Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Rudzia wrote:Dziewczyny po cc.. jak przemywalyscie rane po cieciu? Ja dopiero zdjelam opatrunek i kurcze boje sie w ogole tam dotknac..
Ja na trzeci dzien miałam zdjęty opatrunek i myłam sie tam żelem po prysznicem-co prawda nie dotykałam sie tylko nazelowalam ciało i brzuch i tam sobie spływało na ta ranę...jak mi zdjęli szwa po 5 dniach to juz sie mylam normalnie tam:))
Troche dziwnie na początku a teraz to juz sie przyzwyczaiłam i rana blednie
Rudzia lubi tę wiadomość
-
Doobra jakos to ogarnelam
dzieki !
Ja mam szwy rozpuszczalne, opatrunek kazali zdjac mi po tygodniu, czyli we wtorek zdjelam ale przezylam szok bo pod opatrunkiem jeszcze mialam poklejone plasterki i jak chcialam je odkleic to mialam wrazekie ze mi sie rana rozchodzi wiec zostawilam i dzis je odkleilam i jest okej -
nick nieaktualnyRudzia wrote:Dziewczyny po cc.. jak przemywalyscie rane po cieciu? Ja dopiero zdjelam opatrunek i kurcze boje sie w ogole tam dotknac..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 maja 2015, 23:05
-
Rudzia ja też myłam się białym jeleniem i w ciągu dnia psikam się parę razy octeniseptem. Opatrunek miałam zdjęty na drugi dzień.
Asica gratuluję!!! Czemu tak długo byłaś w szpitalu? Już jest wszystko dobrze?
U nas dzisiaj ciężki dzień,od godziny 15 do prawie 23. Malutka jadła dzisiaj praktycznie co godzinę, półtorej, ale po kąpieli ucięła sobie 4godzinną drzemkęmam nadzieję, że teraz będzie tak samo
Shimmer, to co zrobił twój mąż jest piękne,
Dzisiaj rano miałam doła na myśl o tym, że moi rodzice nie doczekali urodzin Tosi, moja mama uwielbiała dzieci. Mama zmarła jak miałam 25 lat, a tata jak 28. Bardzo mi ich teraz brakuje. -
Weronika Sarcia jest śliczna
dziwne, że zdjęcia wyświetliły mi się na telefonie, a na kompie nie otwierały się.
Psotka na brodawki pomógł mi bepanthen, po jednej nocy były praktycznie jak nowe. Teraz smaruję cały czas lanoliną, bo Tosia lubi wisieć na cycku i wolę się zabezpieczyćweronika86 lubi tę wiadomość
-
Gosha wrote:To moze niepotrzebnie panikuje z tym odruchem... Moze w tym temacie przesadzam
Gosha lubi tę wiadomość
-
Nie mam siły chce mi się spać. Mała ciągnie prawie cały dzień ... ratunku:)
Psotka to co odczuwasz jest normalne i nie miej do siebie pretensji że nie skaczesz z radości. Prawda jest taka,że po porodzie jesteśmy zmęczone, bezsilne i zanim wrócimy do pełnej formy wiele trudności, stresu i zmartwień przed nami ale mam rady, które mi pomogły! Wykorzystuj każdą możliwość na relaks. Np. to , że karmisz nie przeszkadza żeby poczytać fajną książkę, obejrzeć ulubiony program w tv, pogadać z przyjaciółką czy poczytać forum, druga sprawa to odżywianie i picie! Jedz to co lubisz ale i to co doda Ci energii i sił i pij aby oczyścić organizm i przywrócić dobre samopoczucie. Idź na spacer nawet jeśli czujesz,że totalnie Ci się nie chce i ostatnie staraj się spać jak najwięcej nawet kosztem sprzątania czy obiadu dla męża! Powinnaś szybko poczuć się lepiej. Mi pomogło a ryczałam, opadałam z sił jak zdjęta z krzyża i myślałam, że nie dam rady. -
i dla pocieszenia napiszę, że karmienie wreszcie stało się przyjemne a wcześniej przeżywałam koszmar bolących, popękanych brodawek. Widocznie piersi już się przyzwyczaiły tak jak mówiła mi doradczyni laktacyjna tylko szkoda, że nadal muszę kapturków używać bo Gabrysia się przyzwyczaiła.
Gosha lubi tę wiadomość
-
My tez juz od pół godziny sie karmimy:)
Miesiąc temu o tej porze byłam juz na porodowce i zaczęły mi sie bóle porodowe właśnie o 4, choć przepowiadajace krzyzowe bolały juz od 24h i to bardzo bolały;) oj miesiąc jedzenia sucharow biszkoptów chudej wędliny chleba dyniowego krupniku i innych lekkich zupek;) tym co jedzą wszystko, nawet moja ukochana czekoladę - podziwiam, ja sie boje panicznie kolek;)Aguś86, sylvia007, Lali lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnydziewczyny wasze pociechy to już duże dzieciaczki gratuluje:)
my juz nakarmieni ale ja sie odciagam.
Bałam sie że w nocy będzie marudna i nie pospie ale budzila się grzecznie i cichutko i pieknie po jedzeniu szła spać .Gosha, CzaryMary, mantissa, Aguś86, NY, Eweliśka, Agusiek89 lubią tę wiadomość