Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Może to i skok spróbuj wracać wcześniej może to też i od tego jeszcze teraz te upaly, dzieci też je ciężko znoszą niestety...
Nie idzie go w żaden sposób na butelkę przekonać??
Boshe dobrze ze mój nie gardzi cyckiem i butla i smoczka lubi...
Ale wczoraj coś z cyckiem nie mógł się dogadać i musiałam ściągnąć i jedno karmienie było butla ale z moim mlekiem. Ale chyba wiem po czym, matce się pizzy zachciało z grzybami, zua matka synuś cierpiał na wzdęcia....Marcelek 3560,58 cm
12.02.2014 [*]aniołek
-
Mf sorry ale gdybyś była jak ja 10 lat w uk ,i dużo pisała po Angielsku i mówiła ,wierz mi ale zapewne też byś zapomniała dużo .Więc nawet mnie to co napisałaś nie ruszyło ,dziękuje ślicznie .mf wrote:Gramatyka i ortografia jak zawsze na najwyzszym poziomie u Krysti! Ktos powinien Ci poleCic lekture slownika zamiast tych artykulow.
Jestem uczulona na kaleczenie naszego ojczystego jezyka, szczegolnie jesli robi to Polka, ktorej niejednokrotnie na bledy zwracano uwage.
I nie-nie jestem niewyzyta polonistka na macierzynskim, jestem scislowcem, ktory szanuje swoj jezyk!
Nie każdy pisze tak pięknie jak ty .
Ja problem też jako dziecko miałam w szkole z gramatyką.Zastanów się co piszesz ,bo ktoś może być dyslektykiem jak np ja .Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca 2015, 09:38
-
Ida wrote:Może chce sobie zwiększyć produkcję, żeby na raz było więcej. Za kilka dni powinno się unormować. Pijesz Femaltiker?
To cos mu to zwiekszanie nie idzie, bo on tak je od narodzin....
femaltikera nie pije od czasu wysypki czy juz ponad miesiac... z woda nie lubie, a mleko sama nie wiem czy mam pic...7.04.2015r. - 39+1 tc. 3400g i 51cm szczęścia!
Aniołek - 26.06.2013r -
Krysti ~~> wrote:Mf sorry ale gdybyś była jak ja 10 lat w uk ,i dużo pisała po Angielsku i mówiła ,wierz mi ale zapewne też byś zapomniała dużo .Więc nawet mnie to co napisałaś nie ruszyło ,dziękuje ślicznie .
Krysti nie zaslaniaj sie latami, ktore spedzilas za granica. Moje rodzenstwo mieszka poza granicami kraju dluzej niz Ty, a nie zapomnieli ja sie pisze i mowi po polsku. Znam ludzi, ktory mieszkaja na obczyznie i po 30 lat i nie maja takiego problemu z pisownia jak Ty.
Staralam sie nie wdawac w dyskusje ale takie pieprzenie za przeproszeniem mnie wkurza...
mf, Lwica, Amy_ lubią tę wiadomość
7.04.2015r. - 39+1 tc. 3400g i 51cm szczęścia!
Aniołek - 26.06.2013r -
My tez nie piszemy perfekcyjnie. Kazdemu zdarza sie jakas literowka ale Twoich wypowiedzi nie da sie czytac. Nie ma w nich ani ladu ani skladu. Internet to taka fajna rzecz, ze ja sie nie wie jak cos napisac to mozna to w sekunde sprawdzic. Poza tym interpunkcje to powinnas wiedziec jak uzywac.
mf, Militta110816 lubią tę wiadomość
7.04.2015r. - 39+1 tc. 3400g i 51cm szczęścia!
Aniołek - 26.06.2013r -
nick nieaktualnyKrysti ~~> wrote:Fasia nie o to chodzi ,ja też problemy miałam jako dziecko w szkole i jestem dyslektykiem .Staram się naprawdę pisać dobrze żeby was tym nie urażać .
Ja jestem dyslektykiem, dysgrafikiem ale nie zasłaniam się tym, że robię błędy. To nie wytłumaczenie. Te dysfunkcje nie zwalniają ze znajomości gramatyki. Ja nie jestem alfą czy omegą ale jak nie znam jakiegoś słowa to sprawdzam nawet przez google jak się pisze.
Fasia, mf, Aguś86, Amy_ lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyA może Krysti pomyśl o korepetycjach z języka Polskiego ? Bo jeżeli planujesz wrócić do Polski to warto trochę poćwiczyć zwłaszcza, że chyba chcesz aby Ignaś znał język polski? Nikt tu nie mówi tego Ci aby zrobić Ci na złość tylko chodzi o fakt że jeżeli mieszkasz za granicą nie zwalnia Cię ze znajomości języka ojczystego. A jeżeli tak biegle się posługujesz językiem angielskim to może lepiej pisać na angielskim forum jakimś ?
Lwica, mf, Militta110816, Amy_ lubią tę wiadomość
-
Ja ci Fasiu nie powiem dlaczego tak ale mam podobnie od kilku dni. Adam budzi się w nocy np po 3 h z takim rykiem jakby coś się stało potem zaśnie i znowu nad ranem a wcześniej przesypiał noce bez pobudek. No i to wariowanie w łóżku,taki niespokojny rzuca się ale niby śpi hmmm... A jeśli chodzi o jedzenie je co 2 godziny ,obie piersi opróżnia w godzine. Nie wiem dlaczego tak. Dzisiaj znowu pobudka po 3 no ale o dziwo śpi dalej od 23 do teraz...Będę go budzić zaraz ,bo zagłodzi się tym spaniem ;/
O liloe spróbuje pomysł Twój ,bo niestety mam problem po południami mam kryzys z mlekiem i dokarmiam od czasu do czasu jedną MM dziennie ;/
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca 2015, 10:35
-
Witajcie mamuśki po dłuższej przerwie
Nie mam czasu zaglądać na belly:(((( czasem czytam wasze komentarze na Fejsie ale tam tez nie zabardzo jestem aktywna:((
Mały mało spi w ciagu dnia, niedługo stukną mu 3miechy a tu wcale nie lżej ... Budzi sie wcześnie rano czesto o 5 i juz gotowy na zabawy...także w ciagu dnia zabawy, noszenie i spacerujemy bo pogoda w UK przepiękna ..
Chodzimy tez na basen w weekendy, jutro ma byc 27 stopni to planujemy na odkryty iść
A wieczory jak mały zasnie to staram sie jakiś obiad zrobic na następny dzien.
A Pozatym nic ciekawego u mnie... Mały sie dosc szybko najada z piersi 20min i koniec także nawet sobie nie poczytam co u was:((
Po zdjęciach na Fejsie wiszę ze maluszki wam zdrowo rosną
Co niektóre małe zdolniachy i mu przekręcaja sie ładnie z brzuszków na plecy, lezą ładnie na brzuszku...u nas nie jest zle ale jeszcze frustruje sie na brzuszku i zaczyna łapać zabawki ale jeszcze nie pełna rąsia to mu wypadają....
I ślini sie okrutnie i ciagle ma swoją rasie w pysiu czy to oznaka na zeby????
Ja nic nie czuje u niego w pysiu ani niczego nie widzę
//
[/url]
