Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
hej dziewczyny na razie tylko na chwile
wrócilismy juz do domu, moja sliczna corcia Lenka urodziła sie 14.04.15 z waga 3500 i 52 długosci dostała 10 pkt
wszystko z nami ok, pozdrawiam
Lali, hwesta, liwi, Angela89, maggie86, Aguś86, Justinka, mantissa, Jaga, Gosha, misia83, Robotka1, KasiaKwiatek, Fasia, Amy_, 88macola, lysinka, CzaryMary, iwonka1077, Murraya, Ewelcia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja chyba je przespalam, bo polozylam się o 22 bez żadnych boli o o 00.20 obudzily mnie skurcze co 3-5 minut, więc mogą nie boleć jakoś bardzo.PsotkaKotka wrote:Czy te poczatkowe skurcze co 10min sa bolesne czy mozna je przegapic?
-
Może przetrzymaj ja z karmieniem z pół godzinki, czy płacze z głodu?
Moja też od dwóch dni ulewa, co prawda malutko ale po każdym jedzeniu.
Ale zauważyłam ze to z przejedzenia. W nocy jak ma dłuzsze przerwy miedzy karmieniami to nie ulewa wcale za to w dzień jak karmie ją częściej ulewa za każdym razem.
mantissa lubi tę wiadomość

-
Zasypia zazwyczaj 20-21 a budzi się pierszy raz 2-3 w nocy. Potem koło 5-6 także nie mam co marudzić. Muszę to odpukać gdzieś bo wczoraj się pochwaliłam, ze ładnie leży w łóżeczku to dziś mi pokazała co potrafi.
Aguś86, Gosha, Fasia lubią tę wiadomość

-
No to super. Nasz jest kapany okolo 19. Czasem zasypia od razu po karmieniu okolo 19.30, a czasem jeszcze kupke walnie to go przebiore, potem sie rozbudzi i zasypia nawet o 20.30. Potem mamy karmienie 22-22.30 i zlatuje nam na to 30-45 minut z przewijaniem, usypianiem. Dziś obudził się okolo 0.30 i znowu godzina zeszla do zasniecia. Potem pobudka o 3.00 i 45 minut karmienia i przwijania, a potem 5.00 i 7.30. Trochę zombie jesteśmy, bo to juz druga taka noc. Duzo czasu nam schodzi na karmienie, przewijanie, usypianie. Czasem chce sobie patrzec w nocy i sie wkurza jak mu swiatlo gasimy
-
mimka84 wrote:Cześć dziewczynki.
Rudzinka myślę że już tulisz Sofijkę w ramionach
Dzielna babka z Ciebie!
Serdeczne gratulacje dla Shimmer i mili79
Co do ulewania to zauważyłam że mój ulewa tylko jak się przejada. Nieraz w ciągu dnia "z nudów" wołał co 1,5 godziny i dawałam, a potem było ulewanie co chwilka. Od paru dni staram się dawać minimum co 2,5 godziny i jest spokój, a w nocy je co 3-4 i ulewania nie ma wcale. Jak jadł za często to mimo bekania ulewał.
Kasia cudny brzuszek, żałuję że nie zrobiłam takiej sesyjki na koniec...
Gosha, ale masz przystojniaka
Mimka, no to mamy identycznie z tym ulewaniem. Jak zje za dużo to nawet do następnego karmienia potrafi co jakiś czas ulewać. Mimo tego, ze jej się ładnie odbija.
mimka84 lubi tę wiadomość

-
Aha i daję na raz tylko jednego cycka, wcześniej po opróżnieniu jednego dawałam jeszcze troszkę drugiego (a potem się dziwię że w 2 tygodnie przybrał 700g), teraz nie ma już tak dobrzeliwi wrote:Mimka, no to mamy identycznie z tym ulewaniem. Jak zje za dużo to nawet do następnego karmienia potrafi co jakiś czas ulewać. Mimo tego, ze jej się ładnie odbija.
liwi lubi tę wiadomość
-
A nie denerwuje się? Bo moja też zawsze z drugiego dojada, ale tylko w ciągu dnia. W nocy właśnie wystarcza jej jeden, ale myślałam ze to dlatego, ze to mleko podobno w nocy treściwsze jest.
JA próbowałam jej dawać tylko jednego w ciągu dnia ale warczy na mnie.
A od wczoraj tak cudownie mi patrzy w oczy jak je.
Lali, mimka84 lubią tę wiadomość

-
nick nieaktualnyLiwi przetrzymałam ja chwile i znowu jemy, moze nie uleje... Agus my co noc karmienie- 21-22,1,3,5 i ok 7, i od 3 do 5 panna nie spi i chce być zabawiana. Moja jeszcze nie patrzy w oczy, a aktualnie przysypia , moze juz niedługo wynagrodzi mi moje wysiłki uśmiechem i spojrzeniem w oczy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2015, 17:47










