Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHwesta a jak poród? Opisz coś jak bylo, jaki lekarz był przy Tobie, jak się sprawiła położna? Wiesz egoistycznie mnie to też interesuje
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2015, 20:02
shimmer_lip, mantissa, Fasia, Anka1501, maggie86, Krysti, Aguś86, Agusiek89, weronika86 lubią tę wiadomość
-
Anka1501 wrote:Lena a boli takie oddzielanie??
Troszkę bardziej niż standardowe sprawdzanie rozwarcia. W zasadzie więcej strachu niż bólu, gdyby ginka mi nie powiedziała, że będzie oddzielała to pewnie bym tego nawet jakoś szczególnie nie zauważyła.Anka1501 lubi tę wiadomość
-
Marta, Fasia, Natt, Adk zdjęcia super
strasznie ładne kobitki jesteście
Fasia a doklejony Julek wymiata
Haneczka na twoje fotki niestety nie zdążyłam.
Krysti piłeczka fajowa:)
Mantissa Julek jest cudownyuśmieszek przesłodki
Ustronianka witaj
Justinka ja zaczęłam plamić w niedzielę, zadzwoniłam na IP, powiedzieli, żeby przyjechać, wszystko było ok. Nie wiadomo, jaka przyczyna. We wtorek miałam wizytę i też wszystko ok, a plamię cały czasmam przyjechać jak pojawi się żywa krew.
Postawa tatusiów widzę, że jest fantastyczna i można na nich liczyćsuper
Do mnie powrócił ból głowy, a cały dzień było tak pięknie. No nic chyba pójdę wcześniej spać dzisiaj. Bez męża to i tak nudno.Krysti, Justinka, mantissa lubią tę wiadomość
-
Robotka Twoja córcia jest bezbłędna
no w zasadzie to mogłabym urodzić dziś albo jutro. Nie narzekałabym
chociaż dzisiaj znowu mnie lekki stres złapał z okazji tego, że zostanę mamą. Chyba nie dotrze to do mnie dopóki mi dziecka na brzuch nie położą a i pewnie się będą jeszcze chwile zastanawiać czy aby na pewno moje
Robotka1, Nadzieja84, natt, Agusiek89, weronika86 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
KasiaKwiatek wrote:Tylko Robotka dowcipnie ten wiesiolek teraz aplikujesz? Jak on się tam rozpuszcza?
A siemię parzysz?
do piczu aplikuję ale tylko na noc:) pisało żeby dwa razy dziennie do piczu ale jak wkładałam rano to ten olej mi potem wyciekał na bieliznę i była po prostu tłusta. dlatego wieczorem aplikuję na dole jedną a rano łykam dwie:)
po nocce nie ma ani śladu, chyba się wchłania:)
siemienia nie parzę, aczkolwiek mam zmielone jeszcze z czasów starańnie wiem czy jest już sens bo zanim on zacznie działać to pewnie już urodzę
a ananasy ostatnio kupiłam dwa i mam je przez tydzieńtego drugiego jak napoczęłam to był mega słodziutkki i dojrzały:D dlatego potem też kupię dwie wielkie sztuki:D
Już dopisuję nową koleżankęoczywiście ją zauważyłam i bardzo serdecznie witam ale moja papka mózgowa nie ogania wszystkiego;)
jesu nie mówcie mi o łożysku:) moje wypadło sprawnie zaraz po porodzie i nie widze innej opcji teraz:DWiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2015, 20:16
KasiaKwiatek, Anka1501, Aguś86 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyPo urodzeniu łożyska miałam oxy, jutro będziemy w domu to Wam wszystko opisze, bo z telefonu ciezko . Porod ciężki, bez zzo , długi ale juz powoli zapominam , laktacja mi rusza
i ide zaraz kupę a poszyta jestem :p
KasiaKwiatek, Aguś86, Amy_, Justinka, mantissa, Fasia, Agusiek89, Gosha, weronika86 lubią tę wiadomość