Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyEwelcia mnie bolało przez dobę po cc ale nie mocno, ciągnęło przy wstawaniu po długiim leżeniu przez 2 dni po cc ale wystarczyło rozchodzić. Jak pielęgnujesz ranę? Nic się nie sączy w bolesnym miejscu, nie jest tkliwa? Ja bym zgłosiła to położnej żeby sprawdziła czy dobrze się goi.
Bambi życzę Ci żeby się coś ruszyło...tak to już jest po relce, że wycisza na amen, widzę że tk częste zjawisko...
Moja Ala kąpiele uwielbia, polewanie brzuszka i mycie fałdeczek. Ekscytacja nie z tej ziemiryk jest jak ją ubieramy tylko no i przewijamy. Teraz przewijam po karmieniu bo mi się serce kraje jak płacze z głodu.
Wercia, mf - jak tam?Bambi85 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Julka się nie da odłożyć gdziekolwiek. Pociumka cyca i zasypia na rękach. Jak odkładam to ryk na pół osiedla i szukanie buzia cyca wiec wyciągam, znowu walka żeby zassal i jemy. Za chwilę znowu śpi, ja odkładam bo inaczej nie da się go wybudzic itd. Wiem, że zjada z piersi, bo słyszę jak przelyka ale zawsze to jedzenie trwa ok 8 min i spanie. I to taka walka. Wieczorem trwała od 22-00.30, a i tak o 1.30 była pobudka i tak co godzinę.. Ehh
Przepraszam ze marudze -
nick nieaktualnyRobotka ja z tego samego względu byłam z Alą dzień dłużej w szpitalu. Ona naświetlana była na materacyku Medela przez niecałą dobę przy moim łóżku na szczęście i jak spadło do 11 to nas wypuścili.
Czy jestem jedyna która nie korzysta z patentu pieluszkowego i ma szczęśliwe dziecię w wodzie?
Dziś mamy pierwszych gości nie licząc dziadków Ali -
nick nieaktualny
-
robo!tka czuje sie strasznie..teraz dziala eoidural ale do 2 w nocy ponad 24hr trzymano mnie bez znieczulenoa! wylam i drapalam sciany!!!!
2 dni szlo 4cm....12hr nastepne 2cm..nastone 12hr...w jebitnych bolach :(_
teraz maja zrobic nasteone badanid o 12... -
nick nieaktualnyWerka ehhh współczuje Ci bardzo. Niedługo Sarcia i tak i tak będzie juz z Toba ale Ty bidulko się nameczysz. Wspieram duchowo
fasia - wszystko sie unormuje. Nie załamuje się. A jak jesteś już tak mega mega zmęczona to ja bym dala butle albo z własnym, od ciągniętym mlekiem albo z mm. Przecież musisz kochana jakoś funkcjonować i zajmować się królem Julianem
U nas młodemu wylazly jakieś krostki z bialymi czubkami.na buzce i klatce piersiowej
poza tym dupka jakas czerwona
naparzylam juz rumianku i dzisiaj będziemy pupala przemywali rumiankiem. Nie wiem czy ta cerwona dupina to nie jest jakąś reakcja alergiczna na chusteczki dady. Póki co najbardziej pasują nam różowe z rossmana.
Co tam u Was kobietki ? -
JUSTINKA - to dobrze wiedziec ze to na usg widac bo myslalam ze moze nie widac i dlatego tak u ciebei sie skonczylo. Bede naciskac na dokladne badanie przed porodem!
WERONIKA - to moze ci cesarke zrobia jak jest zle ulozona? Wspolczuje czekania.
Mam do was pytanie. Ciekawa jestem co o tym myslicie.
24 kwietnia mam sie stawic w szpitalu na wywolywanie. Powod- makrosomia plodu czyli ze maly prawdopodobnie bezdie spory i nie chca zebym przenosila. Jednak ja jakos nie bardzo jestem za tym wyolywaniem, wollalabym chyba przynajmniej jeszcze kilka dni po terminie ponosic, moze samo by sie zaczelo. Czy im zaufac i oddac sie w rece lekarzy. U mnie wywoluja prostaglandyna nie oksytocyna. -
nick nieaktualnyCzaryMary wrote:Werka ehhh współczuje Ci bardzo. Niedługo Sarcia i tak i tak będzie juz z Toba ale Ty bidulko się nameczysz. Wspieram duchowo
fasia - wszystko sie unormuje. Nie załamuje się. A jak jesteś już tak mega mega zmęczona to ja bym dala butle albo z własnym, od ciągniętym mlekiem albo z mm. Przecież musisz kochana jakoś funkcjonować i zajmować się królem Julianem
U nas młodemu wylazly jakieś krostki z bialymi czubkami.na buzce i klatce piersiowej
poza tym dupka jakas czerwona
naparzylam juz rumianku i dzisiaj będziemy pupala przemywali rumiankiem. Nie wiem czy ta cerwona dupina to nie jest jakąś reakcja alergiczna na chusteczki dady. Póki co najbardziej pasują nam różowe z rossmana.
Co tam u Was kobietki ?Ida lubi tę wiadomość
-
Pytałam położna o ten ból obejrzała ranę i stwierdzila że nie widzi nic niepokojacego. Mam na szczęście wrażenie że z dnia na dzien boli mniej.
Fasia wiem co czujesz bo u nas była ta sama historia. W końcu sie wkurzylam i daje z butelki a w nocy mm to przynajmniej pospie. Karmię ich wtedy ok 24 potem ok 4-4:30 i w okolicacg 8:30-9. Nie ma co sie przemeczac bo nic Ci to poza irytacją nie da a Julek jak raz czy dwa dostanie butelke to reż mu nic nie będzieliloe lubi tę wiadomość
-
PsotkaKotka wrote:JUSTINKA - to dobrze wiedziec ze to na usg widac bo myslalam ze moze nie widac i dlatego tak u ciebei sie skonczylo. Bede naciskac na dokladne badanie przed porodem!
WERONIKA - to moze ci cesarke zrobia jak jest zle ulozona? Wspolczuje czekania.
Mam do was pytanie. Ciekawa jestem co o tym myslicie.
24 kwietnia mam sie stawic w szpitalu na wywolywanie. Powod- makrosomia plodu czyli ze maly prawdopodobnie bezdie spory i nie chca zebym przenosila. Jednak ja jakos nie bardzo jestem za tym wyolywaniem, wollalabym chyba przynajmniej jeszcze kilka dni po terminie ponosic, moze samo by sie zaczelo. Czy im zaufac i oddac sie w rece lekarzy. U mnie wywoluja prostaglandyna nie oksytocyna.