Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
mnie też moje maleństwo od pół godziny ładuje i to wyraźnie po podbrzuszu:) a raczej już prawie po pipce:) baaaardzo nisko:)
ubrałam jeansy, a od jakiegoś czasu tylko legginsy, pewnie dlatego tak wyraźnie to czućnormalnie każdy ruch:D
shimmer_lip, martafr, Dajana28 lubią tę wiadomość
-
sylvia007 wrote:Dziewczyny a mnie ciąża jakoś tak nastroiła, że nie mogę się świąt doczekać. Normalnie jak myślę o choince, stroikach, prezentach i kolędach, to aż mnie skręca. Nigdy nie miałam takiej potrzeby tych świąt jak teraz
No wlasnie mnie, przy calej niecheci do swiat przez ostatnie lata, to teraz tez wzielo. Mam nadzieje ze upieke pierniczki i zrobie ladne stroiki (wience robie takei na drzwi albo na swieczki).
A pomysl sobie, ze nastepne swieta juz beda z maluszkiem
Co do tesciow. Moich lubie chociaz czasem tesciu mi na nerwy dziala. Ale naprawde mimo, ze ich lubie to za zadne skarby swiata bym nie chciala z nimi mieszkac! Wolalabym juz sie kisic w 40m2 niz w domu z nimi (a maja duzy, dwupietrowy). Tak samo mimo, ze kocham bardzo moich rodzicow to nei chciala bym mieszkac z nimi razem. Maz i zona powinni miec troche swojej przestrzeni i zyc bez wtracania sie innych a mimo ze rodzice nas kochaja to zawsze sie wtraca. Jak sie pod jednym dachem mieszka z wieloma ludzmi to zawsze sa spiecia, tego sie nie da uniknac.martafr lubi tę wiadomość
-
sylvia007 wrote:Dziewczyny a mnie ciąża jakoś tak nastroiła, że nie mogę się świąt doczekać. Normalnie jak myślę o choince, stroikach, prezentach i kolędach, to aż mnie skręca. Nigdy nie miałam takiej potrzeby tych świąt jak teraz
Ja mam dokładnie to samo. Po prostu już po nogach sikam żeby tylko już wyciągnąć świece, stroiki, lampki itd.sylvia007, martafr, Dajana28 lubią tę wiadomość
-
Robotka1 wrote:mnie też moje maleństwo od pół godziny ładuje i to wyraźnie po podbrzuszu:) a raczej już prawie po pipce:) baaaardzo nisko:)
ubrałam jeansy, a od jakiegoś czasu tylko legginsy, pewnie dlatego tak wyraźnie to czućnormalnie każdy ruch:D
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 listopada 2014, 12:09
Robotka1 lubi tę wiadomość
-
mantissa wrote:Kochana, ale to jest nowa lista i z tego co wiem to działa wszystkim. Sprawdzałaś może jeszcze raz?
Jeśli faktycznie nie działa to smiało wysyłaj wiadomość.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 listopada 2014, 12:11
mantissa lubi tę wiadomość
-
Zmieniłam avatarek
Ja się spodziewam pewnie jeszcze w szpitalu odwiedzin taty, teściów, szwagierki, brata i moich przyjaciółek które przylecą zapewne pierwsze
My święta spędzamy u teściów razem z moim tatąmartafr lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA moje dziecko dzisiaj zaczęło 21 tydzień
Brzuch na leżąco wygląda śmiesznie, bo do pępka jest taką kulką a powyżej się zapada
Nie mogę do tego kształtu przywyknąć. mnie zawsze wystawały kości biodrowe a teraz się wszystko pochowało
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2015, 19:27
Fasia, Jaga, martafr, Klaudia90, Rudzia, Krysti, Justinka, misia83 lubią tę wiadomość
-
Lwica gdyby to była jej lodówka i jej zamrażarka to by mnie to gów... obchodziło. Ona ma swoją zapchaną miesem i grzybami. A mowa o MOJEJ LODÓWCE. Zapchała mi cały zamrażalnik w mojej lodówce. Dlatego tak się wściekłam. Ona potrafi przejrzeć mi co mam do jedzenia i nawtykać mi , że np zepsuł mi się ser i dlaczego ja go nie zjadłam. Nic się nie może zmarnować i pcha mi do lodówki. Wczoraj wywaliłam 3 miski ziemniaków z soboty , niedzieli i poniedziałku. Nie lubie odgrzewanych ziemniaków a ona mi to pcha do lodówy bo ja mam to zjeść. Rozumiesz? Ja wędliny nie ruszę jak nie mam ochoty nawet gdyby miała mi się zepsuć. Tak mam ze wszystkim. Ale zawsze wszystko mam w lodówce bo nie mieszkam w mieście tylko na wsi i nie mam samochodu , żeby jeździć do miasta. Wredota mi przewertuje lodówke i mi kazanie robi , że ona to zjadłaby nawet gówno gdyby miało się zepsuć. Takiego gadania mam dosyć ile jej i ja nagadałam ale nie dociera.
Psotka zdałam swoje mieszkanie i przeprowadziliśmy się tutaj z mężem bo teściowa gadała , że dom stoi pusty i niszczeje a my za czynsz płacimy i wynajem. Nie chciałam ale miałam wybór zostać z synem u mojej matuli albo iść z mężem i mieszkać na zadupiu samej. Tak miało być mieliśmy mieszkać sami, ona miała tylko na wakacje przyjeżdzać. Efekt jest taki , że mamy ją cały rok praktycznie na łbie.
Jej córka jej nie chce , syn ma ją w dupie a nam ciągle mówi , że ona spadek po teściu przepisała na mojego Ł ale to ona dom postawiła. Swoje mieszkanie córce przepisała. Teraz wykorzystuje ten fakt , że dom był teścia i nas tym ciągle dręczy.
Mówie Wam mogłabym wam tu pisać takie akcje , że włosy z głowy byście sobie rwały. Zastanawiam się czy książki o tym nie napisać.
-
Piękny brzusio!!!
Amy lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Jezu dziewczyny, w życiu Was nie nadrobię, nawet nie próbuję!!!
Widziałam przelotem, że niektóre już znają płeć na 100 %, gratulacje dla wszystkich mam dziewczynek i chłopczyków!
Do reszty tematów się nie odniosę, bo bym musiałam tu naprodukować chyba ze dwie strony ehh chyba muszę bardziej na bieżąco z Wami funkcjonować!
ja dziś niestety musiałam umówić się na wizytę dodatkową (mąż mnie zmusił) przez wczorajsze, dość silne, kłucie w podbrzuszu i hmm tak jakby w pochwie. Miałyście tak może? kurcze, czasem miałam lekkie kłucie ale to wczorajsze to przebiło wszystko
Gdyby było ciut silniejsze to chyba bym jechała do szpitala. Ale wzięłam nospę i jakoś dałam radę.
Najlepsze jest to, że wizyta dopiero o 20 haha no chyba się nie doczekam
Ahaaa! widziałam niektóre brzuszki!! ślicznemój to malutki jest, choć ruchy wyraźnie już czuję na szczęście:)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 listopada 2014, 12:26
-
Dlatego ja powiedziałam mężowi, że zamieszkamy w domu u teściów pod warunkiem, że całą górę zrobimy jako osobne mieszkanie. No i mąż teraz przebudowuje wszystko. Postawiliśmy lukarnę, wyburzyliśmy ściany zeby zrobić dodatkowe pokoje, kuchnię i łazienkę. Nawet wejście sobie zrobiliśmy osobno do domu
a poza tym to ja mam świetnych teściów. Złego słowa na nich nie powiem. Ale wiem też, że jestem w mniejszości jeśli chodzi o ten temat. Cieszę się, że będę z nimi mieszkać, teściowa na dole będzie mi pomagać przy małym. Jak trzeba będzie gdzieś wyskoczyć to będę mogła babcię czy dziadka wykorzystać do opieki
Poza tym mój tato też na emeryturze będzie mieszkać 1,5km dalej. Ogólnie fajnie
martafr lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny