X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniówki 2015 :)
Odpowiedz

Kwietniówki 2015 :)

Oceń ten wątek:
  • Klaudia90 Autorytet
    Postów: 716 1573

    Wysłany: 4 października 2014, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczoraj odczuwałam takie ciągnięcie, tyle że w prawym boku. Dziś jest ok. Myślę, że jak ból będzie się utrzymywał to warto skonsultować to z ginem.

    atdcpx9igi18i82j.png
    l22n6iyebdj8geju.png
  • Klaudia90 Autorytet
    Postów: 716 1573

    Wysłany: 4 października 2014, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rudzia wrote:
    Pewnie,jak boli to lepiej odpoczac i nie meczyc sie za bardzo bo wtedy moze byc gorzej - nie wiadomo. Ja zaraz ide sie ogarnac i spacerkiem pojde na poczte odebrac paczke z ubrankami dla Bąbelka <3 wreszcie sie doczekalam :)

    Ojej <3 A mi na razie mąż nie pozwala niczego kupować, ani wózeczków oglądać, ani w ogóle :( mówi żeby nie zapeszać i że jeszcze za wcześnie. A ja wiem, że wszystko będzie w porządku!

    atdcpx9igi18i82j.png
    l22n6iyebdj8geju.png
  • Fasia Autorytet
    Postów: 7870 11063

    Wysłany: 4 października 2014, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angela89 wrote:
    Ja też chciałam myć okna ale jak mąż to usłyszał to powiedział żebym w głowę się stuknęła i on sam umyje okna. Tłumaczenie mu że przecież nic mi nie będzie nie działają i jak go przekonać ? Czy lepiej sie poddać ?

    Angela mam dokładnie to samo. Mąż mi zabronił i powiedział, że sam to zrobi. Ja się poddałam. Dzidziuś jest dla mnie najważniejszy, a czuję te wszystkie ukłucia i ciągnięcia więc wolę poleżeć

    Angela89 lubi tę wiadomość

    7.04.2015r. - 39+1 tc. 3400g i 51cm szczęścia! <3
    9f7j9vvj6vasnid9.png

    Aniołek - 26.06.2013r
  • Rudzia Autorytet
    Postów: 4164 5155

    Wysłany: 4 października 2014, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2015, 17:36

    18.04.2015 (42+2) Sofia 4500g; 54cm <3
    l22njw4zq8sux6j8.png
  • MartaAlvi Autorytet
    Postów: 1242 2269

    Wysłany: 4 października 2014, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi się wydaje, że to ciągnięcie to po prstu rozrastająca się macica :) Czasem mnie pobolewa w pachwinach i też czuje tam takie napięcie. Mi się wydaje, że to normalka i trzeba się przyzwyczaić. W końcu to chyba normalne że jak coś tam rośnie i się naciąga to boli :)

    Rudzia lubi tę wiadomość

    24.04.2014r. Zawsze będziemy Cię kochać Aniołku [*] 10tc
    fQ2H26U.jpgfQ2Hp2.png
  • Fasia Autorytet
    Postów: 7870 11063

    Wysłany: 4 października 2014, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MartaAlvi wrote:
    Mi się wydaje, że to ciągnięcie to po prstu rozrastająca się macica :) Czasem mnie pobolewa w pachwinach i też czuje tam takie napięcie. Mi się wydaje, że to normalka i trzeba się przyzwyczaić. W końcu to chyba normalne że jak coś tam rośnie i się naciąga to boli :)

    Obyś miała rację :) tylko jak to tak boli cały dzień, tzn z przerwami to też jest naturalne ? I kłuje co kilka minut ?

    7.04.2015r. - 39+1 tc. 3400g i 51cm szczęścia! <3
    9f7j9vvj6vasnid9.png

    Aniołek - 26.06.2013r
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 października 2014, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2015, 18:53

    Rudzia, Fasia lubią tę wiadomość

  • mimka84 Autorytet
    Postów: 2432 3307

    Wysłany: 4 października 2014, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    k

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2015, 18:57

    relgh371djw8agni.png
  • Klaudia90 Autorytet
    Postów: 716 1573

    Wysłany: 4 października 2014, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mimka84 wrote:
    Cześć wszystkim. Minie od dwóch dni też pobolewa brzuch, szczególnie gdy pochodzę. Jak wczoraj szłam po syna do szkoły to musiałam na ławce usiąść tak mnie zaczęło ciągnąć, myślalam że nie dojdę. Ale jak już wróciliśmy do domu i się położyłam z poduchą pod pupą to przeszło. Dziś jest lepiej. Tak się zastanawiam czy to nie z nerwów, bo się bardzo przedwczoraj zdenerwowałam na teściową, doszły mnie słuchy że nam strasznie obrabia tyłki za plecami. Ja pierdzielę, czy ludzie czasem aż tak nudzą się w życiu że innym je zatruwać muszą?

    Zamiast wspierać to denerwuje... :/ nie przejmuj się, to Twoje życie. Może z zazdrości, może z nudów. Nosisz w sobie dziecko, więc powinnaś tryskać szczęściem. Głowa do góry! ;)

    atdcpx9igi18i82j.png
    l22n6iyebdj8geju.png
  • mimka84 Autorytet
    Postów: 2432 3307

    Wysłany: 4 października 2014, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    f

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2015, 18:41

    relgh371djw8agni.png
  • mimka84 Autorytet
    Postów: 2432 3307

    Wysłany: 4 października 2014, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2015, 18:42

    relgh371djw8agni.png
  • Klaudia90 Autorytet
    Postów: 716 1573

    Wysłany: 4 października 2014, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mimka84 wrote:
    Zastanawiam się co mam teraz powiedzieć jej jak np. zadzwoni. Czy wykrzyczeć że o wszystkim wiem, czy udawać głupa. Najbardziej mi przykro że ona tak potrafi na własnego syna gadać że masakra. Do tego ma problemy z alkoholem i wtedy nie kontroluje zupełnie tego co opowiada komuś. Zastrzegłam już mężowi że odtąd nie będziemy nic jej opowiadać o tym co u nas słychać bo nie warto.

    To zależy jakie masz z nią relacje. Chyba nie warto od razu wybuchać. Tylko wzmożysz kłótnię i niepotrzebnie się zdenerwujesz (a to szkodzi!). Na Twoim miejscu spokojnie zasugerowałabym, że coś wiem i upewniła się, że to jest prawda.

    atdcpx9igi18i82j.png
    l22n6iyebdj8geju.png
  • mimka84 Autorytet
    Postów: 2432 3307

    Wysłany: 4 października 2014, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    c

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2015, 18:42

    relgh371djw8agni.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 października 2014, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylvia007 wrote:
    Ja jak byłam w ciąży z córką to miałam zakrzepicę żyły głębokiej i bezpośrednie zagrożenie życia :-( a po porodzie prawie 3 lata zmagałam się z powikłaniami, no i w końcu operacja w marcu tego roku. Moja zakrzepica była spowodowana uciskiem macicy na naczynia krwionośne i lekarz mi od razu powiedział, że w drugiej ciąży jest ryzyko, że to się powtórzy. Nikomu nie życzę tej choroby zwłaszcza, że ona rozwija się w ukryciu, ja dziękuję Bogu, że oprócz zakrzepu w głębokiej, zrobił mi się też w powierzchownej żyle, bo te w głębokiej nie bolą, a w powierzchownej tak i właśnie ten ból mnie zaniepokoił i szybko do ortopedy poszłam, a że to mądra babka, to kazała mi jak najszybciej do naczyniowca, a on mi powiedział, że gdybym pochodziła z tym jeszcze dosłownie kilka dni to dostałabym zatorowości płucnej i mogłabym nie przeżyć.
    Jej to ty tez miałaś,ja wiem co to z choroba nic ciekawego .dbaj o siebie kochana.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 października 2014, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klaudia90 wrote:
    Ojej <3 A mi na razie mąż nie pozwala niczego kupować, ani wózeczków oglądać, ani w ogóle :( mówi żeby nie zapeszać i że jeszcze za wcześnie. A ja wiem, że wszystko będzie w porządku!
    Ja tez nic nie mam za wcześnie by kupować zwłaszcza ze płci nie znam ,ale prywatnie bede szła muszę zabukować

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2014, 11:54

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 października 2014, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nospa pomaga na bóle brzucha,przekonalam się do niej, do wtorku ( kontroli u lekarza) biorę 3 razy dziennie. Oszczedzajcie się dziewczyny, ja już mam nauczke,ze ciaza to nie choroba, ale stan wyjątkowy i trzeba uważać na siebie szczególnie...Chciałam być twarda i pracowac,zyc normalnie, ale jednak przy przedszkolakach za dużo biegania,schylamia sie,dzwigania. Teraz głównie leżę i pachne- przecież jestem w ciąży ;) ostatnia szansa na pomieszczenie się ze sobą, bo jak Maleństwa sie urodza to już kierat do końca życia ;) ;) ;) matka, zona,pracownik i kochanka w jednej osobie ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 października 2014, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mimka84 wrote:
    Jestem pewna że to prawda, tu akurat nie mam wątpliwości, bo skąd postronne osoby wiedziałyby to czy tamto, tylko oczywiście poprzekręcane. Zresztą to już nie pierwszy raz, tylko tym razem poprostu przegięła. Ale szkoda śliny na roztrząsanie się nad kimś takim...
    Ja bym odpuscila , i się nie przejmowala i dystans miała do niej i tyle .A ludzie czasem wymyślają także na ludzi poprawkę tez bierz .

    lunia79 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 października 2014, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Popieszczenie oczywiście, a nie pomieszczenie,telefon płata figle

  • Fasia Autorytet
    Postów: 7870 11063

    Wysłany: 4 października 2014, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hwesta wrote:
    Nospa pomaga na bóle brzucha,przekonalam się do niej, do wtorku ( kontroli u lekarza) biorę 3 razy dziennie. Oszczedzajcie się dziewczyny, ja już mam nauczke,ze ciaza to nie choroba, ale stan wyjątkowy i trzeba uważać na siebie szczególnie...Chciałam być twarda i pracowac,zyc normalnie, ale jednak przy przedszkolakach za dużo biegania,schylamia sie,dzwigania. Teraz głównie leżę i pachne- przecież jestem w ciąży ;) ostatnia szansa na pomieszczenie się ze sobą, bo jak Maleństwa sie urodza to już kierat do końca życia ;) ;) ;) matka, zona,pracownik i kochanka w jednej osobie ;)

    hwesta bo ja się właśnie zastanawiam czy no-spę można bezpiecznie brać? Nie mam jak się skontaktować z moją ginekolog i tak trochę na własną rękę kupiłam przed wczoraj asmag (magnez) no i jak czuję te moje dziwne bóle to biorę nospę max ale pół tabletki, innej nie mam w domu (swoją drogą muszę kupić). Wiem, że moje znajome brały kilka miesięcy dzien w dzien nospę więc uznałam, że ona raczej ma pomóc aniżeli zaszkodzić .. Tobie ją zalecił lekarz?

    7.04.2015r. - 39+1 tc. 3400g i 51cm szczęścia! <3
    9f7j9vvj6vasnid9.png

    Aniołek - 26.06.2013r
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 października 2014, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fasia mi nospe w zaleceniach na wypisie ze szpitala dali. Dostałam 3 razy dziennie nospe forte, 3 razy dziennie duphaston i 3 razy dziennie aspargin (magnez i potas). A i tak nospe biorę nie forte 3 razy tylko właśnie po połowie

‹‹ 332 333 334 335 336 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ

7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz owulacji OvuFriend

Wydaje Ci się, że działanie kalendarza owulacji sprowadza się tylko do wyznaczania dni płodnych i terminu owulacji? Nic bardziej mylnego! Podczas prowadzenia obserwacji w kalendarzu OvuFriend możesz dowiedzieć się o rzeczach, które wspomogą Twoje starania o dziecko. Poznaj 7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz dni płodnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ