Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
PsotkaKotka wrote:Eweliska, a masz juz dzieci? Bo jak masz na przyklad juz dwoch chlopakow to rozumiem
Mi tak obojetne. Widze, ze maz dumny i blady to sie ciesze z nim
nie mam i dlatego tym bardziej mi głupio:( bo powinno mi zależeć tylko na tym żeby było zdrowe
-
nick nieaktualnykochany jest dlatego powiedziałam że sama zrobię i zrobię tylko nie wiem kiedyFasia wrote:MARTA - Ty to masz męża
jak chce to niech prasuje 
Ja mojego o nic nie proszę jak wraca z pracy, w sumie z dwóch. Rano po 7 wychodzi do tej zarobkowej, po 16 jest już w naszym domu, który przebudowujemy .. wraca do domu koło 22 także nie mam serca czegokolwiek od Niego wymagać ..
iwonka1077 lubi tę wiadomość
-
Eweliśka wrote:Kurde ale Wam fajnie że sie już dowiadujecie płeć. Ja jestem tak bardzo nastawiona na dziewczynkę że w sumie chyba wole dłużej życ w niewiedzy niż się rozczarować
wiem że to straszne i nie powinno sie tak mówić ani nawet myślec
Nie przejmuj się, ja też poczułam delikatne uczucie rozczarowania jak usłyszałam, że jednak chłopiec (na 99 %). Ale już się z tym oswoiłam i w sumie cały czas mówię do dziecka jako do chłopca. Pewnie jest wkurzone jeśli jest jednak dziewczynką haha ale raczej nie jest 
Normalne jest rozczarowanie, jeśli nastawiałyśmy się na coś innego, ale gwarantuję Ci, że chłopca też będziesz kochała!
Aniołek 07.05.2014r.- 10tc.
Synek 19.04.2015r.
-
nick nieaktualny
-
martafr wrote:muszę 2 raz w tym tyg zmienić pościel bo właśnie mi pomarańcze trysnęły i poplamiły, tak się kończy siedzenie w łóżku przy kompie z jedzeniem
mi tapicerka na narożniku elegancko sie wyprała po kawie, kupiłam pianke w rossmanie tylko psikasz i czekasz aż wyschnie:) to tak informacyjnie jakby się następnym razem cos innego poplamiło:)
martafr lubi tę wiadomość
-
A mowicie o plci komus jeszcze? Bo pameitam, ze nasi znajomi najczesciej robili z tego tajemnice ale nei wiem czy tylko przed nami czy tez przed dziadkami? Chetnie bym rodzicom powiedziala. Tesciowie to woleliby dziewczynke bo drugi syn ma dwoch urwisow
-
PsotkaKotka wrote:A mowicie o plci komus jeszcze? Bo pameitam, ze nasi znajomi najczesciej robili z tego tajemnice ale nei wiem czy tylko przed nami czy tez przed dziadkami? Chetnie bym rodzicom powiedziala. Tesciowie to woleliby dziewczynke bo drugi syn ma dwoch urwisow
Ja mówię, jeśli ktoś pyta. Tzn. narazie mówię, że CHYBA chłopak nie chodzę i nie obwieszczam tego całemu światu, ale jeśli ktoś chce wiedzieć, to czemu nie
I moim teściom, w sumie rodzicom chyba też, to raczej obojętne, bo ani jedni ani drudzy nie mają jeszcze wnuków
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2014, 15:37
Aniołek 07.05.2014r.- 10tc.
Synek 19.04.2015r.
-
nick nieaktualnyjeeeej jestem, ale dzień
zaliczyłam odbiór kosz mojżesza, byłam w ikei, w smyku (obejrzałam z ciekawości wózki różniste, choć ja już i tak będę mieć graco evo), potem jeszcze z córką do punktu obsługi klienta wyrobić kartę miejską
padam na twarz
Krysti, Lwica lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA ja tez dzień mam napięty moj ma wolne do poniedzialku moj zaprosił mnie na sniadanko pyszne i capucino ,jutro egzamin poraz kolejny na prawko w Uk po Angielsku i znów stres . Odebrałam karty biznesowe fajne ja cytologie robilam tez przed zajsciem .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2014, 15:50
-
Oj Krysti to powodzenia na egzaminie! Nie stresuj sie!
Mialam okazje pojezdzic pare razy w kraju z ruchem lewostronnym i musze powiedziec, ze nie jest tak zle. W ogole potem, jak wrocilam do prawostronnego to mi sie wydawalo, ze cos jest nei tak, ze jednak ten lewostronny jest jakis taki bardziej natrualny i lepszy. Co ciekawe w Polsce pod zaborem austiackim tez byl ruch lewostronny.
Ale najlepsze bly poczatki czyli wlaczanie wycieraczek zamiast migacza, problemy z zapieciem pasa i ciagle wsiadanei nie od tej strony 
Ok spadam na zakupy hihihi
Fasia trzymam kciuki! Poczytam pozniej
Krysti lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPsoTKa to nie mój Egzamin tylko mojego Ostatnio jednym punktem na hazardzie przewalił jeden jedyny punkt teraz drugi raz idzie musi odswierzyc prawko tu w uk . Mam nadxieje ze zda bo oszaleje .PsotkaKotka wrote:Oj Krysti to powodzenia na egzaminie! Nie stresuj sie!
Mialam okazje pojezdzic pare razy w kraju z ruchem lewostronnym i musze powiedziec, ze nie jest tak zle. W ogole potem, jak wrocilam do prawostronnego to mi sie wydawalo, ze cos jest nei tak, ze jednak ten lewostronny jest jakis taki bardziej natrualny i lepszy. Co ciekawe w Polsce pod zaborem austiackim tez byl ruch lewostronny.
Ale najlepsze bly poczatki czyli wlaczanie wycieraczek zamiast migacza, problemy z zapieciem pasa i ciagle wsiadanei nie od tej strony
Ok spadam na zakupy hihihi
Fasia trzymam kciuki! Poczytam pozniejWiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2014, 16:02
-
Krysti wrote:PsoTKa to nie mój Egzamin tylko mojego Ostatnio jednym punktem na hazardzie przewalił jeden jedyny punkt teraz drugi raz idzie musi odswierzyc prawko tu w uk . Mam nadxieje ze zda bo oszaleje .
A dlaczego musi odświeżyć skoro już ma??
Ja przyjechałam z polskim prawkiem wzięłam pare lekcji prywatnie i tyle. Nie musiałam niczego zdawać...
-
Kasia no to miałaś aktywny dzionek:)
wpadł Ci mimo wszystko jakiś wózeczek w oko?
ja nie powiem nikomu o płci z tego względu żeby się teściowa nie dowiedziała i jej córusia która jest w 2 dni młodszej ciąży bo już się mojej córki wypytują....
niech spadają....tamtym razem powiedziałam to tym razem nikomu:) niech mają niespodziankę
pamiętam jak się moja siostra rodziła:) miałam 12 lat i rodzice nie chcieli wiedzieć co będzie:) jakie były emocje i szczęście jak mama na porodówkę jechała:) a ja jeszcze przed spaniem pomodliłam się o siostrzyczkę
tak że tylko ja i mąż córka też niech ma niespodziankę jak będzie chłopak to ona będzie w niebo wzięta:) bo tak się cały czas nastawia:P
Lwica lubi tę wiadomość
I JESZCZE JEST MAJA Z 2008 ROKU:) -
U mnie to jest tak, że ja płci dziecka jeszcze nie znam, natomiast wszyscy wokół już wiedzą, że to będzie córeczka
Wiecie co... tak mi się czegoś mocno chciało, takie czułam pragnienie na coś od samego rana. Odwiedziłam więc McDonalda, ale to nie było to. Wróciłam do domu i nie mogłam znaleźć miejsca. Co chwilę zaglądałam do lodówki/szafki ze słodyczami. No nic z tego! Odkryłam co mi chodziło po głowie, od 10 minut siedzą w piekarniku babeczki mmm... jaki zapaszek w mieszkanku 
Bambi85, martafr lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyoj aktywny aktywny był, teraz spałam jak zabita pół godziny i już lepiej się czuję
stwierdzam, że teraz wózki są śliczne, oczywiście różnice w wykończeniu i standardzie, ale wszystkie wyglądają fajnie mi dzisiaj przypadły do gustu bebbeto już nie pamiętam modeli bo w sumie bardziej oglądałam jak sroka niż wybierałam ale bardzo mi się podobały te szare.
Mój tak czy siak przesądzony graco evo czarno-czerwony od przyjaciół, jak nowy po ich jednym dziecku, używany 2 lata.
Co do dziecka to rzeczywiście odczuwa nasze emocje i stresy a jak...przez hałasy, wstrząsy itd ale przede wszystkim przez pępowinę od nas we krwi adrenalinka idzie w takich sytuacjach
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2014, 17:36
