Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Haneczka, podobno jeśli powtarza się to często to przyczyną może być arytmia serca. Mam nadzieję, że u nas to jednak jednorazowe. Ale mam fobię na maxa, jak tylko mały zaczyna płakać to jestem przerażona.. Pewnie trochę potrwa zanim się na dobre uspokoję. Dziś ziewał, a ja już przerażona, że to samo się stało- i go zaczęłam klepać i mu dmuchać jak idiotka, a on tylko ziewnął sobie tak przeciągle..
Buntu u nas w sumie jako takiego nie ma. Jedyne co to jak robi coś czego nie wolno, to mówi do siebie sam "nie, nie, nie" ale dalej to robi
Nic poza tym raczej.
Polarisa super! No to teraz się zacznie pogoń za maszerującym brzdącem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 maja 2016, 23:30
Polarisa90 lubi tę wiadomość
-
Haneczko: nie, nie boje sie, przeciez ja tez przynosze zarazki a to ze sklepu, a to ze spotkania ze znajomymi. Bardziej sie bym bala, gdyby nie chodzila do zlobka i potem po przerwie plakala..
Polarisa: gratulacje
Polarisa90 lubi tę wiadomość
-
Zgredzia, ja to cię podziwiam za podejście I z tym zlobkiem i chorobami, fajne że tak prawie 'bezstresowo' Ja to jestem mega panikara i trzęsiportek.. 14 czerwca zbliża się wielkimi krokami i będzie trzeba wrócić do pracy, a ja hoduje w domu coraz większą przylepkę maminsynka..nie chcę nawet myśleć co to będzie. Ja go max na godzinę zostawiam i to bardzo rzadko. Nie lubie wychodzić bez Tomka.
-
nick nieaktualnyHej, ja właśnie młodą "sprzedałam" na spacer z babcią a sama idę do szkoły rodzenia tak aby się wyrwać z domku.
Wczoraj byliśmy na szczepieniu i jestem dumna bo nawet nie zapłakała. Dzielna była. Mieliśmy mały bilans i mała waży 10.5 kg i ma 83 cm. A pomyśleć że była kruszynką.
Dziś mija 9 dzień jej chodzenia i powiem Wam jestem w szoku że dziecko tak szybko łapie takie rzeczy. W sumie ona biega już. Obraca się na pięcie i jej nie ma. Zakręty nie są dla niej żadną przeszkodą.
No i mamy już 15 miesięcy..
AlicjaaA lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAlicjaaA wrote:Angela, masz plan rodzić sn jeśli będzie można? A w pierwszej ciąży chodzilas do szkoly rodzenia?
Dzielna Martynka my przez chorobę musielismy przełożyć szczepienie.
Niestety nie mogę rodzić sn, jestem po cc za krótki odstęp czasowy. Po drugie nawet już teraz nie chce. Można powiedzieć że chodziłam, ale nie za długo bo byłam chyba na 4-5 spotkaniach a łącznie jest ich 12 nie zdążyłam bo urodziłam. A teraz planuje chodzić na wszystkie spotkania tak dla towarzystwa z koleżanką
Odpukać tak straszą tym szczepieniem ale u nas jak na razie bez NOP. -
Mf gratuluję i zazdroszczę.
u nas dzis był wypadek, mała walnęła czołem w kant stołu upadła na niego po biegu po łóżku, nie zdążyłam złapać, i ma trójkątną dziurkę, boję się, że będzie blizna, powinnam pojechać chyba do lekarza, wydaje mi się, że to zbagatelizowałam i teraz mi źle, mój mówi, że i tak nie na szycie to jest, no ale może na takie klamry czy coś, co łączy skórę ;/ -
Angela, no rzeczywiście odstęp czasu nie jest duży. Ja gdybym miała cc, to też bymnie ryzykowala z drugim porodem.
Mf, super. Z tego co zauważyłam, szyjace osoby dzielą się na te zamiłowane w ubraniach lub akcesoriach. Mnie kręcą tylko ciuszki, choć muszę przyznać, że mam plan uszycia kocyka letniego dla Tomka i córeczki mojej przyjaciółki. Materiały już czekają
Zgredzia, jeśli rana nie jest głęboka, to chyba wyjazd na pogotowie nie potrzebny, tak mi się wydaje. Ale jeśli masz wątpliwości to jutro przejedz się z Łucją, niech obejrzą.
-
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/fbe56666b1ec.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/34159637210d.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/53b88d7b26db.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/048d96996856.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/8bc1c36896af.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/acd3c7a5ce42.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/a40cd1497701.jpg
Aguś86, mantissa lubią tę wiadomość
-
hej Dziewczyny! Dawno tu nie zagladalam!
Co u nas? Emi juz od dawna chodzi, biega, tanczy, choc upadki tez sie zdarzaja, zwlaszcza na dworze, jak nierowne podloze. Zebow ma 10. Dalej nie chce pic mleka (juz nie wierze ze kiedys bedzie), a moje sie konczy. Karmie tylko na wieczor i w nocy, jak sie obudzi, choc coraz wiecej nocy juz mi przesypia. Ogolnie je ladnie zupki/obiadki co ugotuje. Na sniadanie owsianka na rozne sposoby. Czasem dam bulke z maslem, bo jak daje cokolwiek innego - paste jajeczna, wedline, ser zolty, bialy, jakies warzywo to wyrzuca i i tak zje tylko bulke z maslem. Malo odzywczy posilek. My po szczepionce MMR i jakis tydzien temu wyszla brzydka wysypka po niej. Lekarka mowila ze tak moze byc, ale wyglada to nieladnie. My teraz jedziemy na wakacje nad morze a potem wracam do pracy. Wy juz powracalyscie? Wracacie? Przyznaje ze im blizej tym coraz wiecej watpliwosci mam czy dobrze robie.
Mf Ty dalej karmisz piersia?
A propos wyjazdu, potrzebujemy jakis wozek parasolke - macie jakis do polecenia? Co warto zakupic?
Duzo zdrowia dla Was i Waszych dzieciaczkow.
Brzuchatki trzymajcie sie w dwupaku poki co, duzo zdrowka i sil dla Was!
pościel do wózka, prześcieradła do łóżeczka, etui na książeczkę zdrowia dziecka, etui na pampersy i mokre chusteczki... Jak nie znajdę pracy, to może chociaż parę groszy wpadnie 
