Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
jaga i w tym przypadku tez mozemy sobie przybic piatalaJaga wrote:A Ja jestem wściekła jak osa, nie ma dnia żebym na mopie nie jeździła nie sprzątała i się nie wkurzała. Mam wrażenie , że mieszkam z brudasami:( aż się popłakac idzie. Sieroty pod nogi nie patrzą tylko lezą durnowate ciapy albo udaja , że nie widzą ze nasikane jest, mop śmierdzi na odległość bo nikt go nie wypłucze , nosz kurwa każdy chce pieseczka ale żeby po nim posprzątac.....
Na stole mam szybe no i tam urzęduje mój mąż. No od 3 dni żyganie mnie brało takie to ujebane a temu nic kurwa nie przeszkadza....
mam to samo dlatgo juz nie pozwole na innego zwierzaka..nawet nie chce slyszec! teraz zamiast odpoczywac i czekac na porod mam na glowie studio, wzYstkie xomowe obowiazki i 2 psy i 6 kotow!
-
Fasia hehe codzienne u nas tez takie
jeszcze kable i rury do centralnego
hehe
A wy w koncu cos ustaliliscie wtedy czy zamieniac kuchnie z pokojem czy jak to tam bylo???????Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2015, 21:18
-
nick nieaktualny
-
wiem,ze to moja wina..czekam na porod i zostawiam ich samych, po tesciowa nie dzwonie. ja juz powiedzialam ze mnie nie ma 4tyg a niech ktorys nasyfi tylkp..nie chce byc w ich skorze....powiedzialam ze po prostu nie zrobie nic, beca chodzic blodni i brudni dopoki sie nie opamietaja. albo az psy zdechna...w doopie mam...psy dla mnie po porodzie nie istnieja wogole. usierz mi ze czasami az mi sie plakac chce jam odkurzam 45min caly dom a oni mi w butach wleza...i jeszcze pretensje ze sie wiecznie na nich dre...taka niemoc czasami mnie dopadaAnka1501 wrote:Wera bo Ty za dobra kobieta jesteś. Ja to jestem okropna matka i nawet mój 3,5 letni syn ma w domu obowiązki

Boshe i jeszcze moje dzieci mają tyle używek. A fe!
-
wydaje mi sie ze to najlepsze rozwiazanie..chlopcy nie potrzebuja duuzych pokoi..obojetnie czy maluszek czy nastolatek a w kuchni czasu soedza sie najwiecejFasia wrote:W sumie to jesscze sie zastanawiamy ale w zasadzie chyba stanie na pierwotnych planach czyli Julka pokoj bedzie mniejszy na koncu korytarza, a kuchnia będzie wieksza z wyjściem na balkon

U nas kable za jakis czas, poki co maz wywalil wszystkie sufity, wyburzyl sciany wiec mamy rozpierduche
jedna wielka przestrzen
Fasia, maggie86 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny













