Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
kluska wrote:Dziewczyny głód mnie dopadł a jutro jadę na glukozę i nie wiem jak ja tą noc głodową przeżyję. O 7:30 pierwsze pobranie. Do tego nie chce mi się spać. To będzie długa noc...
Ja się właśnie tego boję ... Jem ostatni posiłek po 23, a pierwszy po 5 rano .. W poniedziałek planuję iść na tą cholerną krzywą i naprawdę nie wiem jak ja dam radę -
nick nieaktualnyFasia wrote:Ja się właśnie tego boję ... Jem ostatni posiłek po 23, a pierwszy po 5 rano .. W poniedziałek planuję iść na tą cholerną krzywą i naprawdę nie wiem jak ja dam radę
Mi lekarka powiedziała że do 18 mam starać się zjeść ostatni posiłek ! UMRĘ Z GŁODU.
Jak na razie oddalam termin tego badania. Najbliższy termin to 8 styczeń -
Angela89 wrote:Mi lekarka powiedziała że do 18 mam starać się zjeść ostatni posiłek ! UMRĘ Z GŁODU.
Jak na razie oddalam termin tego badania. Najbliższy termin to 8 styczeń
Mi nikt nic nigdy nie mówił odnośnie tego do której mam jeść i zawsze ostatni posiłek jadłam jak zwykle czyli po 23, a rano szłam na krzywą i wyniki miałam super. Teraz też pewnie tak zrobięOd 18 nic nie jeść ?? Do rana bym zemdlała z głodu .. nie ma takiej opcji
-
Fasia wrote:Ja nie wiem, bo mój wyszedł już w 17 tygodniu. Jest całkowicie na zewnątrz i mąż się śmieje, że mam trzy sutki jak mam ubraną cienką bluzkę bez biustonosza
U mnie tak samo. xD Wylazł błyskawicznie, nawet przez legginsy trochę odstaje. I krecha pokaźna, muszę fotę nową trzasnąć.I nie wiem czy sposób wiązania ma znaczenia, ja mam tak wiązane jakby w krzyżyk.
Za to wczoraj go zachwaliłam, że już nie boli i dzisiaj znowu zaczęło mnie ciągnąć. ;/ Chyba serio zapytam o to gin, jak nie zapomnę.
Miałam iść jutro na krzywą, ale nie chciało mi się wczoraj iść po glukozę.Więc pójdę w poniedziałek.
Mnie bardziej niż wizja niejedzenia przeraża wstanie o 6.
Fasia, ale te minimum 8h niejedzenia to musi być (chociaż powinno być 12). A pomyśl sobie, że jak wynik będzie nie taki to będzie trzeba jeszcze raz. Przemęcz się z tą głodówką.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 stycznia 2015, 22:02
Fasia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyFasia wrote:Mi nikt nic nigdy nie mówił odnośnie tego do której mam jeść i zawsze ostatni posiłek jadłam jak zwykle czyli po 23, a rano szłam na krzywą i wyniki miałam super. Teraz też pewnie tak zrobię
Od 18 nic nie jeść ?? Do rana bym zemdlała z głodu .. nie ma takiej opcji
No mówiła że jak coś to lekkiego coś no i na pewno nie słodycze
-
nick nieaktualny
-
mantissa wrote:U mnie tak samo. xD Wylazł błyskawicznie, nawet przez legginsy trochę odstaje. I krecha pokaźna, muszę fotę nową trzasnąć.
I nie wiem czy sposób wiązania ma znaczenia, ja mam tak wiązane jakby w krzyżyk.
Za to wczoraj go zachwaliłam, że już nie boli i dzisiaj znowu zaczęło mnie ciągnąć. ;/ Chyba serio zapytam o to gin, jak nie zapomnę.
Miałam iść jutro na krzywą, ale nie chciało mi się wczoraj iść po glukozę.Więc pójdę w poniedziałek.
Mnie bardziej niż wizja niejedzenia przeraża wstanie o 6.
Fasia, ale te minimum 8h niejedzenia to musi być (chociaż powinno być 12). A pomyśl sobie, że jak wynik będzie nie taki to będzie trzeba jeszcze raz. Przemęcz się z tą głodówką.
Mój też tak jakby wiązany na krzyżyk
8h to dam radę. Jak zjem po 23 to do 7 będzie akurat 8hani minuty więcej, bo się porzygam z głodu .. zresztą i tak to zrobię po wypiciu tego świństwa
(
-
Angela89 wrote:A na ta krzywą to trzeba iść jakoś mega rano ? czy po prostu jak się obudzę - jeżeli idę prywatnie ?
Ja też idę prywatnie i idę z samego rana żeby jak najszybciej to załatwićAngela89 lubi tę wiadomość
-
Nie martwię się wynikiem, bo cukrzycy nigdy nie miałam nawet wtedy jak słodycze wpierniczałam jak najęta, a teraz od początku ciąży na słodkie patrzeć nie mogę
shimmer_lip lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWlozylam sobie luteine i leze,co prawda duphaston brałam dziś rano i o 20,ale skoro zmienili na luteine to już wzielam,mam nadzieje,ze pobolewanie brzuszka ustąpi i napinanie się. I mam zakaz dotykania brzucha
mąż wpadł w paranoje i kaze mi lezec,jutro nawet do biura nie jedzie,moze i dobrze
KasiaKwiatek lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyhwesta wrote:Wlozylam sobie luteine i leze,co prawda duphaston brałam dziś rano i o 20,ale skoro zmienili na luteine to już wzielam,mam nadzieje,ze pobolewanie brzuszka ustąpi i napinanie się. I mam zakaz dotykania brzucha
mąż wpadł w paranoje i kaze mi lezec,jutro nawet do biura nie jedzie,moze i dobrze
Fasia lubi tę wiadomość
-
hwesta wrote:Wlozylam sobie luteine i leze,co prawda duphaston brałam dziś rano i o 20,ale skoro zmienili na luteine to już wzielam,mam nadzieje,ze pobolewanie brzuszka ustąpi i napinanie się. I mam zakaz dotykania brzucha
mąż wpadł w paranoje i kaze mi lezec,jutro nawet do biura nie jedzie,moze i dobrze
dobrze, że ogólnie dobrze
i niech tak pozostanie
dobra koleżanki oczy mi sie kleją, żołądek się wywraca na lewą stronę czyli czas na rennie i spanieFasia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyshimmer_lip wrote:Leż
dobrze, że ogólnie dobrze
i niech tak pozostanie
dobra koleżanki oczy mi sie kleją, żołądek się wywraca na lewą stronę czyli czas na rennie i spanie
A ja zamiast spanie przeczytalam spalanie....
Ja tez uciekam poczytać 'dzieciozmagania'
DobranockaWiadomość wyedytowana przez autora: 1 stycznia 2015, 22:28
Fasia, shimmer_lip lubią tę wiadomość