Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnysylvia007 wrote:Dziękuje Ci bardzo !!! Teraz będę miała chyba taki sam kształt, już widzę podobieństwo, no tylko na razie jest znacznie mniejszy
tak
-
sylvia007 wrote:Dziękuje Ci bardzo !!! Teraz będę miała chyba taki sam kształt, już widzę podobieństwo, no tylko na razie jest znacznie mniejszy
dopiero zauważyłam fotkę. Już niedługo wszystkie po kolei będziemy wstawiać takie brzusie
Fajnie, że masz takie porównanie. Ja na razie porównuję mój brzuch z brzuchem mojego taty
Krysti, sylvia007 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa to bym byla wdzięczna ,gdyby wypowiedziały się kobiety ktore juz urodziły ,jak to jest przy koncówce znaczy się chodzi mi o to czy brzuch był twardy czy nisko czy był cięzki czy dziecko się rozpychało w brzuszku i jak się poród zaczyna gdzie najczesciej odczuwa się największy ból w krzyżu czy w okolicy miednicy .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2014, 11:56
-
nick nieaktualnyJa mam tyle tłuszczyku na tym moim brzuszku jeszcze
ze no nie dziwie się ze czasem nie czuje dziecka kopniaczków bo jest spora warstwa ,a nie raz to daje kopki takie ale nie mocne delikatne ,ostatnio z pare razy zostalam z lewej skopana pare kopkôw na raz .
weronika86 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnynie da się odpowiedzieć jednoznacznie, tak jak kształty brzuszków mamy różne, tak i pod koniec różnie to wygląda, jedne wyżej, inne niżej, bóle też różnie, niektóre kobiety mają bóle z krzyża...podobno bardzo bolesne i na te trudniej zadziałać zzo, inne jak i ja mają takie jak menstruacyjne tyle, że pomnożone razy...nie wiem ile ale dużo
brzuszek rzeczywiście był twardy i napiętyWiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2014, 12:18
Krysti lubi tę wiadomość
-
Krysti wrote:Ja to bym byla wdzięczna ,gdyby wypowiedziały się kobiety ktore juz urodziły ,jak to jest przy koncówce znaczy się chodzi mi o to czy brzuch był twardy czy nisko czy był cięzki czy dziecko się rozpychało w brzuszku i jak się poród zaczyna gdzie najczesciej odczuwa się największy ból w krzyżu czy w okolicy miednicy .
Co do końcówki, to mi dzień po tym jak zrobiliśmy ta fotkę brzuch się jeszcze obniżył, dzidzia tak się rozpychała, że chwilami aż bolało, ale to cudowny ból, a brzuch miał przez to śmieszny kształt. A co do bólu porodowe, to mnie plecy nie bolały, tylko podbrzusze, taki ból jak na miesiączkę. Tylko u mnie poród był wywoływały, więc od razu miałam bardzo częste skurcze, bo normalnie to one na początku zazwyczaj są delikatne i co 15min. ale wiem to tylko z teorii
A i brzuch jest twardy, ale nie jakoś tak bardzo.Krysti lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Krysti wrote:Ja to bym byla wdzięczna ,gdyby wypowiedziały się kobiety ktore juz urodziły ,jak to jest przy koncówce znaczy się chodzi mi o to czy brzuch był twardy czy nisko czy był cięzki czy dziecko się rozpychało w brzuszku i jak się poród zaczyna gdzie najczesciej odczuwa się największy ból w krzyżu czy w okolicy miednicy .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2014, 12:18
Krysti lubi tę wiadomość
-
Krysti wrote:Ja chyba poproszę o tensa elektrycznego na plecy przy porodzie.
-
Mi się brzuch obniżył na początku 8 miesiąca, szyjka się skrocila, na ktg miałam skurcze
ginka mówiła, że daje mi max dwa tygodnie i urodzę
jak doszłam do 37 tyg to już robiłam wszystko, żeby urodzić. Trochę przysiadow, malowanie pokoi, mycie okien, sex
a i tak urodziłam 16 dni po terminie
KasiaKwiatek, Krysti, weronika86 lubią tę wiadomość
-
Ja miałąm wywoływany poród przez czopki , zastrzyki aż w końcu dostałam prepidil na szyjke macicy. Bóle jak na miesiączke a że te mam z krzyża to i bóle krzyżowe. Nie da się ich przegapić naprawde, bo jeśli porodowe to są coraz częstsze i mocniejsze. Przed porodem miałam skórcze dochodzące do 100 a ich wcale nie czułam bo te były z brzucha. Stawia się wtedy macica i robi się brzusio twardy
Krysti lubi tę wiadomość
-
Anka1501 wrote:Mi się brzuch obniżył na początku 8 miesiąca, szyjka się skrocila, na ktg miałam skurcze
ginka mówiła, że daje mi max dwa tygodnie i urodzę
jak doszłam do 37 tyg to już robiłam wszystko, żeby urodzić. Trochę przysiadow, malowanie pokoi, mycie okien, sex
a i tak urodziłam 16 dni po terminie
-
nick nieaktualnyhihi ja też obie dziewczyny po terminie urodziłam, 6 i 4 dni
a podobnie ja Ty Ania 1501 myłam okna, sprzątałam, dywan uprałam i potem wsiadłam z tym moim brzuchem na rower i wycieczka krótka
no i nic, ponad tydzień jeszcze czekałam, a już szyjka była skrócona, skurcze przepowiadające
Anka1501, Krysti lubią tę wiadomość
-
Anka1501 wrote:Mi się brzuch obniżył na początku 8 miesiąca, szyjka się skrocila, na ktg miałam skurcze
ginka mówiła, że daje mi max dwa tygodnie i urodzę
jak doszłam do 37 tyg to już robiłam wszystko, żeby urodzić. Trochę przysiadow, malowanie pokoi, mycie okien, sex
a i tak urodziłam 16 dni po terminie
Haha dobre