Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
NADZIEJKA gdzie sie kujesz ta insulina..? Ja jakos nie umie w ramie bo mam wrażenia ze ta igła jest za długo i przejdzie gdzieś do kości... I ja tylko w uda na zmianę. Dzisiaj zaczelam nowa insulinę i mam całe udo w siniaku juz... Wydaje mi sie spuchło to miejsce nawet, to moze byc jakies zapalenie?
A moze wy kobietki posiadacie wiedzę pielęgniarsko - lekarska na ten temat..?
O wlasnie... Ciekawe jak BAMBI po wizycie, miała dac znać. -
Gosha wrote:NADZIEJKA gdzie sie kujesz ta insulina..? Ja jakos nie umie w ramie bo mam wrażenia ze ta igła jest za długo i przejdzie gdzieś do kości... I ja tylko w uda na zmianę. Dzisiaj zaczelam nowa insulinę i mam całe udo w siniaku juz... Wydaje mi sie spuchło to miejsce nawet, to moze byc jakies zapalenie?
A moze wy kobietki posiadacie wiedzę pielęgniarsko - lekarska na ten temat..?
O wlasnie... Ciekawe jak BAMBI po wizycie, miała dac znać.
Niestety, wiedzy nie posiadam, mimo, że mama miała cukrzyce. Wiem tylko, że kobitki w szpitalu sobie w ramię robiły i nic do kości nie przeszło.A mama była sama skóra i kości i też sobie krzywdy nie zrobiła, więc myślę, że spokojnie rób w ramię i daj udkom odetchnąć.
Ważne tylko, żeby igła była prosto, bo inaczej później boli.
Ja dziś na obiad mam shoerme z karkówki z frytami. CHyba później z kibelka nie wyjdę, bo przecież przez 2 tyg nie jadłam nic smażonego.Ale chłop zrobił to szkoda nie zjeść.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2015, 19:34
Gosha lubi tę wiadomość
-
Gosha wrote:NADZIEJKA gdzie sie kujesz ta insulina..? Ja jakos nie umie w ramie bo mam wrażenia ze ta igła jest za długo i przejdzie gdzieś do kości... I ja tylko w uda na zmianę. Dzisiaj zaczelam nowa insulinę i mam całe udo w siniaku juz... Wydaje mi sie spuchło to miejsce nawet, to moze byc jakies zapalenie?
A moze wy kobietki posiadacie wiedzę pielęgniarsko - lekarska na ten temat.
Żaden ze mnie ekspert na pierwszej pomocy pokazywali ze insulinę mozna wstrzykiwać w udo jedno albo drugie, brzuch przy pępku prawa albo lewa strona, ramie albo miedzy łopatkami ale chyba tam boli bardziej niz w te miękkie miejscaGosha lubi tę wiadomość
-
LWICA ja tez wzielam sie dzisiaj za łazienki, albo dla sprostowania: Ja zalałam płynami kibelki, wannę i prysznic i umylam lustra. A szorował mąż
i mowi do mnie ze te płyny śmierdzą ze mu sie az w głowie zakręciło... To był jego pierwszy raz
Lwica, Anka1501, mantissa, Eweliśka lubią tę wiadomość
-
Ja to troche panikara jestem, nie lubie jakiejkolwiek interwencji w mój organizm, jestem anty lekowa itp itd, kłucie sie insulina to dla mnie cos bardzo ekstremalnego... No i tem siniol boli bardzo, bede kula w boki ud moze... No nie umiem w ramie
a w brzuch to nie bardzo w ciazy...
Dzieki dziewczyny za rady :*Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2015, 18:26
Lwica lubi tę wiadomość
-
Jestem jestem ale dopiero pod ktg leze ale zyje. Dzidzius waży 2550 i glowa w górze oczywiście. Doktor nie wierzy już w jego obrót i mam sie mentalnie szykowac na cc.
Amy_, liloe, Fasia, Justinka, mantissa, natt, lysinka, Rudzia, Nadzieja84, Aguś86, weronika86, Murraya, misia83, Eweliśka, Agusiek89 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyGosha to ma być podskórne czy domięśniowe? jak podskórne łapiesz fałdkę i jedziesz. Ja od 24.07 do 02.03 robię Clexane codziennie w brzuch, w szpitalu robili w ramię. odkąd brzuch duży jadę w boczki teraz już zbieram fałdkę skóry nad biodrem. Jaką ta igła ma długość. Moja ze 2 cm więc krótka. W uda nie robiłam bo podobno boli i są siniaki. ale nie wiem jak to z insuliną jest
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2015, 19:00
-
Bambi85 wrote:Jestem jestem ale dopiero pod ktg leze ale zyje. Dzidzius waży 2550 i glowa w górze oczywiście. Doktor nie wierzy już w jego obrót i mam sie mentalnie szykowac na cc.
to teraz codziennie myj podlode
ale szmatO nie mopem moze cos da
Fasia, weronika86, Bambi85, Agusiek89 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBambi85 wrote:Jestem jestem ale dopiero pod ktg leze ale zyje. Dzidzius waży 2550 i glowa w górze oczywiście. Doktor nie wierzy już w jego obrót i mam sie mentalnie szykowac na cc.
waga piękna ale chyba z tydz do przodu wymiarami, hmmm?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2015, 19:04
Bambi85 lubi tę wiadomość
-
T
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2016, 22:28
liloe, hwesta, Amy_, Lwica, Fasia, Gosha, Anka1501, KasiaKwiatek, Justinka, mantissa, natt, sylvia007, Rudzia, Nadzieja84, Aguś86, weronika86, Bambi85, Murraya, misia83, Angela89, Eweliśka, Agusiek89 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
wkurzyłam się
przyszła moja wypłata, z firmy, czyli tak jak mówiłyście oni mi będą płacić a zus zwróci dopiero zakładowi a nie tak jak myślałam że z zusu będę już dostawała.
i wszystko kurka było by super gdyby nie to że na przelewie jest 1219zł!!! a w zeszłym miesiącu było 1324zł!!! bo my najniższą na konto mamy a resztę do ręki dostawaliśmy.
kto się zna na tym i mógłby coś w tej kwesti powiedzieć? bo jak nie to w poniedziałek dzwonię do księgowej naszej;/
myślałam że wypłatę mam płatną normalnie 100% na chorobowym;/
Justinka ja też dziś w pepco byłam, dokupiłam dwie flanelki i dwie czapusie takie słodziusie z oczkami i uszkami bo nie miałam na wyjście:)
co do tego czym będę wózek wyścielać to przy młodej było różnie, a to cienki kocyk, a to potem grubszy kocyk, pieluszka-ja tego nie pamiętam ale ostatnio widziałam zdjęcia i tak właśnie było:)
teraz zakupiłam na ciuchach za grosze takie prześcieradełko i to sobie owlekę
kurcze nie wiem co u was bo dziś nie nadrabiałam;/
za to młodą odtransportowałam do babci:) ja zjadłam pyszną algidę troskawkowo śmietankową a mąż poleciał po piwko i pewnie jakieś chipsy przyniesie:) dziś wieczór we dwoje:)
a jutro na 8.50 idę na usg!!!potem lidl bo mają być jakieś narzędzia ogrodowe no i do domu:)
-
nick nieaktualnyRobotka1 wrote:wkurzyłam się
przyszła moja wypłata, z firmy, czyli tak jak mówiłyście oni mi będą płacić a zus zwróci dopiero zakładowi a nie tak jak myślałam że z zusu będę już dostawała.
i wszystko kurka było by super gdyby nie to że na przelewie jest 1219zł!!! a w zeszłym miesiącu było 1324zł!!! bo my najniższą na konto mamy a resztę do ręki dostawaliśmy.
kto się zna na tym i mógłby coś w tej kwesti powiedzieć? bo jak nie to w poniedziałek dzwonię do księgowej naszej;/
myślałam że wypłatę mam płatną normalnie 100% na chorobowym;/
Justinka ja też dziś w pepco byłam, dokupiłam dwie flanelki i dwie czapusie takie słodziusie z oczkami i uszkami bo nie miałam na wyjście:)
co do tego czym będę wózek wyścielać to przy młodej było różnie, a to cienki kocyk, a to potem grubszy kocyk, pieluszka-ja tego nie pamiętam ale ostatnio widziałam zdjęcia i tak właśnie było:)
teraz zakupiłam na ciuchach za grosze takie prześcieradełko i to sobie owlekę
kurcze nie wiem co u was bo dziś nie nadrabiałam;/
za to młodą odtransportowałam do babci:) ja zjadłam pyszną algidę troskawkowo śmietankową a mąż poleciał po piwko i pewnie jakieś chipsy przyniesie:) dziś wieczór we dwoje:)
a jutro na 8.50 idę na usg!!!potem lidl bo mają być jakieś narzędzia ogrodowe no i do domu:)
-
nick nieaktualny