Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Lali wrote:Fasia pewnie szafe skreca
a na powaznie to mam nadzieje, ze wszystko u niej ok!
ja w sobotę jadę
na dzień dzisiejszy kupujemy 3 komody malm i dwie szafki nocne:) łóżko na wiosnę, jak będzie przypływ gotówki bo nie chcę badziewia-teraz mam;)Lali lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Psotka po pierwsze nie rozumiem stwierdzenia to idź napraw samochód bo jest wasz wspólny i wspólnie jeździcie. Kuźwa wzięłabym oddała samochód do warsztatu a za naprawę zapłaciłabym ze wspólnych pieniędzy. Po drugie sypialnia nie jest miejscem do przechowywania części samochodowych a do spania i jeśli jemu się nie podoba to niech idzie spać na podłodze w przedpokoju bo przecież dla niego to wsio ryba gdzie jak jest.
Jestem straszną choleryczką i poprostu wywaliłabym wszystko z domu na dwór i kazała zrobić porządek. Wiadomo jak się sukcesywnie nie sprząta to się znów zrobi bałagan ale nie popuściłabym i kazała raz w tygodniu ogarnąć wszystko na nowo.
Mój mąż pomimo wyręczania przez całe życie przez teściową (robi to do dnia dzisiejszego jak tylko ma okazje) jest pedantem , nauczony jest tego , że ma sprzątać równo ze mną bo ja nie jestem kurą domową. Ja gotuje on zmywa , ja odkurzam on myje podłogi , ja piore on rozwiesza. Podział obowiązków jest w miarę równy. Tym co kobieta nie jest wstanie zrobić zajmuje się mąż i cieszy się ,że może czuć się potrzebny. Pracuje po 12-14 h na dobe wieczorem on myje , szykuje kolacje i kładzie spać syna.
-
nick nieaktualnyDziewczyny wy tez macie zyły na boku brzucha
umnie fioletowe sciezki są widoczne bardzo
a propo chcialam zapytać czy warto zakupić monitor oddechu moj mówi ze kupimy by mieć kontrole nad maleństwem .Ja zapewne jak uridze bede czuwać jak idiotka i sprawdzać czy wszystko ok ,jestem przewrazliwiona bardzo z tego wzgledu ze w tamtym roku umnie w mojej miejscowosci doszlo do tragedi .
-
ja nie miałam Krysti monitoru oddechu i teraz też nie zamierzam miec. będę spała z maleństwem w łóżku na pewo do 2-3 miesiąca, a potem i tak będę czuwała bo karmić piersią zamierzam:)
pewnie jest tyle zwolenniczek co i przeciwniczek:) -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyRobotka1 wrote:ja nie miałam Krysti monitoru oddechu i teraz też nie zamierzam miec. będę spała z maleństwem w łóżku na pewo do 2-3 miesiąca, a potem i tak będę czuwała bo karmić piersią zamierzam:)
pewnie jest tyle zwolenniczek co i przeciwniczek:) -
nick nieaktualnyIda wrote:Widzę, że o facetach mowa. Ja powiem szczerze nie rozumiem takiego sztywnego podziału - moja - twoje, albo ja zajmuję się domem (gotowanie, sprzątanie, pranie itd) a ty samochodem, naprawami itd. To nie dla mnie, nie dla nas - mnie i męża. jesteśmy zdecydowanie małżeństwem partnerskim i wszystkim się dzielimy. Sporzątamy razem, razem jeździmy na zakupy, razem gotujemy. No, ale jak jest jakaś naprawa to wiadomo, że ja nie będę mu maski w aucie trzymać, to zrozumiałe. Ale jakby mi powiedział, że mam się sama dzieckiem zajmować, bo to babskie zajęcie, to bym mu chyba drzwi pokazała
Mam łożysko na przedniej ścianie. czymś się różni od tego na tylnej? Czy to bez znaczenia?Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2014, 14:14
Ida lubi tę wiadomość
-
Ida wrote:Mam łożysko na przedniej ścianie. czymś się różni od tego na tylnej? Czy to bez znaczenia?
Tym, że jest w innym miejscuNie ma to znaczenia dopóki łożysko nie zasłania ujścia szyjki, wtedy mówimy o łożysku przodującym. Słyszałam, że łatwiej się rodzi z łożyskiem na przedniej ścianie ale nie wiem czy to prawa, mam nadzieję, że tak bo sama takie mam
Efekt może być dla Ciebie na dzień dzisiejszy taki, że możesz słabiej odczuwać ruchy dziecka.
Krysti, Ida lubią tę wiadomość
-
PsotkaKotka wrote:To by mi powiedzial, ok sprzatne a ty idz zmien olej i opny w aucie, napraw sobie hamulce i swiatlo w rowerze, wynies kanapy stare i jedz po nowa ktora kupilismy.
Ale przeciez tych czynnosci nie robi sie codziennie... a sprzatac raczej trzeba -
Jaga wrote:Psotka po pierwsze nie rozumiem stwierdzenia to idź napraw samochód bo jest wasz wspólny i wspólnie jeździcie. Kuźwa wzięłabym oddała samochód do warsztatu a za naprawę zapłaciłabym ze wspólnych pieniędzy. Po drugie sypialnia nie jest miejscem do przechowywania części samochodowych a do spania i jeśli jemu się nie podoba to niech idzie spać na podłodze w przedpokoju bo przecież dla niego to wsio ryba gdzie jak jest.
Jestem straszną choleryczką i poprostu wywaliłabym wszystko z domu na dwór i kazała zrobić porządek. Wiadomo jak się sukcesywnie nie sprząta to się znów zrobi bałagan ale nie popuściłabym i kazała raz w tygodniu ogarnąć wszystko na nowo.
Mój mąż pomimo wyręczania przez całe życie przez teściową (robi to do dnia dzisiejszego jak tylko ma okazje) jest pedantem , nauczony jest tego , że ma sprzątać równo ze mną bo ja nie jestem kurą domową. Ja gotuje on zmywa , ja odkurzam on myje podłogi , ja piore on rozwiesza. Podział obowiązków jest w miarę równy. Tym co kobieta nie jest wstanie zrobić zajmuje się mąż i cieszy się ,że może czuć się potrzebny. Pracuje po 12-14 h na dobe wieczorem on myje , szykuje kolacje i kładzie spać syna.
Wedlug niego nie ma czegosc czego ja nei jestem w stanei zrobic. Skoro on moze poodkurzac, posprzatac, wyniesc smieci albo cos ugotowac to ja tez moglabym wymienic olej, naprawic kran, naprawic swoj rower, pomalowac sciany. I tu sie z nim zgadzam. Bo dlaczego nie? Gdybym chciala to bym to zrobila. Ale nie chce. Wole posprzatac. Gdybym mieszkala sama to bym poprostu z autem do warzstatu pojechala, z rowerem do sklepu a do scian wynajelabym fachowca. Ale tym fachowcem u nas jest moj maz.
Dziewczyny mam pytanie odnosnie lozeczka. Chce kupic taka dostawke do lozka. Czy wtedy tez potrzebuje w pokoju miec lozeczko dzieciece? Czy dopiero lozeczko sie wstawia jak dziecko bedzie wieksze? Bo musze sypialnei zaplanowac
-
adk_1989 wrote:Tym, że jest w innym miejscu
Nie ma to znaczenia dopóki łożysko nie zasłania ujścia szyjki, wtedy mówimy o łożysku przodującym. Słyszałam, że łatwiej się rodzi z łożyskiem na przedniej ścianie ale nie wiem czy to prawa, mam nadzieję, że tak bo sama takie mam
Efekt może być dla Ciebie na dzień dzisiejszy taki, że możesz słabiej odczuwać ruchy dziecka.
-
Odebralam Babyboxa
fajne,chociaz w porownaniu do tych co maja przyjsc to malo prezentow
ale jest. Miedzy innymi smoczek, probki proszkow do prania ktore wyprobuje juz
probka balsamu dla malucha lub dla mnie, kompresy dla karmiacych mam, gazeta dla rodzicow- mega ciekawa!! I kupony rabatowe na laktator czy witamine D dla malucha
fajne fajne
Eweliśka, Ida, Justinka, mantissa lubią tę wiadomość