X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniówki 2015 :)
Odpowiedz

Kwietniówki 2015 :)

Oceń ten wątek:
  • Lwica Autorytet
    Postów: 1272 1277

    Wysłany: 27 lutego 2015, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylvia007 wrote:
    Dziewczyny chciałam pójść się umyć, ale jak wstała to taki mnie ból złapał, że upadła cała Bożena mnie boli i w środku i na zewnątrz, aż po pachwiny co to może być??? Jeszcze sama w domu jestem

    Sylvia trudno powiedziec moze byc rozejście sie spojenia, moze łepek maluszka sie obniżył, wiezadelka tam zwiększają swoją elastyczność..a boli ciagle czy tylko tak raz??

    oar8s65gn4hfzvo1.png
  • sylvia007 Autorytet
    Postów: 3395 3790

    Wysłany: 27 lutego 2015, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    liloe wrote:
    ja mam dokładnie to samo byłam pewna że to szyjka ale nie. mi pomaga jedynie leżenie i duże dawki leków bo z tego mogą być ponoć skurcze. Mnie mąż już 3 razy zastał leżącą na podłodze. Ból od pachwin do szyjki ciągnąco kujący nie do zniesienia
    Dokładnie to to i jeszcze ciągnie dół brzucha, jejku jak ja mam dotrzeć do łazienki?

    Aniołek [*] 28.05.2010
    Aniołek [*] 29.05.2014
    dxomio4py1pvii3n.png
  • sylvia007 Autorytet
    Postów: 3395 3790

    Wysłany: 27 lutego 2015, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lwica wrote:
    Sylvia trudno powiedziec moze byc rozejście sie spojenia, moze łepek maluszka sie obniżył, wiezadelka tam zwiększają swoją elastyczność..a boli ciagle czy tylko tak raz??
    Boli w pozycji pionowej, jak próbuję usiąść, myślę, że to chyba nie spojenie bo to raki inny ból i ten brzuch ciągnie i szyjka kłuje

    Aniołek [*] 28.05.2010
    Aniołek [*] 29.05.2014
    dxomio4py1pvii3n.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lutego 2015, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylvia007 wrote:
    Dokładnie to to i jeszcze ciągnie dół brzucha, jejku jak ja mam dotrzeć do łazienki?
    ja idę krokiem łyżwiarza zgięta w pół. Czasem uda mi sie dojść bez bólu ale wracam ledwie. Ja mam na to mase leków i leżenie...

  • Anka1501 Autorytet
    Postów: 5649 7477

    Wysłany: 27 lutego 2015, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie ostatnio coraz częściej boli w okolicy szyjki, ból okropny. W pon mam gina to mu powiem niech tam pogrzebie

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lutego 2015, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylvia007 wrote:
    Boli w pozycji pionowej, jak próbuję usiąść, myślę, że to chyba nie spojenie bo to raki inny ból i ten brzuch ciągnie i szyjka kłuje
    a jak leżysz przechodzi?

  • sylvia007 Autorytet
    Postów: 3395 3790

    Wysłany: 27 lutego 2015, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    liloe wrote:
    ja idę krokiem łyżwiarza zgięta w pół. Czasem uda mi sie dojść bez bólu ale wracam ledwie. Ja mam na to mase leków i leżenie...
    No ja też mam leżeć, ale taki ból to pierwszym raz, aż mi łzy w oczach stanęły.

    Aniołek [*] 28.05.2010
    Aniołek [*] 29.05.2014
    dxomio4py1pvii3n.png
  • sylvia007 Autorytet
    Postów: 3395 3790

    Wysłany: 27 lutego 2015, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    liloe wrote:
    a jak leżysz przechodzi?
    Teraz leżę, ból mniejszy jest, ale go czuję, zwłaszcza w dole brzucha

    Aniołek [*] 28.05.2010
    Aniołek [*] 29.05.2014
    dxomio4py1pvii3n.png
  • Lwica Autorytet
    Postów: 1272 1277

    Wysłany: 27 lutego 2015, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylvia007 wrote:
    Boli w pozycji pionowej, jak próbuję usiąść, myślę, że to chyba nie spojenie bo to raki inny ból i ten brzuch ciągnie i szyjka kłuje

    Moze szyjka sie skraca i taki przed skurcz ?? A brzuch masz twardy??
    Połóż sie kochana i odpoczywaj? A robiłaś coś cieZkiego??

    oar8s65gn4hfzvo1.png
  • Anka1501 Autorytet
    Postów: 5649 7477

    Wysłany: 27 lutego 2015, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi się wydaje, że dziecko akurat napiera główką podczas skurczu :/ miałam takie bóle przy pierwszej ciąży i to ogólnie nie fajnie może być.

    Lwica lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lutego 2015, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylvia007 wrote:
    No ja też mam leżeć, ale taki ból to pierwszym raz, aż mi łzy w oczach stanęły.
    kochana mi nie musisz tłumaczyć zwykłe ciążowe bóle Bożeny miewałam, przy tym bólu Bożena to pikuś. Kiedy masz wizyte? Ja z tym na IP pojechałam jak miałam dlugo i narastało. To cholerstwo mi wtedy wywołało regularne skurcze.
    Piszę jak było u mnie, wg mojej lekarki sprawa błaha nie jest i nie powinno się do takich bólów dopuszczać. Może jedź to sprawdzić? Sama nie wiem. U mnie to nie szyjka ale pewności nie ma co to jest u Ciebie. Masz no spe?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2015, 21:28

  • sylvia007 Autorytet
    Postów: 3395 3790

    Wysłany: 27 lutego 2015, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lwica wrote:
    Moze szyjka sie skraca i taki przed skurcz ?? A brzuch masz twardy??
    Połóż sie kochana i odpoczywaj? A robiłaś coś cieZkiego??
    Leżałam i wstałam bo chciałam pójść się umyć. Brzuch był twardy teraz już nie. Spróbuję się do wanny dostać może kąpiel pomoże

    Lwica lubi tę wiadomość

    Aniołek [*] 28.05.2010
    Aniołek [*] 29.05.2014
    dxomio4py1pvii3n.png
  • Ewelcia Autorytet
    Postów: 2050 2915

    Wysłany: 27 lutego 2015, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylvia ja też miałam tak ostatnio kilka razy, powiedziałam nawet o tym ginowi ale skwitował to "no tak już niestety może być" więc zakładam ze to nic strasznego, chociaż ból faktycznie nie do zniesienia :/ Ostatnio też z samego rana ciężko mi się z łóżka podnieść bo cały krzyż boli - i do kibelka jak babcia w pół zgięta :P

  • Ewelcia Autorytet
    Postów: 2050 2915

    Wysłany: 27 lutego 2015, 21:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    z kąpielą to ostrożnie - raczej prysznic :)

    Gosha lubi tę wiadomość

  • mantissa Autorytet
    Postów: 1711 2362

    Wysłany: 27 lutego 2015, 21:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelcia wrote:
    witajcie po kilku dniach nieobecności... tęskniłyście? :P wybaczcie nie nadrobię bo nie mam siły, za dużo tego, może z czasem :P Nie było mnie bo humor mam paskudny a nie chciałam Was zadręczać, dziś już trochę lepiej chociaż fizycznie nie czuję się jakoś za dobrze ale mniejsza z tym.

    Widziałam że u Idy jakieś napięcie ostatnio :/ Kochana trzymam kciuki żeby jednak to cc nie było konieczne :*

    Ktoś jeszcze coś? Może ktoś chętny streści ten tydzień?


    No pewnie, że tęskniłyśmy! I już się nawet niepokoiłyśmy. Tak długo się nie odzywa, no wiesz co. :)

    Ciężko podsumować cały tydzień, ale z tego co pamiętam:
    - Jaga pojechała do szpitala na obserwację i ani widu ani słychu od wczoraj (przedwczoraj?)
    - Ida pojechała do szpitala w związku z podwyższonym ciśnieniem i chcieli jej robi cesarkę, bo im się zapos ktg nie podobał, ale się wstrzymali
    - Mnie po dwóch tyg. wypisali ze szpitala z szyjką 2,1 cm i rozwarcie na 18 mm.
    - Fasia ma jutro sesję ciążowa i jest totalnie nieprzygotowana. :P W poniedziałek chyba leci na sterydy.
    - Liwi(?) była w szpitalu ze skracającą się szyjką, ale powiedzieli, że nic nie mogą poradzić i odesłali do domu.
    - Rudzia będzie rodzić SN a nie CC. :)
    - Amy nie chce się pogodzić z upływem czasu i nie pakuje torby, bo myśli, że to zatrzyma czas. :P I ma skurcze. I nie kupuje wózka, bo będzie dziecko wozić w taczce, z kaczką na łańuchu obok. xD
    - MAry wybrała synusiowi imię - Iwo.

    Taka ze mnie skarżypyta. :P Więcej niestety nie pamiętam. Może ktoś coą dopisze. :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2015, 21:47

    Ewelcia, mf, Lwica, Gosha, Robotka1, Bambi85, MartaAlvi, Amy_, Aguś86, sylvia007, lysinka, weronika86, Murraya, Justinka, natt, Nadzieja84, Agusiek89 lubią tę wiadomość

    34+3 - 2760 g - 49 cm
    relgtgf68emyfyl0.png
    5ii80tsd33hasgj8.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lutego 2015, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mantissa wrote:
    No pewnie, że tęskniłyśmy! I już się nawet niepokoiłyśmy. Tak długo się nie odzywa, no wiesz co. :)

    Ciężko podsumować cały tydzień, ale z tego co pamiętam:
    - Jaga pojechała do szpitala na obserwację i ani widu ani słychu od wczoraj (przedwczoraj?)
    - Ida pojechała do szpitala w związku z podwyższonym ciśnieniem i chcieli jej robi cesarkę, bo im się zapos ktg nie podobał, ale się wstrzymali
    - Mnie po dwóch tyg. wypisali ze szpitala z szyjką 2,1 cm i rozwarcie na 18 mm.
    - Fasia ma jutro sesję ciążowa i jest totalnie nieprzygotowana. :P W poniedziałek hyba leci na sterydy.
    - Liwi(?) była w szpitalu ze skracającą się szyjką, ale powiedzieli, że nic nie mogą poradzić i odesłali do domu.
    - Rudzia będzie rodzić SN a nie CC. :)
    - Amy nie chce się pogodzić z upływem czasu i nie pakuje torby, bo myśli, że to zatrzyma czas. :P I ma skurcze. I nie kupuje wózka, bo będzie dziecko wozić w taczce, z kaczką na łańuchu obok. xD
    - MAry wybrała synusiowi imię - Iwo.

    Taka ze mnie skarżypyta. :P Więcej niestety nie pamiętam. Może ktoś coą dopisze. :)
    rozwarcie 18 mm ;) ja przeczytałam cm i się zdziwiłam

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2015, 21:37

  • Ewelcia Autorytet
    Postów: 2050 2915

    Wysłany: 27 lutego 2015, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mantissa dzięki jesteś wielka :*

    Czytałam trochę z przerażeniem to streszczenie aż doszło do Amy... wariatka :)

    CzaryMary - Iwo? Piękne imię. Mam znajomych z Iwem - co prawda niezły rozrabiaka ale słodkie dziecko :)

    Fasia co do sesji to chyba fotografka powinna coś przygotować nie? Don't stresss :) Chociaż moja to za bardzo przygotowana nie była :/ - Przywdziej ładną bieliznę i zawsze coś się wymyśli. Ja miałam tylko koszulę męża i czarny komplet i zdjęcia całkiem całkiem :)

    EDIT: serio sterydy w pon? U mnie dalej ani słychu ani widu, lekarz nawet nie chce ze mną o tym rozmawiać... na ale po ostatniej wizycie szyjka 4 cm... czyli nic nie drgnęła więc troszkę się nie dziwię.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2015, 21:40

    mantissa, Amy_, Agusiek89 lubią tę wiadomość

  • mf Autorytet
    Postów: 1288 1274

    Wysłany: 27 lutego 2015, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2015, 16:54

    Ewelcia, mantissa, Angela89, Agusiek89 lubią tę wiadomość

    n59yjw4zk9ewdyby.png
  • mantissa Autorytet
    Postów: 1711 2362

    Wysłany: 27 lutego 2015, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    liloe wrote:
    rozwarcie 18 mm ;) ja przeczytałam cm i się zdziwiłam

    No aż sprawdziłam, myślałam, że coś źle napisalam. :P Ale w sumie ja myślałam, że to było 1,8 mm ale patrzę w wypis i nie, 18 mm jak byk. :P

    W ogóle jaką fajną morfologię robią w szpitalu, nawet zawartość różnych pierwiastków w surowicy mam na wypisie. :D

    34+3 - 2760 g - 49 cm
    relgtgf68emyfyl0.png
    5ii80tsd33hasgj8.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lutego 2015, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a shimmer ma musujące czopki, Fasi zaproponowano kupno hełmu dla położnej jakby miała pełne jelita, u Wery szpital w domu, ja w przypływie emocji prawie zmieniłam typ wózka i nagmatwałam Amy w głowie odnośnie fotelików. Poza tym rozkminiałyśmy szczepionki na wzwb (btw. mój engerix już w lodówce) i zastanawiałyśmy się czy księżna Kate ma zaparcia i pod jakim nickiem figuruje na forum

    mantissa, Anka1501, Bambi85, Nadzieja84, Amy_, lysinka, weronika86, Murraya, Gosha, Justinka, shimmer_lip, Agusiek89 lubią tę wiadomość

‹‹ 3134 3135 3136 3137 3138 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ