Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
weronika86 wrote:kasiaB ja nie pomoge, jestem noga w modowych sprawach
sprawdzilam ze mam zamrozone pyzy i pierogi ruskie..w doopie nie gotuje
a zamna chodzi zapiekanka ziemniaczana albo makaron jakiś
z reguły lubie wyszukiwać sobie ciuchy ale teraz nie mam do tego sił, głowy, ochoty... -
Eweliśka dobrze Ci się mówi, że lepiej nic nie jeść
no ale jak skoro czuję głód, jem, czuję się okej a wieczorem i w nocy okazuje się że jednak mój żółądek nie przetrawił jedzenia z połowy dnia....
kurde mówicie że takie niestrawności to norma??? bo jak nie to ja mam jutro wizytę i nie zawaham się zapytać
AMY Ty antyrozrzutnico:P gdzie ja będę szukać materiału na chustę ciotko:P?!
no powiem tak, te 150 przeżyję, ale na pewno nie droższą.
powiedzmy że przeznaczę na to becikowe:D i na szczepionki skojarzone żeby nie było:P
KRYSTI 300zł to sporo, a nie miał Ci Twój z PL przywieźć tego wozu?
LILIOE lepiej żebyś nie miała problemów z rękami ani z rzyganiem:)
ok dziś chusty nie kupuję, zobaczę jak pod koniec lutego będę stała z kasą i wtedy zamówię, a potem będę wertować neta w poszukiwaniu instrukcji obsługi a jak nie do może ktoś w okolicy ma i mnie nauczy:)Lwica, liloe lubią tę wiadomość
-
Eweliśka wrote:Witajcie Paniusie z rana:D
Ja pozazdrościłam tym do których wróciły mdłości i zaliczyłam poranne rzyganko ..blee..
nawet po bułce z nutella mi nie dobrze a to już niepokojące:p
Amy witaj wreszcie wróciłaśEweliśka, liloe lubią tę wiadomość
-
Robotka1 wrote:Misia jeszcze pytanko, gdzie Ty swoją chustę kupiłaś? w internecie czy w sklepie stacjonarnym??? no i jaki koszt?? widze że tak mniej więcej w cenie 150 powinnam sie zmieścić.
dooobra idę kończyć karuzelę bo już mi tylko kosmetyka została:D
do dziewczyn które ją robią same:) jakiego sznureczka tasiemki uzyłyście do zawieszenia miśków ??? na razie mam na mulinie powieszone ale się zastanawiam czy może na czymś innym tego nie zrobić?? -
ADK no no super że bryka już w domu:)
w moim Xlanderze też budka praktycznie do nóżek sięga:) ale mam nadzieję że nie będzie mi potrzebna nigdy aż taka buda:D
kurcze ja wzięłam fotelik besafe izi go i nie wiem czy trochę nie żałuję że to nie maxi cosi;/ myślicie że jak przyjdzie mi odebrać wózek to będę mogła zmienić ten fotelik na inny jeszcze?? czy to już raczej niemożliwe? -
weronika86 wrote:lwica wielu rodzicow ma w doopie edukacje dziecka..tu nie jest tak jak w polsce ze najblizsza szkola jest super...jakbym wyslala stasia do szkoly oddalonej o 100m od domu to dalej by angielskiego nie znal..tu jest cos takiego jak ofstead report, zawsze staram sie wbic to do glowy polakom tu mieszkajacym..kazda szkola ma inny poziom..i zly wybor primatry school odbije sie poznioej na przyjeciu dzicka do high schoola...moj maly po 4 latach nawet akcentu nie ma..co do matematyki..tutaj dzieci leca z matma bardzo szybko..on w wieku 12 lat bierze rzeczy jakie ja mialam w liceum...i tu zalezy czy dziecko nadazy..jesli nie nadazy i rodzic nie dopilnuje w domu aby nadazylo ( szkola zawsze informuje, daje darmowe lekcje) to dziecko jest daleko w tyl;e pozniej..duzo zalezy od rodzica.
Tzn aurat sie na tym znam bo pracowałam w szkole i Offstead to podstawa oczywiście.
Szkoły sa rożne jasne, ale nie wydaje mi sie ze edukacja jest lepsza od polskiej -chociaż Polska tez schodzi na psy bo Polacy chcą podarAc za zagraniczna a ta zagraniczna wcale nie dobra....
Wiele polskich rodziców narzekało np. Na brak ocen bo dzieci nie maja motywacji zeby sie uczyć - ale to moze byc minusem jak i plusem.
Jezeli sama nie zapłacisz za prywatna szkole, czy dodatkowe lekcje to dziecko bedzie umiało mało i marne szansce na dobre studia np. Oxford czy Cambridge. Większość studentów na tych uczelniach to dzieci po prywatnych szkołach albo z kasa nie ma co ukrywać.
No nie wiem z ta matma pracowałam przy egzaminach i A Levels nie były jakimś tam szczytem....
Zreszta tutejsi doktorzy np. GP nie umywa sie do polskiego ....
Mimo ze mieszkam w tym kraju i musze akceptować takie warunki jakie sa nie znaczy ze mi sie podobają -ale sa plusy....Edukacja bez stresowa, gdzie w Polsce wiecznie stres przed kartkówka odpytankiem za dobra ocena itp, większa ludność wyboru przedmiotu, nie ma nacisku i wiele innych ale długa dyskusja by to była))
weronika86 lubi tę wiadomość
-
Robotka a nei widzialaś x landerów z fotelikiem Recaro? ja niedawno na necie taki zestaw odkryłam i teraz różnica między moim typem a x landerem zmiejszyla się do 300zł więc ewentualnie go rozważe
ale kolor khaki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2015, 10:22
liloe lubi tę wiadomość
-
Wróciłam do domu, posprzątać łazienkę, zjadła śniadanie, włączyłam sobie 2odcinki chirurgów i się powyłam
straszne te hormony, a chirurdzy działają na mnie jak mało co.
Amy chyba jeszcze nie napisałam, że cieszę się, że wróciła do nas.
Adk super wózek!!!Amy_ lubi tę wiadomość
-
ADK no dopiero teraz widzę psa pedała:D jest boski:D heheh lubię takie pieski:)
MISIA dzięki w takim razie biorę ją pod uwagę
AMY skompiradło:P mi się czasem zdaje że jestem rozrzutna, ale to tylko czasem:PAmy_ lubi tę wiadomość
-
Krysti wrote:U mnie w łozku spi moj ,pies miedzy nami i ja
haha rano matrone zawsze biore do wyra
i spi glowe na poduszce ma haha
weronika86 lubi tę wiadomość
-
Sylwia dzieki
ja też się cieszę, że wróciłam, nie powiem, że odwlekałam to jak tylko się dało bo wiedziałam że znów będę siedziała tu non stop - i się wcale nie pomyliłam ;P ale jak mnei nei było przynajmniej ogarnełam wyprawkę został mi tylko wózek i wanienka
Fasia, sylvia007, Gosha, Agusiek89 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEweliśka wrote:Czy Wy też tak macie że jesteście rano po pobudce bardziej zmęczone i obolałe niż po całym dniu?
Ja śpię w miarę dobrze 1-2 pobudki na siku i odrazu zasypiam, ale rano czuję się jak połamana.. bolą biodra brzuch wszystko ciągnie masakra, mam też obawy czy w nocy kiedy o tym nie wiem nie przekręcam się na brzuch, czy to możliwe?? -
Robotka1 wrote:Eweliśka dobrze Ci się mówi, że lepiej nic nie jeść
no ale jak skoro czuję głód, jem, czuję się okej a wieczorem i w nocy okazuje się że jednak mój żółądek nie przetrawił jedzenia z połowy dnia....
kurde mówicie że takie niestrawności to norma??? bo jak nie to ja mam jutro wizytę i nie zawaham się zapytać
AMY Ty antyrozrzutnico:P gdzie ja będę szukać materiału na chustę ciotko:P?!
no powiem tak, te 150 przeżyję, ale na pewno nie droższą.
powiedzmy że przeznaczę na to becikowe:D i na szczepionki skojarzone żeby nie było:P
KRYSTI 300zł to sporo, a nie miał Ci Twój z PL przywieźć tego wozu?
LILIOE lepiej żebyś nie miała problemów z rękami ani z rzyganiem:)
ok dziś chusty nie kupuję, zobaczę jak pod koniec lutego będę stała z kasą i wtedy zamówię, a potem będę wertować neta w poszukiwaniu instrukcji obsługi a jak nie do może ktoś w okolicy ma i mnie nauczy:)
Ja sporo rzeczy kupiłam używanych: większość ciuszków, łóżeczko to chustę mogę mieć lepszą. -
Eweliśka wrote:Robotka myślę że spokojnie możesz zamienić, jak będzie dostępny. Gorzej by było ze zwrotem.