X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniówki 2015 :)
Odpowiedz

Kwietniówki 2015 :)

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 marca 2015, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milego Wekendu zycze :) ja dzis rolety do chaty kupuje na wszystkie okna i bedzie bizi :)

    NY, Murraya lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 marca 2015, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ida buzie dla ciebie i Frania <3 super ze do domku juz wychodzicie ,zyczę wszystkiego najlepszego kochana :****

    Ida lubi tę wiadomość

  • Jaga Autorytet
    Postów: 1171 1651

    Wysłany: 7 marca 2015, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam słoneczka
    Wstałam rano zrobić siusiu i wywalic pieseła z pokoju bo mi wpadła jak burza. Było to przed 6 rano. Wróciłam do łóżka a tam moja córka zaczęła poranna gimnastyke, wierci sie i kręci do teraz. Nie wiem co Ja znowu napadło ale to juz jest dla mnie dzisiaj za dużo, a to dopiero początek dnia.

    Hwesta gratki 37 tygodnia:)
    Ida oby do domku i tam juz będzie ok. Nie stresuj sie karmieniem i laktacja , pij dużo wody i nie nastawiaj się , że musisz miec pokarm i już. Psychika skutecznie może blokować laktacje, odpuść a sama się rozkręci. Ściągaj sobie co 2,5 h mlesio laktatorem i nie patrz na ilość.

    Kasia te fotele z ikei są świetne, mam 2 szt już 5 lat i dają rade tylko że obicie białe , Marceli skutecznie je ubrudził.

    hwesta, KasiaKwiatek, Murraya lubią tę wiadomość

    Lili
    201504074965.png
    Marcel
    200911061762.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 marca 2015, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy do szpitala bierzecie herbatkę na laktację? Ja zamawiam ta o ktorej pisze Angela skoro tak zadzialala na nia :) I nie zamowilam nadal laktatora... I nie wiem czy zamawiac teraz czy po porodzie, bo jaki wiem- tez Angelowy. Jak myslicie??
    Aaaa i maz do ikei pojechał, dziś będę miała fotel :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2015, 09:55

    Aguś86, Angela89, Fasia, maggie86, KasiaKwiatek, Eweliśka lubią tę wiadomość

  • Jaga Autorytet
    Postów: 1171 1651

    Wysłany: 7 marca 2015, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie kupuje laktatora narazie a co do herbatek to można wziąć nie zaszkodzi a może wspomóc.

    Lili
    201504074965.png
    Marcel
    200911061762.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 marca 2015, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To zamowiam te herbatki http://allegro.pl/prenatal-femaltiker-3x-12-sasz-laktacja-karmienie-i5126634722.html a z laktatorem sie wstrzymam jeszcze :) najwazniejsze,ze wiem jaki :)

  • Aguś86 Autorytet
    Postów: 3483 3834

    Wysłany: 7 marca 2015, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hwesta a jak było u znajomych?

    38+3 2740 g 49 cm
    dqpr9vvjb3vzii2s.png
    3i498ribi6hvdiar.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 marca 2015, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aguś leżałam na filmie :D oglądalismy "Sluzby specjalne"- fajny film, nawet sie wciagnelam. Wyglaskalam ich psa, zjadlam kopiec kreta i gołąbka i wrocilismy ;) jakos o 22 bylismy w domu... Zmienilam lokalizacje kanapową -tak jak pisałam ;)

    Angela89, Gosha, Aguś86, maggie86, Murraya lubią tę wiadomość

  • mf Autorytet
    Postów: 1288 1274

    Wysłany: 7 marca 2015, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2015, 17:40

    Ida lubi tę wiadomość

    n59yjw4zk9ewdyby.png
  • Anka1501 Autorytet
    Postów: 5649 7477

    Wysłany: 7 marca 2015, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry :)

    Hwesta gratuluję nowego tygodnia

    Ida super, że wychodzicie! o laktacje się nie martw wcale, szybko się rozkreci. Spróbuj sposobu 77-55-33 zobaczysz szybko efekty.

    Ida, Angela89, hwesta lubią tę wiadomość

  • iwonka1077 Autorytet
    Postów: 3732 2686

    Wysłany: 7 marca 2015, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witaski
    Natt, hwesta gratki rozpoczetych tygodni :)
    Ida super ze tak dobrze sobie radzicie no rewelacja ze was wypisuje, kibicuje o laktacje nie doradze w temacie bo u mnie nie bylo zadnych problemow z cycem mala od razu zalapala o co kaman, ja mialam pokarm a czy duzo to nie wiem bo nie mialam potrzeby sciagania najadala sie :)

    hwesta, Ida lubią tę wiadomość

    Marcelek 3560,58 cm <3
    201504034562.png
    12.02.2014 [*]aniołek <3
  • liwi Autorytet
    Postów: 1314 1565

    Wysłany: 7 marca 2015, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej. Ja tak niby nadrabiam ale nie wiem o co chodzi.
    Dziś pogrzeb mamy, nie wiem jak ja to wytrzymam, totalnie nie czuje się na siłach, boje się o maleństwo.

    Pozatym dwa dni na nogach, skurcze coraz częściej. Szyjki to już pewnie nie mam, bo miałam wstawac tylko do wc a ciągle jestem na pełnych obrotach.


    8p3oikgn0sqp2ob1.png
  • Jaga Autorytet
    Postów: 1171 1651

    Wysłany: 7 marca 2015, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy wasze dzieciaszki też wam sprawiają taki dyskomfort jak się wiercą? Moja to chyba zwariowała znowu, wierci mi w dole brzucha przeokrutnie. Do tego boli mnie macica w jednym miejscu , takie szczypanie nad pepkiem z prawej strony. Tego nigdy nie miałam , szczypiący pulsujący ból.

    Lili
    201504074965.png
    Marcel
    200911061762.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 marca 2015, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Liwi uważaj na siebie.
    Ściskam Cię mocno, jesteśmy z Tobą chociaż myślami.

  • iwonka1077 Autorytet
    Postów: 3732 2686

    Wysłany: 7 marca 2015, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Liwi trzymaj sie a kiedy masz wizyte u gina zeby zobaczyc czy wszystko ok z dzidzia????

    Jaga ja w dole brzucha mam taki kłujący szczypiacy czasem ból, tez juz mówię do synka zeby sie uspokoil i mamuski swojej nie meczyl, moj to jakby chcial wyjsc przez brzuch....

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2015, 10:25

    Jaga lubi tę wiadomość

    Marcelek 3560,58 cm <3
    201504034562.png
    12.02.2014 [*]aniołek <3
  • Anka1501 Autorytet
    Postów: 5649 7477

    Wysłany: 7 marca 2015, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angela a Twój lactator to canpol easy start? dobrze kojarzę?

  • Anka1501 Autorytet
    Postów: 5649 7477

    Wysłany: 7 marca 2015, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Liwi jesteśmy z Tobą :(

  • Anka1501 Autorytet
    Postów: 5649 7477

    Wysłany: 7 marca 2015, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jaga ja mam tak cały czas, wciąż mnie gdzieś boli jak maluszek się wierci

    Jaga lubi tę wiadomość

  • Jaga Autorytet
    Postów: 1171 1651

    Wysłany: 7 marca 2015, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie boli tylko w jednym miejscu jakby ktos igłe mi wbijał, a Mała dzisiaj to mi chyba rękami grzebie bo czuje ją nawet przy spojeniu łonowym. Teraz zaczyna troche odpuszczać. Koszmar poprostu. Z Marcelem tak nie miałam:(

    Lili
    201504074965.png
    Marcel
    200911061762.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 marca 2015, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anka1501 wrote:
    Angela a Twój lactator to canpol easy start? dobrze kojarzę?

    Dokładnie tak

    Anka1501 lubi tę wiadomość

‹‹ 3343 3344 3345 3346 3347 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ

7 faktów o karmieniu piersią, o których nie miałaś pojęcia

Czy wiesz, że karmienie piersią może zmniejszyć ryzyko zachorowania na nowotwór jajnika oraz piersi? A czy słyszałaś, że mleko matki zmienia się nawet w trakcie jednej sesji karmienia? Poznaj 7 faktów ciekawych i nieoczywistych faktów na temat karmienia piersią! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ