X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniówki 2015 :)
Odpowiedz

Kwietniówki 2015 :)

Oceń ten wątek:
  • iwonka1077 Autorytet
    Postów: 3732 2686

    Wysłany: 25 marca 2015, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lali wspólczuje moja raz miala jakies zatrucie ale jednodniowe tylko ale to meczace dla dziecka i dla matki :(

    Marcelek 3560,58 cm <3
    201504034562.png
    12.02.2014 [*]aniołek <3
  • Aguś86 Autorytet
    Postów: 3483 3834

    Wysłany: 25 marca 2015, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fasia a Ty już w szpitalu?
    Lali, Jaga jelitowki są strasznie męczące i ten strach żeby się dziecko nie odwodnilo. Lali dobrze robisz, że jedziesz do lekarza, bo to juz drugi dzień no i ta gorączka.
    Umylam trzecie okno, wypralam firanke i teraz odpoczywam. Pójdę chyba na ogród z Zuzią i rozloze się na lezaku :)

    38+3 2740 g 49 cm
    dqpr9vvjb3vzii2s.png
    3i498ribi6hvdiar.png
  • Anka1501 Autorytet
    Postów: 5649 7477

    Wysłany: 25 marca 2015, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nawet nie wiem co miałam komu napisać... jakas wypompowana jestem. A tak pięknie dziś na dworze. Chyba pójdę z synkiem na plac zabaw... Chyba mi słońca brakuje ;)

    Liloe to wszystko przejdzie, martwisz się o swoje maleństwo. Przecież to normalne. Bilurbina szybko spadnie i wyjdziecie do domu :*

    Ciekawe co u Fasi :)

  • Bambi85 Autorytet
    Postów: 2267 3171

    Wysłany: 25 marca 2015, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    IWONKA no takie wytyczne, jak jest nizej to sie uwaza ze dziecko samo powinno sobie poradzic i sie kontroluje.Chociaz 10 ty to dosc dlugo Wam sie utrzymywalo.
    Liloe popros jeszcze o oznaczenie z krwi, te urzadzonka to tak orientacyjnie oceniaja.

    ex2bj44j3vvmhqd0.png
  • Klaudia90 Autorytet
    Postów: 716 1573

    Wysłany: 25 marca 2015, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    liloe wrote:
    Wynik 11,4 za 2h zacznie suę 4 doba :( to chyba dużo
    LILOE Moja Ninka zaczęła być naświatlana w 3 dobie z bilirubiną w surowicy 15,12 , po dwóch dobach poziom spadł do 13,72 i jeszcze nie mogliśmy rozstać się ze sprzętem. Kolejne dwie doby naświtlania i bilirubinka spadła do 11,63 - z takim wynikiem skończyłyśmy naświetlanie ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2015, 11:06

    atdcpx9igi18i82j.png
    l22n6iyebdj8geju.png
  • Aguś86 Autorytet
    Postów: 3483 3834

    Wysłany: 25 marca 2015, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bambi85 wrote:
    IWONKA no takie wytyczne, jak jest nizej to sie uwaza ze dziecko samo powinno sobie poradzic i sie kontroluje.Chociaz 10 ty to dosc dlugo Wam sie utrzymywalo.
    Liloe popros jeszcze o oznaczenie z krwi, te urzadzonka to tak orientacyjnie oceniaja.
    Masz rację Bambi oni robią tak, że sprawdzają tym jakby pistoletem, a jak wychodzi wyżej to wtedy oznaczają z krwi, żeby mieć dokladny wynik :)

    Bambi85 lubi tę wiadomość

    38+3 2740 g 49 cm
    dqpr9vvjb3vzii2s.png
    3i498ribi6hvdiar.png
  • Ewelcia Autorytet
    Postów: 2050 2915

    Wysłany: 25 marca 2015, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My znowu po obchodzie i znowu już ryczałam :/ ten szpital - a właściwie ciągły brak decyzji zaraz mnie wykończy... wiem tyle co nic. Dzisiaj prof stwierdziła że nie planują mnie rozwiązywać przez najbliższe 1,5 tyg. Przez ten czas to ja tu wrakiem człowieka zostanę! Pytałam o sterydy to usłyszałam to co już wiem "sterydy mają najlepsze działanie przez 7 dni od podania, skoro Pani jeszcze nie tniemy to sterydów też Pani na razie nie podamy".

    A u mnie w sali dziś zbiorowe rodzenie. Jednej wody odeszły - ale już po terminie więc najwyższa pora, a druga w 31 tyg, małowodzie czy nawet bezwodzie - sama nie wie (to ta marudząca o której pisałam). Także czeka mnie kolejna zmiana dziewczyn w pokoju...

  • Anka1501 Autorytet
    Postów: 5649 7477

    Wysłany: 25 marca 2015, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wasi faceci panikuja a mój ani trochę :P dopiero jak mnie coś martwi to on się zaczyna denerwować a tak to nic go nie rusza :D

    Tylko się upewnia czy będę wiedziała kiedy trzeba jechać do szpitala.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2015, 11:13

  • Bambi85 Autorytet
    Postów: 2267 3171

    Wysłany: 25 marca 2015, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no moj przynajmniej raz dziennnie pyta czy jedziemy juz do szpitala , jak cos sie skrzywie albo jęknę; dwa samochody natankowane na full w razie czego ;)

    Anka1501 lubi tę wiadomość

    ex2bj44j3vvmhqd0.png
  • mf Autorytet
    Postów: 1288 1274

    Wysłany: 25 marca 2015, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2015, 00:29

    n59yjw4zk9ewdyby.png
  • Ewelcia Autorytet
    Postów: 2050 2915

    Wysłany: 25 marca 2015, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jeszcze jak zapytałam dlaczego tak późno (w sensie za 1,5tyg skoro mam krótką szyjkę, miękką, bliźniaki jedno kosmówkowe) to usłyszałam że muszą skorygować mój poród z kalendarzem. Tyle że obawiam się że za 1,5 tyg to też będzie dupa bo wtedy to dopiero będzie szał porodowy - wszystkie sprzątające mamusie będą rodzić. Później pewnie usłyszę że nie ma inkubatora dla dzieci itp...

    A z takich lepszych inf to już 36 tydz - 9 msc :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2015, 11:14

  • Jaga Autorytet
    Postów: 1171 1651

    Wysłany: 25 marca 2015, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anka bo jak Ty spokojna to i on spokojny.
    Ja czekam na tel z poczty czy jest przelew. Chyba się nie doczekam i o 14 pojade sama tam do nich. Piękna pogoda fakt.Pójde z młodym na spacerek bo już mnie ciągnie. Narazie odpukać brak kupskania więc moze jednorazowy incydent. Lali ja młodemu na wymioty i biegunke podaje probiotyk z wodą rozrobiony. Jak widać chyba pomógł ale nie chwale dnia przed zachodem słonca.

    Lili
    201504074965.png
    Marcel
    200911061762.png
  • iwonka1077 Autorytet
    Postów: 3732 2686

    Wysłany: 25 marca 2015, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aguś86 wrote:
    Masz rację Bambi oni robią tak, że sprawdzają tym jakby pistoletem, a jak wychodzi wyżej to wtedy oznaczają z krwi, żeby mieć dokladny wynik :)
    jaa u corci z krwi mialam 10, czytalam tez ze czasem sie dluzej utrzymuje zolataczka jak sie karmi piersia i jesli z dzieckiem ok to tak musi byc i juz ale podobno max do 12 tygodni, ja karmilam moze dlatego sie dluzej utrzymywala??? :)

    Marcelek 3560,58 cm <3
    201504034562.png
    12.02.2014 [*]aniołek <3
  • Bambi85 Autorytet
    Postów: 2267 3171

    Wysłany: 25 marca 2015, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mf wrote:
    ej... czy skurcze porodowe moga isc z polowy plecow? Bo takiego bolu w zyciu nie mialam i do tego bardzo silny bol miesiaczkowy
    chyba mogą, moze ktoras mamuska sie wypowie, ktora doswiadczyla bólów kzyzowych w poprzedniej ciazy

    ex2bj44j3vvmhqd0.png
  • Ewelcia Autorytet
    Postów: 2050 2915

    Wysłany: 25 marca 2015, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mf takie skurcze kręgosłupowe czuła od wczoraj moja współlokatorka, a teraz na sali porodowej leży więc to możliwe że to to...

    EDIT: Wczoraj się jeszcze śmiała że to takie bóle nerwobóle bardziej... coś tam ciągnęło, a dzisiaj już ją konkretnie w pół zgina

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2015, 11:17

  • Anka1501 Autorytet
    Postów: 5649 7477

    Wysłany: 25 marca 2015, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iwonka ja też słyszałam, że na piersi dzieci dłużej walczą z zoltaczka.

  • mantissa Autorytet
    Postów: 1711 2362

    Wysłany: 25 marca 2015, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobra, to dziś cały dzień próbuję wrzucać małego do wyra od razu po odbiciu (na które też trzeba czasem trochę poczekać). Dopóki nie będzie krzyczał niech sobie leży i patrzy na świat przez kraty. :)

    U mojego żółtaczka zaczęła się od 10,2 z krwi, później był naświetlany materacykiem, skoczyło mu do 15 (!) wtedy pod lampę, spadło po dwóch dniach do 8, później znowu urosło do 12 bez naświetlania, na dzień pod lampę i ze startowym 10 nas wypuścili. :P

    W ogóle Juli od wczoraj domaga się jeść co 1-1,5 h w dzień. To normalne, że tak często? Niby wczoraj zamkneliśmy się w 12 posiłkach (zwykle było po 8-9), ale zaczynam sobie już wkręcać, że może coś z moim mlekiem nie tak czy coś. Ale ssie 10-15 minut z jednej piersi i potem puszcza sam, więc chyba najedzony jest.

    Współczuję wam, dziewczyny, tych kłopotów żołądkowych z dzieciaczkami. To takie przykre jest patrzeć jak maluszki się męczą i mało co może człowiek poradzić. :(

    Ewelcia, o co im chodzi z tymi sterydami. Mi też powiedzieli, przy podaniu, żebym z tydzień wytrzymała, bo one działają najefektywniej w okresie 4-7 dni, ale myślałam, ze to chodzi o to, że gdybym od razu urodziła to by nie pomogły. Przecież jak już się płucka rozwiną, to się raczej nie cofną, nie? Wiem, że ciężko się leży, zwłaszcza kiedy nic się nie wie, ale dasz radę. Dla chłopców. :)

    Później wam wrzucę foto Julka w "więzieniu." Zobaczyccie jak mu się urosło. :)
    Liloe trzymaj się tam. Baby blues ciężka sprawa. Cieszę się niezmiernie, że mnie na razie omija. A powiedx, u was bilirubinę tylko bilirubimetrem badają? Bo u nas też z krwi i wtedy dopiero oceniaja czy jeszcze naświetlać czy nie. Ale może to tylko w przypadku wcześniaków tak jest.

    Aguś86, Angela89 lubią tę wiadomość

    34+3 - 2760 g - 49 cm
    relgtgf68emyfyl0.png
    5ii80tsd33hasgj8.png
  • Anka1501 Autorytet
    Postów: 5649 7477

    Wysłany: 25 marca 2015, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MF ja miałam taki ból przy pierwszym porodzie ale teraz tez mnie tak łapie juz prawie miesiąc... Różnie to bywa

  • iwonka1077 Autorytet
    Postów: 3732 2686

    Wysłany: 25 marca 2015, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelcia a masz mozliwosc jeszcze skonsultowac to innym lekarzem???? no bo w sumie jak tam masz lezec to pewnie w domu bys wolala i na spokojnie ????

    Marcelek 3560,58 cm <3
    201504034562.png
    12.02.2014 [*]aniołek <3
  • Agusiek89 Autorytet
    Postów: 422 684

    Wysłany: 25 marca 2015, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mf u mnie tak wyglądały właśnie porodowe :)

‹‹ 3815 3816 3817 3818 3819 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ