Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Krysti wrote:Andzela skoro czuje dziecko ze się przekreca i slyszalam bulgoty to jak mam nie mowic ze to nie dziecko bo bylo w jednym momencie .
Krysti, żeby była taka możliwość to w worku owodniowym musiało by znajdować się powietrze a tam nie ma nawet pęcherzyka powietrza. Zapytaj lekarza. -
Krysti to jelita. Nikt tu się nie "intryguje"
próbujemy Ci wyjasnić.
Pomyśl z drugiej strony, jak słyszysz bulgoty to Twoim zdaniem czym to dziecko "bulgocze"?Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 listopada 2014, 21:36
Krysti lubi tę wiadomość
-
Krysti wrote:No tak ale bulgoty słysze i czuje jak się rusza ,to co to nie dziecko !Czy co bo juz nie wiem
Słyszysz jak przelewa się w brzuchu nie w macicy i worku owodniowym. Po prostu masz tak mało miejsca w brzuchu , że jak się Ci dziecko przekręca to ci się w jelitach czy żołądku przelewa. Jeśli dobrze kojarzę to jesteś dosyć szczupła dlatego to słyszysz.
Krysti lubi tę wiadomość
-
Krysti wrote:A te przelewanie to co to jest bo ja takie słyszę wlasnie ,moze niewiem jak to jest pierwszy raz w ciazy jestem .Myslalam ze to dziecka ruchy moze no kazdy ma prawo się pomylic a nie zaraz intrygować.
My tylko chcemy Ci wytłumaczyć, że to co słyszysz to nie dźwięki z macicy i nie denerwuj się.Krysti lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJaga wrote:Słyszysz jak przelewa się w brzuchu nie w macicy i worku owodniowym. Po prostu masz tak mało miejsca w brzuchu , że jak się Ci dziecko przekręca to ci się w jelitach czy żołądku przelewa. Jeśli dobrze kojarzę to jesteś dosyć szczupła dlatego to słyszysz.
-
nick nieaktualnyAnka1501 wrote:My tylko chcemy Ci wytłumaczyć, że to co słyszysz to nie dźwięki z macicy i nie denerwuj się.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 listopada 2014, 21:41
Anka1501 lubi tę wiadomość
-
Krysti wrote:Aha no nie wiedziałam tego dzięki wielkie za wyjasnienie
Proszę bardzo , wytłumaczę jak znam dokładnie odpowiedź.
A tak odnośnie niekontrolowanych przewrotów w brzuchu itp. Wyobraźcie sobie jak mój syn mnie porządnie kopał to często trafiał w żołądek. Odruch niekontrolowany u mnie był taki , że bekałam. Kiedyś pojechałam z rodzinką do ZOO i szłam koło naprawde przystojnego faceta. Małemu nie spodpbało się chyba , że się mamusia za jakimś ciachem ogląda, szłam z nim ramie w ramie i nagle jeb a ja kolesiowi aż w ucho bekłam. Tak się zaczełam śmiać , że musiałam usiąść mąż uciekł nie przyznając się do mnie , moja mama z bratem mało jaja ze śmiechu nie znieśli a facet wpadł w taką konsternacje , że jak się na mnie patrzył to nie wiedział czy ja czasem chora psychicznie nie jestem.
Później bałam się z ludźmi rozmawiać w obawie , że im w twarz bekneKrysti, MartaAlvi, mantissa, Justinka, weronika86, KasiaKwiatek, kluska, Fasia, Auro lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJaga wrote:Proszę bardzo , wytłumaczę jak znam dokładnie odpowiedź.
A tak odnośnie niekontrolowanych przewrotów w brzuchu itp. Wyobraźcie sobie jak mój syn mnie porządnie kopał to często trafiał w żołądek. Odruch niekontrolowany u mnie był taki , że bekałam. Kiedyś pojechałam z rodzinką do ZOO i szłam koło naprawde przystojnego faceta. Małemu nie spodpbało się chyba , że się mamusia za jakimś ciachem ogląda, szłam z nim ramie w ramie i nagle jeb a ja kolesiowi aż w ucho bekłam. Tak się zaczełam śmiać , że musiałam usiąść mąż uciekł nie przyznając się do mnie , moja mama z bratem mało jaja ze śmiechu nie znieśli a facet wpadł w taką konsternacje , że jak się na mnie patrzył to nie wiedział czy ja czasem chora psychicznie nie jestem.
Później bałam się z ludźmi rozmawiać w obawie , że im w twarz beknedzięki bo inaczej bym nie zrozumiala .hahaha to ty miałaś tez wesolo
jej no ja bym tez się smiała
-
liwi wrote:shimmer ja też mam anemie i to startowałam od takiej skrajnej HGB 8,1
Po dwóch miesiącach z żelastwem do łykania HGB podniosła mi się narazie do 10,6. -
liwi wrote:Ida a jaką masz wartość HGB?
Ja wypatrzyłam ze w drugim trymestrze o anemi mówimy dopiero jak HGB spada poniżej 10,5. -
liwi wrote:Nie wcale nie jest źle. Ja bym nawet powiedziała ze jest bardzo dobrze.
U nie dwucyfrowy wynik HGB to sukces a co dopiero jakbym miała 12.ja miesiąc temu miałam 11, a teraz to już pewnie mniej.
-
sylvia007 wrote:To tak nie do końca, bo hemoglobina może być np 11 hematokryt 30, a erytrocyty poniżej 4 i też będzie anemia.
A tego to nie wiedziałam. Może dlatego ze ja zawsze mam HGB niską i na tym się skupiają o eryktocytach nie wspominając.