Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzień doberek dziewczęta
Ja też już myślę o połówkowym, mam je 20 listopada także w sumie już całkiem niedługoszybko zleci, jak do każdej wizyty.
MUSZĘ SIĘ WAM POCHWALIĆ!!!
Wczoraj wieczorem, jak już leżeliśmy w łóżku (ja oczywiście z ręką na brzuchu, w oczekiwaniu) to nagle nasze maleństwo puknęło mnie delikatnie 2 razy! biorę szybko rękę męża... cisza, cisza..., aż tu nagle puknięcia z 6 czy 7 razy pod rząd i to na tyle silne, że czułam kiedy to się dzieje bez użycia mojej ręki
i pytam się "czujesz to???"
A mój mąż: "czuję, ale myślałem, że to Twoje jelita".
No myślałam, że zabiję!!!to jego dziecko tak energicznie na niego reaguje, a on je nazywa JELITEM!
Dzidziuś się obraził i już wczoraj więcej nie dawał znać, dopiero dziś ranoale teraz przynajmniej mam pewność, że to "to". Nie da się tego pomylić z niczym innym
Bambi85, Robotka1, KasiaKwiatek, Fasia, Amy, iwonka1077, Krysti lubią tę wiadomość
-
Ja mialam na swojej pierwszej wizycie u ginki jak juz bylam w 7tyg ciazy hehe
-
Robotka1 wrote:a wy miałyście robioną cytologię w ciąży?
u mnie lekarz chce pobrać na następnej wizycie
Ja miałam pobieraną na ostatniej wizycie, choć mówiłam mojej gince, że miałam robioną niedawno - w kwietniu- przy poprzedniej ciąży. No i byłam przekonana, że już teraz nie ma takiej potrzeby, ale ona stwierdziła, że nieważne, że cytologię robi się przy każdej ciąży.
Trochę mnie zdziwiła, ale cóż, nie kłóciłam się, grzecznie oddałam próbkę -
Witam się i ja po długiej nieobecności...
nie było u mnie najlepiej stąd ta cisza... dziś już jest zdecydowanie lepiej zwłaszcza, że mam dziś wieczorem wizytę u ginjuż nie mogę się doczekać kiedy zobaczę naszą dzidzię
Od jakiegoś czasu czuję jak puka dzidzia, ale w tym tygodniu szczególnie intensywniewczoraj nawet miał okazję mąż poczuć przykładając rękę
Po za tym tak w skrócie co do tematów które były poruszane...
*używałam chustę przy synku przez pierwsze 2-3 miesiące [później jak miał 9msc jak byliśmy nad morzem, tyle]
*karmiłam piersią mimo, że początki były nie najlepsze - problem z jednym sutkiem był wklęśnięty, krwawiły mi, miałam obolałe, ale nie poddałam się używałam silikonowych kapturków oraz odciągałam pokarm z tego 'gorszego' cyca aby wyciągnąć sutek i się udało, syn złapał i ciągnął później z obudla mnie karmienie piersią to nie tylko oszczędność pieniędzy, ale i czasu, wyciągam na zawołanie i wszędzie
karmiłam do 7,5 msc to był wybór syna, nie mój ja chciałam do roku czasu...
*co do badań ja nie robiłam HIV ani teraz ani w poprzedniej ciąży, więc Fasia jeśli nie dostarczysz dziś wyniku nic się nie stanie, masz czas
*cytologię miałam na jednej z początkowej wizycie, ponieważ wcześniej miałam robioną w zeszłym roku
*dziś się okaże jaka płeć a PH z dziś i z wcześniej mam 7,0 - zresztą patrząc na wszystkie wyniki z ostatnich 2-3 lat mam zawsze 6,5 -7,00, również mam wypchnięty pępek już od miesiąca... zobaczymy czy faktycznie to na chłopcachciałabym bardzo dziewczynkę, ale czuję że będzie synek...
Ogólnie w zabobony nie wierzę
Hmmm nie pamiętam co tam jeszcze byłojak sobie przypomnę to napiszę
KasiaKwiatek lubi tę wiadomość
-
ziolko wrote:Dzień doberek dziewczęta
Ja też już myślę o połówkowym, mam je 20 listopada także w sumie już całkiem niedługoszybko zleci, jak do każdej wizyty.
MUSZĘ SIĘ WAM POCHWALIĆ!!!
Wczoraj wieczorem, jak już leżeliśmy w łóżku (ja oczywiście z ręką na brzuchu, w oczekiwaniu) to nagle nasze maleństwo puknęło mnie delikatnie 2 razy! biorę szybko rękę męża... cisza, cisza..., aż tu nagle puknięcia z 6 czy 7 razy pod rząd i to na tyle silne, że czułam kiedy to się dzieje bez użycia mojej ręki
i pytam się "czujesz to???"
A mój mąż: "czuję, ale myślałem, że to Twoje jelita".
No myślałam, że zabiję!!!to jego dziecko tak energicznie na niego reaguje, a on je nazywa JELITEM!
Dzidziuś się obraził i już wczoraj więcej nie dawał znać, dopiero dziś ranoale teraz przynajmniej mam pewność, że to "to". Nie da się tego pomylić z niczym innym
Ale super ZAZDROSZCZĘ!!
Ja sie nie mogę już doczekać kiedy nasze maciupenstwao bedzie kopać
-
ok to ja też oddam bez problemu próbkę do badania:D choć w szpitalu miałam pobieraną ale do dziś nie odebrałam wyniku;)
ZIÓŁKO gratuluję ruchów dzidzi:D
a przypomnijcie mi na czym polega usg połówkowe bo ja ciemna masa nie wiem.
pewnie bedzie na kolejnej wizycie tak by wypadało -
A i Fasia ja też dziś drukowałam sama wyniki moczu i TSH bo nie chce mi się jechać do lab.. i już tak nie raz robiłam i nic gin nie mówiła... na wydruku mam wyniki oraz podpis robiącego badanie więc ok starczy, więc spokojnie wydrukuj i będzie ok
Fasia lubi tę wiadomość
-
MLODA DAMA - spytam dziś na pewno. Też mi się wydaje, że to macica bo innego pomysłu na ta dużą wypukłość nie mam. Wciąż ją czuję z prawej strony. Oby do wizyty nie zniknęła, bo będzie ciężko wyjaśnić, a tak to sobie gin wymaca
MANTISSA lekarce prywatnej pewnie powiem, że chodzę na NZF tylko po skierowania na badanie coby za nie nie płacić. Ona się na pewno nie pogniewa, bo to fajna babka
ROBOTKA moja prywatna ginekolog jest o niebo lepsza! Dzięki niej po 4 miesiącach zaszłam w ciążę, a u tego na NFZ byłam chwilę przed wizytami u niej i gówno zrobił, jak wszyscy inni. Poszłam teraz do niego tylko po skierowanie i tylko po to nie chciałabym urywać sobie kontaktu. Tak na przyszłość żeby zostało. Jutro powiem, ze L4 jeszcze mam, a później zobacze kiedy się u niego pojawię.
LWICA fajna szefowapozazdrościć
ZIOLKO zazdraszczam po stokroć tych ruchów ale wierzę, ze u mnie nastąpi to już niedługo
A co do cytologii to miałam jakoś z początkiem roku robioną, a póki co odkąd jestem w ciąży to nie -
Lali wrote:Ja dzis ide farbowac wlosy wiec pewnie dziecko urodzi sie rude...taki tam zabobon:)
Na obiad zrobilam pomidorowa dla corki a dla nas krokiety z kapusta i pieczarkami, a ile wyjadlam tego kwasnego farszu mniam:)
mniej na kwasne ciagle ciagnie;) -
Tak też zrobiłam z wynikami, już są wydrukowane tylko wyciąć muszę
W sumie to czasem czuję w podbrzuszu taką twardą gulę, mniejszą ale jest, natomiast dziś tak dziwnie z prawej strony. Może się przemieściłazobaczymy wieczorem co lekarz powie
-
Fasia wrote:Na wizycie zweryfikuje również zabobony dotyczące płci dziecka - PH moczu, wypukły pępek, brak chęci na słodkie - czyli sprawdzimy czy będzie syn
choć wydaje mi się że lekarze to jedynie się uśmiechną na takie info;) -
Robotka1 wrote:
a przypomnijcie mi na czym polega usg połówkowe bo ja ciemna masa nie wiem.
Robotka nie wiem jak w Polandzie ale tutaj badaja bebika dokładniej w celu wyszukania czy nie ma jakiś anomali:
Obwód główki, serduszko, mózg, nerki ogólnie budowa i położenie nadzadow, objętość wód płodowych, kregus, cała anatomia.
Pewnie w Polsce podobnie:)))
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2014, 14:18
Robotka1 lubi tę wiadomość
-
Witam
Ja juz po wizycie.
Wszystko super. Dzieciatko zyje i ma sie dobrze, przylozylo raczke do buzi i moglismy paluszki widziec a potem sie odwrocilo i pokazalo sliczny kregoslup. Zapytalam lekarki czy widzic plec i jak nie widzi dokladnie to neich nei mowi bo ja nie chce takiego "moze". Przejechala usg i mowi, ze widac bardzo dokladnie i ze dziewczynki to z tego nie bedzie
. Moj maz mowi, ze widzial juz zanim ona mi to powiedzia. Maly urosl z 4cm do 10cm plus nozki
Ginka powiedziala , ze mam spory brzuch jak na 15tc. Wiec jej sie pytam czy moze to nie blizniaki a ona, ze wlasnie specjalnie szukala ale ze nie.
Ufff to teraz moge sie naprawde cieszyc moim odmiennym stanem. Pierwszy trymestr juz za nami a nasz robaczek przezyl stres przed weselny i calonocne tance na weselu i podroz poslubna wiec teraz to juz tylko sie relaksowac
Fasia, Robotka1, Rudzia, iwonka1077, KasiaKwiatek, Bambi85, Justinka, Krysti, MartaAlvi lubią tę wiadomość
-
Mnie w ogole nie ciagnie na kwasne
jedynie slodkie i slone hihi takze przeczuwam córeczke ale to dowiemy sie w marcu haha
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2014, 14:22