkę biorę przed jedzeniem, więc i tak chodzę na czczo. I idę pobrać jutro, chyba, że nie wstanę. W piątek idę do endokrynologa. Mam nadzieje, że na mnie nie nawrzeszczy, że dopiero teraz przychodzę, ale mój wcześniejszy gin powiedział, że nie muszę, to nie szłam. Teraz żałuję. ;/ Jeszcze się teraz Nadziei wpisami wystraszyłam.
Na szczęście do piątku blisko. I nie miałam, żadnych problemów z zajściem w ciążę, więc może nie jest ze mną tak źle. Biorę dawkę 37,5 - 4x w tygodniu i 3x w tygodniu 75.
JAGA, u mnie też ruchy bardzo sporadycznie. Tak naprawdę kilka puknięć dziennie. I nawet nie codziennie.
Młoda Damo - gratulacje!
Rudzia, naprawdę porażka z tymi lekarzami. A podobno to w Anglii na wszystko dają paracetamol. Widać w Szwecji nic lepiej. ;/
Przepraszam, nie chciałam wystraszyć Na pewno z tarczycą wszystko dobrze jak regularnie leki przyjmujesz.
mantissa lubi tę wiadomość
-
A ja się pochwałę ze zamowilismy właśnie lozeczko i byłam dziś w lumpeksie i Wojtusia obkupilam były rak sliczne rzeczy całkiem nowe jeszcze z metkami za grosze teraz się piora jak wyschna i wyprasuje to się pochwale
Nadzieja84, KasiaKwiatek, Angela89, Fasia, Krysti, Hela85 lubią tę wiadomość
-
Nadzieja, mąż wychodzi po 19, biorę prysznic, później obchod i jestem z Wami leżąc w łóżku)
Rudzia jestem w szoku!! Nie wyszłabym chyba z IP póki nie zrobiliby mi kompletu badań. Potrafię być uparta i bym im tam aferę zrobiła jakbym czuła, że coś jest nie tak. Szok po prostu!!7.04.2015r. - 39+1 tc. 3400g i 51cm szczęścia!
Aniołek - 26.06.2013r -
Co do tarczycy to ja biorę letrox i ostatnio badalam TSH i miałam 2,3 wynik i gin powiedział ze jak na drugi trymestr to super. Teraz tez przed wizyta zobaczymy czy czasem nie wzrosło. Ale z tego co wiem to TSH najważniejsze jest w pierwszym trymestrze żeby było niskie teraz juz mniej
-
Fasia wrote:Nadzieja, mąż wychodzi po 19, biorę prysznic, później obchod i jestem z Wami leżąc w łóżku)
Rudzia jestem w szoku!! Nie wyszłabym chyba z IP póki nie zrobiliby mi kompletu badań. Potrafię być uparta i bym im tam aferę zrobiła jakbym czuła, że coś jest nie tak. Szok po prostu!!
No dla mnie tez trochę niezrozumiałe to jest a mówi się ze to u nas w Polsce opieką zła. Mnie w czwartek to chcieli zostawić w szpitalu z byle powodu żeby zbadać dokładnie a tu nawet jak się cos dzieje to olewaja...
-
Ola89 wrote:Co do tarczycy to ja biorę letrox i ostatnio badalam TSH i miałam 2,3 wynik i gin powiedział ze jak na drugi trymestr to super. Teraz tez przed wizyta zobaczymy czy czasem nie wzrosło. Ale z tego co wiem to TSH najważniejsze jest w pierwszym trymestrze żeby było niskie teraz juz mniej
A jak ja w pierwszym trymestrze nie badałam, to możliwe, że zaszkodzilam dziecku i później jakies problemy przez to będą? Czy to raczej tylko zwiększa prawdopodobieństwo poronienia? Będę musiała endokrynolog w piątek zapytać.
Spoko, Nadzieja. Az tak się nie wystraszylam.
34+3 - 2760 g - 49 cm
-
Ja jestem zadowolona z opieki ale w moim szpitalu też o coś innego chodzi. Próbują się podnieść.. kojarzycie Bonka tego sztangiste? Co miał dwie bliźniaczki i jedna z nich zmarła? To właśnie u mnie w szpitalu się wszystko działo. W lipcu zaczął tu rządzić inny dyrektor, są inni lekarze, ordynatorzy. Zmienilo się na lepsze dzięki tak tragicznym wydarzeniom..7.04.2015r. - 39+1 tc. 3400g i 51cm szczęścia!
Aniołek - 26.06.2013r -
nick nieaktualny
-
mantissa wrote:A jak ja w pierwszym trymestrze nie badałam, to możliwe, że zaszkodzilam dziecku i później jakies problemy przez to będą? Czy to raczej tylko zwiększa prawdopodobieństwo poronienia? Będę musiała endokrynolog w piątek zapytać.
Spoko, Nadzieja. Az tak się nie wystraszylam.
Chyba wtedy jest większe ryzyko poronienia tylko
-
Mantissa chyba najbardziej chodzi o utrzymanie ciąży. Lekarz mówił, że komórka jajowa może być za słaba i dochodzi do poronienia jeśli przed ciążą hormony nie są w normie a teraz dzidzia ma już swoje hormony i jak do tej pory było ok to nie masz czego się obawiać a jak pisałam wcześniej niestety dziecko (zwłaszcza dziewczynki) dziedziczą po nas problemy tarczycowe i trzeba badać na wszelki wypadek.
Fasiu dobrze że jesteś pod dobrą opiekę tylko szkoda, że takie tragedie napędzają ludzi do działania.
Ola jakie łóżeczko zamówiłaś? -
Dziekuje dziewczyny za gratulacje:)
-
Nadzieja84 wrote:Mantissa chyba najbardziej chodzi o utrzymanie ciąży. Lekarz mówił, że komórka jajowa może być za słaba i dochodzi do poronienia jeśli przed ciążą hormony nie są w normie a teraz dzidzia ma już swoje hormony i jak do tej pory było ok to nie masz czego się obawiać a jak pisałam wcześniej niestety dziecko (zwłaszcza dziewczynki) dziedziczą po nas problemy tarczycowe i trzeba badać na wszelki wypadek.
Fasiu dobrze że jesteś pod dobrą opiekę tylko szkoda, że takie tragedie napędzają ludzi do działania.
Ola jakie łóżeczko zamówiłaś?
Na allegro od uzytkownika amc torun za 410 zl z baldachimem stelazem posciela koldra poduszka dodatkowa posciela na wymianę rozkiem organizerem ochraniaczem i mała podusia do wózka także dużo rzeczy w dobrej cenie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2014, 20:32
Nadzieja84 lubi tę wiadomość
-
hello, ja mam jakis slaby dzien, glowa boli, zrobilam sobie dzien bez tv i bez laptopa, sama nie wiem co robilam, ale jakos szybko zlecialo. Maz jak wrocil dopiero jakos mnie ogarnal. Nadzieja nie boje sie Was, nawet tak nie mow hih. Musze sie tu troche rozejrzec co mnie dzisiaj ominelo, bo narazie tak pobieznie przelecialam. aktuwalnie jakies ciezkie tematy na tapecie
Mloda Dama- super ze sie udalo, gratulacje.
A ja zdecyduje sie w koncu dzisiaj na lampy, bo ogladam i ogladam, do kuchni tylko nic nie mam,Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2014, 20:32
Nadzieja84 lubi tę wiadomość
