Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Robotka1 wrote:Krysti na spokojnie:) to nie jest powiedziane że Ty też tak musisz robić
w Holandii po urodzeniu dziecka wysyła się najbliższym i znajomym kartki zwykłe z obwieszczeniem o narodzinach:)
Dokładnie Krysti
O rany, dobrze że nie mieszkam w HolandiiKrysti lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyRobotka1 wrote:Krysti na spokojnie:) to nie jest powiedziane że Ty też tak musisz robić
w Holandii po urodzeniu dziecka wysyła się najbliższym i znajomym kartki zwykłe z obwieszczeniem o narodzinach:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2014, 11:37
-
Dziewczyny chyba zaczynam czuć ruchy maluszka takie leciutkie pynkanie/bombelki
)
Jeszcze do końca nie wiem czy to nie moje jelita ale raczej nie bo trochę inne niestety zdarza sie jak narazie kilka razy na dzień żeby dokładnie byc pewnym ....)))
Fasia, Krysti, KasiaKwiatek lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyLwica wrote:Dziewczyny chyba zaczynam czuć ruchy maluszka takie leciutkie pynkanie/bombelki
)
Jeszcze do końca nie wiem czy to nie moje jelita ale raczej nie bo trochę inne niestety zdarza sie jak narazie kilka razy na dzień żeby dokładnie byc pewnym ....)))
-
Ja mam termin porodu na 02.04 - więc WIELKI CZWARTEK. U nas tradycyjnie cała rodzina zjeżdża się do dziadków na wieś i tam spędzamy święta. W tym roku mnie zabraknie przy wielkanocnym rodzinnym stole... Przy porodzie będzie tylko mój mąż, o ile nie spanikuje
Dlatego każdy na pewno będzie czekał na tego mms-ka ze zdjęciem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2014, 11:37
Krysti lubi tę wiadomość
-
LWICA ja 1 listopada pierwszy raz poczułam takie właśnie pykanie/bąbelki w brzuszku
wieczorem jak już sobie usiadłam po całym dniu chodzenia. Mąż polożył rękę na brzuchu i po chwili mówi, że też poczuł
Czyli chyba nasze dzidzie zaczynają się dobijać do nas od środka
KRYSTI ja nie mam zamiaru rodziny informować tzn braci tylko. Ciotki i wujkowie mnie nie interesują. Jak zadzwonią to się dowiedzą, chociaż i tak wiedzą chyba tylko dwie ciocie i to tyle. Nie chwalimy się ciążą aż na taką skalę. Ogólnie wie mało osób, chyba że gdzieś nas spotkają to na tym etapie nie da się już ukryć brzucha, bo jest wielgaśnyLwica, Krysti lubią tę wiadomość
-
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2015, 20:59
Amy, Lwica, Anka1501, Klaudia90, mantissa, Krysti, Bambi85, Fasia, Robotka1, Angela89, KasiaKwiatek, Sylwia87, MartaAlvi, Justinka, shimmer_lip, Lali, liloe, Militta110816 lubią tę wiadomość
-
Tu nawet nie chodzi o tradycje. Po prostu mam siostrę, która mieszka kawałek ode mnie i kilka bliższych znajomych. Zwyczajnie się w ten sposób informujemy, że dziecko się urodzilo. Przez pierwsze tygodnie chcemy być sami bez odwiedzin koleżanek.
Krysti, Fasia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyFasia wrote:LWICA ja 1 listopada pierwszy raz poczułam takie właśnie pykanie/bąbelki w brzuszku
wieczorem jak już sobie usiadłam po całym dniu chodzenia. Mąż polożył rękę na brzuchu i po chwili mówi, że też poczuł
Czyli chyba nasze dzidzie zaczynają się dobijać do nas od środka
KRYSTI ja nie mam zamiaru rodziny informować tzn braci tylko. Ciotki i wujkowie mnie nie interesują. Jak zadzwonią to się dowiedzą, chociaż i tak wiedzą chyba tylko dwie ciocie i to tyle. Nie chwalimy się ciążą aż na taką skalę. Ogólnie wie mało osób, chyba że gdzieś nas spotkają to na tym etapie nie da się już ukryć brzucha, bo jest wielgaśnyWiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2014, 11:44
-
nick nieaktualny
-
Krysti wrote:Robotka a tu w uk widzialam ze dajà kartki z nowonarodzonym dzieciàtkiem
fota jest na przodzie.
Tez widziałam takie kartkiładne i tez myślałam żeby tak zrobi do najbliższych ale chyba nie będę miała na to czasu; zreszta u nas w rodzinie poczta pantoflowa swietnie i prężnie działa więc chyba ta bedzie szybsza niż kartki:))
FASIA ja tez 1go listopada poczułam pierwsze bombelki jak sobie leżałam na kanapie:)
RUDZIA wyglądasz super!!!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2014, 11:42
Fasia, Krysti lubią tę wiadomość
-
Krysti wrote:Wow jaka tradycja maile ze zdjeciem i imieniem wysylacie tradycja rodzinna taka .Nie lepiej siè spodkać
Krysti nie rozumiem dlaczego ro wysmiewasz.
Nie kazdy ma rodzine pod nosem a takze wielu przyjaciol jest albo w innym kraju albo setki kilometrow od nas. Tak robilo wiekszosc naszych znajomych wiec i my pewnei zrobimy, ewentualnei tradycyjna poczta.Fasia lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny. Witam się po kilku dniach nieobecności.
Rudzia super masz brzusio i zazdroszczę, że dzisiaj maluszka zobaczysz!
Ja mam usg w środę 3/4d zażyczę sobie filmik i będę chyba codziennie oglądać.
Od wczoraj mam takie delikatne bóle z prawej strony brzucha, więzadła to to raczej nie są i zaczynam się troszkę obawiać, ale na razie bez paniki. -
nick nieaktualnyPsotkaKotka wrote:Krysti nie rozumiem dlaczego ro wysmiewasz.
Nie kazdy ma rodzine pod nosem a takze wielu przyjaciol jest albo w innym kraju albo setki kilometrow od nas. Tak robilo wiekszosc naszych znajomych wiec i my pewnei zrobimy, ewentualnei tradycyjna poczta.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2014, 11:51
-
może inaczej:) w Polsce jest to prawie nie popularne:) maile, kartki itp ale w innych krajach jak najbardziej:)
to każdego indywidualna sprawa:)
ja tak nie będę robiła bo tak jak więszkość dziewczyn uważam ze poczta pantoflowa działa bez zarzutu:)
Klaudia dlaczego ma Ciebie zabraknąć przy wielkanocnym stole? przecież termin może się zmienić nawet o 3 tygodnie:) więc jest szansa że albo będziesz już z dzidziusiem przy tym stole albo sama z balonikiem na przodzie:D nic stracvonego:DKrysti lubi tę wiadomość