Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Lwica wrote:Maluchy naucza sie języka angielskiego czy irlandzkiego czy wołoskiego jak mieszkają w danym kraju nie ma siły żeby nie- bo to małe gąbeczki chłonąłem wszystko:))) a z polskim gorzej....
moja kolezanka siedziala z corka w domu do 4 roku zycia malej wiec mala tylko po polsku mowila a jak poszla do przedszkola to juz po miwsiacu mowila trpche po szwedzku a po 3 miesiacach to juz noe bylo mocnych mowila jak rodowita szwedka
Krysti lubi tę wiadomość
-
Lwica wrote:Maluchy naucza sie języka angielskiego czy irlandzkiego czy wołoskiego jak mieszkają w danym kraju nie ma siły żeby nie- bo to małe gąbeczki chłonąłem wszystko:))) a z polskim gorzej....
Jeśli rodzice w domu mówią po polsku to nie widze przeszkód aby i dzieci mówiły w tym języku. Ja mam dwóch bratanków w Anglii. Mój brat mieszka tam już ponad 10 lat. Jeden synek rodzony w Polsce miał 6 miesięcy jak wyjechali do UK. Drugi rodzony już w Anglii. Mówią i po polsku i po angielsku. Naturalnie zaczynali od j.polskiego bo tak się mówi w domu. Jak poszli do szkoły/przedszkola to zaczęli łapać angielski. Na podwórku też tylko angielski. Dzieciaki są dwujęzyczne - zazdroszczę im tegoRudzia lubi tę wiadomość
-
Lwica wrote:Moj pępek wyglada normalnie i liczę ze go nie wypchnie -bo dość głęboki;)
Ja mam śmieszny pępek bo nie mam takiej szparki tylko mój jest okrągły, widać go całego więc teraz chyba naturalne, że go wypychano chyba, że to jednak syn
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyLwica wrote:Maluchy naucza sie języka angielskiego czy irlandzkiego czy wołoskiego jak mieszkają w danym kraju nie ma siły żeby nie- bo to małe gąbeczki chłonąłem wszystko:))) a z polskim gorzej....
-
nick nieaktualny
-
No wlasnie dziewczyny w pracy mi powiedzialy jedna miala też gleboki i nawet nie wie kiedy się wypchnal. A druga miala nawet do porodu taki sam jak cale zycie. No i jedna ma syna druga corke. Ja w żadne przesady nie wierze niestety:( a nawet się obawiam że mi dziecko odwali numer i albo dupina się odwroci albo urodzi co innego niż powie lekarz na usg
-
EWELIŚKA ja sie boję, że właśnie teraz w czwartek dzidziol skrzyżuje nogi na złość rodzicom i nie pokaże kim jest .. a ja tak bardzo na to czekam .. Rano jak byłam w labo były dwie dziewczyny w 23 tygodniu ciąży. Jedna wciąż nie wie jaka płeć, bo dziecko nie chce pokazać, a druga już wie od 12tygodnia .. Też bym chciała
-
nick nieaktualnyDzień doberek Kobitki,
to tak:
1. Fasia - proszę o przepis na ten koktail z burakiem - zaraz chcę zrobić
2. mi pępek wypchnęło w obu ciążach a są córy jak się masz
3. w czwartek za tydzień mam usg i nadzieję zobaczyć kto to mnie kopie
4. też siedzę nareszcie w domku na L4, lekarz dał mi do następnej wizyty do 4.11 mimo,
że chciałam tylko na tydzień, więc odpoczywam
5. Robotka no weź no...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2014, 11:58
-
Dzień dobry Kasiu
Kupiłam w lidlu gotowane buraki i zrobiłam tak.
Jednego buraka pokroiłam i wrzuciłam do miksera, dorzuciłam banana, wycisnęłam sok z jednej cytryny i dolałam wody mineralne. Nie wiem jak dużo bo nie mierzyłam ale wszystko wyszło dość gęste więc dolewałam wody co chwilę. Dorzuciłam na koniec jeszcze kilka kostek lodu i jeszcze na chwilę zmiksowałam. Zimne smakuje zdecydowanie lepiej, ciepłego bym nie przełknęła
Dajesz mi nadzieję, że mimo pępka może będzie córa
Ja też się martwię Robotką .. tyle się nie odzywać .. mam nadzieję, że nic się nie stało -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny