Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Robotka1 wrote:cześć dziewczny.
poratujcie:(
wczoraj się zatrułam u znajomych sałatką.
dziś jeszcze czuję nieprzetrawione jedzenie, muli mnie, jestem słaba i czuję się jakbym jakąś jelitówkę przechodziła tylko nie sram i nie rzygam. ciągle mi tylko niedobrze;/ buuuu czy to przejdzie samo czy mam się tak męczyć jeszcze z dzień lub dwa??
apetyt mnie nawet opuścił
RUDZIA trzymaj się, Ty jesteś wesoła kobietka i młodziutka jeszcze:)wszystko się ułoży zobaczysz:)
a to że Sofii będzie do niego być może podobna??? i co z tego?? moja córka to wykapany ojciec a jeszcze chyba ani razu nie patrzyłam na nią przez pryzmat że to cały ojciec, to po prostu moja córeczka wyjątkowa i niepowtarzalna:) to nie jest tak że dziecko nam przypomina ojca to już zawsze będziemy tak na nie patrzec. owszem będzie nam przypominało jeśli ktoś zwróci uwagę np że podobne do tatusia a tak to luz:)Robotka1 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
WERONIKA uważaj z takimi deklaracjami! W przyszłym roku zwala Ci sie wszyscy w potrzebie zrobienia tatuażu i będziesz musiała nam "pomoc"...
hihi
Rudzia, Angela89, Anka1501, hwesta, weronika86, Fasia, KasiaKwiatek, mantissa, liloe, Ewelcia lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry
Ja dzisiaj spalam do 10, Tz mnie obudził żeby zapytać jak się robi jajka na miękko (), zrobil śniadanie, zajął się małym i właśnie się zabrał za robienie obiadu
Weszłam do kuchni i się przerazilam, jak można taki burdel zrobić?? eh.. przemilczalam to bo wiem, że się stara
Gosha rozumiem Twoje obawy ale wierzę, że wszystko będzie dobrze
A ta kobieta pod Kwidzynem podobno zrobiła to drugi raz tylko wtedy dowodów nie było ale sama mówiła, że zwłoki dziecka spalilaMasakra
Wera poplakalam się jak czytałam o tym chłopcu, dobra kobieta z Ciebie :*Gosha, KasiaKwiatek lubią tę wiadomość
-
dzięki dziewczyny, tak pomyślałam ze może właśnie gorzka herbata coś pomoże, i woooda.
ooo GOSHA dobrze prawi:D Wera uważaj co piszesz:D bo będziesz mieć cały grafik na 2016 zarezerwowany na robienie tatuaży kwietniówkom:Dweronika86, Rudzia, Gosha lubią tę wiadomość
-
Gosha wrote:WERONIKA uważaj z takimi deklaracjami! W przyszłym roku zwala Ci sie wszyscy w potrzebie zrobienia tatuażu i będziesz musiała nam "pomoc"...
hihi
oho zydowskie myslenie sie wlacza
hahahahahhahaha
hwesta, Gosha, KasiaKwiatek, liloe lubią tę wiadomość
-
Robotka1 wrote:dzięki dziewczyny, tak pomyślałam ze może właśnie gorzka herbata coś pomoże, i woooda.
ooo GOSHA dobrze prawi:D Wera uważaj co piszesz:D bo będziesz mieć cały grafik na 2016 zarezerwowany na robienie tatuaży kwietniówkom:DGosha lubi tę wiadomość
-
Robotka1 wrote:ok spadam:)
mam zaproszenie do szwagierki na obiad. pewnie coś dziubnę ale będzie ciężko;/
potem wracamy i będziemy leżakować dalej. ehhhhRobotka1, natt lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Oby moj maluch zechcial siedziec w brzuniu choc do polowy marca
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2015, 15:25
-
nick nieaktualny
-
Dobry dzień po raz drugi
RUDZIA zapamietaj sobie, że jak masz doła to do nas jak w dym! Nie przejmuj się, że smutasz czy coś. Po to tu jesteśmy żeby się wspierać. Przechodziłyśmy razem już wiele radości i smutków. W kupie siła!))
JAGA koszule do których wkleiłaś link są piękne ale jak już wczoraj pisałam - nie wydam 200zł na dwie koszule potrzebne do szpitala. Gdybym jeszcze z nich korzystała na dłuższą metę to może w ostateczności - ale ja nie sypiam na co dzień w koszulach nocnych. Chcę coś w miarę taniego i żebym w tym jakoś w miarę wyglądała
Powiem tylko tyle, że już jakieś znalazłam, jak dojdą i będą ok to Wam pokażę
GOSHA co do tarczycy to ja od początku ciąży, a właściwie już na rok przed zajściem zaczęłam brać Euthyrox na zbicie TSH. Niby miałam w normie, bo te były aż do 4,5 a mój wynik to 2,7 ale endokrynolog powiedziała, że podczas starań max powinno być do 2,0. Przepisała mi minimalną dawkę leku czyli pół tabletki z dawki 25. Jak zaszłam w ciąże sama mniej więcej co 5-6 tyg robiłam sobie badanie krwi na TSH zeby zobaczyć czy wynik mi skacze czy jest ok. No i trzymał się na poziomie mniej więcej 1,6. Teraz na początku stycznia miałam kontrolę u endo, moje TSH wyszło 2,1 ale norma w ciąży jest do 2,5 także wszystko dobrze natomiast FT4 wyszło jakieś za niskie, bo miało wynik z tego co pamiętam 0,93 i endo powiedziała, ze musimy je podnieść bo jest ono potrzebne dziecku. No i tym razem dostałam dawki na zmianę jednego dnia 25 a drugiego 50. Kontrolę mam 20 lutego i zobaczymy czy to coś dało.
Co do jodu to jego też brałam przez długi czas. W grudniu mi się skończył i od tamtej pory nie łykam. Ale tak jak jedna z dziewczyn pisała - w witaminach prenatalnych jest jod i zazwyczaj uzupełnia zapotrzebowanie organizmu na ten pierwiastek w 100%.
Powiem tak - na Twoim miejscu zapewne też bym się stresowała więc jest to naturalne. Jednakże uważam, ze nie ma sensu rozmyślać na zapas co się może stać. Poczekaj do wizyty, zbadaj sobie hormony i wtedy zobaczysz. Myślę, że jakby coś się działo to miałabyś jakieś objawi złego samopoczucia czy coś w tym stylu.
Każda z nas na pewno w głebi duszy boi się, że mogłaby urodzić chore dziecko. Ja ze względu na studia też mam to z tyłu głowy. Dobrze, że studia skończyłam już kilka lat temu to trochę zluzowałam z tym głupim myśleniem. Mój mąż bardzo się boi .. Ale myślimy pozytywnie, a te obawy pojawiają się bardzo rzadko
WERKA Ty to jednak jesteś dobry człowiek) Mega pozytywna osoba i jeszcze z dobrym serduchem
)) fajnie, że tu z nami jesteś
)
RUDZIA raz jeszcze - śliczny wózek! Mój styl) aż załuję, że nie mogę kupić nowego .. No ale kasa, kasa i jeszcze raz kasa
skoro dostaliśmy to skorzystamy
ROBOTKA ale żeś się załatwiłaCo Ty tam zjadłaś takiego? Pij dużo wody i może tak jak napisałaś gorzka herbata pomoże?
KasiaKwiatek, Rudzia, Gosha lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja też właśnie wcześniej chciałabym urodzić jakoś tak niecierpliwa jestem ale do 14 marca niech siedzi i buszuje u mamusi w brzuniu hihi
ja mam na 28 marca termin.
sylvia007 lubi tę wiadomość