Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Hej dziewczyny.
Adk, ale macie przystojniaka, a jakie ma pełniutkie policzki
Malinka, Haneczka piękne brzusie
Krysti super, że z Ignasiem ok wszystko, a na przekręcenie się ma jeszcze czasA w ogóle co do położenia, to moja Ninka główkowo leży, ale gin mi powiedział, że jest na tyle drobna, że on by nie obstawiał na 100 %, żę w takiej pozycji już do końca zostanie, bo może jeszcze minimum 2 razy fiknąć.
Mimka, trzymam kciuki, żeby Twoja sytuacja rozwiązała się pozytywnie i żebyś mogła nam się pochwalić, że wszystko jest jak najbardziej ok. A jeśli poczujesz, że musisz się komuś wyżalić, to pamiętaj, że my tu zawsze jesteśmy!!!Krysti, haneczka lubią tę wiadomość
-
Ida wrote:Co ile Wasze dzieci mają czkawkę? U mnie dzisiaj już 2 raz, a licząc tą w nocy to już 3... Nie za dużo? Może ja się źle odżywiam?
, bo to znaczy, że dzidzi smakują Twoje wody skoro tak chętnie je pije
Ida, weronika86, Gosha lubią tę wiadomość
-
Ida wrote:Moja znajoma właśnie rodzi w szpitalu, w którym też będę rodzić. To znaczy to nie znajoma, a rodzina, bo to dziewczyna kuzyna Teściowej (wiem, zawiłe)
W każdym razie w sobotę będzie 2 tyg po terminie, była już w szpitalu tydzień i nic się nie działo, dawali jej jakieś plastry na skurcze, ale cisza. Na weekend ją wypuścili, ale znów wróciła i nadal nic. Oczywiście się denerwuje, że nic z nią nie robią tyle czasu, tylko czekają. Ale ja popieram taką postawę personelu. Powiedzieli, że z dzieckiem wszystko ok, z wodami też, więc sztucznie nie będą wywoływali porodu kroplówką. A ona chciałaby już. Na SR nawet wczoraj mówili nam, że tu nie wywołują porodu oxytocyną z automatu, chyba że jest coś nie tak. Ale jak wsio ok, to czekają na naturalną akcję.
No i polecili jej ten żel na szyjkę macicy, który jest dostępny w aptece. Zaaplikowała go i po 2 godzinach ma już skurcze co 10 minutNa SR lekarz mówił nam że jest bardzo skuteczny i do 72 godzin poród na pewno następuje. Minus jest taki, że trzeba go sobie samemu zakupić, u nas około 180 zł.
-
Hej serduszka
Witam się po kolędzie.
Normalnie nie cierpie takich wizyt księdza , pomimo , że ten był przesympatyczny. Jak odprowadziłam go do sąsiada i wróciłam to się kapnęłam ze mu kasy do ręki nie dałam i na stole leżała. Trudno nie zbiednieje.
Adka śiczności
Ida ten żel to oni maja w szpitalu na stanie i nazywa się PREPIDIL.
Nie wiem dlaczego tak w tych szkołach rodzenia wciskają wam ten preparat zastępczy i to za taka kase. JA po tygodniu po terminie miałam zaaplikowany ten żel na szyjke i po godzinie mi się szyjka cała zgładziła, czop odszedł i zaczęło się robić rozwarcie.
Mimka słoneczko powiedz co się dzieje bo my tu zwariujemy z niewiedzy i bezsilności. Warto porozmawiać.CzaryMary lubi tę wiadomość
-
Mimka trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze. Gdybyś jednak chciała się wygadać to wal... czasem lepiej jest komuś powiedziec i ulżyć sobie.... jakby co jestem na priv jeśli nie chcesz wszystkich informować ok?
dziewczyny piękne brzuszki :*
A ja musze się przyznac że dzisiaj pospałam jak nigdy dotąd. Jestem własnie jeszcze w piżamce i jem śniadankoNormalnie laba.... ale musze zebrać dupkę bo trzeba do ZUS zwolnienie zawieść i poogarniać troszkę pokoik chłopców, spakowac się, poprasować i takie tam... co prawda lekarz nas wczoraj uspokoił że nigdzie na razie się nie wybieramy ale tak czy siak zaznaczył że od 32 mniej więcej tyg raczej hospitalizacja....i już mam łzy w oczach! NIe lubię szpitali
-
A ja się trochę boję "przenoszenia" ciąży. Moja znajoma też nie miała żadnej akcji po 2 tygodniech od terminu, była pod kontrolą, z małą wszystko było ok ale niestety jak już sie urodziła to się okazało, że jest niedotleniona chyba i niestety zmarła po kilku miesiącach
A ten żel to u mnie w tym planie porodu mają napisane Dianatal i oczywiście trzeba sobie samemu kupić jak coś -
jestem juz powizycie, w sumie dobrze ze poszlam..napomnialam o tych bolach spojenia...i po usg niestety troszke za mocno sie rozchodzi...mam sie oszczedzac i malo chodzic..jestem ciekawa jak
za 2-3tyg max mam zaczac fizjoterapie i zaloza mi jakis pas.Brzmi powaznie, ale ja nie panikuje, bo nie boli mnie tak bardzo..maz panikuje bo sam nie ogarnie wszystkiego jak bede lezec..znalazlam na ecie ze na razie moge sciskac biodra jakas apaszka do zalozenia pasa i powinno pomoc...mnie w sumie bardziej boli jak wlasnie siedze badz leze a nie jak chodze...dzisiaj musze tylko do sadu podejsc i juz powiem ze nie moge chodzic i zeby mnie zostawili w spokoju juz
zrobie zakupy, podjade na sam parking i do domu lezec...do pracy na 17.00, w pracy bede siedziec, nie stac..powinno byc ok.
-
posluchali serduszka...mala kopla pania
150 uderzen na minute..moje cisnienie niskie, nizsze niz zazwyczaj choc sie zasapalam..113/71...8 stycznia wysokosc macicy 29cm dzisiaj 2,5tyg pozniej juz az 32cm
Fasia, CzaryMary, Robotka1, Gosha lubią tę wiadomość
-
MartaAlvi wrote:A ja się trochę boję "przenoszenia" ciąży. Moja znajoma też nie miała żadnej akcji po 2 tygodniech od terminu, była pod kontrolą, z małą wszystko było ok ale niestety jak już sie urodziła to się okazało, że jest niedotleniona chyba i niestety zmarła po kilku miesiącach
A ten żel to u mnie w tym planie porodu mają napisane Dianatal i oczywiście trzeba sobie samemu kupić jak coś -
nick nieaktualnymimka84 wrote:Cześć dziewczynki.
Miałam wczoraj prywatnie USG, dobrze, że je zrobiłam...mały jest śliczny, waży prawie 1700g (wiadomo orientacyjnie), ale mamy pewnien kłopot i czekają mnie teraz chyba najtrudniejsze 3 tygodnie w życiu. Nie chcę się rozpisywać, przepraszam że na razie zostawię Was w niepewności, ale chcę żebyście bez skrępowania cieszyły się Waszymi szczęściami. Na razie nie będę się udzielała, pewnie czasem zerknę co tam u Was i myślę że prędzej czy później dam znać co u mnie. Całuję Was bardzo mocno i ściskam.
Polubiłam tylko,że napisałaś bo się wczoraj martwiliśmy -
Ida wrote:Marta, to że ciąża jest przenoszona to nie dowód na to takie nieszczęście. Tyle ciąż rozwiązuje się po terminie i wszystko jest ok. Niedotlenienie się zdarza, ale równie dobrze może się przytrafić przed terminem.
Wera - a o ile Ci się rozweszło? Mówił lekarz? A pas to zwykły pas ortopedyczny, noś lepiej, to to ulga podobno.dobra lece bo sie nie wyrobie z obiadem
-
nick nieaktualnyA ja dopiero zasnęłam jak mąż przyszedł z pracy. Dospałam do teraz.
Mimka, trzymaj się kochana :* Jak byś chciała pogadać wal do nas.
Ida niektórzy chwalą żel niektórzy nie, 180 zł wole przeznaczyć na coś innego,bez tego żelu da się urodzić więc go nie potrzebuje
Miałam do tylu rzeczy się odnieś i dupa nie pamiętam