Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
halo halo mam pytanie do którejś z was tylko nie pamiętam która wybrała BEBETTO HOLLAND????
czym on się różni od BEBETTO LUCA??? bo szczerze to w tym HOLLANDZIE zauważyłam jedynie brzydsze koła:D
ok idę na spacer, do banku a co:DAmy, Krysti lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAmy wrote:DObrze zrobił ten kto wyjechał
Tak uważam, chociaż ja bym nie chciała. Tzn jakbym musiała to pewnie, pakuje rzeczy i jadę do wszystkiego można przywyknąć. Jak byłam tydzień w Londynie to na drugi dzień chciałam wracać z płaczem
Chociaż zarobki faktycznie - KUSZĄJeszcze jak ktoś zna język i może pracować w zawodzie który zdobył w PL
MEGA SUPER SPRAWA
-
nick nieaktualnyKrysti wrote:No ty jak masz z rodziny swojej w Londynie to tez masz gdzie jechać i się zatrzymać.Choc juz wnet nie bedzie takie proste przyjechac do uk ,mają ograniczyć tu emigracje do Uk bedą sprawdzać czy się ma prace i takie tam ,by polacy nie przyjezdzali i nie tylko polacy i nie ciągli na benefitach .Tez się zmieni duzo tu .
Nie wybieram się w ogóle do UK by tam mieszkaćChyba, że z mężem oboje stracimy pracę i nie będzie z czego żyć ;P dobrowolnie nei opuszczam PL
Krysti lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
A ja sobie nie wyobrazam juz wyniesc sie ze Szwecji
do Polski to bym nie wrocila za nic w swiecie.. juz sie przyzwyczailam do tego zycia tutaj
Zakupilam wlasnie sobie zestaw butelek antykolkowych MAMhihi
Amy, iwonka1077, sylvia007 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyRudzia wrote:A ja sobie nie wyobrazam juz wyniesc sie ze Szwecji
do Polski to bym nie wrocila za nic w swiecie.. juz sie przyzwyczailam do tego zycia tutaj
Zakupilam wlasnie sobie zestaw butelek antykolkowych MAMhihi
Jakbym kiedyś wyjechała i tam już chwilę mieszkała to na bank bym nie wróciła też
Dobrowolnie z PL nie wyjadę, musiałabym nie mieć pracy i mój też by musiał jej nei mieć -
Amy wrote:Jakbym kiedyś wyjechała i tam już chwilę mieszkała to na bank bym nie wróciła też
Dobrowolnie z PL nie wyjadę, musiałabym nie mieć pracy i mój też by musiał jej nei mieć
Rozumiemja tez nie wyjechalam bo chcialam a musialam
wyjechalam z Polski jako gowniara i malo mialam do gadania
-
nick nieaktualny
-
Amy wrote:DObrze zrobił ten kto wyjechał
Tak uważam, chociaż ja bym nie chciała. Tzn jakbym musiała to pewnie, pakuje rzeczy i jadę do wszystkiego można przywyknąć. Jak byłam tydzień w Londynie to na drugi dzień chciałam wracać z płaczem
Chociaż zarobki faktycznie - KUSZĄJeszcze jak ktoś zna język i może pracować w zawodzie który zdobył w PL
MEGA SUPER SPRAWA
Oj to tak sie wlasnie pieknie niby wydaje. Ja wyjechalam i zalowalam. To znaczy teraz nei zaluje bo poznalam meza i bede miec z nim dziecko:). Jest wielu ludzi ktorym to gdzie mieszkaja jest obojetne, byeby kasa byla. Wielu tez wyjezdza po to zeby wrocic ale powroty wcale nie sa latwe. TO tak zwany syndrom imigrantow. Ludzie nazekaja za granica, ze to nie fajne, ze nei tak jak w Polsce, ze nei dobre, ale jak przyjezdzaja do Polski to sie zaczyna w druga strone, a ze w Anglii to my robimy to tak, a czemu w glupiej Polsce tak nei ma, a czemu to tak fajnei nei smakuje itd. I czesto ludzie po latach emigracji nie potrafia sie tez w Polsce juz odnalezc.
Ja bardzo bardzo dlugo mialam problem zeby przywyknac do mysli ze tutaj juz zostane na zawsze. Moje szczescie jednak polega na tym, ze do domu mam mimo wszystko bardzo blisko (2,5h autem). Brakuje mi nadal wielu rzeczy i nie czuje sie jak ryba w wodzie, ale czasem mysle, ze moze tak samo byloby poprostu w innym miescie w Polsce. Gdybym pojechala do Warszawy to tez nie byloby to moje miasto rodzinne i tez bym tesknila a mialabym jeszcze dalej do domu niz teraz. Nigdy w Polsce nie pracowalam wiec nawet nie wiem jak to jest, z opowiesci tylko slysze jak ludzie marudza, ale tez nei wszyscy.
Jak ktos znajomy chce wyjechac to ja odradzam i mowie, zeby sie bardzo dobrze zastanowil. -
nick nieaktualnyPsotkaKotka wrote:Oj to tak sie wlasnie pieknie niby wydaje. Ja wyjechalam i zalowalam. To znaczy teraz nei zaluje bo poznalam meza i bede miec z nim dziecko:). Jest wielu ludzi ktorym to gdzie mieszkaja jest obojetne, byeby kasa byla. Wielu tez wyjezdza po to zeby wrocic ale powroty wcale nie sa latwe. TO tak zwany syndrom imigrantow. Ludzie nazekaja za granica, ze to nie fajne, ze nei tak jak w Polsce, ze nei dobre, ale jak przyjezdzaja do Polski to sie zaczyna w druga strone, a ze w Anglii to my robimy to tak, a czemu w glupiej Polsce tak nei ma, a czemu to tak fajnei nei smakuje itd. I czesto ludzie po latach emigracji nie potrafia sie tez w Polsce juz odnalezc.
Ja bardzo bardzo dlugo mialam problem zeby przywyknac do mysli ze tutaj juz zostane na zawsze. Moje szczescie jednak polega na tym, ze do domu mam mimo wszystko bardzo blisko (2,5h autem). Brakuje mi nadal wielu rzeczy i nie czuje sie jak ryba w wodzie, ale czasem mysle, ze moze tak samo byloby poprostu w innym miescie w Polsce. Gdybym pojechala do Warszawy to tez nie byloby to moje miasto rodzinne i tez bym tesknila a mialabym jeszcze dalej do domu niz teraz. Nigdy w Polsce nie pracowalam wiec nawet nie wiem jak to jest, z opowiesci tylko slysze jak ludzie marudza, ale tez nei wszyscy.
Jak ktos znajomy chce wyjechac to ja odradzam i mowie, zeby sie bardzo dobrze zastanowil.
Bo Polska to taki marudny naród. Marudzą za granicą - szkoda tylko że się tej zagranicy trzymają rękami i nogami
Jakby ktoś nie chciał zarobić to by nei wyjeżdzał, bo i po co? -
Amy wrote:O tak też bym chciała wyjechać
Ja syna na pewno wypcham na studia za granicę
mnie cieszy bardzo ze Mala bedzie mowic od malego w jezyku polskim i szwedzkim a w przedszkolu i angielkiego bedzie sie uczyc!bedzie miala bardzo dobry start w zyciu i mam nadzieje ze wykorzysta to i ze wychowam ja na madra dziewczynke
hihi
Amy, Anka1501, Eweliśka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyja właśnie na chwilkę wpadłam do pracy, dać zwolnienie bo mam do dziś, a dyrektor się mnie pyta a po co Ty wracasz od poniedziałku? trzeba było odpoczywać, po co się męczyć teraz?
haha no dyrekcję mam the bestAmy, iwonka1077, mantissa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKasiaKwiatek wrote:ja właśnie na chwilkę wpadłam do pracy, dać zwolnienie bo mam do dziś, a dyrektor się mnie pyta a po co Ty wracasz od poniedziałku? trzeba było odpoczywać, po co się męczyć teraz?
haha no dyrekcję mam the best