Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
robotka moze i tak ale wozek mam w studiu teraz a drugiego nie bede kupowac, musial zostac w studiu bo jak przyjezdzamy do pracy na te 4hr dziennie to tesciowa zabiera mala wozkiem do siebie a tez ma ponad 1,5km a nie bede wozka taksami wozic w te i spowrotem bo zabieramy mnostwo rzeczy do studia i szalu bym dostala...kupilam nosidelko..polazic z mala super ale zakupy nie zrobie...wczoraj pojechalam taksa i zrobilam zakupy na 2tyg do przodu...3ego juz kupuje samochod byle jezdzil bo sie wkurwilam..obojetnie czy wydam na samochod 500f czy 2000 i tak sie jebie i tak koszty utzrymania duze wiec pieprze i kupuje jakiegos malego bzyczka 1.0 a nie land rovera 2.0...w dupie mam..tyle co potrzebuje podskoczyc do pracy czy zrobic zakupy to land roverem ie rozbijac nie muszeRobotka1 wrote:hehe nie mówcie mi o czasach studenckich:D najfajniejszy seks był po marihuanie
hahaha
oczywiście w tamtych czasach:D
potem był las standardowo
nawet męża wtedy narzeczonego jeszcze tam ciągłam dla adrenalinki:D kino! i parę innych hardkorowych miejsc;)
Wera 1.5 km to nie tak daleko, wózek, Sara i wio
trening przy okazji zaliczysz:D a jak tam Twoje kilogramy? moja schodzą w ślimaczym tempie:D
-
Hej.
A ja nawet nie wiem ile jest u nas stopni w domu
kąpię Ninę w łazience i tam jest taka temperatura jak w całym domu. Natomiast powiem Wam, że u nas kąpiel w 36,6-37 stopniach sie nie spsprawdziła, bo Nina ciągle płakała. Podniosłam tem. wody i teraz Nina uwielbia się kąpać
A i moje dziecko ma już 2 miesiące!!!
Rudzia, hwesta, Ida, lysinka, liwi, Klaudia90, CzaryMary, Anka1501, iwonka1077, Angela89, Fasia, Murraya, mantissa, Gosha, Aguś86, KasiaKwiatek, weronika86, misia83 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Mój kupił tą paralotnie z napędem, a teraz chce dokupić trajkę (taki wózek z siedzeniami), żebym mogła latać z nim, a ja na samą myśl sram po gaciach!!!liwi wrote:Maje też kąpiemy w cieplejszej wodzie. Te 37 to mi się zimne wydawało i mała wyła.
A co do motoru, to myślałam ze będę nienawidzić tego cholerstwa ale jak się pierwszy raz przeleciałam z nim tak 170 km/h to się zakochałam.
weronika86 lubi tę wiadomość
-
liwi wrote:Maje też kąpiemy w cieplejszej wodzie. Te 37 to mi się zimne wydawało i mała wyła.
A co do motoru, to myślałam ze będę nienawidzić tego cholerstwa ale jak się pierwszy raz przeleciałam z nim tak 170 km/h to się zakochałam.
Przy 240 juz nie chcesz się zatrzymać.
liwi, weronika86 lubią tę wiadomość
-
Witamy się

U nas kolejny poranek z cyklu walka z kupą, cycek, marudzenie i tak w kółko, nie daje się odłożyć. Ostatnio tak wyglądają nasze dnie, wczoraj musiałyśmy iść na spacer w chuście, bo nie chciała się uspokoić w wózku. Ogólnie u nas raczej jest coraz gorzej, nawet noce się popsuły, a wcześniej Tosia spała po 4-5 godzin. Wczoraj po kąpieli tylko 2 godzinki.
U nas w domu temperatura jest ok 20-21, kąpiemy w łazience i troszkę ją podgrzewamy. Nasza córcia nie przepada za ciepłem ale woda w wanience musi być gorąca, inaczej ryk.
Moje libido też po ciąży padł na ziemię, może się to zmieni jak przestanę się oczyszczać, bo co jakiś czas nadal coś leci
Tosia przysnęła na moich kolanach, idę spróbować pospać razem z nią
-
Ja to mam stan przedzawałowy zawsze, jak mój mąż lata, a ja to widzę!!! Jak ja bym miała się do niej podpiąć to bym chyba zemdlałaKlaudia90 wrote:Moje dziecko pluska się w wodzie o temp 40 stopni

O jaa Sylwia gwizdnęłabym się tą paralotnią











[/url]


