Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
hwesta wrote:Ja sobie pofolgowalam przez te swieta...generalnie zaczęłam żyć jak przed ciaza,tzn lezakowalam ale mniej...chodzilam na zakupy, a to mcdonalds,a to kfc, a to kino,a to znajomi... i są efekty
No niestety ale musimy ciągle na siebie uważać.. Jeszcze tylko 3 miesiące i będziemy mogły normalnie funkcjonowaćdamy radę!
-
Leż hwesta i mało wstawaj. Szyjka się jeszcze wydłuży i będzie dobrze.
Ja powalczę z tym głodem. Jakby wynik wyszedł zły i miałabym przejść na taką dietę jak Gosha to wtedy bym dopiero cierpiała. Teraz jedzonko to jedna z moich atrakcji przy tym siedzeniu w domu. No nic jak to się mawia z głodu się jeszcze nikt nie zesrał. Spróbuję zasnąć, policzę owce czy barany i może prześpię ładnie.hwesta, CzaryMary, Fasia, mantissa, Gosha lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja też mam tak łożysko ułożone. Nisko ale nie na ujściu do szyjki więc wszystko dobrze hwesta. Moja bratowa miała w 25 tc szyjkę 20 mm a jak poleżała i pooszczędzała się to w 32 tc miała już 37 mm.
hwesta, Fasia lubią tę wiadomość
-
kluska wrote:Ja też mam tak łożysko ułożone. Nisko ale nie na ujściu do szyjki więc wszystko dobrze hwesta. Moja bratowa miała w 25 tc szyjkę 20 mm a jak poleżała i pooszczędzała się to w 32 tc miała już 37 mm.
Moje łożysko jest na przedniej ścianie, a dzieć też ułożony od dawna główkowo.
Moja szyjka miała już 9mmmasakra
grunt to dużo odpoczywać i sie oszczędzać
-
nick nieaktualny
-
Nie trzeba iść tak wcześnie ale u mnie w przychodni tylko do 9 pobierają więc muszę być o 7 żeby się wyrobic. Nie chce mi się lecieć później do lab bo tam zawsze kolejka a u mnie rzadko.
Trzymaj się tam, Hwesta.hwesta lubi tę wiadomość
-
Yhwesta polecam leżakowanie, ja po szpitalnych akcjach staram się nie za dużo chodzić i odpukać jest ok.,13.01 mamy usg,14.01 wizytę to zobaczymy jak się ma Kacperek i mój "intruz" mięśniakowy ale wierzę że dotrwamy jeszcze te 10 tygodni
Trzymam kciuki mocno za WasCzekamy na Kacperka
TP 01.04 ale Kacperek ani myśli wychodzić. -
Druga:)
Dzień dobry:)
Widzę Hwesta że wizyta na ip sie przydala:)
Nie wiedziałam że oprócz napinania pobolewa Cię brzuch.
Lez i niech sie Tobą mąż opiekuje:)
My zaraz śniadanie i jeszcze do firmy muszę skoczyć, odwiedze ciucholand i drogerie i aptekę
Miłego ranka brzuchatki:) -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Hej Laski
ja na 11.30 jade na powtorke polowkowego, mam nadzieje, ze malutka lezy glowka w dol i uda sie dokonczyc badanie
Hwesta dobrze, ze pojechalas sprawdzic na ip.
Padl mi akumulator w samochodzie i maz pojechal zlozyc reklamacje bo nie ma dwoch lat alumulator, wiec dzis do lekarza taxą musze jechac.
Wiele z Was pisze o zaparciach, u mnie jest w druga strone, ledwo dobiegam do kibelka mam takie biegunki juz chyba z dwa miesiace, ale tylko raz dziennie na szczescie -
nick nieaktualny
-
Witam dziewczynki!
Nie mialam jak wczoraj was poczytac, wiec troszke pokomentuje teraz!
HWESTA super, ze sprawdzilas..teraz lezec!!!!!!!!!!!!!
GOSHA odnosnie tego menu co masz specjalnie przygotowane...baaardzosie z nim nie zgadzam.ja sie zmagam z insulinoopornoscia i jakbym jadla mleko i suchary na sniadanie to ani bie bylabym teraz w ciazy ani bym nic nie schudla ani nie udaloby mi sie trzymac cukru w ryzach...mleko to same cukry i tluszcz i to cukry ciezko trawione nawet dla osoby bez problemow...suchary? biala maka! cukier leci, skacze i cholera wie co jeszcze...wiesz jak moje sniadanie wygladalo? 3 jajka, 1 pomidor, sok marchwiowy swiezo wyciskany....to jest sniadanie na kontrole cukru...tak jak shimmer lip i hela napisaly juz...duzo chudego mieska, warzyw i owocow i wody..zero chleba, sucharow, maki itd a po tygodniu czlowiek czuje sie wysmienicie...a tobie nie dosc ze dali prawie same wegle to jeszcze takie marne porcje! wegle maja to do siebie ( zolonone) ze chce sie po nich jesc jeszcze bardziej..dlatego mozesz czuc sie zle psycicznie, poirytowana itd...masz mozliwosc zmiany diabetologa?
ROBOTKA piekiusi, ogromniusi brzuszaczek
jesli chodzi o glukoze mi kazali nie jesc od polnocy a badanie mialam dopiero 9.25! dalam rade...glukoza byla inna tu w uk niz ta co mialam robiona 12 lat temu w polsce...wtedy to byl taki glut trasznie slodki...tutaj dali mi zolta ciecz (), wcale nie gestsza od wody i wcale nie slodka)...zadzwonie w poniedzialek po wyniki.
Lali ja rowniez mam tylko biegunki...ale zawsze wtedy jesli zjem cos slodkiego wieczor wczesniej to rano budzi mnie juz straszna biegunka..no i po mleku..dzieki bogu organizm daje mi znac co moge a czego nie.
GOSHA bym zapomniala...jesli twoj orgnaim nie trawi tylko mleka, cukier wariuje to zrob sobie testna tolerancje laktozy..ja mleka w ciazy nie toleruje, moj maz ma celiaklie i nietolerancje laktozy..czestsze wiec niz sie wydaje.
Co do pepka...mam nadal gleboki, lini brak...siara? maz twierdzi ze jakies krople widzi kolo 1-2 w nocy jak juz spie..sama nie zanotowalamAnka1501, Hela85, Fasia, Gosha lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHej,witam się z łóżka. Mąż pracuje dziś z domu, mam nakaz leżenia,nawet śniadanie do łóżka dostałam
dziś mieliśmy jechać po rzeczy dla malej,ubranka do smyka, ale że tak się potoczylo,to zamówię online. Ja mam pępek w środku,ale splaszczony. Skurcze rzadziej łapią, wiec leżenie pomaga najwidoczniej. Miłego dnia