Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Witaj NY! Ostatnio o Tobie myslalam
Szymek tez konczy dziś 11 miesięcy. Podobnie jak Lilianka I tez juz mozna powiedzieć, ze sam chodzi. Potrafi juz 3-4 metry sam przejść i zdarza mu sie to czesto Pozdrawiam Washaneczka, NY lubią tę wiadomość
-
Cześć Mamusie
Mam do Was dwa pytania. Jak wygląda jadłospis Waszych prawie rocznych dzieci? Zastanawiam się nad wprowadzeniem kanapek, bo mój sępik i tak je już wszystko, bo o wszystko się prosi.
Jak sobie radzicie z przewijaniem, bo u mnie jest wyrywanie się, obracanie, siadanie, uciekanie i wieczne "nie nie nie nie!" Nie wiem już jak okiełznać tego małego potworka. Daję mu do zabawy wszystko czego zapragnie od kropli do nosa po butelkę z oliwką, ale szybko się tym nudzi, wstaje i SE idzie, a kupa razem z nim! Ratunku! -
NY wrote:Dzień dobry!!!
Marzec... taki nostalgiczny dla mnie miesiąc ;)rok temu - ostatni miesiąc ciąży i intensywne przesiadywanie na forum, śledzenie marcowych porodów kwietniówek z zapartym tchem. Wzruszam się, że czas tak leci... że nasze dzieci zaraz będą mieć rok, pierwszy rok, taki ważny z tyloma postępami że rok temu jeszcze z brzuszkiem a dziś moja córcia sama chodzi (na razie rekord 9 kroków
A jeszcze większe wzruszenie mnie dopada na wieść o ciąży haneczki i angeli dziewczyny gratuluje!!! Plusy i minusy - nie można zbytnio odpocząć przy małym brzdącu, ale za to kolejna ciąża już nie taka straszna, nie jest wielką niewiadomą, kobieta nie boi się wszystkiego co zakłuje, zaboli
Dbajcie o siebie, ściskam :*
Dziękuję kochana :* Teraz jak już mdłości powoli odpuszczają można zacząć się cieszyć tą ciążą. Ciekawe jak sobie poradzimy z noworodkami i kwietniowymi 1,5 roczniakami.
A nas ciężarówek jest już więcej. Same wrześniówki to ja, Angela, Robotka, Olka30 i weronika86.NY lubi tę wiadomość
-
PONAWIAM KWIETNIÓWKOWE ZAPISY NA KOLEJNĄ DZIDZIĘ! SPIESZCIE SIĘ, LICZBA MIEJSC OGRANICZONA
KWIETNIÓWKI STARAJĄCE SIĘ
1. Amy będzie się działo!
2. adk_1989 nie poddaje się w staraniach
3. Polarisa90 przezwycięży PCOS
4. Fasia między kwietniem a wrześniem najpewniej spotkasz ją w sypialni
5. Lwica oczekuje na okres
CZŁONKOWIE HONOROWI
1. Jaga też zapragnęła, lecz z bzykanka nici
KWIETNIÓWKI PONOWNIE W DWUPAKU
1. zgredka czerwcówka 2016
2. Klaudia90 sierpniówka 2016
3. Angela89 wrześniówka 2016
4. weronika86 wrześniówka 2016
5. Robotka1 wrześniówka 2016
6. olka30 wrześniówka 2016
7. haneczka wrześniówka 2016
GRATULUJEMY!!!
Amy, jak tam??)
-
Czy któraś z dziewcząt posłała swoje dziecko do żłobka?? Mój dzidzior dziś poszedł pierwszy raz i przeżywam dramat Mam podgląd przez kamery, ale i tak czuję jakiś syndrom odstawienia Ma któraś jakieś doświadczenia??
Pochwalę się mój bączek chodzi od początku stycznia, teraz w sumie nie chodzi tylko zapiernicza
Haneczka u mnie pierwszy dzień bez mdłości, aż jestem w szoku Tzn. cieszę się jak cholera, bo męczyło mnie ostro, mam nadzieję, że za chwilę nie wrócą. Pisujesz coś na wrześniówkach?? Przyznam, że od kąd przeniosły forum jakoś tam nie zaglądam.haneczka lubi tę wiadomość
-
Pisuję, pisuję. Tzn miałam trochę przerwę, bo nie dawałam rady w realnym życiu z mdłościami, sennością i Arturkiem, ale wróciłam i piszę o czasu do czasu. Weryfikujemy teraz wszystkie nowe osoby, więc nie ma już raczej obawy przed powrotem Haliny. :] Ja też poddałam się weryfikacji.
Weronika ostatnio nie pisze wcale, nawet trochę się martwię, czy wszystko u niej w porządku. Jak coś wiesz, to mi napisz.
Idziemy łeb w łeb z ciążą, więc życzę Tobie i sobie, by tamte straszna mdłości nie powróciły.
Fajnie masz, że możesz dzieciaczka w żłobku podglądać. Jak się bawi? To zrozumiałe, że będziesz przeżywać, ale prędzej czy później do tego by doszło. Ja zapisałam Artka dopiero od września o ile się dostanie i tak się teraz zastanawiam, czy nie powinien pójść wcześniej chociaż z 2 miesiące, żeby się "wychorował". Bo we wrześniu ja wrócę z dzidzią do domu, a on będzie przeżywał pierwsze dni w żłobku... Jakoś tego nie widzę. Ale państwowy żłobek nie przyjmie mi dziecka od tak w wakacje, chyba, że zdecydujemy się na prywatny i poślę wcześniej... Nie ma tu dobrych rozwiązań. -
Haneczka jak Arturek ma zeby to spokojnie zje Ci kanapke. Ja daje rozne kawalkowe rzeczy, ale Szymek nie ma zebow i tutaj bywa czasem problem. Polecam alaantkowe blw. Duzo fajnych pomyslow na jedzonko. My dzis mielismy na podwieczorek muffinki z malinami z tej ksiazki. Bez cukru- slodzone dojrzalym bananem. Poszla cala
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca 2016, 18:33
-
Haneczka i teraz doczytałam o tym zlobku. Kurcze wg mnie noworodek w domu i dziecko w żłobku to nie jest dobry pomysł. Jeśli możesz to przesuń ten żłobek chociażby na czas aż maluszek skończy 3 miesiące. Zuzia poszła do przedszkola jak Szymek miał 5 miesięcy. I co tu dużo mówić. Od września oboje cały czas choruja Szymek był już chory 7 razy od tego wrzesnia. Zuzia podobnie. Co 2-3 tygodnie coś przynosi. Taki dzidziuś do miesiąca a nawet do 3 jest słabszy i infekcje typu katar mogą przerodzić się od razu w coś gorszego To tylko tak z mojego doświadczenia. Bo niestety ale nie ma się co ludzic ze dziecko które było w domu po kontakcie z innymi dziećmi nie będzie chorować Wg mojej pediatry cały pierwszy rok jest najgorszy. Chyba ma rację bo moje dzieci już pół roku ciągle chorują.
-
Mnie przeraża wizja Olka w żłobku. na samą myśl jestem przygnębiona.
Haneczka no staramy się staramy juz jestem chyb w 23 dc. Zobaczymy co z tego bzykAnia wyjdzie mam nadzieje ze dostane okres powiem szczerze. Bo jeśli będzie negatyw i brak okresu to się zalamie ze to jednak nie było to... płodnych jakoś nie wychwycilam -
Haneczka mi lekarz napisał term. na karcie na 28 września, liczył go w głowie całą sekundę, więc doszłam do wniosku że nie wziął pod uwagę, że mamy rok przestępny, ale w sumie mam gdzieś czy mi wpisze dzień w te czy w tamte jak i tak na pewno przenoszę.. To normalne w mojej rodzinie, więc się nie nastawiam nawet na wrzesień.
Na wrześniówkach piszę sporadycznie, żadnym weryfikacją się nie będę poddawać, po to są takie fora żeby być anonimowym, z paroma dziewczynami utrzymuję kontakt tel. i tyle, a jestem na ovu już prawie 4 lata.. Nie potrzebuję nic nikomu udowadniać i uważam, że nie jest to zbyt mądre, ale jeśli ktoś się czuje dzięki temu lepiej to ok. Tyle, że zdjęcie brzucha czy usg można równie dobrze ściągnąć z neta..
Moje dziecko dziś płakało jak go tatuś w żłobku zostawiał, dobrze że mnie nie było, bo bym wyła razem z nim Nie podoba mi się to wszystko Ale to tylko na czas mojego powrotu do pracy, planuję pracować tylko do końca lipca, a potem nie będzie sensu płacenia za żłobek ( u nas są tylko prywatne i okropnie trudno się dostać). Też boję się chorób, ale nic nie poradzę Niedługo wiosna może nie będzie tak źle.
Amy życzę udanych starań, a owu najlepiej wychwycić testami Dwa razy mi pomogłyAmy_ lubi tę wiadomość
-
Iwonka, jak tam z rehabilitacją? Chodzicie jeszcze? My od wczoraj oficjalnie zakończyliśmy Pani doktor skwitowała, że tej beksy już tu więcej nie zaprasza Tak dawał czadu z rykiem na wizycie u niej, ale pokazał na szczęście wszystkie umiejętności książkowo
Powodzenia dla starających się i zdrówka dla ciążóweczek
-
Jaaaaaaa!! Patrze na liste ponownie zapakowanych i oczom nie wierze To dopiero zjawisko, ze wrzesien cieszy sie popularnoscia u naszych kwietniowek ZAZDROSZCZE!!! Choc w sumie my jeszcze nie myslimy o drugim dziecku:) zaczynam sie zastanawiac czemu i przychodzi mysl ktorej nienawidze, ktorej byc nie powinno, ze aaaaa wynajmujemy mieszkanie, nie mamy wlasnego kąta, Itp itd.
Aguś calusy dla Szymka z okazji 11 miesiecy:)
haneczka wrote:Cześć Mamusie
Mam do Was dwa pytania. Jak wygląda jadłospis Waszych prawie rocznych dzieci? Zastanawiam się nad wprowadzeniem kanapek, bo mój sępik i tak je już wszystko, bo o wszystko się prosi.
Jak sobie radzicie z przewijaniem, bo u mnie jest wyrywanie się, obracanie, siadanie, uciekanie i wieczne "nie nie nie nie!" Nie wiem już jak okiełznać tego małego potworka. Daję mu do zabawy wszystko czego zapragnie od kropli do nosa po butelkę z oliwką, ale szybko się tym nudzi, wstaje i SE idzie, a kupa razem z nim! Ratunku!
Tez mialam Was o to zapytac:)
My zaczynamy dzien od piersi, od niedawna po godzinie, dwoch od przebudzenia na pierwszy ogien ida 2 kromki chlebka dyniowego bez skorek i mysle je smarowac maselkiem bo na razie Lilka dziubie suche kawaleczki. Potem jest jablko lub banan w kawalkach lub jablko tarte albo kasza manna najzwyklejsza z jablkiem i cynamonem czy z truskawkami i bananem. Na obiad do roku jeszcze sa sloiczki, nie zjadla mi 190g na raz nigdy. Co drugi dzien dodaje zoltko. Jak jemy ziemniaki to dostaje ziemniaczka np ze starta marchewka. Spi jeszcze 2 razy w ciagu dnia i przed tymi drzemkami i przed noca dostaje piers, w ciagu dnia pije wode z niekapka lub przylazi kiedy chce i podnosi bluzke zeby zaspokoic pragnienie
Problem z przewijaniem byl kolo 8 miesiaca, wywijala sie bardzo i uciekala podobnie jak u Ciebie haneczko, ale minelo po ok 2 tyg i teraz grzecznie lezy:)Aguś86 lubi tę wiadomość
-
Auro ja ci nie napiszę, bo dowiedziałam się po fakcie.. Jakaś dziewczyna z innego forum się zorientowała, że kilka kolejnych wątków dziwnym trafem założyła dziewczyna, która się spodziewa bliźniaków i chyba poczytywała jej posty dochodząc do wniosku, że to jedna i ta sama osoba. Ponadto laska na naszym forum założyła listę skąd kto jest i z nr tel. i nagabywała ludzi żeby się wpisywali co zdaje się sporo osób zrobiło stąd też potem panika, bo nie wiadomo kto i po co zbierał dane. No, ale ja nie rozumiem jak można udostępniać swoje dane na jakiejś liście jak w sumie nikt nam nie zagwarantuje, że jest tym za kogo się podaje Coś więcej ci napisze Haneczka, albo poczytaj na starym forum wrześniówek, bo mi się nawet nie chciało drążyć tematu