Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Amy_ wrote:Nie rodze
nie chce mi sie siedziec na forum wybaczcie jak bede milczec. jak cos by sie dzialo (czyt. Jakbym cudownym sposobem nagle jechala na porodowke) dam znac..poki co chce odpoczac. Jestem w ciul zmeczona SOBA. Ech
Czuje sie jakas przebodźcowana, zmeczona, zirytowana wypatrywaniem kolejnych potencjalnych oznak porodu, symptomami, objawami, a pewnie okaze sie ze zacznie sie i tak niespodziewanie. Kłuje mnie cholernie momentami, tak, ze kroku zrobic nie moge. Nic sie nie rozwiera, bo juz 2 wizyty temu skarzylam sie na to lekarzowi, a szyjka wtedy byla twarda i zamknieta (teraz jest srednio-miekka). Chce juz rodzic i nie chce jeszcze rodzic. Siadam z mezem wieczorem przed tv patrze na niego i wyje, bo tak mi błogo i beztrosko.... Nie chodzi o to, ze niebawem bedzie natlok obowiazkow, tylko o to, ze juz cale zycie bede odpowiedzialna za innego czlowieka, ze bede sie martwila kiedy wroci pozniej ze szkoly, albo gdy zachoruje. Teraz tego nie mam, prawie 30lat jedna BEZ-TROSKA. Macierzynstwo jest cudowne, ale czy podołam? Teraz narzekam, ze ciezko sie obrocic, wysiedziec itp, a jestem sama, moge odpoczywac-po porodzie wszystko boli, a trzeba byc silnym dla malenstwa. Wiem, tyle kobiet juz to przeszlo, przejda i nastepne....
Jeszcze wozek dzis przyszedl, raz ze wydaje mi sie ciemniejszy niz chcialam (jest taki jaki chcialam ale nagle ciemny sie zrobil) i na budzie ma fragment ekoskory z malutkim zadarciem (3mmx3mm) ale mnie to tak wkurzylo a nie mam czasu na reklamacje, jeszcze mi wmowia ze pewnie ja to zrobilam.... Zla jestem dzis....
PRZEPRASZAM ze nudze w tak sloneczny dzien, ale chyba mi troche lepiejmimka84 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyA ja miałam wstawać...na spacer...do sklepu... I co?
właśnie się obudziłam
odespałam 2 godziny wczorajsze wicie gniazda
Liwi się nie odzywa, pewnie odpoczywa i dochodzi do siebie.
Shimmer super, że wyniki w porządku, cieszę się baaaardzo.
Dobra czas się ubrać i iść... Nie to żeby mi się chciałoweronika86, shimmer_lip, Murraya lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA ja sie nie moge doczekac tego jak po porodzie w koncu poczuje jej ciepelko na sobie, jak mi ja poloza taka umazana...
A z drugiej strony boje sie, ze nie podolam albo stanie sie cos przy porodzie co sprawi ze stanie sie cos ze mna, mam jakies takie glupie mysli.mimka84 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyI to co napisalam to jest moja jedyna obawa jesli chodzi o porod, bolu sie nie boje
Bol to cos co mija i dobrze o tym wiem i da sie zniesc nawet najgorszy, pod warunkiem ze nie jest permanentny
mimka84, NY, maggie86, lysinka, Eweliśka, Gosha, KasiaKwiatek lubią tę wiadomość
-
Ja mialam zawsze bardzo bolesne miesiaczki, czesto mdlalam pierwszego dnia, i jak ktos mnie z drwina pytal:jak Ty porod zniesiesz? To odpyskowywalam, ze umre:P nawet raz pomyslalam, ze zostawie mezowi pozegnanie w telefonie
troche sie z tego smieję
taki glupkowaty smiech
nie no tragedia przez te hormonykazda z nas ma obawy bo faktycznie byloby to nienormalne gdyby bylo inaczej
mimka84 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTfu tfu tfu dziewczyny wyplujcie te słowa!!! Będziecie miały lekkie porody i zdrowe maluszki!!!
Gosha Ty kombinatorko, dobrze że już minęła u Ciebie klątwa Fiony i wróciłaś do normalnej postaci, ładne pazurki:)
A ja znowu na spacerek uderzam, mały śpi po nim tak spokojnej i ogólnie jakos bardziej zrelaksowany jest potem.
Miłego dzionka:)mimka84, lysinka, Ida, NY, lena90, Eweliśka, Gosha, KasiaKwiatek, Murraya lubią tę wiadomość
-
Hej. Chcialam tylko dac znac ze juz mamy Majeczke. Wazy 3 kilo i ma 54 cm dostala 10 pkt
Puki co wszystko jest ok. Dziekuje za kciuki.mimka84, maggie86, hwesta, Fasia, lysinka, Lali, NY, Krysti, lena90, Rudzia, Ida, Jaga, natt, iwonka1077, Militta110816, MartaAlvi, Eweliśka, adk_1989, Aguś86, Robotka1, Justinka, Anka1501, weronika86, Gosha, Bambi85, KasiaKwiatek, shimmer_lip, Murraya, Nadzieja84, Klaudia90, mila79, Agusiek89, haneczka, gosiunia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny